Skocz do zawartości

Czym się zajmujesz zawodowo.


Recommended Posts

Pozwolisz Oskar, że jeszcze Ciebie pomęczę. Ale nie odbieraj tego jako atak. Wręcz przeciwnie.

 

Rozumiem, że spekulujesz na krótkim terminie. Day training nie jest Ci obcy. Jeżeli dana spółka idzie w dobrą stronę to wiadomo, że nie ucinasz zysków. Aczkolwiek zastanawia mnie jeden fakt. Co robisz gdy masz zajętą pozycję, a kurs leci w drugą stronę? Tniesz straty szybko czy czekasz do np. 10%?

 

Wybacz że prawie prawie minął miesiąc ale miałem/mam dużo innych zajęć. Ostatnie 3 miesiące były luźniejsze lecz teraz powrót do budowania mojego "imperium" 

 

Ciężko jest odpowiedzieć jednoznacznie na Twoje pytanie. Spekuluje w krótkim terminie, długim, z pozycji którą miałem w planie zamknąć tego samego dnia może się zrobić jakieś dłuższe zagranie itd. Składa się na to wiele, różne czynniki/informacje danego dnia. Ilość akcji jaką mam też odgrywa tu kluczową rolę bo nie lubię siedzieć na minusię z dużą ilością. I tutaj namieszam jeszcze i nawiąże do:

 

Co stosujesz do analizy technicznej/ jakie parametry?

 

Teraz jeszcze pojawiają się analitycy którzy pracują dla największych hedge funds. Do dziś nie wiem dla których konkretnie. Ale mniejsza z tym. Oni też mają wiedzę/informacje których ja mieć nigdy nie będę. 

 

Na podstawie tego co spekulują mogę sobie zacząć budować pozycję, nie muszę bać się siedzieć na minusie.

 

 

 

Alert z 19 września

OSQZqxW.png

Tutaj jestem pewny że ROKU wróci do 160.

Dlaczego? Analitycy spekulowali jak będzie wyglądał wykres ROKU w połowie września. 

9SzvlCq.png

Czyli była prognoza że spadnie w okolice 120 +/- kilkanaście punktów. 160 jest przewidywane na nowy rok. Pamiętaj że to niby kilka czerwonych linii ale są narysowane są przez grube ryby. Kładę nacisk na GRUBE. 

 

 

Dvt9QYa.png

 

Jak to pisałem ROKU był w okolicach 135. Zaznaczyłem że MOŻE spaść poniżej 120 ale również że okolice 120 POWINNY być punktem gdzie się odbije i zacznie się wspinać do 160. Czy tak się stało? Tak, spadło do 120 ale nie odbiło się. Spadło jeszcze ponad 20 punktów. Czy to powód do paniki, zamykania pozycji jeżeli weszło się na 120? Nie. Wiedząc że WRÓCI do 160 cały czas dokładałem do pozycji pomimo powiększającego się minusa. 100 to był psychologiczny numer na którym spółka zatrzymała się na dłuższą chwilę i to była kwestia czasu kiedy ruszy do góry. Także było mocno dodane w tych okolicach i na dzień dzisiejszy jestem na 139 na mocnym plusie.

 

Tutaj cały wykres od 19 września do dziś.

mO0oiQ7.png

 

Także żeby zamknąć pozycję nie muszę uderzyć w 10%, jeżeli coś nie idzie na long, nie jest to równoznaczne z tym że będę budował pozycję na shorta. Nie mam tutaj żadnych rules. Wszystko jest elastyczne. Każda spekulacja jest inna.

 

Giełda nie jest moim jedynym źródłem dochodu także czasami nieudane zagrywki mnie nie ruszają. Opisywałem wcześniej dlaczego mam dużą skuteczność. Uwierz mi że to co ja wiem, to co odkryłem, to co poznajdywałem w sieci, ludzi których poznałem w tej branży to jakiś kosmos. Będąc w innych chat roomach ludzie są w szoku jak wynajduje spółki czy podaję targety. 

Byłem blokowany w wielu miejscach gdzie masakrowałem tamtejszych guru. Już się poddałem i siedzę sobie w jednym miejscu oprócz mojego discorda. Mam tak z kimś jedno konto i dajemy najlepsze alerty. 

edI92FL.png

fJtYsK7.png

 

 

Mam nadzieję że trochę wyjaśniłem pozycję w której ja jestem. Możliwe że będę odpisywał/zaglądał tutaj co parę tygodni. 

 

 

Edytowane przez okar19
Link to post
Share on other sites

Po kilku latach pracy dla Motoroli, większą część tego roku spędziłem robiąc dla HSBC, jednego z największych banków na świecie. Od poniedziałku moim klientem będzie firma, która robi między innymi takie rzeczy:

 

72566001_10219917432226829_7166800451235

  • Popieram 7
Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Wybacz że prawie prawie minął miesiąc ale miałem/mam dużo innych zajęć. Ostatnie 3 miesiące były luźniejsze lecz teraz powrót do budowania mojego "imperium" 

 

Ciężko jest odpowiedzieć jednoznacznie na Twoje pytanie. Spekuluje w krótkim terminie, długim, z pozycji którą miałem w planie zamknąć tego samego dnia może się zrobić jakieś dłuższe zagranie itd. Składa się na to wiele, różne czynniki/informacje danego dnia. Ilość akcji jaką mam też odgrywa tu kluczową rolę bo nie lubię siedzieć na minusię z dużą ilością. I tutaj namieszam jeszcze i nawiąże do:

 

 

Teraz jeszcze pojawiają się analitycy którzy pracują dla największych hedge funds. Do dziś nie wiem dla których konkretnie. Ale mniejsza z tym. Oni też mają wiedzę/informacje których ja mieć nigdy nie będę. 

 

Na podstawie tego co spekulują mogę sobie zacząć budować pozycję, nie muszę bać się siedzieć na minusie.

 

 

 

Alert z 19 września

OSQZqxW.png

Tutaj jestem pewny że ROKU wróci do 160.

Dlaczego? Analitycy spekulowali jak będzie wyglądał wykres ROKU w połowie września. 

9SzvlCq.png

Czyli była prognoza że spadnie w okolice 120 +/- kilkanaście punktów. 160 jest przewidywane na nowy rok. Pamiętaj że to niby kilka czerwonych linii ale są narysowane są przez grube ryby. Kładę nacisk na GRUBE. 

 

 

Dvt9QYa.png

 

Jak to pisałem ROKU był w okolicach 135. Zaznaczyłem że MOŻE spaść poniżej 120 ale również że okolice 120 POWINNY być punktem gdzie się odbije i zacznie się wspinać do 160. Czy tak się stało? Tak, spadło do 120 ale nie odbiło się. Spadło jeszcze ponad 20 punktów. Czy to powód do paniki, zamykania pozycji jeżeli weszło się na 120? Nie. Wiedząc że WRÓCI do 160 cały czas dokładałem do pozycji pomimo powiększającego się minusa. 100 to był psychologiczny numer na którym spółka zatrzymała się na dłuższą chwilę i to była kwestia czasu kiedy ruszy do góry. Także było mocno dodane w tych okolicach i na dzień dzisiejszy jestem na 139 na mocnym plusie.

 

Tutaj cały wykres od 19 września do dziś.

mO0oiQ7.png

 

Także żeby zamknąć pozycję nie muszę uderzyć w 10%, jeżeli coś nie idzie na long, nie jest to równoznaczne z tym że będę budował pozycję na shorta. Nie mam tutaj żadnych rules. Wszystko jest elastyczne. Każda spekulacja jest inna.

 

Giełda nie jest moim jedynym źródłem dochodu także czasami nieudane zagrywki mnie nie ruszają. Opisywałem wcześniej dlaczego mam dużą skuteczność. Uwierz mi że to co ja wiem, to co odkryłem, to co poznajdywałem w sieci, ludzi których poznałem w tej branży to jakiś kosmos. Będąc w innych chat roomach ludzie są w szoku jak wynajduje spółki czy podaję targety. 

Byłem blokowany w wielu miejscach gdzie masakrowałem tamtejszych guru. Już się poddałem i siedzę sobie w jednym miejscu oprócz mojego discorda. Mam tak z kimś jedno konto i dajemy najlepsze alerty. 

edI92FL.png

fJtYsK7.png

 

 

Mam nadzieję że trochę wyjaśniłem pozycję w której ja jestem. Możliwe że będę odpisywał/zaglądał tutaj co parę tygodni. 

 

 

Krotko i na temat nawiazujac do tego wpisu.

 

Niecaly miesiac pozniej szczyt 158.23 zostal osiagniety. Analitycy dali popis :D

 

8Ztqi45.png

  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

Ja odbyłem rozmowę kwalifikacyjną będąc na uropie, duża firma produkująca jachty i katamarany. Praca w korporacji.. Nie sądzę żeby mnie wybrali, ale to że się odezwali to już jakiś sukces.
Z drugiej strony nie wiem czy chciałbym się wyrwyać z tego stylu życia w którym tkwię obecnie.. Jednak praca zdalna, to dużo zaoszczędzonego czasu na dojazdy.. Mniej stersu.. Teraz jestm sobie wędkarzem sterem i rybą.
Człowiek już zrobił się bardziej aspołeczny, do pracy w grupie.. Gdybym miał rozmawiać z projektantami o wyglądzie jakiejś rzeczy to nie wiem czy miałbym cierpliwość.  Zwłaszcza z kobietami..

Link to post
Share on other sites

Panie, ciesz się, że nie pracujesz w biurze projektowym. Tworzysz projekt, klient akceptujesz. Dochodzi do realizacji, a tu zonk. Klient stwierdza, że lampy nie takie, że kolor może inny bo gdzieś widział. Jeżdżenie, debatowanie z klientami, wykonawcami, którzy wszystko wiedzą, a rysunków nie czytają itp. Masakra. Na szczęście sam pracuję w dużym korpo ale mam dużą swobodę od kilku lat. Inaczej nie potrafię.

 

Teraz jak się wyprowadziłem za miasto, to czuję się spokojniejszy i jakoś bliżej natury. Do Poznania jak wjeżdżam, to czuję się jakbym do Stolicy wlatywał he. Złudzenie autostrady i "Ski" :D

Link to post
Share on other sites

Gdyby się odezwali to myślę że jednak bym się zdecydował. Wbrew wszystkiemu i może nawet zdrowemu rozsądkowi.. Kto stoi w miejscu ten się cofa. Niby się rozwijam w tym co robię.. ale to nie to co zmiana  środowiska. 5 lat w jednej firmie to już za długo, trzeba dodać coś nowego do CV.
 

Link to post
Share on other sites

Jednak firma się do mnie odezwala, chcą mnie. Czy szybki rozwód ze starą firma się uda, nie wiem. Bede negocjować.
Praca marzeń, dla mnie, to napewno automotive design.
Ale praca przy projektowaniu jachtów/katamaranów,  były na drabince satysfakcji zawodowej zaraz pod.
Zobaczymy co z tej afery wyjdzie, o dziwo aktualny szef nie wydaje sie oburzony i chce negocjowac.
Kusi mnie ten "marine design" ale jednak aktualna praca zdalna jest bardzo wygodna. Dojazdy do nowego miejsca pracy 3h w dwie strony. Wynajem drogi, zarobki to nie to co zarobki programistów..

Edytowane przez leto87
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Jeśli chodzi o dojazdy do pracy.

Mieszkając na jednym końcu miasta, a pracując na drugim (raptem 12 km autem ale czasowo 25-30 minut z rana (6:30), a powroty od 40 min do godziny i więcej...

 

Później miałem przyjemność mieszkać 6 km od miejsca pracy. Dosłownie 12 minut autkiem na luzie. MEGA SPOKO!

Obecnie mieszkam 30 km od miasta ale jadę ekspresówką i autostradą, a mam jeszcze inne możliwości. Czasowo 24/25 minut i jedne światła pod domem he.

 

Osobiście mogę śmiało stwierdzić, że miejsce zamieszkania vs droga do pracy ma ogromne znaczenie na komfort psychiczny i samopoczucie. Także bierz to również pod uwagę bo odbija się to mocno ;) No i powodzenia!

Edytowane przez logitech21
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...