jarrino 3912 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 Postaram się najkrócej jak potrafię.Wiara - tak,religia-nie. Cytuj Link to post Share on other sites
Magdalenka 153 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 (edytowane) Podstawowe zasady moralne mamy wgrane na twardo w podświadomość bo bez nich nie da się tworzyć stada Jesteś pewien? to co dzisiaj dzieje się na świecie jak i wiele zdarzeń w historii zaprzeczają twoim słowom a to że udało nam się tworzyć grupy latając z gołą du**ą i kamieniami to zwykły instynkt tak udawało się przetrwać pomyśl dlaczego zaraz w stadach powstawały jakieś obrządki i wszelkiej maści szamanizm Ukraina jest idealnym przykładem tego do czego prowadzi brak tradycji i własnej tożsamości gdzie czci się banderę i morderców bo zwyczajnie brak im innych "bohaterów" gdzie zezwierzęcenie sięgało tego stopnia że naziści byli skłoni chować polaków i żydów przez Ukraińcami widząc co oni im robią i teraz po tym jak mordowali w najbardziej plugawy sposób ludzi są skłonni milionami wyjeżdżać do Polski Przykład krucjat który często pada u ateistów jako argument do czego skłonni są katolicy owszem na krucjatach dochodziło do gwałtów, mordów i to nawet na ludności katolickiej dochodziło nawet do aktów kanibalizmu tylko czy nie zastanawia was czemu tam było? gdy bierzecie najgorszych oprychów z całej europy i mówicie im że po krucjacie wszystkie grzechy zostaną im odpuszczone to raczej nic dziwnego to co się działo nawet jestem zdziwiona że nie mordowali się namiętnie między sobą.. Ach no tak instynkt sami na obcej ziemi by nie przetrwali dlatego właśnie instynkt podpowiadał im trzymanie się w kupie nawet w takim zezwierzęceniu jak to bardzo przypomina dzisiejsze społeczeństwo które coraz bardziej przypomina taką hydrę niby każdy z osobna za złego człowieka się nie uważa ale jednak w grupie jedno wielkie spaczenie i znieczulica z religią jest jak z wojną jest nam potrzebna z tą różnicą że wojna popycha nas cywilizacyjnie a wiara robi za spoiwo jeśli chcecie oddzielać religię od wiary to przynajmniej przy okazji nie walczcie z religią czy kościół katolicki jest zepsuty? możliwe ale nie zastanawia was czemu padł ofiarą nagonki tak nagle czemu modne zrobiły się filmy i gdzie zaraz ksiądz to pedofil każdy przypadek roztrząsany w mediach a czemu nikt nie krzyczy tak głośno jak Rabin był pedofilem? czemu nikt nie podnosi głosu że muzułmanie uprawiają seks z nieletnimi i zaraz nazywane jest to rasizmem.. biorąc pod uwagę ludzką skłonność do posłuszeństwa i dzisiejsze marksistowskie pranie mózgu to obawiam się że komunistyczny aparat terroru nie był najgorszym co mogło spotkać ludzkość i jeszcze najgorsze przed nami na ta chwilę zamieniamy się w takie szczury dbające jedynie o własne futerko jak w eksperymencie Calhouna samice przejmują dominującą rolę a samce przestają powoli bronić własnego terytorium wszyscy coraz piękniejsi ale dzieci coraz mniej i w takiej wegetacji widząc jedynie czubek własnego nosa pozwalamy aby za naszymi plecami działo się zło bo jesteśmy zbyt zajęci tym co nam pod ryj podsuną na srebrnej tacy Już kończę temat bo domyślam się że czytanie moich monologów bez interpunkcji musi być męczące Edytowane 13 Maja 2017 przez Magdalenka 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Igoruss 5141 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 moda na ateizm i wmawianie że ateizm to jedyna ścieżka dla intelektualisty/indywidualisty to bzdura i zwykłe wmawianie ludziom wyjątkowości Religie z kolei wręcz wpajają ludziom posłuszeństwo i zdanie się na łaskę niewidzialnego bytu. coraz większa znieczulica i brak moralności w społeczeństwie Jeśli ktoś jest porządny tylko dlatego, że boi się kary (piekło, więzienie) albo jest dobry tylko z tego względu, że oczekuje nagrody (miejsce w niebie) to w gruncie taka osoba jest niemoralna i nie ma żadnego pojęcia, co to moralność. Prawdziwa moralność nie ma kompletnie nic wspólnego z żadną religią i do niczego jej nie potrzebuje. biorąc pod uwagę ludzką skłonność do posłuszeństwa i dzisiejsze marksistowskie pranie mózgu Religie tracą na popularności i znaczeniu bo ludzie są coraz lepiej wyedukowani, wiedzą więcej o świecie i przez to zaczynają kwestionować głupoty, które narzuca im religia. 5 Cytuj Link to post Share on other sites
RuLeR 735 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 (edytowane) Religie tracą na popularności i znaczeniu bo ludzie są coraz lepiej wyedukowani, wiedzą więcej o świecie i przez to zaczynają kwestionować głupoty, które narzuca im religia. Tak masz rację widać po naszych europejskich sąsiadach i ich sąsiadach jak w ostatnich latach religia straciła u nich popularność. Są coraz bardziej wykształceni i kwestionują głupoty które narzuca im nowa religia Edytowane 13 Maja 2017 przez RuLeR 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Magdalenka 153 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 (edytowane) Religie tracą na popularności i znaczeniu bo ludzie są coraz lepiej wyedukowani, wiedzą więcej o świecie i przez to zaczynają kwestionować głupoty, które narzuca im religia. Gdy na reżyserii dźwięku podstawach elektroniki 3 osoby na całą grupę wiedziały co to uziemienie a na politologi co tydzień masz wykłady z Szewachem Weissem i co 15 min słuchasz jak milionach żydów i polskim antysemityzmie po czym zapewnia cię o przyjaźni polsko-izraelskiej gdzie są ci wyedukowani ludzie? czy naprawdę uważasz że siedzieć w google i oglądając filmiki pokroju top 10 faktów o niczym ludzie stają się bardziej wyedukowani? zwłaszcza że nie sięgają już właściwie wcale po książki studia już dawno straciły na elitarności a wszelkie licea to jedna wielka ogłupiająca papka gdzie nie masz prawa do własnego zdania później przyjezdny zna lepiej historię Polski od samego polaka a na zachodzie gadają o polskich obozach zagłady wybacz ale ludzie są coraz bardziej durni a nie wyedukowani poziom nauczania spada na ryj z pokolenia na pokolenie wystarczy w mediach pokazać zdjęcie utopionego dziecka aby całe durne społeczeństwo zachowywało się jak lemingi https://www.youtube.com/watch?v=urhSBbK65zs wszędzie na serialach i filmach pokazuj produkty apple i chińskie gó**o z naszywką nike a ludzie zaraz to łykną i każda debil lata z ajfonem i najeczkach pokaż ze na zachodzie jest dziwna moda na brody akurat w tym samym czasie co wpuszczasz masowo muslimów to ludzie zaczną zapuszczać brody i dojdzie do takiej patologi że będą w stanie nawet przeszczepiać sobie brody za grube tysiące byleby wpasować się w obowiązujący trend to są ci świadomi ludzie? może to ci co wydziarają sobie nawet gwiazdkę na ramieniu czy znak nieskończoności na karku byleby mieć modny tatuaż? ja widzę najgorszego sortu barachło a nie ludzi wyedukowanych i samoświadomych Edytowane 13 Maja 2017 przez Magdalenka 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Nowaj 61941 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 poziom nauczania spada na ryj z pokolenia na pokolenie Widać to na przykład po takich postach, które gwałcą polską ortografię, interpunkcję i składnię. 2 Cytuj Link to post Share on other sites
MiK 13223 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 Owned. Cytuj Link to post Share on other sites
Magdalenka 153 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 (edytowane) Jestem w połowie Polką i mieszkam tutaj od niedawna. Mój zasób słownictwa, jak i składni myślę, że nie jest na najgorszym poziomie. Nie stosuje często interpunkcji pisząc na szybko bo popełniam sporo błędów i muszę długo sprawdzać oraz edytować setkę razy każdą dłużą wypowiedź. Napisałam jedynie o religi i dzisiejszym społeczeństwie bez żadnych prywatnych wycieczek. To, co wywnioskowałam z moich obserwacji i wiedzy, którą udało mi się nabyć. Takie zachowanie bez argumentów uważam za zwykły brak wiedzy i infantylne odszczekiwanie. Więc jeśli to twój jedyny argument na ten temat to myślę, że nie mamy o czym dyskutować. Złośliwości zachowaj dla równych sobie. Edytowane 13 Maja 2017 przez Magdalenka 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Nowaj 61941 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 To prawda, zazwyczaj nie zniżam się do poziomu osób, które mądrząc się na tematy związane z "patriotyzmem", piszą jak gimnazjalista i klepią posty, brzmiące jak coachingowe brednie, tyle, że spod znaku "ojca" Rydzyka. A teraz idę przeszczepić sobie brodę, niestety nie mam najeczków i ajfona, więc na drogę muszą wystarczyć adiki i S7. Cytuj Link to post Share on other sites
RuLeR 735 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 (edytowane) Typowy post Nowaja nic nie wnoszący, chciał zabłysnąć a znów zgasł. Edytowane 13 Maja 2017 przez RuLeR 6 Cytuj Link to post Share on other sites
Igoruss 5141 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 (edytowane) Tak masz rację widać po naszych europejskich sąsiadach i ich sąsiadach jak w ostatnich latach religia straciła u nich popularność. Są coraz bardziej wykształceni i kwestionują głupoty które narzuca im nowa religia Jeśli chodzi o islam, to on jest obecnie na podobnym etapie rozwoju co chrześcijaństwo w czasach średniowiecza - prowadzą "krucjaty". Wykluczając skrajne i patologiczne przypadki, to dzisiejszy licealista, o świecie wie (albo powinien wiedzieć) więcej niż uczeni i profesorowie sprzed setek lat. Temu nie można zaprzeczyć. studia już dawno straciły na elitarności a wszelkie licea to jedna wielka ogłupiająca papka gdzie nie masz prawa do własnego zdania Zmień wyraz studia na religia a twierdzenie pozostanie prawdziwe. Religia głęboko ingeruje w życie i zmusza ludzi do robienia irracjonalnych czynności (zabijanie ludzi bo urodzili się w innym miejscu, obcinanie noworodkom napletków, torturowanie zwierząt przed zjedzeniem, strach przed świniami, nie jedzenie mięsa w piątki, szkalowanie homoseksualizmu, itp). Im więcej regułek i zwyczajów tym religia bardziej przenika w codzienne życie. Wtedy łatwiej się steruje ludzmi. Edytowane 13 Maja 2017 przez Igoruss 2 Cytuj Link to post Share on other sites
Magdalenka 153 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 (edytowane) gimnazjalista i klepią posty, brzmiące jak coachingowe brednie, tyle, że spod znaku "ojca" Rydzyka. dafuq dotychczasowe argumenty użytkownika Nowaj w dyskusji o religii 1. przyczep się do użytkownika który nie mieszka w Polsce od urodzenia że słabo piszę w twoim ojczystym języku(rozumiem mogłeś nie wiedzieć) 2.nie przyznaj się do błędu i brnij dalej zarzucając hasła jak gimbus i jakże ostatnio modny coaching(który nie mam pojęcia jak ma się do tematu) 3.zacznij pisac o patriotyźmie do osoby która odnosiła się do całego ówczesnego świata 4.zacznij sugerować że jest macherowym beretem mimo że jestem agnostyczką i nie posiadam nawet bierzmowania profit Jesteś gorszy od Szumlewicza gdy na siłę chcesz pokazać że masz coś do powiedzenia https://www.youtube.com/watch?v=d9ZAbw1wm7U Ależ ja nie twierdzę że religia jest dobra mało co na tym świecie jest dobre wojny też nie są dobre ale bez nich mieszkalibyśmy w lepiankach z własnych odchodów albo dalej spali po jaskiniach mówię jedynie że należy szanować wartości i tradycję związaną z religią a ta cała nagonka medialna na katolicyzm i moda na ateizm od paru lat jest dość oczywistym atakiem na cywilizacje białego człowieka i sami sobie podgryzamy korzenie i podkopujemy fundamenty chodzi mi jedynie o to aby przestać niszczyć to na czym opiera się nasz świat bo niezależnie od tego czy prawy czy lewy wszyscy upadniemy a jesteśmy ku drodze do tego od paru ładnych lat Edytowane 13 Maja 2017 przez Magdalenka Cytuj Link to post Share on other sites
jarrino 3912 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 I znów postaram się krótko. Człowiek bez religii ,da sobie radę.Religia bez człowieka,nie..... 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Igoruss 5141 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 chodzi mi jedynie o to aby przestać niszczyć to na czym opiera się nasz świat Świat się zmienia, ludzie zaczynają dostrzegać jak kruche i niespójne są te fundamenty, dlatego je odrzucają. Nikt nie mówi o niszczeniu. bo niezależnie od tego czy prawy czy lewy wszyscy upadniemy a jesteśmy ku drodze do tego od paru ładnych lat Można przyjąć z dużą dawką pewności, że nie przez brak religii. 2 Cytuj Link to post Share on other sites
szary_turbo 3473 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 [...] bo niezależnie od tego czy prawy czy lewy wszyscy upadniemy a jesteśmy ku drodze do tego od paru ładnych lat Rychu spieszy z odpowiedzią dlaczego upadniemy. https://www.youtube.com/watch?v=tawdzDwFL-g "Mądrego to aż miło posłuchać" https://youtu.be/4arBeIKJWzQ?t=456 Cytuj Link to post Share on other sites
SKEEPER 16089 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 Oooo, jaki ciekawy temat. Nie mam telewizji, więc zarzucam. Cytuj Link to post Share on other sites
Reyqer 66 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 (edytowane) Wykluczając skrajne i patologiczne przypadki, to dzisiejszy licealista, o świecie wie (albo powinien wiedzieć) więcej niż uczeni i profesorowie sprzed setek lat. Mając informacje z pierwszej ręki prosto z frontu szkolnego muszę Twoją wypowiedź uzupełnić. Obecny licealista w 1/3 przypadków ma problem z odróżnieniem 2x3 od 2^3. System uczy, że szkoła wszystkich przepuści do następnej klasy, bo kasa płacona jest od głowy. Logicznym jest, że człowiek lubi wygodę, więc jeśli wie, że przejdzie edukację ucząc się lub nie to wybierze drugie. Problem jest taki, że rodzicom nie mówi się o swoim lenistwie tylko, że się od nich za dużo wymaga i nauczyciel nie potrafi niczego wytłumaczyć. System nauczania przestaje działać, więc co trzeba zrobić, żeby przygotować ludzi do matury? Dać w niej zadania typu "pokoloruj słonia". Już niedługo. Idziemy dalej. Przedmioty ścisłe wymagają konsekwencji, więc jeśli uczniowie kładą wała od podstawówki to jak mają ogarnąć materiał w szkole średniej? Nieliczni obecnie, którzy pod wpływem wzorców lub trafienia na mniej zepsutą grupę przechodzą to sito, są w stanie iść na kierunki ścisłe. I to po takim wykształceniu najwięcej osób jest niewierzących. Na zakończenie cytat człowieka, który płakał ze szczęścia, że może iść na emeryturę i nie uczyć już w dzisiejszych czasach. "Dwa typy ludzi nazywają się humanistami. Humaniści z powołania i zwykli matematyczni debile." Edytowane 13 Maja 2017 przez Reyqer Cytuj Link to post Share on other sites
Tycha 4794 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 @up Tak z ciekawości, te wszystkie informacje to skąd..? Cytuj Link to post Share on other sites
Reyqer 66 Napisano 13 Maja 2017 Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 (edytowane) Nauczyciel matematyki (technikum/zawodówka) w najbliższej rodzinie. To już chyba gruby OFFTOP Sam udzielałem korków z matmy będąc już po maturze. Większość ludzi na wszystko odpowiada "coś kiedyś było, ale nie pamiętam". Jak można tłumaczyć licealiście funkcje, jeśli nie wie jako podnieść ułamek prosty do kwadratu. Jak tłumaczyć bryły przestrzenne, jeśli przez pół godziny ktoś nie widzi związku między wysokością i krawędzią ściany w prostopadłościanie. Dzieciaki na lekcjach gadają i grają na telefonach, a rodzice myślą, że jak je wyślą na korki to coś to zmieni. Na korepetycjach tylko patrzą na zegarek i czekają na koniec. Nawet nie chce im się starać. Uczyłem dzieciaki znajomych za czteropak. Później nawet za 50zł za godzinę nie chciałem. Zwyczajnie frustracja i bezowocność starań nie były tego warte. Może 1/4 faktycznie chciała się uczyć. Teraz przykład z życia wzięty. Syn kolegi z pracy jest w 5 klasie gimnazjum. Na korkach nie umiał mnożyć przez nawias, z angielskiego nawet odmiany dwóch podstawowych czasowników nie umie! Ma ciągle zagrożenia od 3 lat. Ojciec poszedł do dyrektorki i poprosił, żeby go nie przepuścili. Żeby chociaż raz zobaczył, że są jakiekolwiek konsekwencje. Dyrektorka kazała go przepuścić. 1. Szkoły mają płacone od liczby uczniów (uczeń w więzieniu na 3 lata? Nie ma problemu... dalej jest na liście, więc kasa za niego płynie) 2. Poziom nauczania w szkole jest częściowo oceniany na podstawie zdawalności. 3. Po co szkoła ma sobie zostawiać beznadzieje przypadki na rok dłużej? Popchnąć, pożegnać i się cieszyć, że statystyki rosną. Edytowane 13 Maja 2017 przez Reyqer Cytuj Link to post Share on other sites
orbik 1417 Napisano 14 Maja 2017 Udostępnij Napisano 14 Maja 2017 5 klasa gimnazjum? 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Nowaj 61941 Napisano 14 Maja 2017 Udostępnij Napisano 14 Maja 2017 Szkoły mają płacone od liczby uczniów Kosmiczne wręcz uproszczenie, bo ilość rzeczy, od jakich zależy wysokość subwencji jest akurat spora, a stosowany do jej wyliczania algorytm uwzględnia pierdylion czynników, takich jak wielkość gminy, liczbę nauczycieli, rodzaj placówki, rodzaje niepełnosprawności uczniów i wiele innych. Subwencja oświatowa z MEN, której wysokość owszem, po części zależy od ilości uczniów, ale absolutnie nie jest to zależność bezpośrednia, stanowi jedynie część pieniędzy, jakie przeznaczane są na daną placówkę oświatową, bo główny ciężar utrzymania takowych spoczywa na samorządach. Poziom nauczania w szkole jest częściowo oceniany na podstawie zdawalności. Zawsze tak było i zawsze tak będzie. Wszędzie. Bo to miarodajne, łatwe i wygodne. Jeśli szkoła robi tutaj jednak wałki, w rodzaju niedopuszczania słabych uczniów do egzaminów, aby nie psuć sobie statystyk - to już patologia i takie sprawy należy zgłaszać. Po co szkoła ma sobie zostawiać beznadzieje przypadki na rok dłużej? To nie kwestia szkoły, a idiotycznych przepisów. Kiedyś, jeśli uczeń kwalifikował się do placówki specjalnej, wystarczyła opinia nauczyciela przedmiotu i pedagoga szkolnego, aby za zgodą dyrekcji tam go przenieść. Obecnie, obowiązkowo potrzebna jest na to zgoda rodziców, a żaden rodzic nie chce widzieć swojego dziecka w szkole specjalnej. To nic, że tym samym robi największą krzywdę swojemu dziecku, ale również jego klasie, a nawet i szkole. Cytuj Link to post Share on other sites
Reyqer 66 Napisano 14 Maja 2017 Udostępnij Napisano 14 Maja 2017 *Podstawówki Owszem, uproszczenie. Jednak jest to czasami jedyny sposób, aby zwiększyć wpływy szkoły. Na inne czynniki dyrekcja często nie ma wpływu. Zdawalność z klasy do klasy to jedno, a zdawalność egzaminów to drugie. Szkoła nie może zabronić przystąpienia do egzaminu, ale żal patrzeć jak po tylu latach nauczania ktoś przychodzi na maturę w dresie, otwiera arkusz, wprowadza dane, strzela tylko zamknięte zadania, wychodzi z sali drąc się "chyba was kur** poj*****", a później mówi, że przyszedł tylko, bo "mama go prosiła". Gdyby oceniać tak, jak jeszcze 10 lat temu to połowa ludzi powinna powtarzać klasy. Nie chodzi tu o ułomność w żaden sposób. Zwyczajnie młodzież nie chce się uczyć i olewa szkołę. Idzie, bo musi, a rodzicom się naściemnia. Rodzice przychodzą i pytają, jak to jest, że syn sobie nie radzi? Przecież jest taki zdolny. -> dziennik pokazany na oczy -> "bo ma 45% frekwencji" "Pani kłamie! Zgłoszę to dyrekcji!" Cytuj Link to post Share on other sites
Magdalenka 153 Napisano 14 Maja 2017 Udostępnij Napisano 14 Maja 2017 (edytowane) pomijając już fakt że jak nauczyciel ma uczyć z pasją kiedy jest przeładowany mam znajomą przedszkolankę i znajomego który jest psychologiem szkolnym i pracuje jeszcze w szkole specjalnej i jak widzę ile obowiązków oni mają ciągle dowalają im jakieś kursy po szkole jak nie wycinają ozdóbek albo przygotowują się do zajęć to muszą uzupełniać zeszyty o Maciusiu z aspergerem teraz połowa dzieciaków już w przedszkolu ma jakieś wymyślne choroby psychiczne a wychowawcy muszą się bawić w psychologa, psychoterapeutę i jeszcze pomoc rodzinną do tego doliczcie nadgodziny i fakt że muszą robić Magistry etc ostatnio znajomej pomagałam ogarnąć temat na studia dali jej nazwy jakiś kling których nawet na chomikuj znaleźć nie mogliśmy znalazłam jakieś na ruskich trakerach po angielsku dopiero później okazało się że mają jakiś egzemplarz w bibliotece w żyradowie i na 6 tematów został tylko jeden po który musiała jechać 1,5 godziny w jedną stronę teraz ma się rozpisać o Lutrze na podstawie kogoś tam serio? wychowawczyni w przedszkolu? Nic dziwnego że dzieciaki są ułomne jak od najmłodszych lat wmawia im się ułomności i rodzice wręcz się doszukują co dolega mojej biednej pociesze śmieszne jest to że jak ktoś chce to każdemu coś dopasuje później masz takie biedne poszkodowane dzieci Maciuś może drżeć mordę na lekcji i przeszkadzać innych wyrastając na szkolnego terrorystę a Kasia z Bartusiem mogą pisać dłużej od innych testy oraz w du**e mieć błędy ortograficzne później po latach i tak dumnie określą się humanistami i dostaną na jakieś gó**o warte studia pokroju socjologii gdzie do głowy postkomunistyczny beton biednym upośledzonym kształtującym się rozumkom nawkłada marksistowskich bredni ja na politologi nasłuchałam się takich ciekawostek że aż mi ręce opadały "przemysł jest nie ważny opieraja pani wiedzę na 19 wieku teraz wszystko opiera się na usługach, usługi są najważniejsze!" i co najlepsze jeśli posiadasz jakąś wiedzę to nie masz prawa dyskutować masz tylko przytakiwać i przyswajać ten debilizm a takich kwiatków jest wiele i teraz Maciuś, Kasia i Bartuś przyzwyczajane że wszystko samo się rozwiązuje i podawane jest na srebrnej tacy łykają to jak pelikany bo są dziećmi specjalnej troski przy okazji w szkole ograniczając swoich rówieśników i zaniżając poziom a każda jednostka jest równana do poziomu jednolitego gówna później wysypują ich na kompost i każą wegetować jako idealne narzędzia do płacenia podatków i głosowania bez żadnej wiedzy na kolejne obłudne pyski które tylko obiecują coraz wyższy poziom zniewolenia Edytowane 14 Maja 2017 przez Magdalenka Cytuj Link to post Share on other sites
hajper 743 Napisano 14 Maja 2017 Udostępnij Napisano 14 Maja 2017 Nic dziwnego że dzieciaki są ułomne jak od najmłodszych lat wmawia im się ułomności i rodzice wręcz się doszukują co dolega mojej biednej pociesze śmieszne jest to że jak ktoś chce to każdemu coś dopasuje Myślę, że to powinno zakończyć temat. Wina jest zawsze czyjaś. Zero wymagań, zero samodzielności i trzymanie za rękę. Dobranoc. Cytuj Link to post Share on other sites
proqqqe 838 Napisano 14 Maja 2017 Udostępnij Napisano 14 Maja 2017 (edytowane) Nauczyciel matematyki (technikum/zawodówka) w najbliższej rodzinie. To już chyba gruby OFFTOP Sam udzielałem korków z matmy będąc już po maturze. Większość ludzi na wszystko odpowiada "coś kiedyś było, ale nie pamiętam". Jak można tłumaczyć licealiście funkcje, jeśli nie wie jako podnieść ułamek prosty do kwadratu. Jak tłumaczyć bryły przestrzenne, jeśli przez pół godziny ktoś nie widzi związku między wysokością i krawędzią ściany w prostopadłościanie. Dzieciaki na lekcjach gadają i grają na telefonach, a rodzice myślą, że jak je wyślą na korki to coś to zmieni. Na korepetycjach tylko patrzą na zegarek i czekają na koniec. Nawet nie chce im się starać. Uczyłem dzieciaki znajomych za czteropak. Później nawet za 50zł za godzinę nie chciałem. Zwyczajnie frustracja i bezowocność starań nie były tego warte. Może 1/4 faktycznie chciała się uczyć. Teraz przykład z życia wzięty. Syn kolegi z pracy jest w 5 klasie gimnazjum. Na korkach nie umiał mnożyć przez nawias, z angielskiego nawet odmiany dwóch podstawowych czasowników nie umie! Ma ciągle zagrożenia od 3 lat. Ojciec poszedł do dyrektorki i poprosił, żeby go nie przepuścili. Żeby chociaż raz zobaczył, że są jakiekolwiek konsekwencje. Dyrektorka kazała go przepuścić. 1. Szkoły mają płacone od liczby uczniów (uczeń w więzieniu na 3 lata? Nie ma problemu... dalej jest na liście, więc kasa za niego płynie) 2. Poziom nauczania w szkole jest częściowo oceniany na podstawie zdawalności. 3. Po co szkoła ma sobie zostawiać beznadzieje przypadki na rok dłużej? Popchnąć, pożegnać i się cieszyć, że statystyki rosną. Dużo z tego co piszesz jest prawdą, ale dotyczy głównie ludzi z niszowych liceów/techników a w zawodówkach raczej nie znajdziesz ambitnego ucznia.. Tak jest na świecie, że nie każdy zarabia 10k miesięcznie, duża część społeczeństwa to właśnie taki typ ludzi, ludzi którzy nie wiedzą co chcą i z czym mają wiązać swoją przyszłość.. Mam znajomego, który udziela korków. Ostatnio opowiadał mi jak tłumaczył 1,5h twierdzenie Pitagorasa uczniowi 1 technikum, wyszedł z ~60zł w kieszeni. Edytowane 14 Maja 2017 przez proqqqe Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.