Luki91

IMO kupowanie nowego kompaktu powyżej 500 zł na matrycy CCD nie ma zbytnio sensu, pomijam oczywiście wyjątki jak EX1 czy jemu podobne. ;-)

Różnica będzie w jakości filmów, na korzyść Sony. W jakości zdjęć oba są równie dobre. Do 650 zł jest jeszcze Samsung WB750. Dobry aparat, jeden z nielicznych udanych modeli tej firmy. Ale i tak zarówno Canon jak i Sony będą lepsze.

Zdjęcia z kamery? Hmm... Średnio to widzę ;-) Nie lepiej aparat z dobrymi filmami? Jakieś Sony, np. HX10 lub WX50 lub WX100? Do prezentacji sprzętu wystarczy, jakość zdjęć będzie taka jak powinna tzn o wiele lepsza, a jakość filmów nie gorsza (FullHD 1080/50i). No i powinno wyjść taniej niż 1000 zł :-) Za te pieniądze dobrej kamery FullHD się nie kupi niestety, tak 1500 zł by się przydało.

Z tych co podałeś nie kupiłbym żadnego. A olympusy z serii SZ to już całkiem istny koszmar ;-) Ewentualnie jak bym nie miał wyboru to można tego nikona lub któreś sony. Ale to w ostateczności. Za te pieniądze (ok 600 zł) proponuję Canon SX 220 HS lub nieco droższy Canon IXUS 230 HS. Można się jeszcze rozejrzeć za Sony WX50 lub WX100, ale tylko jeśli ci zależy na filmowaniu. Funkcje jak wykrywanie twarzy są w każdym nowym aparacie, więc na to nie ma co patrzeć :-P

1) Zmień ROM na jakiś pewny i stabilny. To nic nie kosztuje i łatwo to zrobić. Może być on jedną z przyczyn. 2) Jeśli nic się nie zmieni, kup oryginalną baterię. 3) Jak problem będzie nadal występował, idź do serwisu.

Sprzętu, w sensie aparat? Czy kamera? Jeśli aparat to ja bym wybrał między Sony WX100 lub HX10. Można kręcić w AVCHD 1080/60i.

Jak każdy superzoom w tej cenie - zdjęcia na poziomie małego kompaktu za 300-400 zł. Niezły ale nic specjalnego. Ja bym proponował Canon PowerShot SX 220 HS - jakość zdjęć o niebo lepsza. W MediaMarkt online przeceniony na 549 zł, czyli mieści się w budżecie, w innych sklepach od 599 zł. Zależy oczywiście do jakich zastosowań to będzie aparat. Jeśli faktycznie tylko i wyłącznie okazjonalne zdjęcia sprzętu komputerowego czy jakieś makro w dobrym świetle, to rzeczywiście nie warto dopłacać. Ale wtedy pojawia się pytanie: po co superzoom dla tego typu zastosowań? Nie lepiej jakiś zwykły kompa

Ten Canon jak najbardziej dobry, można śmiało brać. Ewentualnie można się zastanowić nad Canon IXUS 230 HS (jeśli się załapie w przedziale cenowym). Jakoś zdjęć praktycznie ta sama, jest trochę mniejszy kosztem mniejszego zoomu. Gdyby bardzo zależało na filmach można jeszcze wziąć pod uwagę Sony WX50 lub WX100 P.S Ziarnistość, szczególnie w słabszym świetle lub przy dłuższej ogniskowej, zawsze będzie :-P To tylko kompakt za kilka stówek :-)

Co test to opinia. Ex1 mimo dobrej jakości jest koszmarnie wolny, co dla mnie jest dużą wadą. EX2 jest już dość szybki ze względu na matrycę CMOS, dodatkowym plusem jest cena. Konkurencyjne kompakty z tej półki (na CMOSie) z tego co widzę kosztują od 1500 zł.

Nowa seria IXUS, jak i nowa seria aparatów od Sony mnie osobiście nie przekonuje. Ta sama jakość zdjęć, mniejsza bateria (w przypadku canona), wyższa cena i jedynie więcej niepotrzebnych bajerów. Ja osobiście z kompaktów w tej cenie brałbym Canon SX 240 HS. Skoro nie będziesz kręcić filmów to Sony ci niepotrzebne. Jeśli jednak się zdecydujesz na bezlusterkowca (nieporównywalnie lepsza jakość zdjęć), to nie patrz na nic innego niż Sony NEX. Samsungi z tej półki są dosyć badziewne - specyfikacja świetna, ale wiem co mówię, nie warto. Jest jeszcze ostatnia propozycja - Samsung EX2 (cen

Na pewno nie warto brać kamery "prawie FullHD" (czyli z interpolacją), jeśli ci zależy na jakości. Jak już kupować sprzęt do takich zastosowań to nie ma sensu za bardzo oszczędzać. Z Panasonicami nie miałem praktycznie kontaktu więc nie oceniam, niby ten Sony CX250 lub CX260 to był dobry sprzęt w swojej cenie.

Ja bym nie wziął żadnego z nich. Ten nikon jest bardzo kiepski (reklamują go, ale to nie znaczy że to dobry sprzęt). Canon jest dobry, ale stosunkowo drogi. W tym segmencie najlepszym wyborem wg mnie jest Sony W630.

Myślisz, że za 50 zł więcej dostaniesz lepszy aparat? Cena za porządny aparat kompaktowy który sobie w miarę(!) poradzi przy słabszym świetle to MINIMUM 600 zł. Poniżej są pstrykawki które poradzą sobie w dzień, ale (jak już napisałem) zapomnij o dobrych zdjęciach przy słabym świetle (wieczorem, ale też np w parku, w lesie) i o filmach FHD. Sony W630 to wg mnie najlepszy aparat jaki możesz kupić w podanym przez Ciebie przedziale, nawet za 500 zł nie znajdziesz nic lepszego. To jest solidny aparat w swojej klasie. Później za ok 600 zł możesz dostać Canona SX220, IXUSa 230, Samsunga WB7

Sony W630. Nic lepszego w tej cenie nie znajdziesz. Bardzo dobra i jasna optyka, filmy HD, zoom optyczny w trakcie nagrywania, stabilizacja optyczna, dużo funkcji. EDIT: Co do budżetu, to lepszy aparat można kupić dopiero za 600 zł. Jeśli autor nie ma zbyt wygórowanych wymagań, to W630 powinien wystarczyć. Oczywiście w poniżej tych 600 zł zapomnijmy o filmach FullHD i dobrych zdjęciach wieczorem!

Autor chciał dobre filmy, a to w Samsungach nie jest najmocniejszy punkt (co z tego, że też FullHD). Nawet jeśli nie uznamy dobrej kamery za najwyższy priorytet, to w budżecie do 700zł i tak dużo lepiej jest dołożyć do Canona SX220 czy IXUSa 230 ze względu na jednak lepszą jakość zarówno zdjęć jak i filmów. Wszystko kwestia tego ile chcemy wydać. WB750 to solidny budżetowy CMOS (na pewno 100x lepszy od jakiegoś lipnego super-zooma na CCD), ale jak mamy troszkę więcej gotówki to zawsze Canon czy Sony będą lepsze.

Zależy o jakie aparaty ci chodzi :-) Przede wszystkim pamiętaj, że poniżej 1000 zł nie dostaniesz aparatu ze świetną jakością zdjęć jak i filmów i do tego bardzo dużym (powyżej 21x) zoomem. Im większy zoom tym lepszy musi być aparat, jeśli chcesz mieć tak samo dobrą jakość. Jeśli masz coś na oku to podaj model, porównamy. Ja podałem ci dwa sprzęty które moim zdaniem najlepiej spełniają wymagania które podałeś. Z twojego opisu wynika, że lekki zoom by ci się przydał więc lepiej dołożyć do tego WX100. Ewentualnie rozważ jeszcze Canon PowerShot SX240. Filmy będą minimalnie gorsze, jednak

Sony WX50 znajdziesz w tej cenie. Ma tylko 5x zoom ale za to bardzo jasną optykę co jest dużym plusem w słabym świetle. Jakbyś chciał coś z większym zoomem to WX100, ale jest trochę droższy. Jeśli ci zależy na dobrych filmach to polecam właśnie sony zamiast canona. Będziesz mógł nagrywać 1920 x 1080 50i (format AVCHD).

Canon SX 150 będzie zdecydowanie gorszy od Samsunga WB750 (różnica w matrycach przede wszystkim). W tej cenie jeśli szukamy czegoś dobrego to WB750 jest naprawdę dobrym wyborem. Jedynie zastanów się nad Canon SX220 HS lub IXUS 230 HS - będzie minimalnie lepszy ale też trochę droższy. Przede wszystkim patrz, żeby była matryca CMOS BSI, za te pieniądze nie opłaca się brać aparatu z niższej półki na CCD.

Co do pierwszego problemu, to chodzi o to, że po podłączeniu aparatu kablem do komputera są takie problemy? Być może aparat dla bezpieczeństwa zabezpiecza kartę przed zapisem, żebyś nie usunął zdjęć przez pomyłkę. Co do prędkości to zależy ona nie tylko od karty ale i od czytnika, a nawet od samego komputera. Na różnych czytnikach i komputerach będzie różna prędkość. I ostatnia kwestia: w aparacie masz oddzielne ustawienia rozdzielczości dla filmów i zdjęć. Zmiana rozdzielczości zdjęć np z 12 na 5 MP nie zmieni rozdzielczości filmów i na odwrót.

Polecam wybrać między: - Canon PowerShot SX240 HS - Canon IXUS 230 HS - Sony HX10 - Sony WX100 Sony kręci lepsze filmy, robi zdjęcia panoramiczne i ma jeszcze kilka fajnych bajerów. WX100 od HX10 różni przede wszystkim zoom i wielkość samego aparatu. Canon SX240 ma większy zoom i dodatkowy tryb manualny. IXUS z tych czterech chyba najtańszy. Jak chcesz zaoszczędzić to polecam - sam go posiadam i rewelacja. Ma starszy procesor niż SX240 ale nie jest to różnica, którą tak widać. Nowszych IXUSów raczej nie polecam, chyba że Canon się już nawrócił i wypuścił coś lepszego. Gener

Wg producenta tak (http://panasonic.net/avc/lumix/compact/lz20/index.html), choć nie wiem jak z jej jakością - nie testowałem tej funkcji w żadnym Panasonicu.

Sony HDR-CX220, HDR-CX260? Pamiętam, że te dwie były ok. CX130 ma mniejszą rozdzielczość efektywną (1.67MP w porównaniu do 2.15MP) - za mało na prawdziwe FullHD.

ŻADEN z podanych aparatów nie zrobi nawet w miarę zadowalającego zdjęcia w nocy. Zapomnij. Fuji jest z tych trzech najgorszy, co prawda ma panoramę ale jej składanie pozostawia wiele do życzenia. Ja osobiście wolałbym dołożyć 100 zł do zaplanowanego budżetu i kupić Canon SX220 (da się kupić do 600 zł). Nieporównywalnie lepsze zdjęcia, wg mnie warto. A jak nie to Canon albo Lumix, różnicy w jakości nie zauważysz.

Zależy ci na WiFi? Bo jeśli nie, to zamiast WX200 pomyśl nad poprzednikiem, WX100. Jest ponad 100 zł tańszy, a nie ma tylko WiFi i dotykowego ekranu. WX200 jeszcze w ręku nie miałem, ale sądząc po specyfikacji to w stosunku do poprzednika dołożyli tylko WiFi i touchscreen, może ewentualnie jakiś filtr kolorystyczny Więc zmiany nie warte tych 100 zł. A teraz porównanie Sony i Canona: - Sony będzie kręcił lepsze filmy, to na pewno. - Sony ma więcej bajerów (zdjęcia panoramiczne, chyba dwa tryby inteligentnej automatyki, itp...) - Canon ma tryby ustawień ręcznych i koło nastaw. - Canon

Wg mnie jak już dokładać to do Canona lub Sony. Ten fuji to strasznie nieudana konstrukcja (podobnie jak cała linia superzoomów tej firmy). Na pewno będzie robił lepsze zdjęcia od superzoomów na CCD, ale nie widzę sensu w dopłacaniu do czegoś równie słabego w porównaniu do konkurencji. Dokładniej o tym tutaj: http://forum.benchmark.pl/topic/71715-fujifilm-finepix-hs25-exr-co-sądzicie/?p=874135