carroarmato

Do tego procka max sensowny to gtx660/660ti, może gtx670 uważam, sam mam w drugim kompie gtx580 w parze z i5 760, więc wiem co mówię. Po oc procka sytuacja jest lepsza, ale nie ma co liczyć na max detale w nowych grach. Na upartego można wsadzić i tytana, ale zwyczajnie w nowszych bardziej wymagających grach zależnych od cpu procesor będzie spowalniał całość. Ja miałem podkręconego i5 760 na 3,6/3,8ghz więc co do 4ghz wiekiej różnicy nie będzie. Nic nowego w tym teście nie odkryli, sa gry cpu/gpu zależne i doskonale o tym wiem, ale wymysły że jakiś stary 4 jajowiec wystarczy do gier najnowszyc

Co do wydajności tego proca w grach to raczej wymiana grafiki więcej da. Jego stockowe 3,5/3,9ghz do większości gier i tak wystarcza, oc da na pewno zysk paru fps więcej, ale gry znowu aż tak cpu nie obciążają. GTX570 to wciąż dobra karta, ale nie ma szans by grać w najnowsze tytuły na max detalach, nawet z tym prockiem. Z testów oc porcka i wzrostów jego wydajności w grach nie było jakiejś kolosalnej różnicy, czasem kilka fps, czasem to 10 np. Wiele zależy od konkretnej gry. Sam przed kupnem śledziłem temat oc i samego i7 i teraz widzę sam jak to chodzi w praktyce. Na pewno jest spora różnic

Mam i7 4770k z gtx780 i spokojnie mogę polecić taką konfigurację, ta cała histeria z temperaturami jest mocno przesadzona, kto będzie używał boxa do takiego kompa? Przy dobrym chłodzeniu temperatury są zupełnie normalne.

Podobny problem występował w Dragon Age 2, gdzie część obiektów nie miała tekstur, tylko goły różowy model, sytuacja zmieniała się w zależności od wersji gry lub sterowników. Problem tylko występował przy dx11, a w dx9 nie.. w Skyrim też pamiętam podobne kwiatki kiedyś.

To są ewidentnie jakieś niedoczytania tekstur na obiektach, a nie problem karty, artefakty by były na całym ekranie, a nie na 1-2 obiektach. Sam miałem zepsutego gtx580 z uwalonymi pamięciami i mi zielonymi kwadratami sypał, karta poszła na gwarancję i dostałem nową, nawet lepszą wersję TF2 za referenta. Problem się rozwiązał od razu. Jak dla mnie to wina gry, a nie sprzętu skoro inne gry chodzą dobrze.

Dodam, ze moje pomiary są na chłodzeniu noctua NH-U12P se2 i płycie z87-gd65 gaming z msi. Teraz przy około 25 stopniach w domu i 26 na polu procesor ma w spoczynku 30-34 stopnie w zależności od rdzenia i momentu czy coś robi w tle. Po oc do poziomu 4,2ghz z oc genie profil szybszy temp rosną w spoczynku o jakieś 10 stopni. W grach trzeba by potestować dłużej. Jak będę kiedyś kręcić to i tak do 4,2ghz pewno, bo więcej nie ma sensu zbytnio, ten procesor na stock 3,5/3,9ghz spokojnie ogarnia wszystkie gry na max detalach. Teraz jak z 30 min chodzi na stock to temp spadły do poziomu 28-32 wed

U mnie na haswellu i7 4770k jest podobnie, w spoczynku koło 30, a max jaki pokazuje po graniu w gry to koło 55. Średnia nigdy nie jest tak wysoka, bo gdy podczas gry zwinę grę do paska by zobaczyć temperatury to są koło 40 około lub ciut więcej. Zależy wiele od konkretnej gry. W pokoju mam dość gorąco w okresie letnim, jak się ochłodzi to temperatury jeszcze spadną.

Do 2k to bym tylko i wyłącznie kupował gtx770 jeśli by 1 karta wchodziła w grę. Chyba, że ktoś chce AMD to 7970. Chyba, że chce się zaoszczędzić to gtx680 ewentualnie. SLI może będzie i wydajniejsze z gtx760, ale czy chce mieć 2 karty w obudowie hehe Wydajność sli, oszczędniej/mniej problemowo 1 mocna karta. Wybór jest dość prosty, bo nie ma zbyt wielu możliwości.

Phenom2 965 po oc w okolice 4ghz jest podobny wydajnościowo do i5 750/60 mniej więcej, z własnego doświadczenia wiem, że karta pokroju gtx580 to max sensowny by pchać do procków o takiej wydajności (dopiero po oc i5 760 w okolice 3,6ghz karta dostała skrzydeł) bo 2,8 ją ewidentnie w grach muliło, np. BF3. Radek 6950 wydaje się najsensowniejszym wyborem w stosunku wydajność/cena i pobór prądu. Może i można coś mocniejszego tam wsadzić, ale całą platformę będzie spowalniał procesor, zawsze najwolniejszy element ciągnie całą średnią w dół. Tak samo odwrotnie jak by ktoś wsadził radka 5770 do i7.

Ja składając kompa zawsze wychodzę z założenia by mieć ten zapas 150-200W, dołożę mocniejsze gpu, może sli. Czasem się coś podkręci. Szkoda się martwić i działać na styku samego zasilacza, mniejsze obciążenie - większa żywotność. Radeon 7790 może dużo prądu nie bierze, ale prędzej wymienisz grafikę niż cpu, wtedy zapas się przyda. Ja bym kupił jakiś markowy 550W np. by mieć spokój na Twoim miejscu.

Weź gtx780, do fullHD karta ma spory zapas mocy, tylko gry pokroju Crysis3 czy Metro mogą męczyć kartę na max detalach. W innych mniej wymagających grach karta generuje ogromne ilości fps. Karta spokojnie ciągnie Tomb Raidera na max detalach z tressfx włączonym np. Sli z gtx770 do fullHD nie ma sensu, nikt nie wykorzysta takiego potencjału. Do wyższej rozdzielczości może prędzej, ale znowu do powyżej 1920x1080 te 3gb ramu karty się przydają, nieraz już przekroczyłem 2gb, więc ludzi piszą bajki, że zawsze 2gb wystarczą.

Ja mam z87-gd65 gaming i polecić mogę, zero problemów. W parze z i7 4770k komputer sprawuje się zacnie zero zwiech czy blue screenów.

Nie tylko gd65 ma dr.mossa, czyli lepsze możliwości pod względem oc ze względu na zarządzanie napięciami.

To zupełnie normalny wynik dla tej karty, gtx780 bez oc robi około 11800pkt i różnica się zgadza. Wynik zauważyłem też zależy od wersji sterowników, a nawet nowszego biosu od mobo, bo mi po aktualizacji biosu ciutke spadł. A komputer działa normalnie jak działał przecież. dziwne trochę http://www.3dmark.com/3dm11/6805119

8xmsaa do 1920x1080? po co? to jest główny powód spadku fps.. Różnica pomiędzy fxaa a msaax2 to 10fps, przy x8 to sobie nie wyobrażam... AA zabija fps i tyle. Widzisz różnicę po między x2, ax4 a x8? bo ja nie bardzo w tej rozdzielczości.

Jakieś cuda kolega wypisuje, bo sam przechodziłem drugi raz grę na nowym kompie z gtx780 w parze z i7 4770k 3,5ghz bez oc w 1920x1080 i mi nic nie muli... a mam wszystko na max ustawione i fx aa, bo inne do 1080p nie ma sensu bo porównywałem. Przeinstalować sterowniki? może oc nie jest stabilne proca? Mam tą samą płytę główną i nie mam problemu. Jedyna mapa co trochę muli, czyli fps spada do powiedzmy 30-40 to 1 misja z deszczem na statku, potem nigdy nie uświadczyłem problemów, a to na 1 gpu, a nie 2, sli z gtx780 do 1080p to kompletny przerost formy nad treścią. Tylko wyższa rozdziałka 1440

Zależy w co chcesz grać, jest kilka gier co physx wykorzystują, ale generalnie mało. Z tej 2ki radek 7970 w wersji 1ghz na pewno szybszy trochę od gtx670. Chociaż wiele zależy od konkretnej gry. Nie ma wielkiej przepaści pomiędzy tymi kartami.

Sam posiadam z87gd-65 gaming z i7 4770k i jestem zadowolony, mam wszystkie sterowniki najnowsze, bios. Zero problemu, zwiech czy blue screenów Temperatury płyty są też niskie, do 40 dochodzą po graniu.

Na stronie intela pisze tcase 72 stopnie, czyli jak to rozumieć? dla i7 4770k. Dla mnie zawsze to była maksymalna dopuszczalna temp, jak nie to o co biega, jaka temp sensora? może ktoś to wyjaśnić?

Ja obecnie posiadam referenta gtx780 z EVGA i złego słowa powiedzieć nie mogę, temperatura max 80 stopni jak ma być , minimalna koło 35, chłodzenie wcale nie jest takie głośne, dopiero jak się ustawi na 70-80% to je słychać, ale normalna prędkość podczas gry to jakieś 55% max i mało jest słyszalne. W spoczynku fan mam 26% i karta 33 stopnie. Czytałem testy ACX chłodzeń i nie ma szału, jest kilka stopni mniej w stosunku do referenta, ale nie jest to windforce z gigabyta. W przypadku sli wydaje mi się, że referent lepszy bo jednak karta nie będzie dmuchać na drugą i ją podgrzewać dodatkowo. Ale

Mamy lato w mieszkaniach jest średnio z 25 stopni +/- i sprzęt się jednak bardziej grzeje. U mnie haswell i7 4770k ma według cpuid H/M w spoczynku 28-35, po grze pare h w bardziej wymagające gry pokroju Crysis3/Tomb rider wskazuje max 55 stopni jakieś, z czego średnio jest o wiele mniej, bo jak wychodzę z gry to jest niewiele ponad średnią. Ja mam chłodzenie oczywiście nie box tylko noctua nh12-up se2. Zależy wiele od obudowy jaka będzie również. Nigdy się nawet nie zbliżyłem do zalecanego 72 stopni, po oc pewno temperatura wzrośnie o jakieś 10-15 stopni i trzeba się z tym liczyć.

W starym kompie z quadem 9400 miałem radeona 5850 i to raczej sensowny max co tam warto wsadzić, uważam że 7850/70 to najlepsza opcja i raczej maksymalna do tego procesora.

Ale czemu nie może kupić lepszej płyty skoro chce, czemu wszyscy tutaj wiecznie piszą, ze każdemu wystarczy tania płyta? Jak kogoś interesuje oc, to lepiej chyba w coś ciut lepszego zainwestować, a nie jakiegoś kastrata. Za 600 jest np. msi z77A-gd65 lub ciut tańsze 55.

Tak jak koledzy piszą wydaje mi się, że przesiadka z gtx660ti na 7970 kompletnie mija się z celem, jak coś to gtx770 już lepsza propozycją (choć i tak kontrowersyjna) dopiero przesiadka na sli z gtx660ti lub gtx780 by dała widoczną różnicę. Wiem, bo sam przesiadłem się z gtx580, który jest przecież słabszy od 660ti na gtx780 i widać już widoczną różnicę w grach, dochodzi do tego co prawda szybszy o wiele procek u mnie, ale nie o tym mowa. (w stosunku do i5 760 od gtx580).

Ja do phenoma bym dał jednak radka, 7870 lub jak za drogo to 7850. Nie chcę wyjść na jakiegoś hatera procków amd, ale do szybszych grafik przydało by się coś szybszego (intel jednak). W nowych grach cpu zależnych i5 760 podkręcony zamulał, a jest przecież szybszy od phenoma2x4. OC o 300mhz więcej nie da cudów, no nie oszukujmy się.