Dziwny dźwięk podczas spoczynku tak jakby wyłączanie?

[pitrek46 18]

Witam.

Piszę tutaj z dość nietypowym, a raczej takim problemem, z którym nigdy się jeszcze nie spotkałem.

Nie do końca wiem czym jest owa przypadłość spowodowana, ba, nawet nie wiem czy jest ona negatywna czy zupełnie obojętna. Mianowicie:

Gdy przeglądam sobie neta, bądź gram w coś mało wymagającego, np LoL-a. Ale głównie podczas przeglądania neta lub "zabaw" na pulpicie, słyszę dźwięk tak jakby komp się wyłączał !? .

 

Jest to takie charakterystyczne "cyknięcie" i dźwięk wyłączającego się sprzętu. 

Wszystko działa oczywiście jak należy, nic złego się w tym czasie nie dzieje, jednak gdy włączę np HwMonitor, znów "cyknięcie" + tak jakby rozruch kompa.

Hardware'owcem nie jestem, ale nawet ja wiem, że jeśli wyłączyłby się zasilacz, to wyłączyłby się komputer. Stawiałbym tutaj na jakiś "tryb uśpienia" karty graficznej? Karta nie jest podkręcana, była co prawda w afterburnerze, jednak zbiłem zegary do stocka i odinstalowałem afterburnera. Nie potrzebne jest mi jednak OC.

Ramy na XMP 3200, procek stockowy

Sprzęt:
Ryzen 7 2700x
RAM - G.Skill Ripjaws V 3200 Cl15
Dark Rock Pro 4
MSI RTX 2080 Gaming X Trio
MSI B450 Tomahawk
Silentium PC Supremo FM2 Gold 650W
Win 10

Talerzówka Toshiby P300 1TB
Samsung EVO 970 M2

Zasilanie = maksymalna wydajność, zarówno w sterach Nvidii jak i w ustawieniach Wina.

O ile wszystko działa, tak sam ten dźwięk jest nie wiem, "niepokojący?" No bo kto to widział, żeby komputer się wyłączał gdy jest włączony i działał w międzyczasie

Tak mi przyszło do głowy, może to dysk?
 

Edytowane 9 Maja 2019 przez pitrek46

[worm 17592]

Może być dysk. Sprawdź w opcjach zasilania, jaki ma ustawiony czas gdy przechodzi w uśpienie.

[pitrek46 18]

Zerknę po pracy, i podopinam kable, pogooglowałem trochę i to może być ta nieszczęsna talerzówka, bo może się coś poluzowało.

Z tym, że do tej pory takiego czegoś nie uświadczyłem a zaczęło się to, ja wiem tak z miesiąc temu? (Kompa mam od 11.2018).

 

 

I w razie czego ustawić, żeby nigdy nie przechodził? Czy jeśli już przechodzi i jest to zgodne z tym co w planie zasilania, to zostawić i niech sobie odpoczywa talerzyk?

Edytowane 9 Maja 2019 przez pitrek46

[alchemik333 1]

Obstawiałbym poprostu stopujące wiatraki na grafice, wyłączają się jak karta sie schłodzi bo półpasywna jest, przy ok 58 stopniach wyłączają się. Przy 3 wiatrakach możesz słyszeć wyraźny stop wiatraków

[pitrek46 18]

Obstawiałbym poprostu stopujące wiatraki na grafice, wyłączają się jak karta sie schłodzi bo półpasywna jest, przy ok 58 stopniach wyłączają się. Przy 3 wiatrakach możesz słyszeć wyraźny stop wiatraków

 

To nie wiatraki z grafy. Przy wyłączonych wiatrakach jest ten dźwięk tak jakby chodzącego kompa, który się "wyłącza", nawet przy włączonych wentylach do 50% praktycznie ich nie słychać, więc grafika odpada w 100%.

[jarrino 3909]

A zrób fotkę menadżera procesów przed tym piknięciem i po, a następnie porównaj...Zawsze to jakaś droga.

[pitrek46 18]

Tak myślałem, czy jak odepnę dysk, talerzówkę, nie mam na niej systemu ani w sumie nic, co by chodziło w tle podczas normalnej pracy. Jeśli wtedy nie byłoby tego dźwięku zarówno "pracy" jak i "wyłączania" to talerz leci do kosza i kupuję SSD jakiś 1 TB i siema Po 15 to potestuję.

Ogółem tak jak mówię, w momencie włączenia HW Info bodajże załącza się ten "dysk" o ile to dysk spowrotem, bo tam są sensory czy tam te czujniki zczytywane.

No nic, zobaczymy po południu, bo jeśli to ten smieszny talerzyk generuje taki "hałas" podczas normalnej pracy to leci do szafy

[marcinbar 11]

I w razie czego ustawić, żeby nigdy nie przechodził? Czy jeśli już przechodzi i jest to zgodne z tym co w planie zasilania, to zostawić i niech sobie odpoczywa talerzyk?

Ustaw żeby chodził bez przerwy. U mnie i tak samoistnie zaraz się uruchamiał ponownie.

[gepardmak 697]

Może to usypianie dysków twardych tak działa u Ciebie. Opcje Wyłącz dysk po przestaw na 0 jest ona dostępna w Opcjach zasilania-Zmień ustawienia planu-Zmień zaawansowane ustawienia zasilania. 

[pitrek46 18]

Wychodzi na to , że to to, ustawiłem aby go nigdy nie wyłączało. Jednak gdy zobaczyłem jak cichutko jest jak się nie kręci, to wlatuje SSD na dniach, dzięki za pomoc pozdrawiam.