Skocz do zawartości

Problem z dyskiem po formacie


Idź do rozwiązania Problem ogarnięty przez FilemonZ,

Recommended Posts

Miałem jakiś problem z dyskiem. W programie CrystalDiskInfo podświetlało ten dysk na żółto i faktycznie nie chodził tak jak po zakupie. Więc poczytałem jakieś poradniki odsyłające do programu Victoria gdzie można ponoć rozwiązać kwestię błędów zapisu lub przenieść błędy czy coś. No to przeskanowałem dysk tym programem i stało się gorzej niż było. W CrystalDiskInfo jest szary, jakby kompletnie zdechł. (Wstawiłbym screen z kompa ale nie widzę tu takiej opcji). Tylko że komputer widzi go i można wejść w pliki. Więc mam dwa zasadnicze pytania: Co się stało? Jak to naprawić?

 

 

Link to post
Share on other sites

Więc, po skanie w Viktorii zgodnie z instrukcją gdzie należało wybrać opcję Erase dysk jakby dostał ataku serca i wyglądał w CrystalDiskInfo tak:

http://www.mediafire.com/convkey/1725/dxzu69qufd9ivf1zg.jpg

 

 

Przeraziłem się bo dałem za niego dość solidny kawałek pieniędzy. W "międzyczasie" napotkałem na ponoć dobry i prosty programik do dysków. Spróbowałem. Z samego programu dowiedziałem się tylko o występowaniu czerwonych kwadracików ale też dysk jakby wrócił do poprzedniego stanu gdzie jednak CrystalDiskInfo pokazywał nieco więcej informacji. Hura. Ale chyba kłopoty tego dysku się nie wyczerpały.

 

http://www.mediafire.com/convkey/2180/8a43b8vc577jj1xzg.jpg

 

 

Sprawdziłem jeszcze raz co mi mówi w Victorii. To jakiś chyba konkretniejszy program bo kwadraciki niewiele mi powiedziały co się stało, co zostało zrobione, co jest nadal do zrobienia, czy da się coś zrobić. Podobnie CrystalDiskInfo pokazuje w jakimś zapisie ósemkowym albo szesnastkowym informacje zamiast normalnie, że jest to, a to jest złe. No jakby się nie starać to te programy nie są jasne. Więc wklejam to:

hy848e873qoarp06g.jpg

 

Tutaj nie wymazałem numeru seryjnego, no trudno. Proszę nie patrzeć :) 

Link to post
Share on other sites

Nie ma ratunku? Nie da się wypełnić tych barków zapasami? To bardzo drogi przycisk do papieru będzie. Nie mam tak wartościowego papieru do przyciskania :( 

 

A jeszcze podpytam o informacje z Victorii i funkcje jeśli można.

 

  • Udało mi się uratować jakiś sektor funkcją Refresh. W pozostałych sektorach jest błąd CRC, co można zrobić by się go pozbyć? Jakaś inna funkcja?

occqnsgqds9h12n6g.jpg

 

  • Jaka jest najoptymalniejsza nastawa parametrów skanowania "block size" i "timeout,ms" dla takich procesów odświeżania dysku?
  • Przeglądałem co ma jeszcze ciekawego ten program. Rzuciła się w oczy opcja Write która ma dwie możliwości działania. Pierwsza "DDD (API)", druga "wr LBA num". Co oznaczają te opcję i do usuwania jakich problemów się je używa? Proszę o przystępne wytłumaczenie.
Link to post
Share on other sites

Wypełniać sobie możesz (remap), problem w tym, że nie odczytasz danych z większości tych sektorów (uszkodzone pliki), a taka ilości uszkodzonych oznacza, że jest jakiś większy problem z powierzchnią. Więc bardzo prawdopodobne, że kolejne sektory pójdą, a wraz z nimi kolejne pliki się uszkodzą.

 

Nie trzymałbym na takim hdd żadnych plików.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Wypełniać sobie możesz (remap), problem w tym, że nie odczytasz danych z większości tych sektorów (uszkodzone pliki), a taka ilości uszkodzonych oznacza, że jest jakiś większy problem z powierzchnią. Więc bardzo prawdopodobne, że kolejne sektory pójdą, a wraz z nimi kolejne pliki się uszkodzą. Nie trzymałbym na takim hdd żadnych plików.

Zakurzyły się, trzeba je przedmuchać powietrzem z materaca :D

 

Dobra, pochowam dysk. Tylko czy mógłbym jako pocieszenie dostać odpowiedzi na pytania postawione w wypunktowanym tekście?

Link to post
Share on other sites

 

 

Udało mi się uratować jakiś sektor funkcją Refresh. W pozostałych sektorach jest błąd CRC, co można zrobić by się go pozbyć? Jakaś inna funkcja?
 REMAP, tylko oczywiście wiadomo, że on nic ci nie da, bo danych z tego sektora nie udało się odczytać... Po prostu nie będziesz ich po nim widział, one nadal fizycznie tam będą...  a przyczyna problemów z powierzchnią, oczywiście nie zniknie.

 

Jaka jest najoptymalniejsza nastawa parametrów skanowania "block size" i "timeout,ms" dla takich procesów odświeżania dysku?
zwykle zostawiam domyślne. Zależy co robię i na jakim dysku.

 

 

 

Przeglądałem co ma jeszcze ciekawego ten program. Rzuciła się w oczy opcja Write która ma dwie możliwości działania. Pierwsza "DDD (API)", druga "wr LBA num". Co oznaczają te opcję i do usuwania jakich problemów się je używa? Proszę o przystępne wytłumaczenie.
nie wiem nawet o co ci chodzi... więc pewnie nie mam pojęcia. 
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Chodzi mi o ten fragment. Opcje tylko przy zapisie.

dovhh9588ce9bb86g.jpg

 

Z tego co udało się wyłuskać z samego programu:

DDD (API) - Data Distortion Detect System

wr LBA num - Write LBA numbers to disc

 

Pozostaje mi ustalić czym te procesy są i w jakich sytuacjach się stosuje.

 

Ogólnie kokosnh bardzo Ci dziękuję za pomoc i odpowiedzi. Chylę czoła i pozdrawiam.

(temat można jutro... dziś wieczorem zamknąć)

Link to post
Share on other sites

Sprawdź jeszcze ile dysk ma wypracowanych godzin. Nie znam programu Victoria, jedna wartość mówi, że ma 51 000 godzi, inna 9 700. Jeśli ma wypracowane 50 000 godzin to pracował non stop 6 lat. Powiem z własnego doświadczenia, że 8-śmio letni dysk na 95 % nadaje się do wyrzucenia. Z drugiej strony widziałem WD Re z przebiegiem 80 000 godzin, które były sprawne.  Nic z tym dyskiem nie zrobisz. Powierzchni dysku nie da się naprawić. Pewnie jest to stary bubel z jakiegoś nasa i tyle. Zgrywaj jak najszybciej dane na nowy dysk, nie baw się w naprawę. W oczach będą powstawać nowe bad sektory i stracisz tylko kolejne dane.  Tak z ciekawości ile za niego zapłaciłeś i jaką ma datę produkcji?

Link to post
Share on other sites

Jeśli wierzyć wynikom skanowania HDTune, uszkodzone sektory/bloki są geometrycznie rozmieszczone na końcu dysku gdzieś w obszarze od 1.48 TB. To istnieje możliwość zmniejszenia dysku uruchomienia HPA do zmniejszenia dysku do rozmiaru wymienionego orientacyjnie z wyników skanowania HDTune. Oczywiście należało by zrobić skanowanie najlepiej MHDD. Victoria z poziomu systemu może przekłamać i wykazać gorzej jak jest stan rzeczywisty. Ale ogólnie rozeznać nie tylko na bad sektory ale i na wolne sektory. Jeśli wyniki skanowania pokrywały by się z wynikiem HDTune, można by wykorzystać HPA do obcięcia dysku do obszaru gdzie jeszcze nie zaczynają się uszkodzone sektory/ bloki. Co do obcięcia dysku komendą HPA na stałe PRESIDENT ”1”, czyli ustalić nowy zmniejszony rozmiar dysku, poradniki można znaleźć w necie.

Link to post
Share on other sites

@@kokosnh,  Oczywiście nie mamy pewności ale też można wziąć pod uwagę możliwość że te realokowane znajdują się w obszarze gdzie są wykazane niestabilne sektory w HDTune. A skan z wykazami oprócz badów dodatkowo z wolnymi sektorami mógłby coś naprowadzić albo i dalej nie. Oczywiście Jak autor odpowiedział tylko że się bawił  żadnych konkretów i uznał swoją odpowiedź za najlepszą i jako rozwiązane. To nie ma jak się odnieść do analizy jak i dalszych prawdopodobnych scenariuszy co dalej, jak i taka odpowiedź jest rozwiązaniem, nie mamy co dalej się udzielać.

Link to post
Share on other sites

Panowie poczuli się dotknięci? Spokojnie. Nie było o czym pisać.

Jak w temacie "Problem z dyskiem po formacie", coś nie poszło podczas formatowania, narobiło badów przy końcu procesu i wywołało jakiś problem elektroniki że dysk nie pokazywał parametrów (pierwszy screen w temacie). Wystarczyło poszukać jak to odkręcić i dysk sprawny.

Link to post
Share on other sites

 

 

Panowie poczuli się dotknięci?
Nie dotknięci, tylko jak nie było podanych danych co jak, to nie było dalej do czego się odnosić a tym bardziej jak autor uznał za sprawę rozwiązaną to i zamkniętą, taki był sens wypowiedzi.
Link to post
Share on other sites

może powiem inaczej, remap to nie jest rozwiązanie, to tylko czasowa naprawa już uszkodzonej powierzchni... i to prawdopodobnie nie skan zepsuł powierzchnię, a skan natknął się po prostu na już istniejące wcześniej bady (o których nie wiedziałeś), dlatego wszystko zawisło. Jeśli obecny efekt cię zadowala, to jedynie radzę pamiętać o dobrej polityce backupu danych. 

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...