Komputer się nie uruchamia - brak sygnału BIOS

[jakub.miernik 0]

Witam,

 

1.Konfiguracja komputera: 

MOBO: Gigabyte GA-990XA-UD3

Procesor: FX-8320

Zasilacz: OCZ Fatal1ty  750W SLI

RAM: Patriot DDR3 4x2GB Viper II Sector5 1600MHz CL8.0

Karta graficzna: Gigabyte Radeon HD6850

Dysk: WD Green 1TB

2.System operacyjny: Windows 10 64

3.Zmiany wprowadzone w systemie i sprzęcie przed wystąpieniem kłopotów: brak zmian przed wystąpieniem problemu

4.Używany program antywirusowy: Avast

 

Problem polega na tym, że ostatnio grając sobie w mało wymagającą grę jaką jest Civiliziation V, komputer mi się zcrashował, na ekranie pojawiły się szare poziome paski i nic nie dało się zrobić, ewidentnie jakiś problem harware, a nie soft. 

Stało się tak raz, po czym po odłączeniu zasilania i odczekaniu pewnego czasu komputer uruchomił się prawidłowo. Nie miałem za bardzo czasu się wtedy tym zająć, ale uznałem, że problem może być po stronie zasilacza więc sprawdziłem napięcia jakimś programem i wszystko wyglądało dobrze. 

Po pewnym czasie stało się to samo, mniej więcej w takiej samej sytuacji, jednak po restarcie komputer już się nie uruchomił prawidłowo. 

 

Po uruchomieniu komputera uruchamiają się wiatraki, ledy itd. jednak nie ma piknięcia BIOSu i system nie startuje.

 

Co sprawdziłem:

1. Zasilacz - niestety nie mam innego do sprawdzenia, ale uruchomiłem go i posprawdzałem napięcia miernikiem. Wszystkie napięcia są w normie.

 

2. RAM - po wyjęciu wszystkich kości komp pika, wysyłając sygnał, że nie ma RAMu, więc prawidłowo. Podłączyłem 1 kość po kolei w każdym slocie (zmieniłem również kość), zawsze ten sam efekt co ze wszystkimi kośćmi - brak sygnału BIOSu.

 

3. Karta graficzna - po odłączeniu komp piszczy sygnalizując brak karty.

 

Będę wdzięczny za wszelkie pomysły co może być nie tak i jak mogę jeszcze zdiagnozować problem. 

 

W internecie znalazłem sporo podobnych tematów, jednak w większości urywają się bez rozwiązania. Jeden zakończył się stwierdzeniem: spalona karta graficzna.

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

 

Edit: 

Zapomniałem:

4. Bateria i restart BIOSu - zrestartowałem również BIOS poprzez zarówno wyjęcie baterii, jak i warcie nóżek CLR_CMOS. Sprawdziłem również baterię miernikiem i jest dobra.

Edytowane 6 Lipca 2016 przez jakub.miernik

[lonialomax 806]

Czeka Cię demontaż komputera, dokładne oględziny płyty gł. na ewentualność popuchniętych kondensatorów i nie typowych odbarwień PCB i to samo z kartą graficzną. Wymontuj również CPU i sprawdź gniazdo socketu za pomocą jakiegoś szkiełka powiększającego. Wcześniej możesz sprawdzić podłączenie zasilania procesora czy tam jest wszystko w porządku.

[jakub.miernik 0]

Dzięki za odpowiedź.

 

Rozebrałem przed chwilą cały komputer oraz rozkręciłem kartę graficzną, ale nie zaobserwowałem, żadnych odbarwień PCB, a wszystkie kondensatory wyglądają w porządku. Ogólnie wszystko z bliska wygląda prawidłowo.

 

Jakieś pomysły jeszcze? Mogę w jakiś sposób sprawdzić czy karta graficzna działa prawidłowo, bez innego komputera?

[gepardmak 697]

Weź chusteczkę skombinuj trochę benzyny ekstrakcyjnej i przetrzyj intensywnie styki pamięci i grafiki. Odepnij wszystko co zbędne startuj tylko, płytę, cpu, zasilacz, ramy, grafikę. Sprawdź czy porty obudowy i płyt głównej nie są uszkodzone zwarte. Gdyby to nie pomogło zdemontuj chłodzenie i procesor. Potem obsadź je ponownie. Więcej bez podmiany podzespołów się nie da zrobić.  

[jakub.miernik 0]

Dzięki panowie za odpowiedź. 

 

Jeszcze jedno pytanie: 

 

Czy stare karty graficzne (ok. roku 2008) były na PCI-Express jak nowe czy jakieś starsze odmiany? Bo mam na pewno w domu rodzinnym starego kompa. Pytanie tylko czy stara karta będzie działała na nowej płycie?

[Majks 0]

Mam taki sam problem, wszystkie komponeny 100% sprawne, podłączone perfekto sprawdzane po kilkanaście razy (8h), nadal słychać typowe włączanie się systemu, wiatraczki, led działają, a obrazu nie ma.

[gepardmak 697]

Gniazdo PCI-X jest kompatybilne w dół. Sprawna starsza karta grafiki też powinna odpalić. 

[renholder1987 33]

Czeka Cię demontaż komputera, dokładne oględziny płyty gł. na ewentualność popuchniętych kondensatorów i nie typowych odbarwień PCB i to samo z kartą graficzną. Wymontuj również CPU i sprawdź gniazdo socketu za pomocą jakiegoś szkiełka powiększającego. Wcześniej możesz sprawdzić podłączenie zasilania procesora czy tam jest wszystko w porządku.

 

Dokładnie jak kolega wcześniej napisał z tą różnicą ze większą uwagę proszę zwrócić na piny na procku,czy nie są powyginane/pourywane.Skoro po wyjęciu pamięci/karty graficznej masz sygnał to mobo jak najbardziej sprawne.Spróbuj podmienić kartę graficzną(gdyby to był intel to miał byś integre tak sytuacja nieco bardziej skomplikowana).Miałem tą płytke prawie 2 lata i bardzo fajnie się spisywała w zestawie z 8150.Niestety procki AMD mają tendencje do przegrzewania się przez spore TDP więc możliwe że coś jest nie tak z prockiem.Idealnym rozwiązaniem było by podmienienie procka i karty

[jakub.miernik 0]

No i przysłowiowa du*a. 

 

Niestety stara karta graficzna, którą miałem nadzieję sprawdzić sprzęt okazała się być na stary port AGP.

[voor34 23]

Ja mam bliźniaczy problem, więc może się podepnę - wybacz OPie. Uśpilem dzisiaj komputer na kilka h i przy probie wznowienia wyłączył się. Od tamtej pory to samo co OP, startuje bez piknięcia i nie ma nic poza czarnym ekranem. Sytuacja o tyle prostsza (chyba), że próbowałem uruchomić bez k. graficznej i bez ramów - i nic, żadnych sygnałów. Mobo szlag trafił i koniec tematu? Proszę o pomoc, a jeśli sprawa jest bardziej złożona, to pójdę założyć swój temat.

 

Dwa - kiedyś uwaliłem cypelek przy slocie pci-e zabezpieczający kartę - wiem, idiotyzm lvl2137, ale jak widać zdarza się. O ewentualnej gwarancji mogę zapomnieć?

[renholder1987 33]

@voor34 spróbuj zrestartować bios.Zworki lub przez wyjecie baterii(nie zapomnij odłączyć zasilacza od prądu,potrzymaj go tak bez baterii jakiś czas).Spróbuj podłączyć wszystko od nowa,sprawdź czy wszystkie wtyczki są dobrze wpięte (zasilanie procka i mobo).Daj znać jak zachowuje się komputer

[voor34 23]

renholder1897, zrobiłem jak piszesz, wpiąłem wszystko jeszcze raz, wyjąłęm baterie na kilkadziesiąt minut i niestety bez zmian.

[zwolay 26]

--> voor34

 

mam podobny problem który tu opisałem:

 

http://forum.benchmark.pl/topic/218398-samowyłączanie-i-samowłączanie-peceta/

 

wczoraj jeszcze szarpałem pamięć Memtestem,zrobił 4 cykle bez błędu.i u Ciebie i u siebie obstawiam płytę główną-z tym że u Ciebie wszystko chyba umarło na amen a u mnie żyje ale z przerwami.Póki co używam hibernacji i komputer bez problemu się wybudza-kłopoty zaczynają się gdy wyłączę zasilanie i próbuję włączyć np na drugi dzień.

[voor34 23]

zwolay - dzięki za sugestię, prawdopodobnie masz rację. Sprawdziłem zasilacz dla pewności na innym zestawie i jest w porządku. Ramów i procesora nie mam jak sprawdzić. Został mi już chyba tylko kontakt ze sklepem, co potrwa wieki i nadzieja, że uznają gwarancję.

[zwolay 26]

Trzymam kciuki by uznali.Ja natomiast jeszcze u siebie wymieniłem listwę na nową-po przepięciu wszystkiego do nowej listwy i włączeniu zasilania sytuacja się powtórzyła-był rozruch,brak piknięcia płyty,a po ok 30 sekundach (czyli o wiele później niż być powinno i do niedana było) płyta ożyła-piknęła-i wszystko ruszyło z kopyta.Na  99,9% jestem przekonany że to właśnie wina płyty-pytanie tylko czy jej używanie nie wiąże się z ryzykiem uszkodzenia czegoś jeszcze? Bo w zasadzie komputera nie musze wyłączać a przy hibernacji/uśpieniu wszystko chodzi jak złoto....

[jakub.miernik 0]

Dobra wracając do mojego problemu z tematu.

 

Dzięki uprzejmości kolegi mogłem sprawdzić wszystko. 

 

Problemem w moim przypadku była karta graficzna. Po podpięciu innej karty wszystko działa bez problemu. Tak samo podpięcie mojej karty do innego komputera daje dokładnie ten sam efekt co u mnie (brak piknięcia biosu i czarny ekran). 

 

Karta miała swoje lata i należy jej się teraz odpoczynek. Nie pozostaje mi nic innego jak czekać na premierę GTX 1060. 

 

Dziękuje wszystkim za pomoc i pozdrawiam. Temat do zamknięcia.

[zwolay 26]

A u mnie chyba chodziło o update BIOS.Płyta Ga B85M-D3H,mam rewizję 2.0,zrobiłem update do najnowszego BIOSU czyli wersji FD po czym zerknąłem na stronę producenta do listy obsługiwanych procesorów.Mój-i5 4460 jak najbardziej jest ale przy nim jest info że płyta go obsłuży właśnie OD wersji BIOSU FD ! A do tej pory miałem starszy BIOS-wersję FB. Może tu był pies pogrzebany? Kto ma podobne problemy niech wpierw zaktualizuje BIOS do proponowanej przez producenta wersji i może problem się rozwiąże sam.

[renholder1987 33]

Faktycznie, 4460 to devil's canyon. Raz też miałem taką sytuację przy ga-b85 g1sniper b5. Musialem podmienić jakiegoś Celerona haswell, zaktualizować bios i dopiero 4690ruszyl.Gratuluje pomysłowości

 

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka