TwardyMakowiec 13 Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Panowie, taki problemik mały. Zauważyłem że wzrosła mi temperatura w stresie na procesorze (z ~72°C 2 lata temu do ~90°C obecnie). Blok wodny koolance 380l, procesor 4790k 1,28 V obecnie na 4,5-4,7 GHz. Pompa D5. Chodzi o to że już chodzi tak sobie działa to ze 2 lata, przymierzam się do wymiany płynu. Może macie wiedzę czy zanieczyszczenia i w jakim stopniu (jeśli są) mają wpływ na wydajność tego bloku? Na GPU mam alphacool Nexxxxxxxxxos coś tam, ale tu temperatura mi się w ogóle nie zmieniła. Dodam że zmiana prędkości pompy nie zmienia w moim układzie temperatur (wczoraj sprawdzałem różne prędkości). Po drugie, jak czyścić. PS. Tak, zmieniałem pastę w ciągu dwóch lat dwukrotnie. Cytuj Link to post Share on other sites
imiemichal 979 Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Jaki płyn masz? Cytuj Link to post Share on other sites
TwardyMakowiec 13 Napisano 5 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 (edytowane) Mayhems x1 UV clear. Z dodatkiem odrobiny wody destylowanej. Edytowane 5 Lutego 2019 przez TwardyMakowiec Cytuj Link to post Share on other sites
PatrykT 6221 Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Zanieczyszczenia zapychają finy w podstawie bloku co powoduje spadek wydajności i wzrost temperatur. Bez przepływomierza nie sprawdzisz w realny sposób czy wzrost prędkości pompy przekłada się na wzrost przepływu cieczy. Bo jak przytkany jest gdzieś układ to zwiększenie prędkości pompy będzie powodowało wzrost ciśnienia a nie przepływu Pytanie czy proc po delidzie? Bo jak nie to tu też masz przyczynę wzrostu temperatur 2 Cytuj Link to post Share on other sites
TwardyMakowiec 13 Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Proc nieskalpowany. Przepływ zmienia się co widać po ruchu cieczy w rezerwuarze. I wobec tego jeszcze jedna kwestia. Być może zanieczyszczona jest też chłodnica. Zatem moje pytanie pozostaje aktualne. Czym i w jaki sposób to najlepiej oczyścić? Bo już chyba jest jednak termin... Cytuj Link to post Share on other sites
kamyk155 395 Napisano 7 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 Mam wieści złe i gorsze, bo niedawno czyściłem układ u siebie po około 2 latach.... Złe są takie, że trzeba będzie rozebrać cały układ, a gorsze, że pewnie i bloki porozkręcać. Ja po rozkręceniu układu, zlaniu płynu i przedmuchaniu za pomocą "sprężarki płucnej" (dmuchałem jak wariat) już byłem bardzo szczęśliwy, bo powietrze ładnie szło przez całość. Po zalaniu świeżym płynem syfu jest jeszcze więcej niż było i poszedł prostu do bloków i zawalił je niemiłosiernie (jeden z bloków mam z okienkiem, więc było to widać). Po rozkręceniu i wyczyszczeniu bloków i zbiornika - ponowne zalanie całego układu i co...….kolejny syf. Okazało się, że jeszcze brud idzie z chłodnic. Ostateczny atak na syf - cały układ ponownie rozebrany, pusta obudowa z chłodzeniem zabrana do łazienki - podpięte chwilowo dłuższe węże i mocne płukanie całości z prysznica do kibla przez około 5-10 minut w obu kierunkach (co ważne). Płyn miałem czerwony, więc płukałem tak długo, aż woda nie była różowawa (gorąca i zimna). Po tym zabiegu akcja "płuco" i pozbycie się wody. Akcja taniec z obudową + akcja płuco, aby woda wyszła ze wszystkich zakamarków (odwracanie obudowy, potrząsanie, obracanie i ostre dmuchanie). Aktualnie mam spokój pewnie na kolejne 2 lata. Cytuj Link to post Share on other sites
TwardyMakowiec 13 Napisano 7 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 no... tak myślałem... tu piszą o jakichś różnych sposobach https://forum.purepc.pl/topic/345467-czyszczenie-uk%C5%82adu/ konkurencyjne forum, wiem, ale na "naszym" nie znalazłem takiego w miarę kompleksowego podejścia. tu rodzi się kolejne pytanie... czy rozebranie pompy i jej ponowne złożenie nie skróci jej życia, zakładając że zrobię to dobrze. no i na **** mi było to LC w chwili obecnej jeszcze to zipie ale pytanie jak długo. reasumując, co 2 lata DEFINITYWNIE układ trzeba kompleksowo wyczyścić. ciekawe czy dobierając do układu najdroższy sprzęt (z najlepszych materiałów, płynów itp) wydłuża się interwał czyszczenia. jak sobie pomyślę że mam to rozebrać i składać od nowa... wychodzi na to że najlepiej większość układu w miarę możliwości montować na zewnątrz obudowy celem łatwiejszego montażu/demontażu elementów. Z drugiej strony może zmobilizuje mnie to do zamontowania całości poza obudową np na płycie PCV powieszonej na ścianie bo i takie historie widziałem. czy mamy tutaj mistrza co tego dokonał? jeśli tak, proszę o jakieś zdjęcia poglądowe. Cytuj Link to post Share on other sites
kamyk155 395 Napisano 7 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 Pompy nie ruszaj bo i po co ? Skoro działa to znaczy że tłoczy, skoro nie piszczy i nie zgrzyta to znaczy że żyje. Większość dobrych płynów ma środki smarujące pompę. Wystarczy normalnie przepłukać i przedmuchać. Po tak długim okresie to najwięcej syfu jest w chłodnicach, bo pewnie są najbardziej chropowate i łapią te cuda z płynu. Zawsze kupowałem drogi sprzęt jeśli chodzi o LC i g...to daje jeśli chodzi o żywotność i łatwiejsze czyszczenie. Płyn czerwony miałem Phobya ZuperZero i po tym okresie jak go zlewałem to śmierdział jak denaturat i miał fioletowy kolor !! Wcześniej miałem Aquacomputer Double Protec Ultra (czerwony), a teraz Aquacomputer ten sam i bezbarwny. Ja nie miałem możliwości zdemontować układu, tylko łatwiej mi było zostawić układ i wywalić bebechy. Miałem do zrobienie 2 bloki (cpu, gpu), zbiornik zatokowy 2x5,25" i 3x chłodnice 360, a do tego przymocowana pompa i metry węży. Moja obudowa aktualnie waży 23kg, a zrezygnowałem teraz z chłodzenia wodą GPU. Co do chłodzenia obok kompa - miałem takie coś na rusztowaniu phobya (foty były tu nawet na forum, ale to dawne lata). Rusztowania 1080 phobya (phobya radiator stand), a na nim miałem najpierw chłodnicę 360+140, a później 2x360. Obok zamocowana pompka i nad nią zbiornik rurowy. Do kompa szły tylko 2 węże do bloku CPU i zasilanie wentyli i pompy jednym kablem. Stojak stał pod ścianą obok obudowy. Plusy - łatwość czyszczenia i mocowania. Kolejny plus to temperatura otoczenia (cały czas zimne powietrze w pokoju). Kolejny plus - w razie przecieku nie idzie on do kompa (no chyba że sam blok). Minus - weź to tarmoś jak chcesz przesuwać kompa. Trzeba było odczepiać od procka i wtedy grzebać w komputerze. Kable i węże idące do obudowy raczej słabo wyglądają. Cytuj Link to post Share on other sites
TwardyMakowiec 13 Napisano 7 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 no u mnie demontaż górnej chłodnicy (3x140) to trochę zabawy... możliwe że będę musiał wyciągnąć płytę główną ale liczę na to że jednak tylko zdemontuję RAM który ma wysokie radiatory... ale bardzo dziękuję za odpowiedź. generalnie mam płyn bezbarwny UV blue (mayhems x1) więc raczej dobry. Cóż, czeka mnie sporo roboty, no ale trudno, przecież nie wyrzucę tego, pół życia marzyłem o LC. Cytuj Link to post Share on other sites
Balrogos 207 Napisano 8 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2019 czy rozebranie pompy i jej ponowne złożenie nie skróci jej życia, zakładając że zrobię to dobrze. reasumując, co 2 lata DEFINITYWNIE układ trzeba kompleksowo wyczyścić. ciekawe czy dobierając do układu najdroższy sprzęt (z najlepszych materiałów, płynów itp) wydłuża się interwał czyszczenia. Nie i najdrozszy nie znaczy najlepszy. Większość dobrych płynów ma środki smarujące pompę. Wystarczy normalnie przepłukać i przedmuchać. Nie maja żadnych środków smarnych, są smarowane wodą Cytuj Link to post Share on other sites
michalmx0 18 Napisano 8 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2019 (edytowane) To albo ja mam jakieś szczęście albo faktycznie porządnie złożony i wyczyszczony na początku układ może długo służyć bez kompleksowego czyszczenia.Wszystkie radiatory przed użyciem należy dobrze wypłukać kilka-kilkanaście razy. To jest podstawa, od której często leci syf do układu i zapycha bloki. Czasami jeszcze połączenia kolorowych płynów i węży też powodują wytrącanie pewnych substancji.Swojego układu nie ruszałem ponad 1,5 roku, a wcześniej były tylko zmiany płynów, więc rozmontowywany nie był z 3-3,5 roku. Przy zmianie podstawki rozmontowałem wszystko by sprawdzić jak bardzo kolorowy płyn Mayhems X1 Blood Red wpłynął na układ. Byłem w szoku. Po pierwsze ten płyn nic nie zabarwił, bloki wyglądały jak pierwszego dnia, tak samo z rurkami, przezroczyste jak w momencie kiedy je montowałem, a sam płyn nie zmienił swojego koloru. Ponadto w układzie nie znalazłem syfu, żaden blok nie był zapchany, gdzieś tylko na finach od bloku CPU znalazłem zebranych kilka mikro włosków, ale nie przeszkadzało to w przepływie cieczy.Cały układ jest taki jak u mnie w sygnaturce. Wszystkie złączki EK i szybkozłączki od Koolance. Wąż Primochill PrimoFlex Advanced LRT 10/13. @TwardyMakowiec widzę w Twojej sygnaturce, że masz płyn UV. Co prawda od Mayhemsa i akurat chyba w tej wersji zadbał żeby nic się z niego nie wytrącało, ale właśnie bardzo często z płynów UV zostaje syf. Przez to u siebie wolałem unikać takich płynów. Dodatkowo widzę, że masz węże UV to nie potrzebny Ci płyn UV chyba że wtedy jakoś efekt jest spotęgowany Edytowane 8 Lutego 2019 przez michalmx0 Cytuj Link to post Share on other sites
Balrogos 207 Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Ja kupywałem używane chłodzenie i tak to wyglądało poprzedni właściciel używał kolorowego płynu a kolor i tak gdzieś wcięło Cytuj Link to post Share on other sites
PatrykT 6221 Napisano 17 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2019 @up, ładnie się plastyfikator odłożył Aby układ działał długo i bezproblemowo to trzeba go porządnie przygotować. Dokładnie wypłukać chlodnice i bloki, zwłaszcza jak mamy nowe komponenty, zwłaszcza chłodnice gdzie jest jeszcze sporo syfu z produkcji . Ja zawsze pierwsze uruchomienie układu robie na wodzie destylowanej. dopiero po chwili jak układ popracuje to zlewam destylke i zalewam docelowy płyn i jak na razie nie miałem problemów Cytuj Link to post Share on other sites
Arekko 23 Napisano 21 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2019 Ja kupywałem używane chłodzenie i tak to wyglądało poprzedni właściciel używał kolorowego płynu a kolor i tak gdzieś wcięło Szczerze to ostatni raz taki syf w bloku widziałem za czasów fascynacji Borygo jak wykończył mi węże masterkleera Nie wiem czym poprzedni właściciel zalewał ten układ ale zdecydowanie nie chciałbym nic od niego kupić Cytuj Link to post Share on other sites
Balrogos 207 Napisano 22 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2019 Szczerze to ostatni raz taki syf w bloku widziałem za czasów fascynacji Borygo jak wykończył mi węże masterkleera Nie wiem czym poprzedni właściciel zalewał ten układ ale zdecydowanie nie chciałbym nic od niego kupić W wiekszosci plynow masz dodatek borygo czy tam tego 2 nie toksycznego glikol propelynowy Cytuj Link to post Share on other sites
PatrykT 6221 Napisano 23 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2019 Szczerze to ostatni raz taki syf w bloku widziałem za czasów fascynacji Borygo jak wykończył mi węże masterkleera Nie wiem czym poprzedni właściciel zalewał ten układ ale zdecydowanie nie chciałbym nic od niego kupić Masterkleer to nawet z dedykowanymi płynami miał problem. Ponad rok czasu miałem w układzie zielone borygo, najpierw czyste potem delikatnie rozcieńczone i nie miałem problemów 1 Cytuj Link to post Share on other sites
AdineX2 76 Napisano 21 Marca 2019 Udostępnij Napisano 21 Marca 2019 Mi się wydaje, że to przez zaschniętego gluta pod IHS Cytuj Link to post Share on other sites
Maniek90 0 Napisano 14 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2019 Dopne się do tematu, czy mogę zalać układ borygo? Mam wodę destylowaną mayhems ale coś bym zmienił w układzie. Myślę czy nie zalać borygo. Co wy na to? Jest sens kabinowania? Cytuj Link to post Share on other sites
PatrykT 6221 Napisano 14 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2019 Możesz, tylko trzeba je rozcieńczyć, bo samo borygo trochę gęste jest i zbije ci flow Cytuj Link to post Share on other sites
Maniek90 0 Napisano 14 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2019 Dzięki za odpowiedź, dziś będę miał czas to se ogarnę. Jeszcze jedno pytanie. Możliwe że temperatura płynu będzie większa niż na mayhemsie? Teraz mam max 35 stopni podczas grania, możliwe że będzie więcej? Cytuj Link to post Share on other sites
PatrykT 6221 Napisano 14 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2019 U mnie nie było różnicy w temp cieczy jak miałem borygo - rozcieńczone borygo - płyn mayhemsa. Jedynie nie rozcięczone borygo przyblokowało delikatnie przepływ cieczy z racji swojej gęstości Cytuj Link to post Share on other sites
TwardyMakowiec 13 Napisano 29 Lipca 2019 Autor Udostępnij Napisano 29 Lipca 2019 (edytowane) Ja mam kurde inny problem. Oczywiście przeczyściłem wszystko i działa bez zarzutu. Flow jest, płyn mam bezbarwny, działa itd. Ale kurde felek na procu temperatura przy obciążeniu testem skacze do 90 stopni. Grafika jest w tym samym układzie i nie przekracza 53 stopni. Cud. Wyczyściłem oczywiście blok wewnątrz. Koolance 380 l jeśli dobrze pamiętam. Albo coś z blokiem albo cholera wie co. W stopce mam dane. Może ktoś mi wyjaśni dlaczego tak jest? Edytowane 29 Lipca 2019 przez TwardyMakowiec Cytuj Link to post Share on other sites
PatrykT 6221 Napisano 30 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2019 glut 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Biafra 16739 Napisano 30 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2019 Niestety ale najbardziej prawdopodobny problem to wyschnięty już glut pod IHSem Twojego procka. Tak odkopując temat płynów (czy droższy lepszy) to z mojego doświadczenia najważniejsze jest połączenie płyn-wąż. Od lat mam w układzie te same węże (primoflex advanced lrt) i płyn (mayhems pastel). Zlewałem go ostatnio przy wymianie grafiki z 780ti na 1080ti i zaglądałem do bloków. Po ponad 3 latach bloki wyglądały jak nowe. W bloku CPU nie ma nawet śladu po żadnym syfie. Ciulate węże które puszczają w układ plastyfikator i ludzie lecący na destylce ze zdecydowanie zbyt dużym dodatkiem siarczanu miedzi (wszystkie te nuke i antymikrobiotyczne dodatki) najczęściej wpadają w taki problem. Cytuj Link to post Share on other sites
TwardyMakowiec 13 Napisano 5 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2019 Hmmmmmm... Czyli "dekapitacja" proca mi zostaje chyba... Do do czystości układu, wygląda że teraz jest ok, węże mam niezłe. Z tego co czytałem wcześniej problemem mógł być płyn UV. Ale ogólnie z chłodnic syf przy czyszczeniu nie leciał. Teraz mam bezbarwny. Śmiga trzeci miesiąc, nie widać zmian przepływu. Dzięki za podpowiedzi. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.