Temat o polityce - wchodzisz na własne ryzyko

[sid vicious 16130]

Więc za autorytet dla przyszłych polskich rządów, stawiasz Nigela Farage'a, Marine Le Pen i Geerta Wildersa?
To populiści nie politycy. Tak samo populistą jest Korwin i samo to stwierdzenie, jest już wystarczającą krytyką programu dla osoby wyciągającej wnioski z wypowiedzi na dwa kroki wprzód, bez potrzeby mylenia jej z krytyką wizerunku.

I nie staram się tu nikogo obrazić ani wszcząć kłótni, ale obawiam się, że większość tutejszego elektoratu Korwina załapałaby się do jego własnej definicji "idioty wykształconego".

[mejor 2848]

Byłem na wiecu wyborczym i powiem szczerze, że ci młodzi ludzie (25-35 lat), tyle mniej więcej mieli byli bardzo kulturalni i tacy po prostu normalni. Byli też starsi ludzie plus 40 czy nawet plus 50. 

krb, nie mogę się zgodzić, zło jest złem i trzeba to jasno mówić, ale chyba mylisz wyborców Ruchu Narodowego, którzy maszerują po marszach z wyborcami KNP, którymi są przede-wszystkim młodzi przedsiębiorcy. Jak masz firmę, to wiesz jak wysokie opłaty musisz ponosić.

mst, Możesz głosować na Libertarian, Demokrację Bezpośrednią czy nawet na Zielonych, myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Pamiętaj, wystarczy obojętność ludzi dobrych, aby zwyciężyło zło.

Mogę jedynie namówić was do bliższego zapoznania się z programem, do zapoznania się z resztą KNP, która w swoich szeregach ma wielu wspaniałych ludzi i będą oni godnie zastępować JKM jak ten już nie będzie miał siły dalej wykonywać tej ciężkiej pracy, którą wykonuje. Zresztą, jeden z kandydatów Zielonych prowadził swój happening podczas wiecu KNP, nie wyobrażasz sobie jak kulturalnie jedna i druga strona przedstawiała sobie rację w krótkiej pogawędce.

Generalnie do póki na żywo się z tymi ludźmi nie spotkałem, nie zdawałem sobie sprawy, że to są po prostu normalni, fajni ludzie, nie aż tak. 

[gregotsw 791]

Co to jest populizm? Polecam zasięgnięcie do encyklopedii, a potem używanie danego słowa. Zrozumiesz wtedy, że ktoś kto głosi te same hasła od ponad 30 lat i przez te 30 lat cały czas sromotnie przegrywa nie może być nazwany populistą. To, że teraz te hasła zyskują na popularności nie wynika z tego, że JKM się na nie przestawił, a po prostu po 30 latach powtarzania ich jak mantrę społeczeństwo się do nich przekonuje.

 

Populistami są obecne w sejmie partie opozycyjne, PiS, SLD, TR, SP - to one głoszą populistyczne hasła(np. obniżki podatków przy jednoczesnym zwiększaniu pomocy państwa - m.in. socjalnej). PO też do niedawna było bardzo populistyczne, głosząc takie same hasła. Dopiero niedawno Donald przyznał się, że kłamał wykorzystując populistyczne hasła do przejęcia i utrzymania władzy.

Edytowane 18 Maja 2014 przez gregotsw

[Lipton 517]

Więc za autorytet dla przyszłych polskich rządów, stawiasz Nigela Farage'a, Marine Le Pen i Geerta Wildersa?

To populiści nie politycy. Tak samo populistą jest Korwin i samo to stwierdzenie, jest już wystarczającą krytyką programu dla osoby wyciągającej wnioski z wypowiedzi na dwa kroki wprzód, bez potrzeby mylenia jej z krytyką wizerunku.

Korwin jeszcze nie stał się populistą. Nie jestem jego wielbicielem, ale od 20 lat nie zmienił swoich poglądów. To trzeba mu przyznać, a to że trafia tymi hasłami do młodych? To już inna sprawa. Co w takim razie moglibyśmy napisać o Palikocie? Tusku? 

 

Zagłosuję na KNP w najbliższych wyborach, ale głównie dlatego że są partią, która chce walczyć z UE. 

[sid vicious 16130]

 

 

ale od 20 lat nie zmienił swoich poglądów

To z którą unią europejską walczył 20 lat temu?

Eh... 

[gregotsw 791]

Czyli walka z UE to jest wg. Ciebie pogląd?

[sid vicious 16130]

Załamuje ręce i wychodzę. 

[gregotsw 791]

Był sobie młody Januszek, który miał swoje poglądy i je głosił. Na stare lata do jego ukochanego kraju zawitała propagująca i co gorsza realizująca odmienne niż jego poglądy biurokratyczna struktura. Stary Janusz, któremu się to nie podobało i nie zamierzał przestawić swojego poglądu na gospodarkę i wizję państwa postanowił przekonywać ludzi do swojej wizji. 

 

 

Czy była potrzebna 20 lat temu UE aby JKM głosił poglądy na obniżanie i upraszczanie podatków? Czy była potrzebna UE aby walczył o to aby oświata i służba zdrowia była prywatna?

 

Dzisiaj wiele z tych rzeczy reguluje UE, a ich zmiana wymaga wystąpienia z UE. Stąd walka z UE.

Edytowane 18 Maja 2014 przez gregotsw

[sid vicious 16130]

Młody Januszek trafił do polityki na przekór (pamiętny list 34 i represje z nim związane), potem paradował obwieszony gwiazdami dawida w wydarzeniach z marca '68, jeszcze później szukał strajkowych powiązań z solidarnością i trafił do szczecina. I przywdział muchę, bo wszyscy mieli krawaty.
Przewija się tu jeden modus operandi - sprzeciw przeciwko temu co aktualnie na tapecie/przy korycie. Ten motyw jest z nim po dziś dzień i nie trzeba wiele, żeby to dostrzec. 

 

Ja nie nazwę tego "jego poglądami". To jego nawyki. Nie będę natomiast traktować jako poważnego polityka kogoś, kto robi politykę, żeby stymulować się intelektualnie (choć to po stokroć lepsze od Palikota, który robi politykę bo mu się nudzi i szuka rozrywki).
Natomiast Korwin będzie krzyczeć przeciwko każdemu establishmentowi (a to przyciąga młodych, niezadowolonych), nawet własnemu jeśli taki kiedykolwiek dostanie - bo to taki typ człowieka i nic nie mają do tego prywatyzacje ani podatki.

[mejor 2848]

Nie krzyczy przeciw każdemu, posłuchaj co mówi np. o Polsce Razem Jarka Gowina, nawet im na wizji życzył przekroczenia progu wyborczego. Poza tym, nie raz wymieniał zasługi ekip do tej pory rządzących. Jest on bez wątpienia anty-systemowy, ale ciężko nie być anty-systemowym przy obecnym poziomie patologii.

Abstrahując od wszystkiego, Unio wybory są specyficznymi wyborami i ich program do działania w UE jest po prostu bardzo potrzebny w tej chwili, pomijając wszelkie sympatie:
1. Wzorem eurodeputowanych brytyjskiej partii UKIP (Nigel Farage, Godfrey Bloom i inni) - będziemy na forach unijnych instytucji głośno i odważnie wytykać absurdy UE oraz bezlitośnie krytykować szkodliwe działania Komisji Europejskiej i unijnej biurokracji,
2. Inaczej niż to robią wszyscy obecni polscy europosłowie - będziemy głosować przeciwko wszelkim aktom prawnym zwiększającym w jakikolwiek sposób lub w jakimkolwiek zakresie interwencjonizm, etatyzm lub fiskalizm superpaństwa UE,
3. Utworzymy specjalną Komisję Deregulacyjną, która - wzorem ostatnich działań rządu Australii (za jednym zamachem uchylił ok.10.500 szkodliwych ustaw) - będzie działać na rzecz usuwania z prawa UE jak największej liczby regulacji ograniczających wolność gospodarczą i swobody osobiste (jak zakaz wędzenia kiełbas, używania termometrów rtęciowych, używania klasycznych żarówek itp.) narzucanych z powodów ideologicznych,
4. Aby skończyć z całkowitą bezkarnością brukselskich polityków i urzędników - niezwłocznie po utworzeniu Prokuratury Europejskiej będziemy kierować do niej zawiadomienia i wnioski o wszczęcie postępowań karnych w związku z ogromnymi aferami- a także łamaniem prawa przez eurokratów,
5. Będziemy z Brukseli kontrolować działania rządu polskiego, wywierając na niego stanowcze naciski, aby w Radzie Europejskiej wetował wszelkie inicjatywy (jak to zrobił wetując dalsze rozszerzanie „polityki klimatycznej”!) zwiększające kompetencje Brukseli.

[sid vicious 16130]

 

 

Jest on bez wątpienia anty-systemowy, ale ciężko nie być anty-systemowym przy obecnym poziomie patologii.

No to prawda. 
Korwin byłby doskonałym zaworem bezpieczeństwa, wyłapywaczem absurdów (...), ale do samodzielnego stanowienia ustroju to on się jednak kiepsko nadaje (jak wszyscy aktualnie). 

 

Ale mi się nie chcę już analizować polskiej polityki, ja jestem z tych którzy czekają na przewrót wojskowy albo na trzecie pokolenie po aktualnym, gdzie będzie realna szansa na zmianę, bo aktualnie toczy się bitwa o to, żeby nie było gorzej, a nie było lepiej.

Jak do czasu aż stare komuchy wymrą, a my w kraju nie wykształcimy dość świadomej, inteligentnej i zaradnej puli ludzi nas nie rozgrabią i nie zawłaszczą, to będę mógł się szarpnąć na odrobinę optymizmu. 

[gregotsw 791]

@sid vicious

 

Wydarzenia które wspominasz wynikały ze zwykłej walki o wolność. Nie bardzo wiem co w tym złego. Za komuny walczył o wolność, w rzekomo wolnej Polsce walczył o wolność i teraz też walczy o wolność, gdy UE nam ją na każdym kroku ogranicza.

 

Jeśli ktoś postuluje o wolność, a obecne i poprzednie Państwo było/jest pod tym względem opresyjne to TAK JKM jest "anty-systemowy".

 

 

Według Ciebie, gdybyśmy żyli w wolnym kraju, wolnym od socjalizmu JKM stałby się lewackim - socjalistom? Kpina.

[mejor 2848]

sid, powiem tyle, że on nigdy nie będzie samodzielnie rządził, co sam mówi, że nie ma na to szans.

Jego celem jest bycie numerem trzy i dyktowaniem warunków przy ewentualnym tworzeniu koalicji, jest to realna szansa.

Dlatego wspieram działanie KNP, które się z samego JKM nie składa, a składa się z wielu fantastycznych ludzi.
Nie popieram ich 100% postulatów, ale powiedzmy, że mamy wspólny kręgosłup

[mst 6010]

 

Ale mi się nie chcę już analizować polskiej polityki, ja jestem z tych którzy czekają na przewrót wojskowy albo na trzecie pokolenie po aktualnym, gdzie będzie realna szansa na zmianę, bo aktualnie toczy się bitwa o to, żeby nie było gorzej, a nie było lepiej.

Jak do czasu aż stare komuchy wymrą, a my w kraju nie wykształcimy dość świadomej, inteligentnej i zaradnej puli ludzi nas nie rozgrabią i nie zawłaszczą, to będę mógł się szarpnąć na odrobinę optymizmu.

 

THIS!

[sid vicious 16130]

 

 

Państwo było/jest pod tym względem opresyjne

Czy państwo było też opresyjne względem noszenia muchy zamiast krawatu? 
Weź się zastanów z kim i o czym Ty rozmawiasz. Wyciągam delikatne niuanse, a Ty mi bredzisz coś o "lewackim socjalistom".

Korwin ma w genach zaprogramowane aby być "na przekór" - co sprawia, że nie jest on bezpieczny. Nawet w sytuacji gdzie ma co chce i może rządzić - to jest jego wada i zaleta jednocześnie. To jest coś, co przyciąga do niego młodych i sprawia, że aktualne świnie przy korytach mogą się go obawiać za to jak celny robi szum, ale druga strona medalu jest taka, że każdy kto choć liznął politologie wie, że nie będzie on nigdy poważnym zagrożeniem - a to sprawia, że traci na wartości jako kandydat na "odrodziciela polskiej polityki".

 

@major
No i w taki sposób to ja mogę dość do porozumienia. Oni mają swoje zalety, ale i partie lewicowe mają gdzieniegdzie dobre idee. Kwestia w tym, że w aktualnym politycznym bajzlu jest tylko przeciąganie liny i rozgraniczanie na "my i oni", brakuje kogoś kto chwyci towarzystwo za mordę, wyciągnie co najlepsze z każdej wizji politycznej, złoży w całość i poprowadzi kraj do przodu.

 

[Synergia 1598]

No właśnie z takimi wieśniakimi kojarzy mi JKM. Krzykacz bez ładu i składu. Polskę chce zmieniać, a nie potrafi poprawnie zdania złożyć...

Siła argumentów jak zwykle na propsie. Typowe....

Co do korwina... ideałem nie jest ale alternatywy obecnie innej nie ma. Szkoda, że nie ma u nas kogoś na poziomie Nicola Farage czy Goodfreya Blooma.

 

@ sid vicicous.

Nie zgodze się. JKM idzie na przekór systemowi bo system jest wadliwy i skorumpowany.. Popatrz sobie na wspomianych powyżej 2 panów z UKIP. Krzyczeli i szli na przekór i z a kilku % teraz mają 30-40%. Da się? To samo trzeba zrobić w Polsce. Korwin w KNP jest twarzą medialną. Teraz dołączył Wipler, który ma za zadanie trochę uspokoić korwina i wnieść trochę ładu do przekazu KNP.

 

 

Przy obecnym ustroju jak nie zrobisz trochę szumu wokół siebie to nikogo nie zainteresujesz swoimi poglądami. Ten beton jest tak twardy, że samymi programami się przez niego nie przebijesz.

 

Dokładnie tak. JAk nie zrobisz afery to obecnie panujący zaczynają ściemniać jacy to oni są liberalni i co to oni nei zrobią a potem po wyborach będą efekty. Media są stronnicze i wręcz zmanipulowane by oczerniać KNP. Korwin celowu rzuca kontrowersyjne wypowiedzi. W mediach puszczają tylko urywki. Ktoś się zaciekawi o co jest awantura, zajrzy do neta, przyswoi cały przekaz i może otworzy oczy . Taki jest cel pokrzykiwania.... Innej metody na obecny system niema...

Podsumowująć, w tym szaleństwie jest metoda

Edytowane 18 Maja 2014 przez Synergia

[gregotsw 791]

Myślałem po prostu że rozmawiamy o poglądach, a nie kwestiach wizerunkowych. To jak ktoś się nosi, czy na przekór nosi muchę czy biało-czerwony krawat nie ma, przynajmniej dla mnie żadnego znaczenia. 

 

"Nawet w sytuacji gdzie ma co chce i może rządzić" - gdyby tak było to przy korycie, pomimo braku zaufania społecznego nie siedziałyby te same gęby. Media ukierunkowują przekaz, partie rządzące są sowicie finansowane, podobnie jak te zasiadające w sejmie. 

 

 

Przy obecnym ustroju jak nie zrobisz trochę szumu wokół siebie to nikogo nie zainteresujesz swoimi poglądami. Ten beton jest tak twardy, że samymi programami się przez niego nie przebijesz.

Edytowane 18 Maja 2014 przez gregotsw

[sid vicious 16130]

A dla mnie ma, bo to jak się nosi i co sobą prezentuje bądź chce prezentować daje mi dużo do zrozumienia o tym jakim jest człowiekiem - a to z kolei, bezpośrednio wpływa na to, co sądzę o nim i jego poglądach, zamiarach, ambicjach, planach, nawykach, sposobności, charakterze (...), czy będzie osobą trafną na stanowisko na jakie aplikuje.

Jeśli ktoś wszystkim, i tym co mówi i tym co pokazuje, i tym jak się dotychczasowo zachowywał wprost krzyczy "Jestem radykalnym anty-wszystko dla zasady", to nie daje mi to poczucia bezpieczeństwa, że ten człowiek gdy już wybrany na zarządcę, nagle stanie się stabilny i ukierunkuje swoje poglądy+działania na tor który przyniesie stabilne zmiany na lepsze.

On jest od tego, żeby potrząsnąć gałęzią, ale jak widzę tych durnych policealnych korwinistów, którzy już rozumy na polityce pozjadali, bo przecież oni mają po 19 lat, wiedzą najlepiej i skandują w na zmianę bezmyślne "Korwin", "Lewaki" i "KNP" to już zaczyna mi być szkoda samego JKM ze względu na tak podły elektorat, nie mówiąc już o mdłościach wywołanych przez sam ten zbaraniały tłum "ludzi młodych, soli tej ziemi".

(I nie mówię o wszystkich, bo Major dobrze mówi, że wszędzie znajdą się ciekawi ludzie - ale to powtarzam tylko just in case, bo już wspomniałem proporcję 90-10% którą aktualnie widzę, a kto do której się poczuwa to jego sprawa)

[gregotsw 791]

"Jestem radykalnym anty-wszystko dla zasady" - to jest zwykła brednia. Jest po prostu człowiekiem o silnym kręgosłupie, twardo trzymającym się swoich zasad. Jest po trochu człowiekiem bezkompromisowym, ale mając świadomość tego, że samodzielnie nigdy do władzy nie dojdzie na pewno jest skłonny przystać na pewne kompromisy. O koalicjach rozmawia się jednak zawsze po wyborach, nigdy przed.

Edytowane 18 Maja 2014 przez gregotsw

[sid vicious 16130]

A no tak, przepraszam, bo on o wolność i wyzwolenie walczy. By żyło się lepiej - wszystkim. A nie, to mówił ten rudy.

 

[Synergia 1598]

Jeśli ktoś wszystkim, i tym co mówi i tym co pokazuje, i tym jak się dotychczasowo zachowywał wprost krzyczy "Jestem radykalnym anty-wszystko dla zasady", to nie daje mi to poczucia bezpieczeństwa, że ten człowiek gdy już wybrany na zarządcę, nagle stanie się stabilny i ukierunkuje swoje poglądy+działania na tor który przyniesie stabilne zmiany na lepsze.

 

On jest od tego, żeby potrząsnąć gałęzią, ale jak widzę tych durnych policealnych korwinistów, którzy już rozumy na polityce pozjadali, bo przecież oni mają po 19 lat, wiedzą najlepiej i skandują w na zmianę bezmyślne "Korwin", "Lewaki" i "KNP" to już zaczyna mi być szkoda samego JKM ze względu na tak podły elektorat, nie mówiąc już o mdłościach wywołanych przez sam ten zbaraniały tłum "ludzi młodych, soli tej ziemi".

 

(I nie mówię o wszystkich, bo Major dobrze mówi, że wszędzie znajdą się ciekawi ludzie - ale to powtarzam tylko just in case, bo już wspomniałem proporcję 90-10% którą aktualnie widzę, a kto do której się poczuwa to jego sprawa)

Co ty gadasz Dla jakie.j zasady. Każdy najmniejszy jego postulat jest uargumentowany.  MAm wrażenie, że kolejna osoba, która na dobrą sprawę nei zna poglądów JKM... Zresztą inne partie prawicowe mają podobne poglądy .... i nei mają takiego poparcia. Dzieki właśnie radykalizmowi jest on widoczny i zaczyna się pomalutku przebijać przez medialną skorupę jaka funkcjonuje w naszym kraju.....

Co do licealistów........... lepiej by głosowali na JKM niźli na Palikota ..........

[mejor 2848]

https://www.youtube.com/watch?v=ycdbcQRZC54

Side, powiem ci tak. Byłem na wiecu, rozmawiałem chwilę z JKM, on też dużo opowiadał. Jest bardzo kulturalny i bardzo dobrze się odnosi do kobiet. Telewizja też tam była, kręcili coś tam. Zastanawiałem się w jaki sposób ukażą w mediach informację o tym wiecu, wiem jak wyglądały wcześniejsze informacje w wiadomościach o tego typu spotkaniach i powiem tyle, że były one dalekie od tego co tam się na prawdę działo.

 

Tak samo jest otwarty na wszelkie dyskusje, był program w Polsat News z panem Ikonowiczem. Ikonowicz ten wódz ludu po programie spakował się w samochód i pojechał, a Korwin przez ponad 30 minut dyskutował z protestantami poza programem i starał im się wytłumaczyć pewne kwestie. Teraz jest potrzebna unio sceptyczna reprezentacja w parlamencie, bo tylko taka będzie rzeczywiście dbać o interesy Polski w tej instytucji. Wiem, że będą walczyć za wszelką cenę z pakietem klimatycznym, który doszczętnie zrujnuje polskie górnictwo. Side, polecam obejrzeć wystąpienia p. Dziambora, p. Wilka, p. Szpanelewskiego, p. Sommera, p.Marusika. Jest tam pełno młodych ludzi jak: p. Walicki, p. Berkowicz czy pani Klaudia Witczak. KNP to nie jest partia jednoosobowa.

[sid vicious 16130]

Bardzo się cieszę, że podchodzisz do tego w taki sposób Major, bo widać, że jesteś tym aktywnie zainteresowany i zaangażowany, w odróżnieniu od panów "przeczytaj postulaty".
I dobrze słyszeć zapewnienie, że są tam też jacyś porządni ludzie, niemniej - ja już swoje odpolitykowałem i na najbliższe kilka lat nie wróci to do mojej sfery zainteresowań.

[mejor 2848]

Zdaję sobie sprawę, że nie każdy będzie go popierał. Jest kontrowersyjny, wielu ludzi się do niego zraża po tym co w TV usłyszy, jednak ja patrzę na to tak: Korwin jest w partii taką ikoną w walce o wolność, jednak ma tam tylu znakomitych ludzi, którzy w przyszłości będą w stanie tą partię pociągnąć w dobrym kierunku. Pamiętaj, że ludziom trzeba mówić, że muszą wejść na szczyt, a nie do połowy góry, nawet jeśli jest to nieosiągalne. Realnie oceniam szansę JKM na 10% w wyborach parlamentarnych, teraz pewnie 7-8%. Nie każdy znajduje się w tych 10%, dlatego też ty się w to 10% nie wpisujesz. Nigdy nie masz 100% pewności, że ta osoba jest odpowiednia, dlatego komuś trzeba zaufać.

Na zakończenie dodam: "Żeby zwyciężyło zło, wystarczy obojętność ludzi dobrych"
Nie chcę dopuścić do tego, żeby Polska poszybowała jeszcze bardziej w dół niż jest teraz. Żeby te przepisy nie niszczyły naszej gospodarki i nie stawiały przedsiębiorcom kłód pod nogi. Wiem, że mój głos niewiele znaczy. Ale jak chcesz zmieniać świat to zacznij od siebie. Jeżeli się nie uda, to przynajmniej nie będę miał wyrzutów sumienia, że nie próbowałem. Edytowane 18 Maja 2014 przez se7enfiy

[gregotsw 791]

https://www.youtube.com/watch?v=qMYbnPyhYQ4

 

 Po komentarzach i ocenach wnioskuję, że nie każdy "korwinista" "skumał" żart...Bo ten film jest parodią? Tak?

Edytowane 18 Maja 2014 przez gregotsw