Jego sprawa na co wydaje, ludziom zawsze w tyłku nie pasuje, jak ktoś dużo kupuje i jak jeszcze są to rzeczy za jakieś większe kwoty, bo zaraz się wtedy zazdrość odzywa.
Wstawiłem LEDy do lamp tylnych i o niebo lepiej to wygląda.
Nie wiem czy czas tak zapierdziela, czy ja tak szybko 10k nastukałem, ale znów muszę wymienić olej.
Nie wiem czy ten temat jeszcze żyje, ale spróbujmy.
Kolega szuka słuchawek do 1000zł, które byłyby dobre do muzyki, bezprzewodowe i z redukcją szumu z zewnątrz. Znalazłoby się coś godnego uwagi w tej kwocie?