Skocz do zawartości

[MULTI] Medal of Honor - seria


Czy podoba ci się nowy Medal Of Honor  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy podoba ci się nowy Medal Of Honor

    • Bardzo dobra gra
      14
    • Dobra gra
      23
    • Przeciętna gra
      26
    • Nie mam zdania
      8
    • Słaba gra
      15
    • Bardzo zła gra
      2
    • Gniot jakich mało
      16


Recommended Posts

Czy u was też grafika wygląda jak nie wiem co ? chodz i o te tekstury bo nie wiem,albo mi się wydaje albo to wszystko co jest na max detale ustawione to wygląda tak samo jak bym miał na low...aż mnie to w oczy razi i wogołe jakoś ta gra mnie odstrasza,nawet fabula mnie odstrasza nie to co bad company które tak mnie wkręciło że nie mogłem się oderwać od monitora.Tak to chodziaż wszystko doczówam

Link to post
Share on other sites

Chodzi ci o te ustawienia w grze ? to tak mam tam jak leci na maxa i nie widze rożnicy między low\max,wszystko wygląda tak samo ale to że masz 10fps to mnie zgiołeś szczególnie przy takim sprzęcie co ty masz.Też mam rozdziałke 1680x1050 i powiem ci że odczówam czasem dziwny spadek aż to mnie dziwi.

Link to post
Share on other sites

Grafika na max. prezentuje się bardzo dobrze.

Ogólnie gra mi się podoba, ale może dlatego, że interesuję się militariami, a w szczególności jednostkami specjalnymi i takie klimaty mi bardzo pasują ;)

 

@DonHugo

Bad Company 2 i wciągająca fabuła? Ta gra ma wiele zalet, ale na pewno jedną z nich nie jest fabuła, która została w nieudolny sposób skopiowana z MW2. Multiplayer - super, Single - słabo.

Natomiast MoH ma porządną fabułę, opowiadającą historię prawdziwych żołnierzy.

Link to post
Share on other sites

Może i masz racje bo coś w tym jest to fakt,może bc2 to nie jest jakaś fabuła w stylu mw2 czy Tom Clancy ale mi jakoś bardziej widziało się bc2,może dziwnie jakoś mi się gra w tego medala po przez gameplay i ten caly mechanizm rozgrywki ale kto jak tam lubi.A byś mógł podać 1 ale taki dobrze pożądny screen z gry na full detal ustawione,chciał bym to porównac jak to u ciebie wygląda.Z góry dzieki

Link to post
Share on other sites

No właśnie, z tego co wszyscy widzą jest to koniec MOH'a.Grałem we wszystkie części zaczynając ponad dekadę temu od tych na PSX'a.Ale EA za co się nie weźmie to spierd***, załatwili serię C&C a teraz Medal'a który kiedyś był wzorem dla innych FPS'ów.

 

 

 

R.I.P

Link to post
Share on other sites

Bad Company 2 i wciągająca fabuła? Ta gra ma wiele zalet, ale na pewno jedną z nich nie jest fabuła

 

A teksty Cezarego Pazury i Baki ? Przecież teksty takie są, że ja czasem nie wyrabiam i grać nie mogę ze śmiechu :). Komediowa ogólnie fabuła jest. Najlepsze teksty to są chyba w śmigłowcu :). A chooj Ci w oko :):P;):D
Link to post
Share on other sites

Panowie... Jaka tam fabula w mw2, w bc2 w mohu - i tak nic nie przebije starego dobrego coda i moha

Ta muzyka gdy atakujemy stalingrad... Takie momenty sie zapamietuje, a nie wybuch atomowki i wiatr w kosmosie o.O

Gry sa coraz slabsze, tepe strzelanki z wybuchami a ludzie to kupuja za coraz wieksze pieniadze

A teraz w swieta zobaczymy kolejna tego typu produkcje - Crysis2, gdzie 1 byla bardzo dobra, a tu dostaniemy Crysis of Duty:Nanosuit 2.0

Gra polegac bedzie na przechodzeniu z punktu A do B, a kogo to obchodzi ze ty chcesz inaczej!

Dobra, koncze bo bateria w komie siada ;P

Link to post
Share on other sites

Grałem tylko w ostatnią betę multi i w zasadzie na tym opieram swoją ocenę. Gra była jak dla mnie zdecydowanie za łatwa. Jako osoba nie grająca zbyt wiele w tego typu gry, z doświadczeniami głownie z ET:Quake Wars, nie miałem takiego 'meczu', żebym nie miał K/D na plusie a często było to 2 do 1 i to nie na zasadzie, że zabiłem 4 a zginąłem 2 razy, tylko np. 23 do 11 czy coś podobnego.

 

Prawdę mówiąc najsłabszym elementem gry, i jest to przypadłość coraz częstsza okazali się sami ludzie. Stada bezmózgich lemingów, lecących przed siebie, pod lufy przeciwnika, bez planu i czy jakichkolwiek przejawów myślenia. Przeciwnik uzbroił ładunki (czy jakkolwiek to nazwiemy) a nikt się nie rusza, połowa umiera gdzieś pół mapy dalej, stado camperów czai się za skałami... a mnie się odechciało po kilku próbach. W pewnym momencie łapie cię znieczulica i też się nie przejmujesz, kiedy po raz kolejny zostajesz jedyną i ostatnią osobą która czegoś broni, lub coś atakuje. Ale zadymiać to każdy kretyn umie, przeważnie tam gdzie nie trzeba.

 

Od strony technicznej gra też kulała. Najlepsza broń to karabin szturmowy... i już. Zabija się z tego szybciej i łatwiej niż z broni snajperskiej czy karabinu maszynowego. Zresztą fakt, że muszę kogoś trafić z SWD więcej niż raz, żeby go zabić jest czystą kpiną. Lista wad jest dłuższa - zerowy odrzut karabinków, bardzo mały promień rażenia granatów/granatników, wątpliwa celność karabinów 'wyborowych', tragiczne hitboxy sprawiające, że giniesz nawet całkowicie zasłonięty za skałą, murem itp. Te same hitboxy sprawiają, że strzelając z M-16 do kropki na horyzoncie dostajesz punkty/nagrody za headshoty. Po terenie nie można się poruszać swobodnie, bo spora część przeszkód terenowych jest nie do przejścia, przeskoczenia itp.

 

Czyli w dużym skrócie tytuł wybitnie przeciętny. Do tego ten wszechobecny w 'next-genowych' strzelankach grind a'la MMO gdzie, nie grając po kilka godzin dziennie z powodu takich błahostek jak praca czy rodzina, stajesz do walki z ludźmi z lepszą/celniejszą/mocniejszą bronią itp. i bardzo często robisz za mięso armatnie. Szkoda czasu i pieniędzy.

Link to post
Share on other sites

Prawdę mówiąc najsłabszym elementem gry, i jest to przypadłość coraz częstsza okazali się sami ludzie. Stada bezmózgich lemingów, lecących przed siebie, pod lufy przeciwnika, bez planu i czy jakichkolwiek przejawów myślenia. Przeciwnik uzbroił ładunki (czy jakkolwiek to nazwiemy) a nikt się nie rusza, połowa umiera gdzieś pół mapy dalej, stado camperów czai się za skałami... a mnie się odechciało po kilku próbach. W pewnym momencie łapie cię znieczulica i też się nie przejmujesz, kiedy po raz kolejny zostajesz jedyną i ostatnią osobą która czegoś broni, lub coś atakuje. Ale zadymiać to każdy kretyn umie, przeważnie tam gdzie nie trzeba.

to jest niestety przypadłość każdej nowej gry. tak się gra w serię CoD, MoH czy BF. niestety, coraz więcej dzieci pojawia się na serwerach i myślą że jak mają te 16 lat to już są dorośli. tak samo w realu. nie poradzisz na to.

Link to post
Share on other sites

Zresztą fakt, że muszę kogoś trafić z SWD więcej niż raz, żeby go zabić jest czystą kpiną.

No nie wiem czy taka kpina, bo trafiajac w glowe zabijasz jednym strzalem, a biorac pod uwage ze bardzo latwo oddac strzal poprawkowy, bo to bron półautomatyczna (prawie bez odrzutu) - jest to dobrze zrobiona rzecz. Inaczej wszyscy by siedzieli ze snajperkami, bo zabijaja jednym strzalem :)

Link to post
Share on other sites

No nie wiem czy taka kpina, bo trafiajac w glowe zabijasz jednym strzalem, a biorac pod uwage ze bardzo latwo oddac strzal poprawkowy, bo to bron półautomatyczna (prawie bez odrzutu) - jest to dobrze zrobiona rzecz. Inaczej wszyscy by siedzieli ze snajperkami, bo zabijaja jednym strzalem :)

I tak ponad połowa bawi się w snajpera...

 

Prawdziwe SWD strzela amunicją 7.62 x 54 mm R lub specjalną odmianą 7N1. Tak czy inaczej jest to amunicja używana również w np. karabinie maszynowym PK/S i nie jest to broń z której trzeba jakoś szczególnie poprawiać. To twórcy filmów i gier jakoś dziwnie uparli się, że przed pociskiem nawet z AK47 (7.62 x 39 mm) czy M-16 (5,56 x 45 mm) można się schować za stołem, kanapą itp. Tymczasem wspomniana amunicja radzi sobie z cienkimi ścianami czy np. karoserią auta, tak więc 'poprawianie' z amunicji sporo mocniejszej jest kpiną.

 

Co do samej gry, to zamiast zabawy w snajpera można było to rozwiązać inaczej. Istnieje coś takiego jak strzelec wyborowy (designated marksman) czyli osoba działająca w ramach drużyny piechoty wyznaczona do likwidowania wrogów na większą odległość. I dość często używa on standardowego karabinu szturmowego (M-16, M-4 itp.) tyle, że z celownikiem optycznym. Piszę 'dość często' bo w armiach układu warszawskiego strzelec wyborowy miał głównie SWD. Co nie zmienia faktu, że na potrzeby gry i idei awansów i odblokowywania broni samopowtarzalne/automatyczne karabiny wyborowe z racji większej 'mocy' można by dać w ramach promocji po kilku lvl i problem z głowy.

 

PS. SWD bez odrzutu? Osobom nieprzeszkolonym czy nieprzygotowanym potrafi poważnie obić bark zwłaszcza, że ta gumowa atrapa pochłaniacza odrzutu jest o kant tyłka. Jak ktoś wie co robi, nie jest tak źle ale mimo wszystko...

Link to post
Share on other sites

@torture

 

Przeszedłem już drugi raz i wg mnie warto kupić.

Gra opowiada o realnym konflikcie i żołnierzach w nim biorących, a nie o jakiejś III Wojnie Światowej (nacjonaliści rosyjscy vs USA)...

Nie licz na atomówki, tylko na rzeczywiste akcje bojowe (wielokrotnie danger close)

Grafika jest OK, odrzut jest, ciekawa fabuła też.

Jest również miły akcent podczas napisów końcowych dla fanów LP :)

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...