Skocz do zawartości

voor34

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    346
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez voor34

  1. Wygląda na to, że nie ma co oceniać po pierwszej lokacji Pograłem trochę dłużej, bo już nie mogłem wytrzymać. Ustawiłem na średnie i przymknąłem oko na niską płynność. Po dwóch godzinach nawet szło się przyzwyczaić, do następnej większej lokacji. Tam trzeba było suwaki od razu przesunąć w dół, żeby za chwilę się przekonać, że nawet to nie chroni przed spadkami do 0 kl./s. Od razu muszę przyznać, że nawet na low można westchnąć do monitora, co robię dopiero po opuszczeniu pierwszego miejsca, którego sceneria wg mnie nie prezentuje się dobrze na niskich detalach. Czyli odrobinę otwartego ś
  2. Ale wiesz, to już indywidualna kwestia - nie każdy musi grać w 60 klatkach, a podobno na kartach za 600-700 zł da się rozsądnie pograć nawet na ultra (nie wiem jak tak tam z tymi hairworksami, ale one i tak mało kogo obchodzą) w tych 35-40 klatkach. Za umowną granicę płynności uznaje się stabilne 30 fps, a to da się osiągnąć bez gtx-ów 980 i core i7. Jeśli chodzi o poprzednią generację, to masz tutaj dużo racji, na obecną weszło jeszcze trochę za mało gier, żeby stworzyć rozsądne porównanie, ale trzymając się przykładu Wiedźmina 3 to PC wychodzi z tarczą. Podobno na PS4 gra wygląda
  3. Być może tak jest, ja opieram się tylko na testach i relacjach osób grających bezproblemowo nawet na ultra z 2500k. Jednak trudno zaprzeczyć, że obecność tego procesora w wymaganiach minimalnych to jest jednak rzeczony kosmos. Pewnie, rozumiem to wszystko, ale raczej nie jesteśmy w stanie stwierdzić jak faktycznie bardzo obciąża to komputer i jak liczba tych procesów wypada na tle innych rozbudowanych gier, dlatego ja tylko spekuluję. Być może, ale to można poprawiać w paczach, aktualizacjach etc., a i sporo zależy od sterowników. Słyszy się nie od dziś, że nvidia niezb
  4. To może napiszę jeszcze raz - wynik sam w sobie można by nazwać nawet pozytywnie zaskakującym, jednak testy na różnych ustawieniach graficznych wprawia w lekką konsternację i skłania do zastanowienia się - wystarczy popatrzeć w internecie na wyniki jakiejkolwiek karty, różnica klatek w przedziale nawet low-medium jest dosyć spora i nie wynosi trzech klatek, tak jak na mojej karcie I kolejny raz odbiję piłeczkę - karta jest daleka od spełnienia wymagań minimalnych, dlaczego więc jest w stanie uciągnąć grę w okolicach 20 fps na ustawieniach wysokich? Sporo rozchodzi się tutaj o subiektywną
  5. Hm, przemyślałem sprawę i doszedłem do wniosku, że sr**ć na mobo, jeszcze z rok wytrzyma, a potem pomyślę nad zmianą platformy. Tylko powiedzcie mi proszę dobrzy ludzie, czy XFX 450W uciągnie tego R9 bez większych problemów w zestawie z Xeonem E5440. Czy lepiej nie ryzykować i mieć spełnione to zalecane w specyfikacjach 500?
  6. Tylko że właśnie to jest internet, ja też nie widziałem dużych różnic na screenach czy nawet gemplejach, co więcej, nawet zdjęcia z ustawień ultra nie robiły na mnie specjalnego wrażenia. A odpaliłem u siebie na high i, mówiąc trochę ordynarnie, urwało mi du**ę. Gra w ruchu obserwowana bezpośrednio to jednak co innego, na zdjęciu prawdopodobnie nie da się nawet uchwycić większości postprocesów, nie mówiąc już nawet o popatrzeniu na zachowanie roślinności czy nieba, które na wyższych detalach wygląda fenomenalnie i chyba będzie to najładniejsze niebo, jakie widziałem w grach.
  7. Ja wiem i rozumiem to wszystko, może poza stwierdzeniem, że gra wygląda bardzo dobrze na niskich detalach . Myślę po prostu, że różnica przy przechodzeniu w górę w ustawieniach graficznych jest tak widoczna, że spadek/wzrost klatek powinien być dużo większy. Nie zdziwiłbym się naprawdę, gdyby gra wyciągała te 27 klatek na niskich, a przesuwający suwaki efektów w górę traciła płynność proporcjonalnie do wybranych detali. Wejście na poziom wyżej od low robi różnicę bardzo dużą, przeskoczenie o dwa szczebelki na high to już kosmos, a średnia różnica klatek zamknie się w dziesięciu i dla wytrwały
  8. - Xeon E5440 2,83 GHz - Radeon HD 5830 - Ram 4 GB i kolejny podpunkt niespełniający wymagań - Windows Vista 64 Rozdzielczość: 1920x1080 I powiem wam, że optymalizację to ten Wiesiek ma posraną. Nie mówię złą czy dobrą, a po prostu posraną. Już tłumaczę: Dosłownie wszystko na low - śr. 27-28 fps (na otwartej przestrzeni stabilne 30, w określonych lokacjach centrum wsi, karczma czy studnia z questa zjeżdża do ok. 23 Grafika na średnie, postprocesy low - śr. 24-26 fps (dochodzi do 30 na mało zatłoczonych lokacjach) Grafika na średnie, postprocesy średnie - jak wyżej, spadek może z 2
  9. Myślę o wymianie karty graficznej, jednak najpierw chciałbym zapytać, czy w ogóle myśleć o tym jest sens przy leciwym już zasilaczu XFX 450W - poradzi sobie ze stosunkowo nowymi kartami, gdy teraz standardem wydają się być skrzynki 550-600W? - oraz starej i dość słabej płycie GA G31, która pracuje już 7 lat i zachowuje się dziwnie (co kilka miesięcy samoczynne restarty OC starego procka i paru innych ustawień w biosie, ale nie wszystkich, napięcie oraz temp warning zostają np.) i boje się, że ją niedługo szlag trafi i zabierze ze sobą kartę (bo resztę jakoś przeboleję), czego gwarancja (karty)
  10. Ok, na razie wezmę tego AC za w sumie 4 dychy, bo przydałoby się coś na już jednak, a teraz nic innego nie dam rady raczej, jakbym się zdecydował na OC (nie widzę poradników w necie konkretnie pod ten model, więc średnio z tym może być z kombinowaniem samemu na takim mobo, ale zobaczymy), to opchnę go i rozejrzę się za Ferą, Ogólnie wygląda na to, że wszystko ok, zbije się trochę tempy, potem może jakieś małe OC by wyszło i procek powinien jeszcze trochę posłużyć, dzięki wszystkim za rady i ślę wirtualne piwo dla ziomeczka @@40rozbojnik za nieocenioną pomoc.
  11. Faktycznie, dzięki http://i.imgur.com/FzP7rcE.jpg Włączyłem jakąś grę to mi dobija do 60, ale chyba w normie ogólnie? Ja miałem ustawiony na 70 C i nic się nie działo, mimo że HW niejednokrotnie pokazywało więcej. To 67 ze strony Intela to już wartość ostateczna czy jak dobije do tych 70 w stresie to nic się nie stanie? Przynajmniej dopóki nie znajdę nic lepszego, jeśli te wiatraczki SilentiumPC po ok. 50 zł by wystarczyły to długo by to nie potrwało. Napięcie zostawić na auto czy po tych modach lepiej ustawić coś na sztywno? Obciążyłem go przez godzinę w OCCT, max 70 stopn
  12. No dobra, czas odkopać temat, trochę przypał Gniazdo pocięte, adapter (nie dało się założyć tak jak na zdjęciu, trochę inaczej jest, częśc folijki chyba trochę przykrywa piny których nie powinna, ale inaczej się nie da) założony - chyba działa. Widzi wszystkie rdzenie, tylko przy pierwszym uruchomieniu mi zawiesiło i znalazło jakiegoś xeona 1,90 GHz, później już wszystko ok w tym aspekcie. Tylko że jest jeden zasadniczy problem - temperatury. Jak uruchamiam komputer, to zanim jescze wszystko się ułoży na pulpicie to mam już 55 stopni, chwile potem waha się już pomiędzy 60-64 na wszystkich r
  13. Ok, kupiłem E5440 (140 zl, sporo, ale jakas gwarancja rok) i adapter, jak spieprze to sie pochwale
  14. I tak chyba zrobię... Na plus na pewno to, że pojawiają się oferty z takim dokładnie zestawem - klik, a więc spora szansa, że i u mnie będzie wszystko w porządku.
  15. Nie wiem czy to jest albo być może w ewentualnej kseonowej przyszłości problem, ale po OC nigdy nie dało się ustawić SMM na takie same wartości, jest tak jak na zdjęciu (nie umiem pomniejszyć, to daje linka): http://i.imgur.com/QFJ8rg0.jpg Prawdopodobnie przez wczorajszą aktualizację biosu zresetowało mi ustawienia i zdjęcia były robione przed OC, teraz działa na 320. Podkreślam 'prawdopodobnie', bo, i tutaj kolejna ciekawa sprawa, co jakiś czas zwykło mi powracać do standardowych ustawień i 2,5 GHz (więcej niż 3 nigdy nie kręciłem). Co jakiś czas to znaczy co jakieś 6-12 miesięcy, ni
  16. Dość leciwe Kingstony, bardzo możliwe, że nie z tego samego miotu, bo jedna kość była dorzucana przed zakupem zestawu z tego co pamiętam. http://i.imgur.com/XLHGwo6.jpg http://i.imgur.com/RuoudnM.jpg http://i.imgur.com/CEpdrgv.jpg
  17. No właśnie myślę nad tm L5420, tylko pytanie czy jak by nie dało rady robić mojej płycie OC, to różnica w stosunku do L5430 byłaby na tyle duża, że warto byłoby dołożyć prawie 2x tyle do tego drugiego? Rozumiem, że to opcja pod ewentualne mocniejsze mobo?
  18. Ok, biosy zmodowane i zaktualizowane, duże dzięki za pomoc dla @@40rozbojnik . Teraz zasadnicze pytanie, brać tego L5430 za 140 zl (trochę sporo, były sporo tańsze oferty), czekać na okazję czy licytować coś takiego? No i miałbym jeszcze jedno pytanie, bo cały czas mi chodzi po głowie W3, a patrzę, że karty które podobno dadzą radę go obsłużyć w 1920x1080 (gtx 560ti, HD 7790) można już kupić za trzysta z hakiem. Teraz raczej taki deal odpada (chociaż gdyby się operacje wymiany proca udało zamknąć w +/- 100zł...), ale za kilka miesięcy niewykluczone, dlatego chciałbym jeszcze zapytać, czy wkład
  19. @@40rozbojnik, dzięki za tutorial cumplu. Jak rozumiem, mikrokody (te konkretne) można sobie wgrywać zupełnie swobodnie, nawet jeśli porzuciłbym pomysł zabawy z przejściem na 771? No byłbym wdzięczny za jakiś krótki instruktaż, niekoniecznie z obrazkami. Czyli ogólnie rzecz biorąc najpierw mikrokody, potem z tego wyskoczy jakiś plik gdzieś i z tego robie update przez @bios? W biosie grzebać się nie boję, a jak coś spieprzę to z reguły da się to odwrócić, dwie lewe ręce tak, ale raczej tylko w zabiegach fizycznych, chirurgiem nie zostane, ale dwa bolce może dam radę sp
  20. Nie tyle chodzi mi o unowocześnienie, bo wiem, że bez większej kasy nie będzie to łatwe, ale chciałbym jeszcze trochę z tego złomka wycisnąć, a że mój procesor przerasta przynajmniej pewnie ze 30 modeli na tę podstawkę, uznałem że za nieduży hajs będzie możliwa widoczna poprawa wydajności. Opcja z przerobieniem socketu bardzo kusząca, nie powiem że nie i cały czas się zastanawiam, czy dałbym radę zrobić to samemu, szukając w głowie w międzyczasie, kto mógłby mi w razie czego pomóc . Sam nie wiem, moje ręce nie należą do najpewniejszych, spieprzyłem składanie kilku modeli samolotów, a
  21. Śmiertelna czy nie, na chwilę obecną musi mi wystarczyć, a do tej pory wszystko lepiej lub gorzej dawało radę nawet na blisko dziesięcioletnim e5200 delikatnie przykręconym, co chyba też oddaje w jakiś sposób moje potrzeby . Co do W3 - jestem przekonany, że te wymagania to bzdura i jak pisał wcześniej Szymon331, będzie działać nawet na i3. A jeśli nawet nie, to trudno, w mojej sytuacji wydawanie większych pieniędzy nie ma sensu. A znajdziesz mi na teraz jelenia, który byłby w stanie kupić blisko 8-letni zestaw za przyzwoite pieniądze? Bo ceny i5 2400 z tego co widzę idą 300 zł wzwyż
  22. Hm, tutaj jest niezła oferta ma Q9450: http://allegro.pl/intel-core-2-quad-q9450-775-gwarancja-i5353013759.html Tylko pytanie do czego te procki były wykorzystywane i ile jeszcze życia im zostało, ale tego chyba sprawdzić się nie da. Nie będę ukrywał, że impuls do zmiany dała nadchodząca premiera W3, wyszedłem z założenia, że oficjalne wymagania w konfrontacji z ostatnią gównorzburzą o w downgrade wydają się jeszcze mniej wiarygodne, więc a nuż ruszy i działać będzie, a jak nie, to nowy procesor w rozsądnej cenie na pewno mi nie zaszkodzi. A tak ogólnie, to jeśli juz w coś gram, t
  23. Odpada, nie chcę pchać w obecny zestaw większych pięniędzy niż wyżej wspomniana kwota. Tylko czy Q6600 faktycznie będzie lepszy? W dodatku z tego co widzę sporo starsza konstrukcja, 65 nm i jeszcze większa prądożerność - 105W, co przy moim zasilaczu 450 chyba miałoby znaczenie. No i w porównywarce wypada słabiej - http://www.benchmark.pl/ranking/porownanie/intel-core-2-quad-q6600-vs-intel-core2-quad-q8300 Ale cyferki to być może nie wszystko, dlaczego wg Ciebie Q6600 będzie lepszym wyborem?
  24. Cześć. Chciałbym zmienić po latach CPU, pod lga775 wielkiego wyboru nie ma, chyba tylko C2Q jest jakąś opcją. Platformy zmieniać nie zamierzam, a przy obecnym zastoju technologicznym przy moich potrzebach nie miałoby to sensu. Na allegro w przedziale 200-300 sporo jest Q8300, Q9300, Q9400. Po wstępnym przejrzeniu testów nie widzę jakichś ogromnych różnic, na q8300 jest sporo ofert z gwarancją (używek nie wykluczam, ale nówka zawsze spoko), ale może da się wybrać lepiej. Pomożecie wybrać? Za jakieś inne modele warte uwagi do tych 300 zl także będę wdzięczny.
  25. Także oba tytuły raczej odpadają, chociaż DA polecam nawet tym, którzy nie przepadają za taką mechaniką. Ja gdy do Dragon Age'a podchodziłem pierwszy raz, też akceptowałem tylko trzecioosobową perspektywę kierowania bohaterem (wcześniej z hukiem odbijałem się od Baldurów, Neverwinterów etc.). Jednak w DA wszystko jest na tyle przyjazne (no, ogarnięcie opcji taktycznych może przysporzyć trochę problemów, ale używanie tego nie jest konieczne), że śmiało może się za niego brać każdy, a naprawdę warto, bez wątpienia jeden z najlepszych RPG-ów ostatnich lat. Szkoda, że dwójkę tak okropnie skaszanil
×
×
  • Dodaj nową pozycję...