Polityka ma dwa cele – porozumienie i konflikt. Porozumienie osiąga się, gdy jedna ze stron zaczyna udawać, że wierzy w dyrdymały opowiadane przez drugą...
Celem polityki jest uzasadnienie istnienia polityków. Jeżeli polityk to zawód, a parlament (ten lub inny) to miejsce pracy... To nie istnieje druga "branża", w której wybuchałoby tak wiele afer i w której byłoby przepierdzielanych tak wiele pieniędzy. No, może za wyjątkiem kościelnego korpo.