[MULTI] VAMPYR

[mabrothrax 5730]

No to gramy w przyszłym tygodniu

[ALF 28963]

[mabrothrax 5730]

Nie wytrzymałem i godzinkę przed pracą pograłem, klimat bardzo fajny.

[rafal12322 5840]

Też odpaliłem na chwilę, zapowiada się ciekawie. Na golou mocno pojechali po grze.... https://www.gry-online.pl/S020.asp?ID=12715 Z kolei na zagranicznych portalach w większości same 8/10.

[mabrothrax 5730]

Zobaczymy, jako fan Bloodlines czekałem na cokolwiek w tematyce i w takiej formie, więc ogram do końca na pewno. 

[ALF 28963]

Miałem kupić ale z tego co widzę wyszła mega przeciętna gra, ogarne w jakimś promo.

[rafal12322 5840]

Zobaczymy jak ogram całość ale jeśli faktycznie tak jest jak piszą w recenzjach to będzie to chyba największy zawód roku. Główny zarzut to taki, że nasze decyzje praktycznie nie mają wpływu na świat gry a przecież miało być zupełnie inaczej. Za prawie każdą spotkaną postacią miała się kryć osobna historia i od naszych poczynań w grze miało zależeć czy ją poznamy a tymczasem widać niewiele z tego zostało... Kolejna sprawa to walka, od czasów Remember Me niewiele się w tej materii zmieniło, nadal wygląda strasznie topornie.... 

[Dyma_ 51]

ktoś ogrywa na ps4? Ponoć mocno spadają fpsy, a latem odpalać radeona na pc to nie za bardzo bo już jest wystarczająco gorąco

Co do decyzji to słyszałem, że  nie mają znaczenia, ale gra mocno udaje, że mają i grając jeden raz bez wczytywań ponoć ma się wrażenie, że "jest moc". Czekam na opinie kogoś po kilkunastu godzinach gry. Nie ukrywam, że mocno byłem napalony na tytuł, a recenzja na golu mocno mnie sprowadziła na ziemię.

[mabrothrax 5730]

Gra jest strasznie popularna na Twitchu, aktualnie ogląda transmisje około 100k osób

Cholera, nawet nie wiem kiedy pyknęło 6 godzin. Nie wiem czy faktycznie to co się robi w grze wpływa na nią czy nie, ale właśnie spowodowałem chaos w whitechapel swoim zabijaniem, wymietło wszystkich NPC i panuje tam niezły burdel

 

Ja się bawię świetnie podczas zwiedzania londynu

[rafal12322 5840]

Grze na pewno nie można odmówić jednego: gęstego, mrocznego klimatu

[jacekgothic 18788]

 

 

Miałem kupić ale z tego co widzę wyszła mega przeciętna gra, ogarne w jakimś promo.

 

Również się wstrzymam, obejrzałem kilka klipów z rozgrywki na YT, bida z nędzą

[rafal12322 5840]

[mabrothrax 5730]

Fakt, niektóre elementy walki są denerwujące - jak na przykład skoki skali (za każdym razem wywracam gały do góry), czasami z niewiadomych przyczyn ktoś nagle zada takie obrażenia, że prawie zdycha się na miejscu. Jest sporo takich bezsensownych potyczek, które niewiele wnoszą, bo tutaj za ubite postaci w walce wręcz które nie są ściśle powiązane z fabuła dostaje się szczątkowe ilości xp. Gra sama zachęca do wypijania każdego możliwego npc'a ilością xp którą się za to dostaje - ja ubijam prawie każdego

 

Nie przeszkadza mi jakoś zbytnio fakt, że niby nasze wybory wiele nie znaczą, na pewno te które podejmuje (zabijanie npc) powodują niestabilne sytuacje w dzielnicach i pojawia się tam od groma łowców i skali.

 

Ja ogólnie mimo wad które ta gra posiada, bawie się nieźle - bo fabuła mimo wszystko jest ciekawa. No i wampiry, ja kocham wampiry

[xbk123 818]

Gra na pewno nie ma tak fajnego ciężkiego klimatu jak VTMR i VTMB ale fabuła mnie wciągnęła. Dialogi i postacie to też nie ta liga co Bloodlines, kto grał w Bloodlines ten wie o co chodzi. Chyba trzeba podejść do niej jak do gry fabularno-przygodowej z elementami takiej sobie walki. Dużo rzeczy w tej grze mogłoby być lepsze ale ponoć to małe studio z małym budżetem i z tej perspektywy moim zdaniem jest nieźle. Redsi albo Rockstar powinni się wziąć za takie klimaty, byłaby moc.

[mabrothrax 5730]

Jak ktoś skończy to niech da znać jakie zakończenie miał. Zobaczymy co wpływa na nie

Ogólnie to mam zamiar przejść ją jeszcze raz, tylko tym razem po tej dobrej stronie, żeby zobaczyć czy wpływa to na końcówkę gry.

[rafal12322 5840]

Ja się na razie wstrzymałem z ogrywaniem do przyszłego tygodnia bo na obecnym pececie średnio się da grać, trzeba poczynić małe zmiany   

[rafal12322 5840]

Od kilku dni ostro katuje Vampyra, stuknęło mi 15h na liczniku i pora na małe podsumowania, postaram się to zrobić w formie plusów i minusów. 

 

+ bez wątpienia muzyka i klimat, wiktoriański Londyn nocą prezentuje się oszałamiająco, mroczne i ciemne zakamarki Londynu skrywają szereg niebezpieczeństw i zachęcają do ich eksploracji

+ ciekawa historia choć liniowa

+ główny bohater i jego problemy

+ moce i ogólnie rozwój postaci dzięki którym możemy w pewien sposób sami ustawiać sobie poprzeczkę w grze

+ solidne podejście do wampiryzmu poparte faktami historycznymi

+ niektórzy npc

 

- wybory praktycznie bez konsekwencji 

- z zabijaniem sprawa się ma podobnie

- większość npc praktycznie nic nie wnosi do gry

- system walki który jest drętwy i toporny do bólu, wygląda jakby wyjęli go z gry o przeszło dekadę wstecz...

- respawnujący się przeciwnicy i tym samym natężenie walk z których praktycznie nic nie mamy, czasami wypadnie jakaś rzecz do craftingu ewentualnie notatka do kolekcji, expa dostajemy szczątkowe ilości

-  przeciętne zadania poboczne 

- gra wygląda jakby zachęcała gracza do bycia złym siejąc zamęt i spustoszenie, bo tylko tak można się dorobić konkretnej ilości expa

- dialogi, dialogi i jeszcze raz dialogi, które tak naprawdę są łudząco do siebie podobne i większość z nich niewiele wnosi do gry, w pewnym momencie zacząłem większość z nich pomijać 

- sporo backtracking'u

- długie loadingi, nawet na ssd

- częste spadki klatek z 60 do ~40 

 

Czy kupiłbym drugi raz? Pewnie tak ale nie za pełną cenę, gra w mojej ocenie warta ~50-70zł. 

[rafal12322 5840]

Kilka dni temu skończyłem grę, wbiłem wszystkie acziwki i pora na małe podsumowanie, które może zachęci niezdecydowanych do kupna albo wręcz przeciwnie

 

[table]  

[td]Oprawa audio-wizualna[/td][td]

  

• wiktoriański Londyn nocą prezentuje się oszałamiająco  

• muzyka to bez wątpienia jedna z najmocniejszych stron gry, buduje niepowtarzalny klimat 

• zachwyca przede wszystkim wystrój wnętrz, które są bogato i szczegółowo urządzone 

• postacie niestety mało szczegółowe, bez wyrazu, mimika twarzy praktycznie nie istnieje 

[/td][td]4/5[/td]

[td]Fabuła/Historia[/td][td]

• wciąga i trzyma w napięciu do samego końca, ale dość liniowa 

• solidne podejście do wampiryzmu poparte faktami historycznymi 

• prawie każda napotkana postać skrywa jakąś zawiłą historię, która mniej lub bardziej absorbuje gracza 

• mam nieodparte wrażenie, że podejmowane przez nas decyzje niewiele zmieniają 

[/td][td]4/5[/td]

  

[td]Świat gry[/td][td]

• ogólnie zamknięty, ale dający dość dużą swobodę poruszania się 

• wypełniony ciekawą zawartością, zachęcający do eksploracji 

• w czasie eksploracji znajdujemy porozrzucane po mieście notatki, zdjęcia z których dowiadujemy się ciekawych informacji o problemach tutejszych mieszkańców a także głównej chorobie niszczącej miasto  

• mieszkańcy żyją własnym życiem nawet gdy my śpimy 

• Londyn jako całość wypada dość klaustrofobicznie, sporo tuneli, wąskich uliczek, w każdym mrocznym zakamarku czyha na nas niebezpieczeństwo 

[/td][td]4/5[/td]

  

[td]Gameplay[/td][td]

• głównym bohaterem gry jest dr Jonathan Reid który w wyniku pewnych zawiłości losu stał się wampirem, jak i dlaczego do tego doszło, na to pytanie przejdzie nam znaleźć odpowiedź w świecie gry 

• sam gameplay w zależności od tego jak ukształtujemy naszego bohatera jest mniej lub bardziej wymagający a przeciwnicy stanowią mniejsze lub większe wyzwanie 

• poziom trudności jest strasznie nierówny, jedni przeciwnicy nie stanowią wyzwania, gdy chwilę później inni niszczą nas w kilka sekund 

• questy głównej linii fabularnej wypadają ciekawie natomiast poboczne w większości przeciętnie 

• rozwój postaci opiera się na kilku gałęziach umiejętności aktywnych oraz pasywnych dostosowanych do konkretnego stylu gry, jedne są mniej inne bardziej efektywne a kilka wręcz OP 

• od początku mam nieodparte wrażenie, że tylko będąc złym można sensownie rozwinąć postać 

• uzbrojenie naszego wampira jest oparte na kilku typach broni, znajdziemy wśród nich: bronie sieczne, obuchowe, palne z czego moim zdaniem najsłabiej wypadają sieczne, dopiero po zdobyciu pewnej ukrytej broni nabierają one kolorytu 

• walka z kolei nie sprawia pozytywnego wrażenia, jest toporna i drętwa a ruchy naszego bohatera okrojone do niezbędnego minimum, szczególnie musimy bacznie kontrolować pasek staminy który odgrywa tutaj znaczącą rolę i potrafi spaść do zera w krytycznym momencie 

• backtracking oraz respawnujący się przeciwnicy czasami bywają powodem frustracji 

• przejście gry w zaleźności od stylu rozgrywki to jakieś 15-50h niezłej zabawy 

[/td][td]3/5[/td]

  

[td]Cena-jakość[/td][td]

• finalnie otrzymaliśmy produkt, któremu brakuje końcowych szlifów, cierpi na tym przede wszystkim płynność rozgrywki, która jest nierówna, są miejsca w których jest sztywne 60 fps'ów ale są też takie gdzie klatki potrafią nagle spaść z niewiadomych przyczyn do 40 

• długie loadingi to kolejna słaba strona gry, nawet na dysku ssd trwają one koszmarnie długo, co dziwi przy takim rozmiarze świata 

• zdarzają się też pomniejsze błędy, ale nie wpływają one na w znacznym stopniu na rozgrywkę  

• gra niewarta pełnej ceny, lepiej poczekać na obniżkę/wyprzedaż, za <70zł można rozważyć zakup   

[/td][td]3/5[/td]

  

[td]Ogólna ocena[/td][td]

• ciekawa pozycja, ale sporo jej jeszcze brakuje do ideału 

• spory potencjał, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia 

[/td][td]3,5/5[/td]

    

[/table]

 

 

[mabrothrax 5730]

Ogólnie rzecz biorąc bawiłem się dobrze, i zgadzam się z Rafałem w każdym aspekcie jego oceny.

[rafal12322 5840]

Vampyr dostanie serial  

http://www.komputerswiat.pl/gamezilla/newsy/2018/33/vampyr-gra-studia-dontnod-dostanie-telewizyjna-adaptacje

 

Jeśli dobrze to zrobią może wyjść coś mocnego bo potencjał i materiał jest ogromy. 

[ALF 28963]

Wczoraj kupiłem sobie na promo u spaślaka i pograłem kilka godzin. Muszę przyznać, że gra jest świetna a mroczny Londyn pokryty gęstą mgłą robi gigantyczne wrażenie w tej gierce. Bardzo fajnie prowadzone są też dialogi w mojej opinii, nie mam pojęcia skąd wylało się tyle hejtu. Dziś usiąde do Vampyra na dłużej.