Skocz do zawartości

Recommended Posts

no ja też regularnie nie mogę patrzeć na nabiał, osobliwie serki, ale nie znalazłem zamiennika tzn, jeszcze nie próbowałem na dłuższą metę, ale ser ricotta jest robiony z prawie czystej serwatki i daje ok 11/100g świetnie przyswajalnych białek plus sporo tłuszczy, w sam raz jak ktoś na low carbo zasuwa, zamierzam spróbować je jeść jak znajdę jakieś dobre źródło, a mówię o nim, bo w smaku i konsystencji przypomina bardziej masło niż ser, także nie będzie tej powtarzalności, w każdym razie tak to sobie wyobrażam  ;)

 

PS "wysoka zawartość białka" i 4/100g to jakiś żart? normalny twaróg ma z 15-20/100, to co oni robią z tym serem, że im zostaje tylko 4?

Link to post
Share on other sites

Zwykle kupuje taki twaróg półtłusty, ale sam ciężko wchodzi więc robię połączenie z jakąś mieszanką:

 

http://www.polomarket.pl/bibgraf/marki/22/produkt307.jpg  +  http://www.maragasklep.co.uk/274-302-large/bonduelle-mexican-salad-425ml.jpg

Link to post
Share on other sites

u mnie to twarożki są jak muszę zjeść, a nie chce mi się/nie mam czasu pichcić (czyli dość często :P )

 

http://gieldaspozywcza.pl/photoNewsGalery/t300/12058_t300.jpg

plus makaron bądź ryż i dodatek smakowy, który jak to u mnie zależy w dużej mierze od tego co mam pod ręką i waha się pomiędzy orzechami czy owocami, a smażonym boczkiem z cebulą 

Link to post
Share on other sites

4g ale to kefir jest. Mozna to wypic na raz. wtedy to 16g bialka. normalnie kefiry maja cos kolo 3g/100g wtedy jest 12g. Na redukcji jest spoko.. Ja jestem troche wegetarianinem, to sie tak bawie.. Nie jem miesa kiedy nie musze.. Serek wiejski jem z dzemem truskawkowym. Troche cukrow prostych moze pozytywnie wplynac na zawartosc kortyzolu, o smaku nawet nie wspominajac...

Link to post
Share on other sites

Zwykle kupuje taki twaróg półtłusty, ale sam ciężko wchodzi więc robię połączenie z jakąś mieszanką:

 

 

Twaróg zapity ciepłym mlekiem wchodzi jak powietrze. 30 sekund i nie ma całej kostki. Można też przygryzać papryką.

Dobra rozkmina to jeszcze po prostu twarożek ze szczypiorkiem/rzodkiewką i jogurtem naturalnym.

Link to post
Share on other sites

 

 

Jest ser harcenski
 

 

no tak jest to ser domowy i szczerze mówiąc ma dość specyficzny smak mi osobiście nie smakuje a do twarogu i serków wiejskich przyczepić się nie mogę ponieważ to mi głownie teraz zastępuje w diecie białko ;) dość spory kryzys z pieniędzmi i nie mogę kupić piersi z kurczaka :/ 

Link to post
Share on other sites

Ja bym mogl jesc twarog i serek wiejski praktycznie non stop. Tylko ja albo jej to na normalnie czyli np pomidor do twarohu i oliwa, a do wiejskiego pestki dyni i jakies orzechy, albo na slodko co najbardziej lubie czyli slodzik i do tego aromaty do ciast. Ja kupuje takie na alkoholu, choc sa tez na oleju. Wowczas serek moze miec niemal dowolny smak. I znow mozna dodac jablko, banana, rodzynki, jagody jogi, sliwki, WPC, co sie tam chce.

Link to post
Share on other sites

Swoja droga tak sie przejmujemy skladem, patrzymy na wartosci odzywcze a to wszystko i tak jest palcem na piasku pisane i wziete z przecietnych usrednionych wartosci ktore kiedys tam sobie zbadali.

Zobaczcie jak potrafia sie odzywki bialkowe roznic od deklaracji producentow:

 

http://youblog.pl/2014/03/test-odzywek-bialkowych-wpc-wyniki/

 

Generalnie maja miedzy 2 a 2,5 raza wiecej weglowodanow niz podaje producent, ciut mniej bialka i troche wiecej tluszczy.

Link to post
Share on other sites

Dziś bareeeeeczki! Zaczynamy!

Dziś nogi i plecy zaliczone ;)

Poniedziałek nogi i plecy z p90x

Wtorek Klata  ( wczoraj pierwszy raz zrobiłem ten workout ) 

Dziś czuć zakwasy ;)

Środa nogi i plecy z p90x

Czwartek barki triceps i klata z p90x

Piątek biceps i plecy z p90x

Sobota/Niedziela cardio z Insanity

( co drugi dzień ab ripper x z p90x )

 

Tak to mniej więcej wygląda ale co chwila coś zmieniam, testuje inne workouty ;) Dokupić jeszcze muszę żelastwa bo coraz łatwiej ćwiczy mi się na ciężarach, którymi dysponuje.

Edytowane przez okar19
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Środa. Barki. Dzień święty. Zarówno jeśli chodzi o szamę jak i olan treningowy. I jak na złość wtryniły mi się dwie paniusie na suwnicę:/

 

Nastąpiła zatem zmiana kilejności

1. Tylny akton na linkach 3x25

2. Wznosy bokiem 3x12

3. Hantle nad głowę 10/10/8/8

4. Sztanga zza karku 12/10/8/6

5. Sztanga z klatki 12/10/8/6

6. Unoszenie hantli przodem 3x12

 

 

Czekam na hejty: to barki!!! Za dużo ćwiczeń! Zbyt intensywnie! Bla bla:)

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...