Skocz do zawartości

Recommended Posts

XBOX 360 Jasper z uwalonym NAND'em --się zgadza... Za naprawę nie było płacone z góry --też się zgadza. Biznesu na fakturach nie kręciliśmy (chociaż faktycznie to tak wyglądało). Konsoli osobiście nie mogłem przyjąć, gdyż nie obsługujemy klientów indywidualnych i poleciłem wysłanie na adres jednego z zaprzyjaźnionych sklepów (faktycznie mogłem o tym powiedzieć i faktycznie tutaj tkwi mój błąd). Pech chciał że sklep nawalił, a właściciel (do tej pory bezproblemowy gość) zaczął robić problemy.

 

Ponieważ Sony wysłał konsolę bez kompletu dokumentów zlecenia serwisowego, konsola została potraktowana jako NN (wraz z drugą konsolą, która również była nieopisana) i przekazana nam. Po ekspertyzie i braku możliwości podniesienia NAND z programatora z tytułu zbyt wysokiego CB konsola powróciła do sklepu do którego ją wysłano z adnotacją by zwrócić sprzęt na adres z którego przyszedł.

 

Dostałem w jej sprawie tylko 1 telefon, w którym ktoś (na pewno nie był to właściciel sklepu) poinformował mnie że konsola nie zostanie zwrócona dopóki jej właściciel nieureguluje kosztów ekspertyzy, magazynowania i wysyłki zwrotnej (warto zaznaczyć że ja sobie kosztów ekspertyzy żadnych nie liczyłem, więc ewentualna chęć zarobku leżała po stronie "pośredników"). Na następny dzień telefon z którego do mnie dzwoniono był już wyłączony, właściciel raz jeszcze obiecał mi (kontakt na jego nr prywatny) że sprzęt powróci. Niecały miesiąc potem w miejscu ich firmy był już tylko pusty lokal z zamkniętymi drzwiami (zdjęty szyld). Od tej pory kontakt z nimi nie istnieje, co jakiś czas dostajemy tylko paczki od owego właściciela z jakimś sprzętem (który i tak w 90% wcześniej u nas nie gościł). 



Sprawa jest większa, bo konsola Sonego to pikuś w porównaniu np. z 3 matrycami za które nam zalegają i mój pracodawca szykuje się do załatwienia tego drogą sądową. Niestety Sony nie posiada jakiegokolwiek dokumentu świadczącego że pan AM odebrał konsolę, a jedynie potwierdzenie nadania (na dodatek nie on widnieje na nim jako nadawca). I trudno tutaj będzie coś wywalczyć. 

Link to post
Share on other sites

FAkt. Sony zachował się bardzo lekkomyslnie ale po części jest to twoja wina gdyż ty jesteś prowodyrem sytuacji z pośrednikami i szczerze mówiąć w takiej sytuacji jeśli byś miał zachować sie w porządku powinieneś zwrócić Sonemu jakąś kwotę. Nie robisz tego dla prezentu tylko dla uregulowania sytuacji która powstała przez ciebie. W sumie wszystko było by ok bo Sony zaakceptował 100zł ( dziwi mnie tylko, że tak mała kwota go za tę konsolę zadowala, ale to jużjego sprawa no i nie znam wartości owego przedmiotu) Pozostaje tylko kwestia jego kultury, chociaż z 2 strony ma prawo być zdenerwowany, skoro Via Pm zwyzywałeś go od debili. Także nie rób jaj tylko jeśli jesteś skłonny oddać mu kase to po prostu to zrób a on niech ci prześle dowód zakupu na konsole i wszystkei dokumenty. Obaj skasujcie z profili te durne notki. Buzi na zgode.

Chill !!!

Edytowane przez Synergia
Link to post
Share on other sites

Reakcja budzi reakcje, napisalem tylko w jego temacie zeby kupujacy uwazali na niego.

Pozniej przenieslismy sie na sb, a tam zaczal mnie wyzywac, co wczesniej zacytowalem.

Gdy pierwszy raz rozmawialem z jego szefem czy kim tam zaproponowal mi sprawna konsole, rzekomo nie ruszana (warta okolo 250zl) oczywiscie sie zgodzilem. Mial wyslac konsole i niby wyslal, po miesiacu oczekiwania okazalo sie ze paczka z konsola zaginela.

Na poczatku mowil ze wysylal osobiscie, pozniej mowil ze przekazal ja do wyslania chlopakom..

Po nastepnym miesiacu zgodzilem sie na zwrot kasy, poczatkowo chcialem 150zl, ale gtxxor sie nie zgadzal.

Podsumujac: wyslali mi sprawna konsole, warta 250zl, paczka zaginela.

Chcialem 150zl na konto, lecz xor sie nie zgadzal.

Aktualnie ustalilismy 100zl, lecz nadal jest problem.

fu*k logic?

Nie chce mi sie juz pisac na ten temat.

 

CZEKAM NA JAKIS RUCH ZE STRONY EKSPERTA.

Link to post
Share on other sites

A co cie to za przeproszeniem obchodzi ze paczka zaginela? Takie cos wysyla sie paczka polecona z zadeklarowana wartoscia. Jak byklina tyle malo rozwazni zeby to wyslac zwyklym listem to ich problem. Moim zdaniem powinni ci zwrocic poczatkowo obiecana rownowartosc sprzetu. Widac ze proboja zamaskowac sprawe... choc nie bardzo im to wychodzi. Jak mozna wyslac sprzet o wartosci 250 bez zadeklarowania jego wartosci. Koszt pare dodatkowych zł i paczka jest bezpieczna i napewno nie zaginie. Moim zdaniem coś kręcą i naprawdę jej nei wysłali.....

Link to post
Share on other sites

maslascher

 

Niepolecam rezerwować.Gość najpierw twierdzi że kupuje owy przedmiot zaś pisze" dopóki przedmiot nie jest wystawiony na allegro i kupiony przeze mnie to nie zakupiłem oferowanego przez ciebie przedmiotu"w sumie ma rację jednak jeżeli ktoś się obiecuje i każe zdjąć ofertę dla innych potencjalnych kupców-to uważam sprzęt za sprzedany w formie realizacji transakcji.

Radzę na niego uważać.Pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites
Gość effendi360

Chciałbym prosić, żebyście ku**a OBAJ nie napisali już więcej NIC na temat tej sprawy publicznie. Rzygać się od tego chce. Serio. Do pewnego momentu mnie ta sprawa nawet troszkę bawiła, gdy czytałem jak się nawzajem obrzucacie gównem ale "co za dużo to i świnia nie zeżre". Przeglądając tyko po łebkach te Wasze wypowiedzi widzę, że cała ta sprawa jest zakręcona jak baranie rogi i dla mnie w ogóle od początku niezrozumiałym jest wyjebanie się na starcie w całą sytuację obu stron i nie dogranie sprawy do końca.

Jesteś poszkodowany Sony, OK. Dochodź swego ale jak człowiek a to co robisz wyżej to już są ciosy poniżej pasa. Po h** to w ogóle wklejasz? Skąd ja mam wiedzieć, że ta notka jest z gtxxora konta a nie z Twojego ?

Swego czasu byłem w dość bliskim kontakcie z pewnym użytkownikiem forum. Miesiącami pisaliśmy na GG po całych dniach. Robiliśmy transakcje w obie strony z powodzeniem aż pewnego dnia ów pan postanowił wy*****ć się po całości na mnie, na to forum (bo już tu nie zagląda, przynajmniej nie pod tym nickiem co wcześniej) i przede wszystkim na dane swoje słowo.

Wyjebał mnie na 350zł i co ? Napisałem notkę w odpowiednim dziale, zgłosiłem sprawę moderacji i tyle. Bo tyle mogłem zdziałać na forum. Nie latałem po całych dniach płacząc o jaki to świat jest zły bo "dobry znajomy" postanowił mnie wyruchać. Poszło w straty. Wierzę w Siłę Wyższą i to, że w życiu jeszcze zapłaci on za ten numer w ten czy inny sposób. Wiem jak się czujesz chłopaku i hoojowo że tak wyszło ale od pewnego czasu to już zachowujesz się jak pizda i na pewno wiele osób ma już tego dość. Serio.

Link to post
Share on other sites

Ten pan ma kilkanaście komentarzy negatywnych za próbę wyłudzenia i wulgarne zachowanie. Paczka do niego już doszła i wg. strony poczty została odebrana w urzędzie, on dalej twierdzi że jej nie ma.

 

Sprawdź sobie numer 00359007731219229778

Link to post
Share on other sites

Skąd mam wiedzieć czy to akurat numer nadania tej paki?

Zresztą mniejsza o to..

 

Jak tam przelew, puściłeś rano jak obiecywałeś?

 

@eff

jak dostane kasę, to się wykastruje trochę ten temat i zostawi krótką notkę..

Link to post
Share on other sites

Hmm przeczytalem te wypociny od początku do końca, no może pomijając niektóre fragmenty bo było wkoło powtarzane to samo. 

 

Uważam że przez takie sytuacje tacy ludzie jak gtxxor, mogą nie mieć ochoty pomagać innym, pomijając całą sytuację jak dla mnie Gtxxor bardzo wporządku się zachował, bo mógł olać sprawę że nie masz sprzętu i zwalić to na firmę X, a jednak w jakimś stopniu zainteresował się sprawą tak naprawdę w twoim imieniu. 

 

Polecił Ci pośrednika który na nieszczęście zaczął tonąć, ale takie są prawa biznesu, i nic z tym nie zrobisz i nie można szkalować osoby nie związanej z firmą X. Wiem jak to najlepiej porównać: Jest impreza są firmy X i Y, X gotuje Y zanosi na stoły, i to wygląda tak Firma Y napluła ci do tależa a ty masz pretensje do firmy X. 

 

Pomysł ze sprzedażą gtxxor-owi konsoli to dobry pomysł bo automatycznie może sprawe wpiąć do ich pozwu który stosują w sprawie należności zalegających za dokonane naprawy. 

 

A na koniec przenieście tą sprawe na PW. Co nas obchodzi czy wysłał pieniądze czy nie... pozatym chcesz naprawde powiedzieć dlaczego on niby jest "oszustem" w co wątpie? to załóż temat opisz sprawe Od A do Z, podaj dowody, linki, a nie wklejasz ss-a z du*y .. bez danych konta i jesteś heapy.. 

 

A co do expertów i oszustów to sławny dariuszek jest expertem działu hardware na forum darkwarez ...

Link to post
Share on other sites

Tylko problem w tym, że on miał robić tego xboxa, a nie firma X.

A że robiła to firma X dowiedziałem się dopiero o tym jak chciałem konsole z powrotem.

Poza tym ściemnia z tym przelewem już hoho.

 

W końcu to temat o zaufanych sprzedawcach i oszustach, więc w czym problem?

Nie chcesz nie czytaj, nie udzielaj się.

Edytowane przez Sony156
Link to post
Share on other sites

Doświadczenie w pracy w obsłudze klienta, nauczyło mnie że jak ktoś spokojnie podchodzi do sprawy zdziała więcej niż jak ty skacząc drąc się na lewo i prawo.. prywatnie jak mam takich klientów robię się bardzo regulaminowy i mam to gdzieś że komuś może zrobi się miło skoro wiesza na mnie psy. 

 

Wyjaśnił ci jasno że firma nie obsługuje klientów indywidualnych, bywa i tak obrali target korporacyjny i suportu dla firm a nie szarych Kowalskich. Taka sytuacja mogła Cię spotkać przy każdej innej firmie. Po za tym pretensje możesz mieć w głównej mierze do siebie oddając sprzęt na serwis powinieneś zabrać potwierdzenie przyjęcia. 

 

Wiem jaki to temat i kogo dotyczy ale żeby sadzić zarzutami trzeba coś czytelnie przedstawić. Zobacz sobie jak przestawiony jest temat dotyczący borax-a.

 

Z tego miejsca podziwiam GTX-a za cierpliwość mi by się już skończyła.

Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...