Słuchawki do grania/rozmowy/nagrywania w trakcie gry ~ 1000zł

[Psycho71 1]

Siberia V2 przejadły mi się już spory czas temu i myślałem nad ich wymianą, 2 dni temu los spowodował iż wylało się na nie Piwo Więc chcąc nie chcąc w końcu trzeba kupić nowe i porządne.

Poczytałem troche tematów tutaj, proponowane też, poszperałem po internetach, sporo recenzji brytyjskich graczy i yt'berów na YouTube pooglądałem iiii  zostałem z listą.. długą listą
Ograniczyłem ją z 30 pozycji do 11.

Nie znam się na tym kompletnie.
Gram głównie w FPS'y dlatego ważne jest dla mnie hmm "zjawisko" sarround/5.1/7.1 zwał jak zwał
Dotychczas nie było problemu bo korzystałem z Onkyo HT S5600 w ustawieniu 7.1 (dorwałem używane w stanach za nieduże PLN'y )
Kroki przeciwników, ruchy, przeładowanie, czołganie, szuranie wszystko dało się wyłapać "jak na tacy",

ale z małym dzieckiem na pokładzie już nie ma jak łupać w domu na 40% regulatora po nocach , tylko za dnia można a i też nie za głośno bo się zaraz budzi.

Eh odszedłem od tematu, lecimy tak:
 

Chcę słyszeć dokładnie kroki/strzały/szmery itp innych ludzi.
Co najważniejsze -  słyszalny, wyraźny kierunek z którego dochodzą!
Grałem ze 2 godziny w BF4 i Arma 3 na Astro A50 (ponoć gorsze od A40) - za drogie oraz na Razer Tiamat 7.1 (ponoć wielkie problemy z mikrofonem i szumi) i byłem pod wielkim wrażeniem że słuchawki mogą być tak dokładne jak np. mój system nagłośnienia.

Teraz odnośnie wyboru "fizycznego" a czasu:

Nie mam możliwośći przsłuchać, przymierzyć itp (tych słuchawek)
Chciałbym z tego powodu zasięgnąć opini, porad, wiedzy od Was, którzy mieli z nimi doczynienia,
lub wiedzą " z czym się to je"  tzn, znają się na sprzęcie, na jego właściwościach i jakości na rynku i nie potrzebują koniecznie mieć ich "na uszach" by móc się wypowiedzieć.

Moje finalne zestawienie "headset'ów" z których chciałbym wybrać te finalne:

Astro A40

http://i.imgur.com/Q6W0eo6.jpg
________________________________________
Turtle Beach XP510

 

http://i.imgur.com/PJgoeI2.jpg
________________________________________
Tritton Warhead 7.1

http://i.imgur.com/QsXTOWN.png

________________________________________
Turtle Beach XP SEVEN

 

http://i.imgur.com/xbhF6eI.jpg

________________________________________
Turtle Beach Ear Force X42

 

http://i.imgur.com/93p7NZ3.jpg

________________________________________
Tritton AX Pro

 

http://i.imgur.com/Na3EkM2.jpg

________________________________________
Razer Chimaera

http://i.imgur.com/YZdN5CL.png
________________________________________
Sennheiser PC 360 G4ME

http://i.imgur.com/tRCrVAu.jpg

________________________________________
Logitech G35

http://i.imgur.com/yd5OXcG.png
_______________________________________
Logitech G930

http://i.imgur.com/e5NH8vF.jpg
______________________________________
Plantronics GameCom 780

 

http://i.imgur.com/syk93CW.png

Liczę się z tym że na naszym rynku nie wszystkie są dostępne dlatego chciałbym zamówić słuchawki najpóźniej za tydzień w niedzielę by w razie czego mogły spokojnie np. zza oceanu lub z UK dotrzeć przed moim urlopem (tzn 2 Listopada) .
 

Edytowane 11 Października 2015 przez Psycho71

[FeX 6272]

Problem z takimi headsetami jest jeden, ale poważny: dostępność, popularność, jakość. Już tłumaczę.

 

W środowisku osób zainteresowanych słuchawkami bardzo często dochodzi do wymiany słuchawek, kupowania kolejnych i następnych i następnych... Sam tak postępuje, widzę fajne słuchawki (z dobrymi opiniami na forach polskich i zagranicznych) w dobrej cenie to biorę i sam sprawdzam, co są warte. Jednak mój wybór ograniczam do prawdziwych słuchawek. Nie zrozum mnie źle, ale producenci zabawek dla graczy robią dobry interes na ich zupełnym braku świadomości, co kupują i jak takie sprzęty wypadają w porównaniu do profesjonalnych słuchawek.

 

Typowy gracz kupuje 1, słownie: jedną parę słuchawek, którą zobaczył na jakimś turnieju, na głowie jakiegoś youtubera, czy w reklamach, a nawet w recenzjach różnych portali, gdzie najczęściej recenzent nie potrafi zrobić tego dobrze, bo pojęcia nie ma żadnego.Te słuchawki, które wymieniłeś sa właśnie takim typem sprzętu dla graczy. Podałeś sporo modeli słuchawek, a teraz oczekujesz porównania, które będą najlepsze. Tutaj zaczyna się konkretny problem, bo jak pisałem gracz kupuje często 1 parę, a kolejna, jak mu się ta pierwsza zepsuje. Ja takich słuchawek nie kupuje i praktycznie nie znam nikogo, kto interesuje się audio ogólnie i popełniłby taki zakup. Taka sytuacja doprowadza do tego, że słuchawki tego typu kupują tylko ludzie (gracze), którzy o jakości dźwięku wiedzą niewiele i każdy sprzęt, choć trochę lepszy od poprzedniego będzie dla nich dobry. Przy posiadaniu jednej pary nie jesteśmy w stanie porównać ich do czegokolwiek, a opinie typu "bierz, są lepsze", "ja mam i są dobre" można sobie włożyć...

 

Także podsumowując, nie ma osoby, która z tej puli wybierze cokolwiek na podstawie doświadczeń i fachowego, racjonalnego podejścia. Nikt obeznany w temacie słuchawek tych gejmingowych nie kupuje i nie porównuje, bo ich przeznaczeniem nie jest dźwięk, poprawne jego odtwarzanie, a zupełnie coś innego.Polecam przeczytanie powieszonych tematów.

 

P S. Jaka wena z rana, masakra

 

Edit: Znając życie to pewnie każda recenzja pisana czy na yt była o każdych powyżej wymienionych słuchawkach pozytywna, a słuchawki dobrze odebrane przez recenzenta

 

Edytowane 11 Października 2015 przez FeX

[yozone 65]

Znowu to samo. Napisane zostało tyle tematów o tym szmelcu, gamingoww słuchawki zostały tu obesrane milion razy. Są podklejone tematy, co by w pigułce przekazać wszystko to co piszemy tutaj od dawna, a lemingi dalej przychodzą z takimi pytaniami... Zaraz polecą teksty typu ,,a bo ja się nie znam''... To tylko lenistwo, całą wiedzę masz przed oczyma, a skorzystać nie chcesz.

[FeX 6272]

Sam chętnie pomogę, jeśli tylko będę mógł operować na prawdziwych słuchawkach... Wybacz, ale nie tknę palcem tematu, w którym jestem zmuszony do wyboru mniejszego zła, bo do tego sprowadziłeś ten temat.

 

Edytowane 11 Października 2015 przez FeX

[bleck55 730]

jeszcze nie widiałem tyle szmelcu w jednym temacie

 

Poczytałem troche tematów tutaj, proponowane też

widać albo nie czytałeś albo sie słabo przyłożyłeś masz podpięty temat w którym jest wyjaśnione dlaczego nie takiego typu słuchawek nie kupuje.

wiec zacznijmy od tego 

 

1.jakie masz źródło 
2. poczytaj i zdecyduj czy maja byś zamknięte otwarte czy półotwarte

budżet jest spory można szaleć  na początek AIM SC 808 (jesli nie masz dźwiękówki)  a za resztę słuchawki tylko zdecyduj jaka budowa 

[Psycho71 1]

Czytałem te tematy.

1. W temacie gamingowym wymieniane są śmieciówki popularnych firm pokroju tanie logitechy, roccat, creative, seria gaming od SS, lans - Mad Catz'y.
Nie ma tam mowy o takich kolosach rynku jak Astro, Turtle, Tritton.

2. Straszna trwoga. Piszecie że popelina. Piszecie że nie ma wiedzy o "dźwięku" .
Z tym o wiedzy się zgodzę, ale będąc na tegorocznym Gamescom'ie miałem na uszach niektóre z turtlesów chodzących po 250-350 usd i wciskały mnie w fotel. (w porównaniu z moimi domowymi siberia V2 - umarły już, Sennheiser hd428 i hd 518)
To pozycjonowanie, surround czy jak to zwiecie było uber dokladne, nie było żadnych szumów, spokojnie na głośnej sali mogłem gadać przez ich mikrofon z graczami siedzacymi po mojej lewej i prawej a oni ze mna i nigdzie nie wcinał się głośny gwar otoczenia, bo mikro go nie wyłapywał .

3. Idac za tym ciosem, jeśli na jakości czy całym tym "romantyźmie" dzwieku mam stracić na rzecz dobrego pozycjonowania, czystości-jasności (tzn nie zlewania się) dzwięku i wyczucia otoczenia w grach to dla mnie ok.
Nie słucham muzyki, nie słyszę za bardzo różnicy między sennheiserami za 250 a 530 zł - muzyka mi towarzyszy jedynie w jednostce na siłowni czy podczas skoków, ale to czysto motywacyjnie no i radio w aucie . Nie znam się na dźwięku, ciepły, zimny, neutralny to pojęcia które nic mi nie mówią, poza regułkami, które przeczytałem. A w domu lubie jak sie szyby trzęsą od basu i że dookoła mnie stały głośniki (lubiłem, kilkumiesięczny stworek już to uniemożliwił ) .
Tak więc można mnie określić jako podłego, nieskolotnego (odnośnie jakości dzwięku) sobotniego użytkownika "dzwięków".

4. Dzwiękówka : Asus Xonar DG.

5. MIałem pisać  pierwszym poście ale najwidoczniej zpaomniałem.
Półotwarte tudzież otwarte - muszę słyszeć siebie jak mówię, w innym przypadku jak się nie słyszymy to i inaczej mówimy (inaczej brzmi nasz głos) co na nagraniach jest niepożądane.
Nauszne.

6. Źródła, nie pamiętam wszystkich.
ze stron internetowych były tomsguide, digitaltrends, avsforum, trustedrevievs, pcmag,parę innych + jakies polskie strony fanowskie audio (ale ze byłem na nich pierwszy/drugi raz to nie pamietam adresu).

Z filmów to posiłkowałem się sprzętem używanym i przedstawianym w filmach takich osób jak

• FRANKIEonPCin1080p (Astro A40 + A50, w przeszłości turtlesy)
• Jelly ( Tritton AX Pro 2)
• LevelCapGaming (turtlesy + razer + astro)
• jackfrags (logitechy + Tritton)
• rivaLxfactor (nie pamietam)

które grają setki jak nie tysiące godziń i także nagminnie i w pierwszej kolejności zależy im na headsetach które dają przewagę słyszenia przeciwnika, dobrego odbioru dzwięku, wygody i dobrego sprzętu do porozumiewania się w trakcie grania.

7. Nie nie były wszelkie pozytywne, dlatego sporo słuchawek się nie znalazło na liście, a niektóre są pomimo wad, (typu: kręceniem mikrofonu mozna urwać kabel więc trzeba pamiętć by go tylko podnosić do góry lub opuszczać do lini ust), pomniejsze że listewka amortyzująca na głowe może się odłamać, że gąbka się szybko wyrabia, że istanieje prawdopodobieństwo przetarcia kabla bo nie jest w oplocie itp.

8. Uprzedzając, skoro od proponowanych modeli mamy odejść -  dobrze by było żeby to był headset, chciałbym się pokusić o słowo "musi",

a) nie mogę sobie pozwolić na osobny mikrofon stojący luzem na biurku, który "za mną nie chodzi".
b) moje kochane koty już jednego BYeti mi w trakcie grnania załatwiły jak nagle urzązdzały sobie na niego polowanie kilka dni z rzędu, wskakujac raz za razem na blat, po kilku upadkach ostatecznie się poddał i zbzuł.
c) cenię sobie wygodę iż mogę oddalić się od komputera, czy odpalając pada przesiaśc się płynnie na hamak brazylijski lub fotel nie musząc ze sobą zabierać dodatkowego mikrofonu którego i tak nie ma gdzie postawić w tamtym miejscu.


[edit] nie zauwazłyełm

yozone, : ]  wybacz choćby mi ktoś dał całą wiedzę (bezpośrednio do głowy lub w postaci pisanych jak dla debili książek)  z zakresu np. mechaniki pojazdów  lub nawet ściślej budowy silnika.
Nie podjął bym się za pierwszym czy drugim razem samodzielnej rozbiórki/naprawy czy złożenia.
Wpierw bym popatrzył nie robiąc nic jak tworzy to ktoś kto ma z tym już wieloletnie doświadczenie, przy drugim podejściu , pomimo ze w większości sam dalej bym się posiłkował wiedzą, doświadczeniem tej "starszej w temacie" osoby i nie kiwnął bym palcem bez niej. W późniejszych podejściach nadal bym się pewnie zwracał o podpowiedzi do tej osoby.
Więc swoje zarzuty o lenistwo możesz...
I nie wchodź więcej na ten poziom zażyłości określania kto jest kim (czyt. lemming) lub twierdzenie czy ktoś jest leniwy czy nie bo znamy się tyle co po nicku forumowym co w gwoli jasności nie robi z ciebie żadnego znawcy owych osób ani nie uprawnia do wydawania oświadczeń na ten temat : ]

a ostateczne po to jest forum że nawet przy 1000 tematów instruktażowych, wciąż ludzie będą pytac o to samo, bo tak mamy w naturze, że wolimy być zapewnieni o czymś osobiście (w 4 oczy) a nie z publicznego oświadczenia, kazdy ma inne pytania i inne gusta, nie ważne że się nakładają już z pytaniami zadanymi wcześniej, tu chodzi o komfort każdego z nas osobna.

W innym wypadku urzędy, kodeksy itp nie miały by prawa istnieć bo przecież wszystko zostało już raz spisane i podane do informacji publicznej. A jednak, musza istanieć i Pani Kasia musi codziennie odpowiadać na to samo pytanie 365 dni w roku tyle że zadawane od 10-tek tysięcy innych osób.

Edytowane 11 Października 2015 przez Psycho71

[bleck55 730]

Jak napisał fex posiłkujesz się opiniami ludzi którzy nie mieli na głowie pożądanych słuchawek. Te dla graczy są robione zazwyczaj w jednym celu mają zarobić kupę chajsu czyli koszt produkcji minimalny zysk maksymalny. A 1/3 ceny to koszty marketingowe. Dodawane dzwiekowki na usb to najczęściej paść.

Miałem do czynienia z creativami 3d reage z tritonami i powiem jedno gniot gniot i jeszcze ta gniot dac od tritonami generować straszne szumu dopiero po podłączeniu bezpośrednio pod dzwiekowke jakoś tam grały ale i tak nie adekwatnie do swojej ceny przyciemnione zabarwione nic wspólnego z szczegółowości dźwięku porównując z ts671 to tritonami to tak jak bym muzyki z wiaderkiem metalowym na głowie słuchał

[Psycho71 1]

Dobrze, przyjąłem już to do informacji, podałem rzeczy o któr pytaliście, typ, do czego, forma, oraz karte dzwiękową.
Jak trzeba to i resztę sprzętu podam.
Ale nadal nie wiem na jakie headsety mam skierować swoją uwagę.
Bo najcześciej w tym dziale natykam się na stwierdzenie "do grania czy nagrywania nie są Ci potrzebne tak drogie słuchawki"
 

[bleck55 730]

Jak chcesz nagrywać to mi z zestawu słuchawek to średni pomysł kup mikrofon przerob ta lampkę z Ikei na wysięgniku na wysięgnik do mikrofonu to kot go nie zrzucić. Wtedy będzie można wybierać z większej gamy słuchawek

Jeśli chodzi ci o pozycjonowanie to poszukal bym czegoś z konstrukcji otwartych ponieważ oferują naprawdę duża scenę

[Psycho71 1]

Na liście polecanych otwartych są Senki 360 z mikro.


Pewnie, przerób. Jak ja nie chce nic przerabiać.
Ja chce produkt gotowy.
Służe/pracuję w JW 6 dni w tyg, przychodze, zwalniam lubą z pilnowania brzdąca, poogarniam dom,
kiedy mam wolny czas i siadam do komputera, chce mieć rzeczy podłączone - Gotowe bo nie mam za wiele czasu.
Gdybym chciał się z czymś rozdrabniać i bawić to bym sobie wygłuszył pianką gabinet w domu i miał wyrąbane na to jak głośno gram na moim systeie nagłośnienia.
Nie wierze że nie ma słuchawek z mikrofonem (headset), który jest dobry, odpowiedni w tym przedziale cenowym do moich potrzeb.
Każdym słuchawkom można przecież domontować mikrofon jak sam zasugerowałemś, domowo na przerobionej lampce/pałąku.
Więc niby żadni "łebscy" ludzie którzy robią słuchawki za 500-700-1000+ zł nie wpadli na to by zrobić już takie gotowe połączenie?
Nie uwierze że jestem jedyną osobą o takich zapotrzebowaniach.
Dodatkowo większość tych słuchawek na liście, są dookoła uszne? czy jak to nazywacie.
Nie lubie mieć tej materiałowo/futerkowo/skórzanej poduszki dookoła ucha, przecież sprecyzowałem że "nauszne".
No i po kwocie 500/600 zl nie ma już  normalnych nausznych-otwartych aż do prawie 1500 .
Poza tym ta lista jest mała, wątpie by tam były wszystkie "proponowane" słuchawki, bo jak już pisalem kazdy ma inne gusta i kazdy woli być "skonfrontowany" osobiście.

Jeśli tu panuje stwierdzenie że czegoś nie da się zrobić, tzn że czegoś nei ma bo nie, bo dziwęk to nie w parze z mikrofonem, to spoko.
Zakończmy temat, przeniose się na tomshardware lub overclockers gdzie co prawda po niebotycznie dłuższym czasie ale jednak dostane po kolei pomoc i odpowieddź na każde pytanie tak długo aż nie znajdzie się ta ostateczna odpowiedź.

[adivxv 2869]

Nie wierze że nie ma słuchawek z mikrofonem (headset), który jest dobry, odpowiedni w tym przedziale cenowym do moich potrzeb.

dobre są ale jest ich strasznie mało, to w dodatku już odstają od słuchawek bez mikrofonu.Czasami nawet patrząc na ich cenę są zdecydowanie mniej opłacalne.Wymienione przez ciebie pierwszym poście są na ogół są słabymi sprzętami odsłuchowymi.

Na liście polecanych otwartych są Senki 360 z mikro.

Sennheiser już je wycofał ,ja je trzymam na liście aby zwracali uwagę, gdy się pojawiają na rynku wtórnym. 

 

zainteresuj się Sennheiser G4ME-ONE + AIM SC808 ,Xonar DG jest z słaby mimo, że same słuchawki gorsze w niektórych aspektach od tych najlepszych za 500-600zł, no ale do gier dużej różnicy nie będzie,ponieważ 95% gier ma ścieżkę dźwiękowa podobną do skompresowanej mp3 o przepustowości 128kb/s.

Nie ma tam mowy o takich kolosach rynku jak Astro, Turtle, Tritton.

kolosach ? na pewno w nie audio,to raczej taki śmieciowy poziom.Bez złośliwości rzecz jasna.

[Psycho71 1]

 

 

Sennheiser G4ME-ONE + AIM SC808

1200 w sumie ciężkawo
Pampersy zjadają kasę.

Coraz bardziej wydaje i się że będę musiał się rozbić na 2 albo 3 zakupy.

 

• Wpierw słuchawki otwarte - nauszne bez mikrofonu
• Do tego przekombinować swoje mikrofony żeby jeden jakoś był przy blacie, a drugi , nie wiem, podwiesić na lince pod sufitem na przeciwko hamakow brazylijskich (mam je zamiastr sofy w salonie).
• Z czasem dokupić karte dźwiękową (może nie az za 400+ zł bo do samych słuchawek az takiej półki chyba nie potrzebuje.) Może aim SC8000? tylko nie widze tam wyjść na jacki.
• Ostatecznei szarpnąć się na jakiś hi-endowy headset, lub na bezpiecznie kupić te Sennheiser G4ME-ONE
  
  
   

[bleck55 730]

proponuje pogonic tą dźwiekuwke co masz

kupić aim sc 808 wymienić w niej opampy (oststnio na allegro używany poszedł za 300zł)

zamówić sobie hiperx i hmc 631 potestujesz (gorsze oddasz) a jak stwierdzisz ze potrzebujesz czegoś lepszego oddasz je i kupisz senki  

[adivxv 2869]

HCM 631 jest chodzi i wielokierunkowość pozycjonowania jest lepszym wyborem.HiperX ma bardziej przestrzennie zbity dźwięk. 

[Psycho71 1]

W takim razie podziele wszystko na 2 razy jendo w 2015r, drugie w 2016r.

Teraz kupie dzwięk + słuchawki a mikrofon na razie sobie dosztukuje na zasadzie mocowania go-pro na ramię + mikrofon Trust Starzz
Więc do hmm 400 - max 500zł jakie słuchawki dobrać, (otwarte + nauszne) ?
Od razu mówie że te z listy proponowanych mi nie leżą ( Audio Technica ATH-AD500X , Grado SR60i ) te szerokie płaskie pasy na głowie mnie ciagle irytują i nie potrafie wysiedzieć długo w takich słuchawkach. A komfort przecież też się wysoko liczy w klasyfikacji.

Są jakieś zamienniki dla nich w tej kategorii?
Czy brzydko mówiąc, popieprzyć to kręcenie się w niewiadomo jakim kierunku, kupić teraz HMC 631 i zostać przy Xonar DG,

a po nowym roku jak 13-stka, premia, rozłąkowe itp wpadnie to zebrać kwotę i dopiero wtedy kupić na raz w np. morele
Senki G4ME One (750) + AIM Sc808 (400 zł) + opampy (60-120 zł) +nowego Audio-Technica AT2020 (330) albo jakiegoś MXL (do 350 zł) do nagrywania?

EDIT 2:39
 

 

Sennheiser G4ME-ONE

jest jeszcze wersja ZERO , Czy mogłbyś mi wyjaśnić czym one się różnią?
Tzn, widze różnicę w numerkach, ale co to właściwie robi? na co wpływa to "pasmo" ? albo co dokładnie różni impendencje 50 a 150?
Lepiej mieć niższą czy wyższą dolną/górną czestotliwość przenoszenia. a ciśnienie akustyczne?
http://i.imgur.com/QuYaDAE.png

Cena jest taka sama obu modeli. Co ostatecznie najlepiej siądzie do moich celów i tej poleconej karty aim sc808.
 

Dobra w nocy za bardzo już nie rozumiałem, ale w pracy sobie poczytałem.
Wychodzi na to że wersja ZERO jest lepsza?
NIższa dolna częstotliwość przenośzenia jest na +
Nieznacznie mniejsze ciśnienie akustyczne jest na + (choć cokolwiek co gra og 86dB w górę dłuższy czas uszkadza słuch)
Większa Impendencja jest na + potrzebują wiecej mocy (3 krotnie więcej) ale za to będą produkowały (3 krotnie mniej) szumów z tego co zrozumiałem czytając o tym.
Czy w takim razie wersja ZERO nada się do duetu z AIM sc808?

Edytowane 12 Października 2015 przez Psycho71

[FeX 6272]

Psycho71 nie chce Cię tutaj jakoś poprawiać, bo bazując na tej tabelce takie wnioski można wyciągnąć. Jednak jak wygląda prawda i jak dane słuchawki grają musisz już samemu sprawdzić na własnej głowie, bo to może być marketingowa papka, a te wartości mogą być mierzone w różnych warunkach.

 

Nie mam przekonania do tych Sennheiserów, mimo, że firma potrafi robić dobre słuchawki to ma też modele, które nie cieszą się uznaniem czy też mają względnie słabą jakość. Bardzo mnie zniesmaczyła sama plastikowa budowa, widać, że są one wykonane ekonomicznie i jak najtańszym kosztem.

 

Ludzie jednak piszą, że są dość zrównoważone i całkiem niezłe, jednak za drogie na to co sobą prezentują. Znalazłem jedno porównanie do Astro A40, które mówi, że Senn dał gościowi znaczne polepszenie jakości dźwięku, bo Astro było wyprane z detali, góry, czyli taki standard gejmerskich słuchawek tzn. bas i brak detali.

 

Sam wolałbym kupić osobno mikrofon oraz słuchawki, bo kurde do 600-700 to jest taki wybór, że bania mała.

Edytowane 12 Października 2015 przez FeX

[jayson2309 52]

Dodam jeszcze że odnośnie mikrofonu masz możliwość umocowania go bezpośrednio na monitorze (sam korzystałem z tego rozwiązania) mam nadzieje że kot Ci po nim nie skacze. U mnie był przytwierdzony do lewej strony monitora jak grałem to go lekko wysuwałem. Nawet jak tego nie robiłem to i tak zbierał świetnie to co mówiłem.

[Psycho71 1]

Nie, na szczęście monitory są przytwierdzone na potrójnym wysięgniku.
 
Głośniki, klawiatura, myszka, podstawka itp, te rzeczy z tych na biurku są przez nie opanowane/nawiedzane.
Czyta złośliwość, spać na nich, polować, zrzucać (musze zawsze je chować do szuflady jak odchodzę na dłużej niż 30-45 minut od pc)
*poza głośnikami, te są tylko oblepione futrem.
 

 

Sam wolałbym kupić osobno mikrofon oraz słuchawki, bo kurde do 600-700 to jest taki wybór, że bania mała.

Zapodaj Tylko koniecznie otwarte i nauszne ale nie okrągłe i bez tych skórzanych pasów na głowę.
(tzn. nie takie coś: )
http://i.imgur.com/CTAvJj6.jpg
Mikrofon mam jeden działający Trust Starzz, a tak czy siak kupie w ciagu 4-5 miesiecy jak pisałem albo Audio-Technica AT2020 albo jakiegoś MXL'a

A i Bleck55, mi na PW fajny, nie-czasochłonny projekt podesłał na syzbkie skombinowanie solidnego stojaka/uchwytu do mikro, więc ta cześć zadania już mam pokrytą.

Edytowane 12 Października 2015 przez Psycho71

[jayson2309 52]

Tylko nie okrągłe Masz wymagania hehe

[Psycho71 1]

Nie potrafie w takich usiedzieć. Są często szersze od tych owalnych lub wąskich prostokątnych.
Już pisałem a nawet we wzorze jest, odnośnie komfortu użytkowania.
Nie jest to dla mnie komfortowe, możesz się zbijać z tego ile chcesz. irytuje mnie napreężony skórzany czy materiałowy paske przytrzymujący na głowe, oraz okrągłe muszle słuchawek.
Nigdy dobrze mi do małżowiny nie przylegają, ciągle je czuje "za" uchem.
Po prostu mi to nie siedzi, jak masz z tym problem (a twój komfort jest tutaj też ważny) że dla mnie jest to jedno z wymagań, ja wcale nie będę miał urazu iż zarzucisz czytanie i pisanie w tym temacie.


EDIT:

Yhh przeglądam philipsy, AKG, Audio-Technica, Pioneer'y, Grado... 80% otwartych nausznych to właśnie okrągłe, na drutach/pałąku z niewygodnym cienkim pasem zamiast solidnej belki z gąbkową/zelową/piankową poduszką/podkładką.

Edytowane 12 Października 2015 przez Psycho71

[FeX 6272]

Psycho71 tak psioczysz na te słuchawki, że niewygodne, a miałeś kiedyś na uszach takie?

 

Miałem ATH-A900X, według mnie to one tak luźno leżą na głowie, że musiałem założyć gumkę pomiędzy te skrzydełka 3D Wing. Dla mnie to one były właśnie komfortowo świetne.

 

Jeśli chodzi o komfort to średnio podchodzą mi rozwiązania takie, jak w K612Pro, bo jeśli ten pasek jest twardy, to odczujesz to w miejscu styku głowy i paska.

 

Mam teraz ATH-R70x, które w Twojego opisu powinny być niemożliwe do wysiedzenia. Ucho mi się całe mieści, mimo, że myszle i nausznice nieduże, poprawiono system 3D Wing, ważą raptem 250g czy nawet mniej, siedzę w nich 2-3 godziny bezproblemowo.

 

Propozycja, przejdź się Panie do porządnego sklepu audio/czy innego marketu, gdzie coś lepszego mają, tam poproś o słuchawki, przymierz i sprawdź, posłuchaj sobie.

Chciałbym wiedzieć, jakie słuchawki miałeś, że tak wygląda Twój opis komfortowych słuchawek?

[Psycho71 1]

Obecnie syberia 2, senki hd 518 i 428 oraz konkursowe Ozone rage.
Luba ma w posiadaniu AKG k701 które kupiła ok 2 lat temu***, oraz stare senki (mówi ze chyba kupione ok 2008 roku) HD 25sp2 sws.
No i ja nie potrafie tego nosić. Po 15-20 minutach zaczyna mnie wnerwiac na głowie ten szeroki przyklejony pasek nosny na druciaku-paląku z akg.

O ile dobrze pamietam jakoś na studiach mi się to dobre 8-10 lat temu zaczęło.
Miałem wtedy eee senki hd215 i wygrane na zawodach esl w coda razer barracuda.
Nie spasowała mi muszla i tyle. 
Nie lubie jak ucho wpada do muszli, nie lubie też jak muszla opiera się w całości tylko na małżowinie usznej a dopiero potem dookoła niej jeśli mocniej są dociśniete.

ta forma muszli którą ma senek jest zarąbista, ucho nie wpada do środka, muszla delikatnie lezy na małżowinie a od frontu ucha spoczywa bezpośrenio na boku głowy.
Niby tak jak ozone są to konstrukcje zamknięte ale muszla jest na tyle mała ze na moich odstających uszach, spoczywają idealnie nie przylegając dookoła, rpzez co mam też dobre poczucie tego ze nei ejstem odciety od świata, nie wnerwia mnie "obklejenie" słuchawki do głowy dookoła ucha, ani nacisk na małżowinę, którą słuchawka przyciska do głowy.

http://i.imgur.com/n8M6FDj.jpg

Zanim tu napisałem byłem w krakowskim morele.net, w x-kom'ie oraz w zeszły czwartek w warszawskim audiomagic.
Zakładałem na łeb kilka słuchawek, może przez żołnierk e jestem też spaczony bo tam ciągle pod hełmem nosimy te druciakowe słuchawki, które są praktycznie przytwierdzone szerokim pasem z odrobiną pianki i plastyku do głowy, a muszle zakrywają całe ucho,
Finalnie nie byłem w stanie w sklepie przekonać się do tej formy budowy.

Mozna szydzić ile się chce, jak ktoś nie lubi koloru zielonego tylko niebieski to tak jest i kropka, nie będzie mu z tym zielonym dobrze i sie tego nie przeskoczy, no chyba ze na siłe ktoś ma się z czymś źle czuć, to pewnie, można nawet i zatatuowac całe ciało na zielono.


***
(editka ~3 lata-usa-200 "baksów" )
 

Edytowane 12 Października 2015 przez Psycho71

[FeX 6272]

No widzisz nikt tu nie chce Tobie wmawiać niczego na siłę, tylko dopiero teraz zacząłeś pisać coś Co przyda się, aby Tobie "dogodzić".

Czyli rozumiem, że lubisz płytkie pady, które dotykają lekko małżowin, ale są na tyle duże żeby zmienić całe ucho? Rozumiemy się, czy nie?

Edytowane 12 Października 2015 przez FeX

[Psycho71 1]

Tak pół w pół
Te senki co są na zdjęciu to jak na razei najwygodniejsze co miałem
Są wysokie, ale wąskie (węższe od okrągłych słuchawek) 
przez co od przodu ucha (tzn tam gdzie znajduje się część zwana "skrawek ucha") słuchawka nie lleży na uchu, ani nie przylega bezpośrednio do mojego ciała, zostawia przerwe (taką na 2mm).
Kolejno z drugiej strony, poduszka/gąbka muszli opiera sie tylko delikatnie na koncówce małżowiny i wspiera się resztą na boku głowy.
Natomiast pałąk praktycznie nigdy nie dociska się do głowy.
Ledwo się ta uber-miękka pianka styka z moją głową, tyle tylko by słuchawki się nie zsunęły.
Zrobić zdjęci i rozrysować o co mi chodzi ? ;>

[FeX 6272]

Jeżeli masz tak bardzo wypróbowane czynniki komfortu, to ja się nie podejmę polecenia słuchawek, bo praktycznie nie miałem do czynienia z takimi jakie opisujesz