Skocz do zawartości

Problem z Asrock Z87 Extreme4


Recommended Posts

Hej. 

1.Konfiguracja komputera: mobo: Asrock Z87 Extreme4, zasilacz XFX XTR550, RAM DDR3 16 GB (4x4) Crucial Ballistix Sport, grafika: w tym momencie tylko Integra, dysk: wyjęty

 

2.System operacyjny: nie dotyczy

 

3.Zmiany wprowadzone w systemie i sprzęcie przed wystąpieniem kłopotów: komp stał nieużywany przez 31 miesięcy

 

4.Używany program antywirusowy: nie dotyczy

 

5.Wykonane czynności w celu naprawy problemu: żonglerka kośćmi RAM, reset CMOS

 

6.Informacje dodatkowe: sytuacja jest taka: po 31 miesiącach odpalam kompa. Stał w suchym, ciepłym miejscu. Odkurzyłem i przedmuchałem wnętrze. Uruchamiam. Dr debug pokazuje na wyświetlaczu błąd 10. Testy na pojedynczych kościach, na poszczególnych slotach nic nie dają. Ten sam błąd jest przy  uruchomieniu bez RAM. Reset CMOS: przyciskiem, zworkami, wyjęcie baterii. Nic nie pomaga.

Przypominam sobie, że mam zapasowy BIOS. Nic nie szkodzi spróbować. Przełączam z BIOS A (main)  na BIOS B (backup). Buuum. Szok, odpala się. Widzi kości. Wszystko działa. Sprawdzam w instrukcji procedurę kopiowania BIOSU z B do A i uruchamiam ją. BIOS się ładnie kopiuje. Dostaję komunikat by ponownie uruchomić kompa. Przełączam zworkę ponownie na BIOS A. Niestety to samo. Błąd 10 na Dr Debug. Postanawiam sprawdzić czy odpalę system na BIOS B. Zmieniam worka. Buum. Załamka. Ten sam błąd 10 na zapasowym BIOS. Mózg mi wybuchł. Nie wiem co może być przyczyną. Macie jakieś sugestie? Ktoś przerabiał podobną sytuację?

 

Jakby co manual tutaj:

https://download.asrock.com/Manual/Z87 Extreme4.pdf

Edytowane przez smigacz
Link to post
Share on other sites
56 minut temu, smigacz napisał:

Stał w suchym, ciepłym miejscu. Odkurzyłem

Przede wszystkim w naszym klimacie nie ma takich miejsc, przynajmniej dla elektroniki. Chyba, do czyszczenia nie użyłeś odkurzacza? Spróbuj oczywiście z zachowaniem zdrowego rozsądku pogrzać płytę gł suszarką, ale po takim czasie możliwe, że kondensatory utraciły poprawne parametry. Zdemontuj jeszcze CPU i przeczyść styki na nim spirytusem, a w gniazdo socket'u dmuchnij sprężonym powietrzem.

Edytowane przez lonialomax
Link to post
Share on other sites

Przepraszam za zwłokę w odpisaniu. Przygotowania świąteczne sprawiły, że prace nad kompem musiały poczekać.

- Tak, użyłem sprężonego powietrza + odkurzacz.
- Dzięki za sugestię z CPU - nie ruszałem go jeszcze, ale może warto spróbować.

- Nigdy się nie zastanawiałem nad kondensatorami i utratą parametrów przez nie. To się może dziać w przypadku nie używania właśnie? Czy tak samo mogły by stracić jak przy używaniu?

Link to post
Share on other sites
W dniu 31.03.2021 o 22:06, lonialomax napisał:

Przede wszystkim w naszym klimacie nie ma takich miejsc

Są, ale mniejsza z tym.

 

kondensatory utraciły poprawne parametry - ot tak zdalnie stwierdzasz? Prędzej kondensator używany się zestarzeje (temperatury) niż nieużywany.

 

Do autora: sprawdź baterię bios, podmień.

  • Lubię to 1
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
Godzinę temu, macfan-pl napisał:

@smigacza jakbyś wgrał jeszcze raz BIOS do płyty?

Jest jakaś procedura na to by wgrać BIOS do płyty, która nie wstaje?  Obecnie ani na BIOS_A ani na BIOS_B nie wstaje. BIOS_B w jakiś magiczny sposób załatwiło odtwarzanie BIOS_A z BIOS_B.

 

34 minuty temu, wodego napisał:

Do autora: sprawdź baterię bios, podmień.

 

Ech, błysk nadziei, że pomoże coś prostego, ale niestety :( Stara dawała 2,95V, nowa 3,28V ale nie pomogło. Smuteczek.

Link to post
Share on other sites
9 godzin temu, smigacz napisał:

Jest jakaś procedura na to by wgrać BIOS do płyty, która nie wstaje?

Nie mam pojęcia. Musisz w Googlu poszukać..........

 

8 godzin temu, wodego napisał:

Rozłóż komputer na części i ponownie złóż.

Co tym ma osiągnąć?

Link to post
Share on other sites

Olejku nie próbowałem, ale wyjąłem CPU, umyłem spirytusem, wymieniłem pastę, złożyłem. Nie pomogło, Objaw cały czas ten sam.

Sprawdziłem na innym zasilaczu (Chieftec 500W) - tak samo.

Sprawdziłem z innymi kośćmi (Goodramy 2GB) - tak samo.

Wyjąłem BIOS, obejrzałem, przedmuchałem gniazdo - tak samo.

Zacząłem już rozglądać się za inną płytą. Trafiłem na https://allegrolokalnie.pl/oferta/plyta-glowna-msi-z97-pc-mate-s-1150-greater-z87-b85-usz-net gdzie właściciel pisze: "leżała jakieś pół roku w kartonie (wcześniej sprawna) i nie dało rady uruchomić PC. Zero reakcji na przycisk zasilania, nawet się wiatrak nie zakręcił. Znajomy miał podobny przypadek ze swoja MSI i okazało się, ze uszkodził się Bios"

Zacząłem węszyć w tę stronę i trafiłem na https://www.ebay.com/itm/BIOS-CHIP-ASROCK-Z87-EXTREME4-Z87-EXTREME6-AC-Z87M-EXTREME4-Z87-OC-FORMULA-/380660752777 - nie wiedziałem, że można kupić gotowe zaprogramowane BIOS do danej płyty.

I tu kieruję pytania do forumowiczów: macie doświadczenie z takimi gotowymi kośćmi BIOS? Działa? Nie działa? Ściema?

Zdarzyło się komuś, że padła kość BIOS i taka wymiana pomogła?

Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

Historia zakończona sukcesem.
Wynegocjowałem budżet na nowe mobo/cpu/ram (ale mi szkoda trochę kasy przy obecnych cenach - odpuściłem).

Przeglądałem oferty używanych mobo na olx/allegro - byłem gotowy wydać te trzy stówy.

Trafiłem, na Ebay, na oferty gotowych, zaprogramowanych pod moje mobo, kości BIOS. Koszt koło 12 9 euro. Już miałem w koszyku i chciałem płacić. Ale coś mnie tknęło.

Zacząłem rozglądać się za ofertami programowania BIOS. Oj tu koszty koło 100-150 zł - to co znalazłem. Zacząłem zatem rozkminiać co muszę zrobić, żeby samemu BIOS zaprogramować. Ostatecznie zamówiłem na Allegro prosty programator CH341A na USB (15,5 PLN).

Dziś dotarł. 
Do programowania sprawdzałem oryginalny soft CH341A 1.4, ale ostatecznie użyłem AsProgrammer 1.41 (ściągnięty z githuba).

Oryginalny BIOS ściągnięty ze strony Asrock, z rozszerzeniem .40 to kapsuła. Do wypakowania bin użyłem UEFItool 0.28 (też z githuba).

Sczytałem BIOS z kości do pliku. Porównałem z asrockowym i był podobny, ale koło 500 różnic było. 

No to jazda. Czyszczenie BIOSu programatorem, zapis. Jeszcze weryfikacja, ponowny odczyt by sprawdzić czy czyta to samo co mam w pliku. Jest OK.

Kość wsadzona z powrotem do mobo. Power. 

Działa :)

Przy okazji zaprogramuję tą samą wersją zapasową kość (która jak pamiętacie chwilę działała a potem też odmówiła współpracy).

Dzięki wszystkim, którzy odpowiedzieli za wsparcie :)

Edytowane przez smigacz
  • Lubię to 3
  • Dzięki 1
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...