Dlaczego oferty sieci komórkowych tak podrożały?

[MoonWalk 159]

Witam.

 

 

Chciałbym się dowiedzieć, czemu na przestrzeni ostatnich 3-4 lat oferty sieci komórkowych tak drastycznie podrożały? Interesowałem się zmianą telefonu i aż mi serce stanęło, jak usłyszałem ofertę. Wręcz się chciałem z kobitką kłócić, co za bubel mi wciska....

 

4 lata temu kupiłem SII jako nowość za 130zł bodajże przy podobnym abonamencie, jaki jest dzisiaj. Teraz odpowiednik, czyli S6 (nawet mimo tego, że jest droższy o kilkaset zł niż był S2 za czasów świetności) nie dość, że kosztuje tam ponad tysiąc złotych, to jeszcze do tego trzeba doliczyć raty za telefon w abonamencie. I tak wychodzi np., że w jednej sieci telefon ten kosztuje 1700zł, a opłata w abonamencie 80zł. Czyli drugi abonament praktycznie.

 

 

I tak się zastanawiam, czy może ktos mi to źle tłumaczy? Ta opłata comiesięczna to jest zamiast tej wielkiej kwoty, czy oprócz niej?

 

Po drugie - skąd w ogóle takie ceny? Nawet, jeśli telefon na starcie jest trochę droższy to nie zmienia faktu, że 130zł względem 1700 przy takim samym okresie trwania umowy i podobnej kwocie abonamentu nijak sie kalkuluje. Rozumiałbym gdyby to było paręset zł więcej, ale nie półtorej tysiąca o.O

 

Co się stało, że te ceny tak poszybowały?

[ArioX 518]

Chciwość. Ale teraz zastanów się. Dlaczego np w takim Virgin Mobile czy Lyca Mobile nie weźmiesz sobie karty i za 29zł miesięcznie masz wszystko czego potrzebujesz. Do tego idź do sklepu i na raty kup telefon komórkowy w stylu Sony Xperia Z2 czy Z3 Compact (może to być i SGS6, ale one jeszcze strasznie drogie są) - nie prościej tak?

[MoonWalk 159]

Abo jest na firmę. Poza tym 29zł to nawet nie połowa potrzebnej kwoty... 

Edytowane 10 Grudnia 2015 przez MoonWalk

[Igoruss 5141]

Wszystkie flagowce podrożały a szczególnie szajsung, najnowszy s6 w dniu premiery był tylko trochę tańszy od iPhone.

[davyx 53]

Abo jest na firmę. Poza tym 29zł to nawet nie połowa potrzebnej kwoty... 

 

 

Czekaj bo nie rozumiem,

 

29zł- 5gb internetu, rozmowy i smsy bezlimitu

 

do tego tak jak pisał kolega parę postów wcześniej, telefon na raty i wychodzi taniej niż w salonie jakieś sieci.

 

 

Sam teraz mam abonament który kończy się w lutym, płace 89zł miesięcznie i mam to samo tylko że mniej internetu.... Dlatego poważnie zastanawiam się nad rezygnacją z abonamentu.

[chrisplbw 407]

Liczy się świadomość, że oferty są przegięte i nieopłacalne - wystarczy kalkulator.

 

Jeśli już masz abonament obniż go maksymalnie tak by nie dopłacać do czegokolwiek (np. obecnie w niższych abonamentach (30-50 PLN płaci się za nr. stacjonarne, a nawet za sms do innych sieci).

 

Przykład znajomego, który "nie doczytał umowy", a napalił się właśnie na S5 - efekt po 2 latach umowy S5 kosztowała go prawie 5000PLN !!!

Edytowane 10 Grudnia 2015 przez chrisplbw

[Rica1 367]

Podrożały urządzenia, bo jest coraz więcej firm które ze sobą konkurują i paradoksalnie zamiast cen niższych, mamy to. Więcej kosztuje opracowywanie nowych technologii, o wiele więcej wydaje się na reklamę urządzenia, a dodatkowo dolar poszedł w górę. Jeszcze w 2008 jakoś był po 2 zł, teraz jest po 4. Czyli podwyżka o 100%. W premierę s2 kosztował 2300 zł, teraz s6 EDGE 128gb 4400. Ciężko zatem żeby operatorzy dawali go za 130 zeta...

 

Co ciekawe firmy mają podobną mentalność, co nasi politycy. Jak kasy jest mało, to trzeba zwiększyć podatki. Dlatego rynek powoli przejmują urządzenia chińskie, które nie odbiegają jakością, a są o wiele tańsze. Wystarczy zobaczyć na produkty xiaomi, Huawei, oneplus, meizu itd...

Edytowane 10 Grudnia 2015 przez Rica1

[FeX 6276]

Chodzi też o realną wartość telefonu. W salonie zawsze ta cena jest wyższa niż chociażby w jakiś sklepach.

 

W każdym razie trzeba sobie wszystko przekalkulować. Na kartę w Virgin masz full ofertę za 29zł z 5GB netu, sms, rozmowy free. Ja będąc w Plushu często doładowuję 50zł raz na 3 miesiące, bo Plus dodaje 40% do doładowań w piątki, a 2GB netu, free sms i 9gr/minute za 20zł/miech mi styka, bo mało rozmawiam.

 

Policz sobie ile zaoszczędzisz na tańszej usłudze, jak wiele zyskasz względem abonamentu i ile będziesz musiał jeszcze do telefonu dołożyć. Do the math.

Poza tym obecnie ceny flagowców są ostro windowane do góry, ale tak się dzieje wszędzie, na każdym rynku. Takie czasy.

 

Sam obecnie na flagowce nie patrzę, bo to dla mnie sensu nie ma. Za 800-1000zł masz dobrej jakości chińczyka, który w codziennym użytkowaniu nie odbiega od telefonów za 2000-3000zł.

Osoba która chce kupić flagowca kupi go nawet jeśli będzie kosztował sporo więcej niż poprzedni jego odpowiednik, taki trend

[dawid0032 746]

A co nie podrożało? Wszystko jest droższe. Do przykładu. Ojciec kilka lat temu kupił nową Honde za 54 tysie. Teraz nowsza, z tym samym wyposazeniem i silnikiem kosztuje juz 62 tysiace. W sumie nawet gorsze bo bez lakieru metalic za ktory dodatkowo 3 tysiace

To telefony tym bardziej

Niektore nieadekwatne do jakosci i parametrow np M9 grzejnik byla chyba najdrozsza z wszystkich flagowcow w dniu premiery na androidzie a jest chyba najgorsza i najgorzej sie sprzedaje. Androidy szybciej spadaja z ceny i tez jak operatorzy daja to mozna S6 wychaczyc juz nawet za 1550zł. To taki plus w dniu zakupu a w dniu sprzedazy minus bo bardziej cena poleci

[ArioX 518]

Chodzi też o coś znacznie prostszego.

Otóż w 2013 roku pojawił się najlepszy model procesorów Qualcomm - Snapdragon 800. I to on jest "winny" wszystkiemu.

Wcześniej ludzie chętnie kupowali nową wersję smartfona ponieważ czuli różnice w prędkości jego działania - i były to różnice nawet 2-krotne. Kiedy jednak pojawił się Snapdragon 800 producenci, a co może i ważniejsze - konsumenci, zauważyli. I teraz problem się zrobił bo Snapdragon 800 w połączeniu z 2gb RAM zaspokajał androida na tyle by korzystanie ze smartfona było nieuciążliwe i w miarę wolne od lagów.

 

Snapdragon 801 w połączeniu z 3gb RAM dopełniło czarę goryczy - powstał smartfon który po prostu był w pełni wystarczający. I teraz pytanie - jak doić nadal tych frajerów z kasy robiąc dokładnie to samo - podnieść ceny i udawać że to coś lepszego.

odatkowo jakieś bzdurne bajery dołożyć można, bajery które można było już dawno zastosować, ale nie robiono tego właśnie czekając na czasy kiedy nie specyfikacja, ale takie pierdoły będą się liczyły - wygięty ekran (LG Flex - 2013r), nieco lepszy aparat (wciąż żaden nie może się równać z Nokia 808 z 2012 czy Lumia 1020 z 2013). Producenci blokują technologię żeby mieć czym zabłysnąć za jakiś czas (dawkują nam to powoli).

 

Prawda jest taka że wszystko że Snapdragon 801 i 3gb RAM to premium - bez względu na to kiedy wydane. Wszystko że Snapdragon 800 i 2gb RAM to wciąż górna półka.

A nowe smartfony to nic innego jak powielanie tego co już było. Są coraz droższe po to żeby te starsze nie taniały tak - chodzi o to żeby smartfon nie tracił 75% swojej wartości po 1 roku jego użytkowania jak miało to miejsce kiedyś - po prostu przy takim spowolnieniu rozwoju technologii mobilnej nie jest to opłacalne - i nie jest to jakiś ewenement, co z resztą widać po rozwoju technologii TV, która celowo była, jest i będzie hamowana przez wielkie korporacje - stwarzają fikcję rozwoju (mam na myśli 4K, 5K, 8K), zamiast realnego rozwoju - czyli masowa produkcja TV z OLED.

Edytowane 10 Grudnia 2015 przez ArioX

[MoonWalk 159]

no ale biorąc pod uwagę raty w sklepach to wątpię, żeby ceny podawane na stronach były ostatecznymi. Mogę się założyć, że dochodzą jeszcze inne koszty itp

.

Osoba która chce kupić flagowca kupi go nawet jeśli będzie kosztował sporo więcej niż poprzedni jego odpowiednik, taki trend

 

No ja chcę S6 bo miałem S2 i jest super nawet mimo moich tortur dla telefonu. Myślę nad tym co piszecie... Nie wiem jak bedzie z kartą, pewnie wolałbym najniższy abonament (ze względu na to, że w przypadku abonamentu nie ja go opłacam ) , ale przemyślę to solidnie. Wgl ten S6 EDGE w wersji zielonej jest taaaaaaaki łaaaaaaadny.... 

Edytowane 10 Grudnia 2015 przez MoonWalk

[ArteK86 527]

Zawsze pozostaje jeszcze opcja negocjacji z operatorem warunków umowy, składasz wypowiedzenie i negocjujesz wtedy warunki. Nie zawsze można dostać wszystko czego się chce, nie wiem też w jakiej sieci aktualnie korzystasz z oferty, ale na pewno można wywalczyć abonament sporo niższy od tego, który obecnie posiadasz, to samo tyczy się zapewne ceny telefonu. Ewentualnie wybór oferty bez telefonu i wtedy zakup we własnym zakresie.

[MoonWalk 159]

Mnie się umowa kończy i chciałem przedłużyć.

 

Swoja drogą zapytam isę jeszcze, czy ktoś się orientuje w ratach sklepów RTV dzisiaj? Na co trzeba uważać, czy ukrywają jakieś dodatkowe koszty? Jak są raty 0% np. to doliczają jakieś ubezpieczenia czy inne opłaty? Korzystał ktoś ostatnio z takiej formy płatności?

[Rica1 367]

Na allegro są raty 0% na payu.

[MoonWalk 159]

I to jest takie prawdziwe 0% faktycznie?

 

Swoja drogą tak przeglądałem te oferty wszystkie i sobie myślałem, że S6 Edge byłby fajny no bo wiadomo - ekran cukiereczek, coś nowego. Ale jeśli chodzi o zwykłe S6 to w sumie mnie nie jara, takie tam S2 tylko nowsze

 

Zastanawiałem się też na Note 4, ale on wydaje mi się z kolei już za wielki. I finalnie moje rozważania "spełzły" na S5 (nie neo!).

 

Co o tym myślicie? Doszedłem do wniosku, że S5 ma prawie te same funkcje co S6 (pomijając fakt, że i tak w sumie może wykorzystam je pewnie góra w połowie), a ponadto ma też coś co by już bardziej mi się przydało - wodoodporność (rzekomą, ale na wszelki wypadek zawsze lepiej mieć niż nie). Co o tym powiecie?

[Mandriv19 723]

Do rat 0 % doliczane jest ubezpieczenie kredytu lub jakieś dodatkowe ubezpieczenia na sprzęt które wciskają podczas podpisywania umowy. W niektórych sklepach można zrezygnować z tych dodatków i płacisz tylko za ubezpieczenie kredytu. W sklepach euro już wzięli się na sposób bo żeby dostać kredyt musisz wyrazić zgodę na jakieś tam minimalne ubezpieczenia sprzętu

[FeX 6276]

Nie wiem, jak to jest teraz, ale w kwietniu brałem nieco sprzętu na raty PayU 0% i one rzeczywiście były 0%, znaczy są, bo jeszcze 2 czy 3 raty mi zostały