FilemonZ 5 Napisano 4 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2020 Miałem jakiś problem z dyskiem. W programie CrystalDiskInfo podświetlało ten dysk na żółto i faktycznie nie chodził tak jak po zakupie. Więc poczytałem jakieś poradniki odsyłające do programu Victoria gdzie można ponoć rozwiązać kwestię błędów zapisu lub przenieść błędy czy coś. No to przeskanowałem dysk tym programem i stało się gorzej niż było. W CrystalDiskInfo jest szary, jakby kompletnie zdechł. (Wstawiłbym screen z kompa ale nie widzę tu takiej opcji). Tylko że komputer widzi go i można wejść w pliki. Więc mam dwa zasadnicze pytania: Co się stało? Jak to naprawić? Cytuj Link to post Share on other sites
kokosnh 4155 Napisano 4 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2020 Wstaw zdjęcia z smart z crystaldiskinfo... Są poradniki na forum jak to zrobić. Cytuj Link to post Share on other sites
sebki1 596 Napisano 5 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2020 Wysylasz zdjecie na jakis darmowy hosting np. imgur.com, kopiujesz z tej strony i wklejasz tutaj do posta Cytuj Link to post Share on other sites
FilemonZ 5 Napisano 5 Lutego 2020 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2020 Więc, po skanie w Viktorii zgodnie z instrukcją gdzie należało wybrać opcję Erase dysk jakby dostał ataku serca i wyglądał w CrystalDiskInfo tak: http://www.mediafire.com/convkey/1725/dxzu69qufd9ivf1zg.jpg Przeraziłem się bo dałem za niego dość solidny kawałek pieniędzy. W "międzyczasie" napotkałem na ponoć dobry i prosty programik do dysków. Spróbowałem. Z samego programu dowiedziałem się tylko o występowaniu czerwonych kwadracików ale też dysk jakby wrócił do poprzedniego stanu gdzie jednak CrystalDiskInfo pokazywał nieco więcej informacji. Hura. Ale chyba kłopoty tego dysku się nie wyczerpały. http://www.mediafire.com/convkey/2180/8a43b8vc577jj1xzg.jpg Sprawdziłem jeszcze raz co mi mówi w Victorii. To jakiś chyba konkretniejszy program bo kwadraciki niewiele mi powiedziały co się stało, co zostało zrobione, co jest nadal do zrobienia, czy da się coś zrobić. Podobnie CrystalDiskInfo pokazuje w jakimś zapisie ósemkowym albo szesnastkowym informacje zamiast normalnie, że jest to, a to jest złe. No jakby się nie starać to te programy nie są jasne. Więc wklejam to: Tutaj nie wymazałem numeru seryjnego, no trudno. Proszę nie patrzeć Cytuj Link to post Share on other sites
kokosnh 4155 Napisano 5 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2020 Powierzchnia pada i to tak dość mocno patrząc po wartości c5, zgrywaj dane, a dysk do kosza, lub ewentualnie na przycisk do papieru się nada. No chyba, że jeszcze na gwarancji jest... Cytuj Link to post Share on other sites
Caman 25 Napisano 5 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2020 Jak wyżej, 40 sektorów już padło a kolejne 1664 są w kolejce, także tego, zrzucaj wszystkie ważne dane i szukaj nowego dysku. Cytuj Link to post Share on other sites
FilemonZ 5 Napisano 5 Lutego 2020 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2020 Nie ma ratunku? Nie da się wypełnić tych barków zapasami? To bardzo drogi przycisk do papieru będzie. Nie mam tak wartościowego papieru do przyciskania A jeszcze podpytam o informacje z Victorii i funkcje jeśli można. Udało mi się uratować jakiś sektor funkcją Refresh. W pozostałych sektorach jest błąd CRC, co można zrobić by się go pozbyć? Jakaś inna funkcja? Jaka jest najoptymalniejsza nastawa parametrów skanowania "block size" i "timeout,ms" dla takich procesów odświeżania dysku? Przeglądałem co ma jeszcze ciekawego ten program. Rzuciła się w oczy opcja Write która ma dwie możliwości działania. Pierwsza "DDD (API)", druga "wr LBA num". Co oznaczają te opcję i do usuwania jakich problemów się je używa? Proszę o przystępne wytłumaczenie. Cytuj Link to post Share on other sites
kokosnh 4155 Napisano 5 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2020 Wypełniać sobie możesz (remap), problem w tym, że nie odczytasz danych z większości tych sektorów (uszkodzone pliki), a taka ilości uszkodzonych oznacza, że jest jakiś większy problem z powierzchnią. Więc bardzo prawdopodobne, że kolejne sektory pójdą, a wraz z nimi kolejne pliki się uszkodzą. Nie trzymałbym na takim hdd żadnych plików. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
FilemonZ 5 Napisano 5 Lutego 2020 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2020 Wypełniać sobie możesz (remap), problem w tym, że nie odczytasz danych z większości tych sektorów (uszkodzone pliki), a taka ilości uszkodzonych oznacza, że jest jakiś większy problem z powierzchnią. Więc bardzo prawdopodobne, że kolejne sektory pójdą, a wraz z nimi kolejne pliki się uszkodzą. Nie trzymałbym na takim hdd żadnych plików. Zakurzyły się, trzeba je przedmuchać powietrzem z materaca Dobra, pochowam dysk. Tylko czy mógłbym jako pocieszenie dostać odpowiedzi na pytania postawione w wypunktowanym tekście? Cytuj Link to post Share on other sites
kokosnh 4155 Napisano 5 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2020 Udało mi się uratować jakiś sektor funkcją Refresh. W pozostałych sektorach jest błąd CRC, co można zrobić by się go pozbyć? Jakaś inna funkcja? REMAP, tylko oczywiście wiadomo, że on nic ci nie da, bo danych z tego sektora nie udało się odczytać... Po prostu nie będziesz ich po nim widział, one nadal fizycznie tam będą... a przyczyna problemów z powierzchnią, oczywiście nie zniknie. Jaka jest najoptymalniejsza nastawa parametrów skanowania "block size" i "timeout,ms" dla takich procesów odświeżania dysku? zwykle zostawiam domyślne. Zależy co robię i na jakim dysku. Przeglądałem co ma jeszcze ciekawego ten program. Rzuciła się w oczy opcja Write która ma dwie możliwości działania. Pierwsza "DDD (API)", druga "wr LBA num". Co oznaczają te opcję i do usuwania jakich problemów się je używa? Proszę o przystępne wytłumaczenie. nie wiem nawet o co ci chodzi... więc pewnie nie mam pojęcia. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
FilemonZ 5 Napisano 6 Lutego 2020 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2020 Chodzi mi o ten fragment. Opcje tylko przy zapisie. Z tego co udało się wyłuskać z samego programu: DDD (API) - Data Distortion Detect System wr LBA num - Write LBA numbers to disc Pozostaje mi ustalić czym te procesy są i w jakich sytuacjach się stosuje. Ogólnie kokosnh bardzo Ci dziękuję za pomoc i odpowiedzi. Chylę czoła i pozdrawiam. (temat można jutro... dziś wieczorem zamknąć) Cytuj Link to post Share on other sites
benutzer 257 Napisano 6 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2020 Sprawdź jeszcze ile dysk ma wypracowanych godzin. Nie znam programu Victoria, jedna wartość mówi, że ma 51 000 godzi, inna 9 700. Jeśli ma wypracowane 50 000 godzin to pracował non stop 6 lat. Powiem z własnego doświadczenia, że 8-śmio letni dysk na 95 % nadaje się do wyrzucenia. Z drugiej strony widziałem WD Re z przebiegiem 80 000 godzin, które były sprawne. Nic z tym dyskiem nie zrobisz. Powierzchni dysku nie da się naprawić. Pewnie jest to stary bubel z jakiegoś nasa i tyle. Zgrywaj jak najszybciej dane na nowy dysk, nie baw się w naprawę. W oczach będą powstawać nowe bad sektory i stracisz tylko kolejne dane. Tak z ciekawości ile za niego zapłaciłeś i jaką ma datę produkcji? Cytuj Link to post Share on other sites
FilemonZ 5 Napisano 6 Lutego 2020 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2020 No nie, haha, osiem lat temu pewnie nie było tego dysku. Na screenie jest nazwa modelu, możesz sprawdzić ile kosztują obecnie nowe, a wcześniej były jeszcze droższe. Cytuj Link to post Share on other sites
golin 72 Napisano 6 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2020 Jeśli wierzyć wynikom skanowania HDTune, uszkodzone sektory/bloki są geometrycznie rozmieszczone na końcu dysku gdzieś w obszarze od 1.48 TB. To istnieje możliwość zmniejszenia dysku uruchomienia HPA do zmniejszenia dysku do rozmiaru wymienionego orientacyjnie z wyników skanowania HDTune. Oczywiście należało by zrobić skanowanie najlepiej MHDD. Victoria z poziomu systemu może przekłamać i wykazać gorzej jak jest stan rzeczywisty. Ale ogólnie rozeznać nie tylko na bad sektory ale i na wolne sektory. Jeśli wyniki skanowania pokrywały by się z wynikiem HDTune, można by wykorzystać HPA do obcięcia dysku do obszaru gdzie jeszcze nie zaczynają się uszkodzone sektory/ bloki. Co do obcięcia dysku komendą HPA na stałe PRESIDENT ”1”, czyli ustalić nowy zmniejszony rozmiar dysku, poradniki można znaleźć w necie. Cytuj Link to post Share on other sites
kokosnh 4155 Napisano 6 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2020 Tylko że on się już bawił dyskiem i nie wiadomo gdzie są te już realokowane sektory, i gdzie są też obecnie „wolne” sektory, skoro nadpisywał je... Trzeba to brać pod uwagę. Cytuj Link to post Share on other sites
Rozwiązanie FilemonZ 5 Napisano 7 Lutego 2020 Autor Rozwiązanie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2020 Bawiłem się wybornie. Zero bad-sektorów. Jedynie 32 realne bad'y figurują jako zastąpione z obszaru rezerwy. Dziękuję, miłego dnie życzę Cytuj Link to post Share on other sites
golin 72 Napisano 7 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2020 @@kokosnh, Oczywiście nie mamy pewności ale też można wziąć pod uwagę możliwość że te realokowane znajdują się w obszarze gdzie są wykazane niestabilne sektory w HDTune. A skan z wykazami oprócz badów dodatkowo z wolnymi sektorami mógłby coś naprowadzić albo i dalej nie. Oczywiście Jak autor odpowiedział tylko że się bawił żadnych konkretów i uznał swoją odpowiedź za najlepszą i jako rozwiązane. To nie ma jak się odnieść do analizy jak i dalszych prawdopodobnych scenariuszy co dalej, jak i taka odpowiedź jest rozwiązaniem, nie mamy co dalej się udzielać. Cytuj Link to post Share on other sites
FilemonZ 5 Napisano 7 Lutego 2020 Autor Udostępnij Napisano 7 Lutego 2020 Panowie poczuli się dotknięci? Spokojnie. Nie było o czym pisać. Jak w temacie "Problem z dyskiem po formacie", coś nie poszło podczas formatowania, narobiło badów przy końcu procesu i wywołało jakiś problem elektroniki że dysk nie pokazywał parametrów (pierwszy screen w temacie). Wystarczyło poszukać jak to odkręcić i dysk sprawny. Cytuj Link to post Share on other sites
golin 72 Napisano 7 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2020 Panowie poczuli się dotknięci? Nie dotknięci, tylko jak nie było podanych danych co jak, to nie było dalej do czego się odnosić a tym bardziej jak autor uznał za sprawę rozwiązaną to i zamkniętą, taki był sens wypowiedzi. Cytuj Link to post Share on other sites
kokosnh 4155 Napisano 7 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2020 może powiem inaczej, remap to nie jest rozwiązanie, to tylko czasowa naprawa już uszkodzonej powierzchni... i to prawdopodobnie nie skan zepsuł powierzchnię, a skan natknął się po prostu na już istniejące wcześniej bady (o których nie wiedziałeś), dlatego wszystko zawisło. Jeśli obecny efekt cię zadowala, to jedynie radzę pamiętać o dobrej polityce backupu danych. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.