Skocz do zawartości

Recommended Posts

16kg zeszło w 4 miesiące. Za kilka dni zabieram się za siłkę - czym powinienem się zainteresować, jako początkujący? W/w kilogramy zgubiłem tylko dzięki bieganiu, nawet diety nie miałem - po prostu nie jadłem (i nie jem) słodyczy. ;)

 

Chciałbym zgubić jeszcze jakieś ~5kg, a później zabrać się za "rzeźbienie" się. ;)

Rozumiem, że przy siłce nie obędzie się bez stosownej diety?

Spaliłeś zbędny tłuszcz, oblicz teraz swoje zapotrzebowanie kaloryczne za pomoca jakiegoś dobrego kalkulatora BMR, zmierz twoje BF i ustal zbilansowaną dietę opartą na pełnowartościowych posiłkach dodając jakieś minimum 500 kcal od zapotrzebowania kalorycznego.. Wejdziesz na masę, ostrożnie tylko by Cię nie zalało. Co do siłki, polecam zacząć z FBW. Dieta jest niezbędna przy budowaniu masy mięśniowej.

Edytowane przez viNMass
Link to post
Share on other sites

w środę zacząłem 3. miesiąc z siłownią, ale "sprawozdanie" i fotki wrzucę dopiero w poniedziałek

 

teraz mam 2 pytania:

- czy typo, który na siłowni zawsze ćwiczy w bluzie robi to "bo lubi", czy ma w tym jakiś cel?

 

-myślałem nad tym, by pochodzić jeszcze ze 3-4 miesiące na tą siłownię, a jak już nauczę się wykonywać wszystkie ćwiczenia zakupić sobie jakiś sprzęt podstawowy i w domu ćwiczyć. Co o tym sądzicie? Ile musiałbym wydać na ławeczkę/gryf/hantle/ciężary/drążek, gdzie tego szukać i czy to by mi wystarczyło?

Edytowane przez NieTrafiam
Link to post
Share on other sites

1. Są jakieś mądrości ludowe o lepszym spalaniu, izolacji ciepła przez bluzę i inne wymysły (skutkujace najwyżej odwodnieniem), więc albo ktoś jest kosmicznie naiwny, albo tak mu wygodnie. Z akcentem na drugi wariant.

 

2. Wszystko rozbija sie o to czy potrzebujesz klatkę do przysiadów, czy samą ławeczkę z hantelkiem. Plus minus, parę stówek.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

- czy typo, który na siłowni zawsze ćwiczy w bluzie robi to "bo lubi", czy ma w tym jakiś cel?

 

Tylko odwadnianie się, nie ma to większego celu. Wyjątkami są momenty kiedy ktoś "robi wagę" np na zawody pod sporty walki czy też startuje w kulturystyce do jakiejś wagi. Wtedy jest jakiś sens stosowania dresów itp. 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

co do sprzętu to na allegro jest pełno kombinacji , ( sam kupiłem z 500 zł ławka gryf, hantle i 68 kilo0, przesyłka darmo :),   rynek wtórny też jest bogaty , pytanie tylko, czy ciężary kompozytowe tanio , żeliwo drożej, ale gabarytowo lepiej   :)

Edytowane przez king2127
Link to post
Share on other sites

Jaki odstęp czasu jest dopuszczalny pomiędzy seriami szóstki waidera

A6W? Przerwij póki jeszcze możesz, zepsujesz sobie kręgosłup. Ten plan jest pomyłką na skalę światową, jak coś na brzuch to jedynie ABS II polecam.

 

 

teraz mam 2 pytania:

- czy typo, który na siłowni zawsze ćwiczy w bluzie robi to "bo lubi", czy ma w tym jakiś cel?

Jak to Michał Karmowski mówił, na siłownię się chodzi po to by ćwiczyć a nie pokazywać swoje ciało. Jak kolega pisał wyżej, izolacja ciepła i mięśnie są mniej narażone na jakieś nieprzyjemne przypadki.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

 

Jak to Michał Karmowski mówił, na siłownię się chodzi po to by ćwiczyć a nie pokazywać swoje ciało. Jak kolega pisał wyżej, izolacja ciepła i mięśnie są mniej narażone na jakieś nieprzyjemne przypadki.

 

A w domu aplikować sok...... 

Link to post
Share on other sites

Jak dla mnie ktoś zalany ćwiczący w bluzie, ćwiczy w bluzie z jednego z dwóch powodów:

 

1. Wstydzi się swoich cycków.

2. Chce się bardziej spocić.

 

Dorabianie do tego jakiejś filozofii i tajemnych technik jest chyba bezcelowe. 

Robią tak bo im się podoba i widzą w tym coś. Ubranie ociepla mięsień i jest on mniej narażony na kontuzję. To tak samo jakbyś wszedł na siłownię i nawet się nie rozgrzał przed ciężkim treningiem - kontuzja gwarantowana, znam to po sobie.

Link to post
Share on other sites

Chodzi głównie o utrzymywanie temperatury stawów/mięśni(termogenezę) lub fundowanie sobie darmowej sauny aby szybciej spalać, jak dla mnie przesada i może dobra opcja dla pro typu Kai Green który to właśnie łazi ciągle ubrany na cebulę i na nim się ludzie wzorują, moim zdaniem wystarczy zbytnio szybko nie wychładzać się po siłce, czyli wychodzisz jest chłodno ubierz się ciepło mimo że ci gorąco ochłoniesz dopiero zacznij się rozbierać ;).

Edytowane przez sowix71
Link to post
Share on other sites

No ja dzisiaj byłem świadkiem jak jakiś gość miał zajętą ławeczkę a był z jakimś dzieciakiem na oko 12-13 lat zamiast się rozgrzać w te 15 minut co było zajęta to siedzieli we dwóch i patrzeli jak ciele w malowane wrota, a jak się zwolniła to rozgrzewka to było 10 machnięć sztangą bez obciążenia a potem serie na ciężarze...  :pajac:  %-)  :cenzura:

Link to post
Share on other sites

No ja dzisiaj byłem świadkiem jak jakiś gość miał zajętą ławeczkę a był z jakimś dzieciakiem na oko 12-13 lat zamiast się rozgrzać w te 15 minut co było zajęta to siedzieli we dwóch i patrzeli jak ciele w malowane wrota, a jak się zwolniła to rozgrzewka to było 10 machnięć sztangą bez obciążenia a potem serie na ciężarze...  :pajac:  %-)  :cenzura:

 

A jaka jest lepsza rozgrzewka przed danym ćwiczeniem niż zrobienie tegoż ćwiczenia z małym obciążeniem? Nie pamiętam, kiedy się ostatnio na siłowni rozgrzewałem w sensie biegania, pajacyków, czy też innych historii...

Link to post
Share on other sites

Znaczy co, rozgrzewasz przed każdym ćwiczeniem partię mięśni którą będziesz ćwiczyć? Nie na raz ogólnie? Bo tutaj młodemu chyba chodziło, że typy sobie na świeżo wbili, po przebraniu i zamiast się ogólnie rozgrzać to typ machnął parę razy samą sztangą i od razu obciążenie.

Edytowane przez mabrothrax
Link to post
Share on other sites

Oczywiście, że tak, zazwyczaj na siłowni wykonuję następujące ćwiczenia:

przysiad/MC

wyciskanie ławka/stojąc

podciąganie na drążku/pompki na poręczach

 

Czasami dla urozmaicenia dorzucam sobie coś innego. Wtedy przysiady robię pusta/40/60/serie, w martwym robię rozgrzewkę przy 60kg, bo pozostałe talerze są zbyt małe. Przy wyciskaniach podobnie.

 

Szkoda mi czasu na rozgrzewkę, maksymalnie na siłowni przebywam 45 minut, do siłowni mam ze 3 minuty spacerkiem, razem z prysznicem (w domu) zamykam się zazwyczaj w godzinie :).

Edytowane przez radosuaf
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...