PiRazyDrzwi

Wiem, jak działa uśpienie. Szukając po internecie znalazłem wskazówki, że błąd często spowodowany jest awarią lub zużyciem dysku. Jednak dysk jest nowy (2 miesiące), skany przechodzi, SMART czysty. Dlatego podejrzewam jakieś ustawienia lub może stery od hosta NVMe? Coś wyłącza zasilanie dysku/ogranicza komunikację, i Winda łapie błąd. Tak jak piszę, błąd pojawia się tylko i wyłącznie w czasie usypiania systemu, w innych sytuacjach Winda chodzi jak marzenie, bez zawiech itp.

Jeżeli po instalacji sterów do karty pojawia się problem, którego bez sterów nie ma, to jak kolega wyżej napisał, niemal na pewno fizyczne uszkodzenie grafiki. Gwarancja jest jedynym wyjściem.

Nie ma żadnych wspomagaczy, kompa kupiłem bez systemu, sam montowałem SSD i instalowałem windę. Jedyne, co zainstalowałem, to Dragon Center, ale tego się nie pozbędę. Zresztą już przed instalacją DC tak było. Gdzieś jeszcze znalazłem jako poszlakę, że problem występuje, gdy dozwolone zajęcie pamięci RAM przez proces uśpienia jest niższe, niż zajęcie pamięci przez aplikacje pracujące w momencie uśpienia, ale wydaje mi się to nieprawdopodobne, jako że problem występuje również gdy nie mam nic odpalonego.

Przecież nie napisałem, że nie będę tego aktualizował, tylko że dzisiaj nie mam czasu. Siedzę poza domem, nie mam dostępu do kompa, zrobię to jutro. A co ty sądzisz? Może to być coś związanego z zasilaniem/SSD?

Nie chodzi to o hibernację, a o uśpienie - to dwie różne rzeczy. Hibernację mam powyłączaną. Opcja wyłącz dyst twardy jest na nigdy.

Nie wiem, czy masz mnie za głupka, bo tak się trochę poczułem. Wujek google niewiele mówi, jest wiele tematów dot. błędu, ale żaden nie jest związany z konkretnymi warunkami występowania problemu (u mnie przy usypianiu, nic poza tym) lub tez nie udziela odpowiedzi. Co znaczy wszystko pod windows? Tak jak napisałem, stery aktualne, tylko BIOS się został, prawdopodobnie jutro się nim zajmę. Dyski skanowane, oba ok (SSD na M.2 i HDD), scannow nie znalazło błędów żadnych. Przyszło mi do głowy, że jest jakieś ustawienie (lub błąd), które odcina zasilanie SSD przy usypianiu i system "traci" dysk, wy

Mam tak, dalej nie mogę dostać się do zrzutów. Ale wyłączyłem automatyczny reboot, więc bluescreen sobie troche powisiał i udało mi się co nieco odczytać, a nawet zrobić zdjęcie. https://imgur.com/Wu0TwBJ Kod błędu to UNEXPECTED_STORE_EXCEPTION Może to mieć coś wspólnego np. z RAM-em lub SSD? Stery aktualne poza chipsetem, który już zaktualizowałem. Został jeszcze BIOS, ale na niego dziś nie mam już czasu, może jutro.

Przecież jest napisane w pierwszym poście, MSI GV62 7RE. Jutro powinienem sobie załatwić dostęp do nielimitowanego połączenia, więc poaktualizuję stery i system. Niemniej dziwi mnie, że nie mam dostępu do zrzutów bluescreenów.

Nigdy nie było dobrze, komp jest nowy (trochę ponad 2 miesiące). Raz czy dwa mi wyskoczył BSoD, kiedy zamykałem klapę, i myślałem, że po prostu jakiś tam błąd, może któryś program coś namieszał. Ale ostatnio potestowałem i wychodzi na to, że błąd pojawia się przy każdej próbie uśpienia kompa, niezależnie od odpalonych programów. Więc ewidentnie coś jest na rzeczy. Biosu nie aktualizowałem, a stery MOBO? Jest w ogóle takie coś w lapku? Chyba, że chodzi o stery chipsetu. A tak z innej beczki, czemu nie mogę znaleźć plików .dmp? Sprawdziłem ścieżkę w ustawieniach, mam zaznaczony automatyczny zrzu

Mam problem z moim lapem. Kiedy próbuję uśpić system (nieważne, czy ręcznie, czy zamykając pokrywę), pojawia się Bluescreen, niestety zbyt krótko, by cokolwiek z niego wyczytać, zaś pliku nie mogę z jakiegoś powodu znaleźć. MSI GV62, 1050Ti, i5-7300HQ, WIN 10 na SSD Plextora.

Być może CS stwarza konkretne warunki wystąpienia problemu. Ja bym spróbował nowych sterów, jeżeli tego nie robiłeś, a jeżeli nic nie da, to kontakt z serwisem. Tylko że serwis Lenovo to śmiech na sali, więc przez miesiąc możesz nie mieć kompa.

No to jak nie masz kabli, to nie będzie działać. To tak, jakbyś podłączył telewizor tylko do anteny i się dziwił, że nie chodzi. Musi mieć zasilanie, żeby ruszyło. I tak jak kolega wyżej pisze, po co podłączasz przez jakieś przejściówki, jeźeli zasilacz posiada odpowiednie wtyczki? Czy dobrze na tym zdjęciu widzę, że przejściówka łączy dwie wtyczki 6pin w jedną? Jeśli tak, to się nie dziw, że ci kabli brakuje...

Jeżeli źle podłączyłeś wtyczki, to prawdopodobne, że ty ją spaliłeś. Oby procek był cały, bo już taką sytuację widziałem, że siadł razem z płytą. Nie ma chyba innej opcji, jak sprawdzić na nowym MOBO, tylko sprawdź wtyczki cztery razy.

Jeżeli problem nie występuje przy zainstalowanych tych sterach, to jest ewidentnie nimi spowodowany. Ja widzę dwie opcje - albo szukasz innych sterów/zostajesz bez nich, albo godzisz się z problemem. Gwarancja nie ma sensu, to jest problem tego oprogramowania.

Jeżeli podpiąłeś złą wtyczkę i próbowałeś odpalić, to mogłeś coś spalić.

Pod kątem kupna tylko ten drugi.

Od 970 może nie, od 770 na pewno. Ogólnie to ja nie wiem, jak on tą cenę trzyma. Grafa 3 generacje do tyłu, procek 4...

Ale dlaczego pierwszy jest lepszy? Gorszy procek, gorsza grafa...

Do czegoś konkretnego będzie używany? Bo w sprzęcie za te pieniądze to sam system potrafi się wieszać. A wiem z doświadczenia, że dzieci nie lubią czekać, aż im się przeglądarka włączy...

Jak już wyżej pisałem, odradzam komukolwiek Lenovo. Ogólnie poza tą droższą serią biznesową, jakość to loteria, a z serwisem jest straszna sieczka. Legiony miały problemy z klawiaturą, różnie z jakością, nie najlepsza matryca, do tego Y520 jest jednym z cieplejszych lapków z tymi podzespołami. Do gier matryca raczej tak przeszkadzać nie będzie, ale temperatury czy klawa już tak.

Kupisz dysk 250 GB, na system 50 GB to wystarczająco, zostanie ci 200 Giba na gry i programy. Zastanów się, bo naprawdę odczujesz różnice pracując na SSD.

Może po prostu nie ma pasywnego chłodzenia? Zobacz, czy ci nic procka nie obciąża w menedżerze zadań, ale może tak po prostu być. Jeżeli jest kiepsko zaprojektowane chłodzenie, to sam radiator nie daje rady schłodzić. Nie wiem, jak to jest w tym konkretnym modelu rozwiązane.

Kolego @Tankersss, dobrze by było, gdyby kolega założył osobny temat. Jak się ludzie podpinają, to później bałagan się robi i ciężko pomóc. Jeżeli chodzi o kolegę @binczu, to na twoim miejscu brałbym MSI. O samej marce mam dobre opinie od siebie i z otoczenia z pierwszej ręki, o Asusie słyszałem różne historie (choć ROG ponoć dobre są, znajomy ma, ale nie wiem, jak z niższym segmentem). A SSD, jeżeli sobie poradzisz, dołóż sam, fabrycznie montowane SSD-ki są różne wydajnościowo i jakościowo.

To nie jest wymiana jednego kawałka obudowy, tylko montaż wszystkich bebechów laptopa w nowej. Więc masz do przełożenia płytę główną, wentylator, matrycę (przekręcenie zawiasów), głośniki, dyski i parę innych drobiazgów. Tak jak mówi kolega, sprawdź też górną część, bo jak poszły zatrzaski i/lub mocowania śrub, to dojdzie do przełożenia jeszcze klawa, przyciski uruchamiania (zwykle mała płytka przykręcona do górnej obudowy) oraz cały touchpad. No i całe mnóstwo przewodzików i tasiemek. Jeżeli nie miałeś nigdy do czynienia z "wnętrznościami" komputera, to nie polecam samodzielnie próbować, chyb

Co cię skłania ku prockowi? Sprawdź ten zasilacz w końcu, bo nigdy go nie wykluczymy.