Skocz do zawartości

golin

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    313
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez golin

  1. Nie kazałem instalować Linuxa na dysku. Tylko uruchomić z pena jako live na próbę, jak działa taki system z innego nośnika niż HDD, który ma bady. Trochę namieszałeś z zainstalowaniem na dysku Linuxa. Jak jest UEFI, to mogą być potrzebne pewne ustawienia. Tylko to już ktoś inny, by musiał pomóc, kto miał do czynienia z Linuxem na UEFI. Ale i tak ,dysk do zwrotu gwarancyjnego, nie masz co zwlekać. Czy inne kompomemty sprawiają problemy, to na początek zobacz np. HWMonitor jakie wyświetli temperatury podzespołów. Oraz do sprawdzenia jaki masz zasilacz, marka i moc w watach nie woltach.
  2. Dysk jak jest nowy, kwalifikuje się na zwrot gwarancyjny. Dysk ten, ma bad sectory realokowane parametr 05 jak i w uzyciu parametr C5. Taki stan jak pisałem, to zwrot gwarancyjny. Czy tylko dysk jest winny wolnemu rozruchowi, i inne problemy opisane. Okaże się po wymianie dysku na w pełni sprawny. Tym bardziej komputer podlega sprawdzeniu, jak kupiłeś używany. Na szybko możesz uruchomić alternatywny system Ubuntu, LinuxMint, live cd/dvd albo z pena, ze wskazaniem na ostatni nośnik. O ile kupiony używany komputer ma możliwość bootowania z usb, jak komputer jest w miarę nowy.
  3. Jeśli wziąć pod uwagę zacytowany cytat, to opis robi zamieszanie. Po pierwsze; realokowane sektory są właśnie zakwalifikowanymi badami. Nawet jak może, można było naprawić zerowaniem, za nim ta realokacja nastąpiła automatycznie. Ale realokacji już nie cofniesz. I jedynie można się z godzić , że te realokowane sektory, nie zagrażają danym, ze względu , że nie są w użyciu. Ale zerowanie, już tych sektorów realokowanych, nie usunie( naprawi), bo nie są w użyciu. Co do pytania autora, z tymi błędami komunikacji, najważniejsze że nie rosną, ale w histori nastapiło mocne zachwianie, działanie k
  4. Znowu muszę przypominać o specyfice dysków Seagate. A konkretnie chodzi o wykaz smart z dysków tej firmy. Mianowicie wszystko na to wskazuje, że parametr C3 w tym modelu, też nie jest monitorowany. Jak i inne parametry jak: "01", "07" i świadczyć może o tym, astronomiczna liczba w wartościach raw(data). Już prędzej można dać wiarę wynikowi parametru "BC", chociaż i ten parametr zdarza się, żę nie jest monitorowany niektórych modelach. Ale w tym modelu "BC" może być, ale i też nie musi monitorowane, i jak są problemy można wziąć pod uwagę. Co do skanu powierzchni, ten z HDTune nie jest do końc
  5. Mała uwaga na przyszłość, do autora jak i innych userów, zapodając screen /y okna programów. Czyli w tym przypadku, rozciągnąć okno programu CrystalDiskInfo, do takiej wielkości, długości czy to na szerokośc, czy długość, do momentu jak zniknął paski rozwijania. I wtedy,zapodaje się jeden odnośnik a nie dwa. Co do meritum sprawy. Upewnić się czy przykręcanie nie poluzowało się, czy da się wyczuć poruszając dysk, czy aby się nie rusza. W samym smart dysku, po wykluczeniu poluzowania mocowania. Można mieć pewne podejrzenia z jednego parametru, czy aby czasem był przyczyną. Mianowicie paramet
  6. Są wykazy w smart Seagate, że przy "BC" jest zero. A jak jest wykazywana astronomiczna liczba wskazuje na brak monitu. Chyba że wykazane w liczbie jednostkowej albo trochę większej, można domniemać na monit parametru. Jak nie masz problemów w użytkowaniu, to kabel chyba nie jest uszkodzony. Ale jak jest ostre zagięcie, przetarcie, sciśniecie, lepiej wymienić. Bo wyprostowanie, ruszenie takiego kabla, może ujawnić uszkodzenie i nie doprowadzać do takich sytuacji. Miłego dnia
  7. "BC" też jest na liście jako niemonitorowane w Seagate, bo w cytacie "BE" dotyczące temperatury, nie jest w smart wartość raw jakoś specjalne istotne , jak program wykazuje temperaturę w stopniach.
  8. Czyli dobrze pamiętałem, i to co napisałem w poprzednim poście , podtrzymuję. Czyli dysk Seagae dany model, nie ma monitu w smart parametrów; 01; 07, BC, C3,. Co nie wyklucza ewentualnych problemów z tych parametrów, czyli utrudnia diagnozę z pozycji smart. Zrób skan MHDD i się zobaczy.
  9. Link wygasł ze screena smart dysku. Więc będę tłumaczył z pamięci, co wczoraj jeszcze widziałem. Jak mnie pamieć nie myli, to chodzi o dysk Seagate. I często nie tylko przy parametrze BC, są astronomiczne liczby wartości RAW i tak jest w tym przypadku. Zagięty kabel zależy jak, nie musi oznaczać że jest uszkodzony. Parametr C7 ktory też dotyczy kabla nie wykazuje błędów, więc BC prawdopodobnie jest z tych parametrów danego modelu. Gdzie parametr nie jest przetwarzany / monitorowany i dlatego wysoka liczba, niezależnie czy jest dobrze czy źle. Jak nie ma problemów w użytkowaniu, żadnych złych o
  10. Stary poczciwy XP, z tego co pamiętam przynajmniej XP Home. Nie ma opcji z w zarządzaniu dyskami, zmniejszania istniejącego woluminu, zresztą sam możesz sprawdzić czy będzie taka opcja po kliknięciu na partycję, prawy myszy, w zarządzaniu dyskami. Jak się potwierdzi brak opcji zmniejszania partycji, w systemowym zarządzaniu dyskami. Zostaje użyć narzędzi komercyjnych, zaproponowanych przez kolegów. Przed operacją, zrób dokładną defragmentację partycji, najlepiej też komercyjnym defragmentatorem, który ma opcję, do przenoszenia plików przy defragmentacji, na początek dysku. Albo chociaż zwykła
  11. Co konkretnie, kryje się pod pojęciem ,kabel brutalnie wyciagnięty poza obudowę,. Naciągnięty, ściśnięty, mocno zagięty., to postaraj się żeby, żaden z wymienionych warunków, nie miał miejsca. Chyba że normalnie, a chodzi że tylko poza obudową, to nie powinno mieć wpływu. Chyba że wcześniej miała jedna z sytuacji, dla kabla sygnałowego. Z tym że, jak podpowiedział kokosnh, obserwuj czy nie rośnie liczba błędów, bo na teraz nie rośnie. A jakby rosło, to możesz wymienić. Co do programu HDDScan, to jest on z pod systemu. I robiąc nim skan, w tym czasie nie robić w zasadzie nic. Mi wychodziło że
  12. Pozostaje jeszcze jedna kwestia. Partycja systemowa na cały dysk, CrystalDiskInfo wykazuje tylko partycję C. Na system powinno wystarczyć 100 GB albo 200GB. Pozostałą pojemność wydzielić na partycję z danymi. Można było podzielić podczas instalacji systemu, ale widać nie bawiłeś się. Póki masz świeży system, można spróbować wydzielić na tą drugą partycje z danymi. Można do tego użyć np. z pod działającego systemu, programem Easeus Partition Master, albo z bootowania gparted. W razie jakiś komplikacji, to na świeżym systemie nie będzie chyba tyle straty. Oczywiście, wydzielenie drugiej partycji
  13. Weź po uwagę, że dysk pracuje w laptopie. I może mieć, troszkę wyższą temperaturę podczas pracy, jakby miał pracować w PC. Temp. dysku 32 stopnie w spoczynku, jest bardzo dobra jak na pracę w laptopie. Jak temperatura dysku nie przekracza 50 stopni, to bym się nie przejmował. Dyski mogą pracować maks w okolicach 60 stopni, ale to już jest temp. graniczna. Zresztą można sprawdzić jak dany dysk model, może mieć maks. temp. W praktyce przyjmuje się, żeby temp. nie przekraczała 50 stopni. Po osiąganiu wyższej jak 50 stopni, można zastosować podkładkę chłodzącą. A temperatura podwyższona , może ni
  14. Dlatego napisałem Czyli próba, a nie stawianie że naprawi. Jest jeszcze operacja remap, ale nie radzą jej robić, jak zapasowe sektory są wyczerpane. I z pewnym prawdopodobieństwem, tak może być w przypadku dysku autora. Czyli stosując się do unikania remapu zostaje zerowanie. Można zaryzokować ten remap, ale w ostateczności, jak zerowanie nie da rady. Bo i tak nie ma nic do stracenia, co z takiego dysku z badami w użyciu. Skan MHDD może wykazać więcej badów, albo jeszcze wolne sektory. I wtedy dysk, jego stan nie napawa optymizmem. Ale zawsze spróbować można, pod warunkiem że dane, z kop
  15. Dysk można spróbować naprawić, przez zerowanie. Ale oczywiście mieć kopię danych na innym nośniku. Z tym że nawet jakby się udało naprawić zerowaniem, to nie ma pewności że nastepne bady nie będą się pojawiać. I ten dysk nie używać w laptopie, możliwie najszybciej jak się da. Dysk jest po przejściach i niektórych uszkodzeń nie cofniesz, a trzeba się liczyć na pogarszający się stan. Muli system, bo masz bady na partycji systemowej . Dysk z linka może być, chyba że zdecysjujesz się na dysk SSD na system i HDD na dane. Nierozsądne jest mieć dane ,tylko na dysku laptopa, ze wzgledu na większe zagr
  16. CrystalDiskInfo pokazuje niemal to samo co HDTune. Jeśli skan wykazuje bady, to smart nie pokazuje stanu rzeczywistego, i ogólnie ma dziwne wskazania, nie tylko do jednego parametru. Jeśli przyjąć założenie , że pula zapasowych sektorów jest na wyczerpaniu albo już ich nie ma. To liczba badów będzie się zwiekszać bez mozliwości naprawy , jeśli bady są fizyczne nie logiczne. Taki stan rzeczy, przy dalszym użytkowaniu, skazuje dysk na trzymanie mniej ważnych rzeczy, a tym bardziej niewskazane jako dysk systemowy. Możesz zrobić skan MHDD. Zrobi dokładnieszy wykaz, nie tylko czy potwierdzi bady ,,
  17. Pokaż obrazek z programu CrystalDiskInfo, niektórzy mówią że HDTune przekłamuje, więc zostaje porównać. Ze wględu na dziwny wykaz parametru 05. Dla pewności bezpieczeństwa danych, zrób kopię wpierwszej kolejności ważniejszych danych, w zależności od możliwości / pojemności, dostępnych innych fizycznych nośników. Jeśli zrobisz skan MHDD i wykaże wolne sektory. Może wskazywać na prawdopodobieństwo, realokowanych sektorów. Chociaż nie musi tak być. Podwyższona temperatura, jednak może świadczyć o nie najlepszym stanie powierzchni talerzy, może potwierdzi skan i wolne sektory, które są kandydatam
  18. Na przykładzie dysku autora. Stan przy C4 w liczbie 21 nijak się ma do liczby 237 przy 05. Parametr C4 jest pomocniczy do C5 jak i 05. I nie można na podstawie tylko C4, mówić czy są bady, czy nie. A to jak z licza, można ocenić dopiero po rozwoju sytuacji. W tym przypadku nie zlicza wszystkich opeacji realokacji, remapowania. Mozna się tylko domyślać czego liczba przy C4 jest mniejsza od liczby przy 05. Albo sumie parametrów 05 i C5, tylko w tym przypadku C5 jest zerowe. Podobnie parametr C6 jest też pomocniczy do C5 i wskazuje na bad fizyczny. Chociaż w praktyce nie zawsze ,jak zerowanie nie
  19. Dziwna zbieżność, że dyski po serwisie i jak twierdzisz prawie zawsze siadały po remapie programem MHDD. Czego mnie czy innym, choćby z tego filmiku Autor w samym filmiku czy w poniższych komentażach, nie wspomina o padniętym dysku z materiału filmoweg z użytym MHDD i przykładową operacją remap. Niewiadomo w jakim stanie otrzymywałeś dyski, że tak siadały notorycznie akurat po remapie MHDD. Może były w takim stanie dyski, że nawet skan albo jeszcze lepiej, każde włączenie groziło uszkodzeniem. Oczywiście nie wyklucza że innym też nie mogą dyki paść, po przykładowym rempie. Dlatego sprawdza
  20. Parametr C4 i wartość raw mniejsza czy większa od parametru 05?. Może chodzo o C5 . Jeśli w tym przypadku ma większą od C5 do zerowej wartości. Wskazuje że operacje realokacji były udane, i dlatego C5 jest czysto z raw. To że są bady zakwalifikowane jako fizyczne wskazuje na to parametr 05. Bo C 4 w tym przypadku nie jest większe ani równe od parametru 05. A parametr C4 ma pokazywać udane i nieudane operacje reampowania. W tym przypadku wskazuje że są udane i świadczy o tym C5 i warość zerowa raw, ale może świadczyć że były większe problemy jak zostało 21 przy C4, ale w ostateczności udane.
  21. Zresztą w moim poście też informowałem, że remap to nie wymazywanie danych. Tylko w pierwszej kolejności, próba z kopiowania danych jak są, na sektor zapasowy który będzie w użyciu w zamian uszkodzonego.Chyba że sektor jest na tyle uszkodzony, że odczyt i kopia danych jest niemożliwa. Trzeba porównać, w kilku żródłach informacji ,jak w tym przypadku co do Erase Dealays. I zeruje gorsze sektory a nie remapuje. Chociaż niektóre programy zależnie od posiadanej funkcji o co za tym się kryje, mogą działać więcej niż pierwotnie wskazana funkcja. Np. użycie remap nie musi oznaczać że sektor będzie za
  22. Poprostu pokaż screena z CrystalDiskInfo, jak już masz ten program.Używałem wielokrotnie remap programem MHDD. I dane zostały zachowane. Więc raczej MHDD przy remapie nie robi zerowania. Nie używałem opcji skanowania z naprawą (loop test / repair). Erase dealays zeruje gorsze sektory. Przy problemach MHDD z wykryciem dysku pomimo ustawień sata w trybie ide, albo dysk ide. Zamiennie używam Vivard, przy którym nie ma potrzyby ustawień kontrolerów w emulacji ide. I dyski są widoczne w Vivard. Jedynie MHDD po skanie, ładnie wykazuje sektory jakie mają czasy odczytu. Ale do samego remapu, czy zerow
  23. Żeby podejmować się operacji remap. Trzeba się upewnić, czy nie ma już zapasowych sektorów wyczerpanych. Przy dostepnych narzędziach, programach ogólnodostepnych. Są to programy które przedstawiają smart, między innymi już przez Ciebie wspomniany, CrystalDiskInfo, czy inne np. HDTune zakładka Health. Podanie tylko o 8 niestabilnych sektorach, nie jest wystarczające do podejmowania dalszych decyzji. Podgląd smart wszystkich parametrów, może nie musi, dać podgląd aktualnego stanu dysku i nie tylko, na wielu płaszczyznach. Nie tylko co do wystepowania badów ale innych parametrów. Więc jak chcesz
  24. Opis sprzedawanego laptopa, nie jest zgodny ze stanem faktycznym. Sprzedający co do uszkodzeń, wymienił tylko o delikatnych pęknięciach ramki matrycy. Pozostałe, uszkodzona; np. grafika przemilczał, jedynie widać na screenach że takowa jest, i nie wyjaśnił w opisie co do tej grafiki z wykrzyknikiem. Co do dysku, może kręcić, bezpośredni sprzedający albo serwis. Że sprawność dysku określa na podstawie skanu ,który może nie wykazuje badów w użyciu. Jeśli dysk ma jeszcze okres gwarancyjny, to serwis powinien wymienić ze wzlędu na bady realokowane. Chociaż jak kolega wyżej zasugerował, serwis może
  25. @ kokosnh, jesteś pewien co do wszystkiego co napisałeś ?. Do jednego mogę się zgodzić, że jak system jakimś trafem z bootował z dysku 2, bo akurat na ten ustawiony jest jako botujący. To rzeczywiście może byc problem z uruchomieniem systemu. To powinno wystarczyć ustawienie bootowania na dysk 0. Aczkolwiek wtedy i powinien być problem z usunięciem partycji systemowymw zarządzaniu dyskami. Co do groźby zniknięcia partycji gry, jest raczej na wyrost. Ta mała partycja jest partycją rozruchową systemu, na któym nie ma systemu. Usuwając tą małą partycję usuwasz jedną z partycji, a nie tablicę par
×
×
  • Dodaj nową pozycję...