Skocz do zawartości

Arthass

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    146
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Arthass

  1. Podstawowy błąd założeń liberalnych sceptyków zawiera się w ich błędnym procesie logicznym relacji przyczynowo-skutkowych: Konsumpcjonizm =/=> Liberalizm =/=> System Wartości lub w uproszczonej wersji: Liberalizm =/=> System Wartości Konsumpcjonizm nie tworzy wolności (wystarczy spojrzeć na wysoce konsumpcjonistyczne społeczeństwa jak Chiny), a wolność nie tworzy systemu wyższych wartości, który stanowi fundament walki o liberalizm. Prawidłowa relacja przyczynowo-skutkowa wygląda tak: System Wyższych Wartości => Liberalizm => Konsumpcjonizm Prawdziwy liberalizm jes
  2. Piękne podsumowanie ideologii konsumpcjonistycznego liberalizmu lat '90, o który walczą współczesne środowiska sceptyków. Liberalizm jest piękną ideą, ale sam w sobie ma pewien istotny problem - wolność powinna służyć jakimś wyższym wartościom. Idea wolności powinna być chroniona przez jakieś wyższe, arbitralne wartości, inaczej zostanie wykorzystana przez grupy interesów w celu realizacji ich totalitarnych wizji świata - spójrzmy choćby na ekspansję SJW na zachodzie. Ich pretekstem była walka o wolność, liberalizm, której wynikiem jest obecnie oficjalne prawo pozwalające posłać do więzienia o
  3. Cud w temacie nastąpiłby gdyby niewierny się nawrócił. Sam do końca nie mam pewności w co naprawdę wierzę. Wiem jedynie, że domyślna negacja nie rozwiązuje żadnym problemów i nie odpowiada na żadne pytania. Wierzysz w rzeczywistość transcendentalną czy nie wierzysz, to nie ma znaczenia kiedy musisz zadać sobie pytanie o sens i cel swoich działań, a w szerszej perspektywie swojego życia. Być może jedyny cud w temacie nastąpiłby nie w kwestii wiary w treści religijne, tylko zauważenia wartości i nauczenia się umiejętności kwestionowania własnego kwestionowania. Mam wrażenie, że tego boi się więk
  4. Art wrzucony na wykop. W zasadzie nic nowego. Dieta wpływa na profil mikroflory, a to wpływa na niemal wszystkie inne parametry zdrowotne. To dlatego nie trafiają do mnie argumenty o "umiarkowanym spożyciu cukrów rafinowanych". Zmiany mogą być nieodwracalne. To jest niszczenie życia swojemu dziecku. https://www.anywhere.pl/70527/badania-dieta-dziecka-nieodwracalnie-wplywa-na-mikrobiom-zoladka/?fbclid=IwAR0h9Ax9bhp4wggkoNlw1bWuvhpzXogQHNfiAAYE1WNl7Y_8TWV08YBzo_s
  5. Nie ma tematu na temat filozofii / psychologii, i nie wiem czy jest sens taki zakładać. Religia to też rodzaj filozofii, a to wszystko jest połączone ze sobą w psychologiczny sposób. Można powiedzieć, że filozofia chrześcijańska to też na odrębnej płaszczyźnie analizy obrazowa, metaforyczna forma przedstawiania koncepcji psychologicznych. W zasadzie, niektóre teorie z dziedziny psychologii mają elementy quasi-religijnych bytów jak psychoanaliza. Często więcej na temat innej osoby można dowiedzieć się na podstawie jej zachowania niż słów. Zachowanie mówi o tym w co dana osoba naprawdę wierzy
  6. "In many ways it's much easier to get angry at a fool than it is to get angry at a villain. Or even at a monster for that matter."

  7. Nasz mały dyktator niewiele ma wspólnego z katolicyzmem, przynajmniej nie na płaszczyźnie treści religii, podobnie jak warstwa instytucjonalna polskiego kościoła katolickiego która z nim kolaboruje. Filozofia jaką wyznaje jest bliższa satanizmowi, biorąc pod uwagę utopijne, totalitarne zapędy sprawowania władzy. Podpinanie pod niego wiary jest albo oznaką ignorancji albo celowej dezinformacji. Rozumiem, że z jakiegoś powodu można obrać sobie misję niszczenia religii, ale przynajmniej niech krytyka będzie zgodna z faktami. Co najzabawniejsze, pierwsze formy ateizmu zrodziły się w środowisku ref
  8. Podsumowanie debaty na temat mysiej utopii: "We developed the most edifying literature, the greatest art, we went to the moon, we get back home and then we fucked ourselves to death? Seriously, that's gonna be the end?"
  9. Nawiasem wcześniejszego posta na temat darwinistycznej wizji ewolucyjnego źródła samoświadomości, nie wiem czy ludzie propagujący taką tezę rozumieją, że implikuje ona brak istnienia wolnej woli. To propozycja deterministycznych źródeł samoświadomości ukształtowanej na podstawie całkowicie organicznych aspektów biologicznych człowieka, a więc sposób jej funkcjonowania podlega kondycjonowaniu fizycznych procesów fizjologicznych... Choć pozostają takie problemy jak choćby opisywane przeżycia stanów śmierci klinicznej (zgodnie z logiką, ustanie funkcji życiowych powinno spowodować zniknięcie wr
  10. Mysia utopia. Bardzo ciekawy problem "postępowców", czyli progresywnej lewicy i marksistowskiej idei materialnej utopii. I jak się do tego ma tradycyjna moralność wartości chrześcijańskich cywilizacji zachodniej. Idee takie jak tradycyjny model rodziny (w opozycji do rewolucji seksualnej), czy delayed gratification czyli podstawa ekonomii. Sama mysia utopia to nie jedynie eksperyment naukowy. Obserwowaliśmy jej efekty w przypadku Cesarstwa Rzymskiego. Wielokrotnie wspominana w różnych przypowieściach jak potępienie utopijnego marksizmu w narracji wieży Babel czy degeneracji seksualnej w Sodo
  11. W kwestii wcześniej postawionej tezy na temat deterministycznego pochodzenia samoświadomości mającej źródło w biologicznych aspektach ewolucji mamy pewne ciekawe konsekwencje logiczne. Skoro samoświadomość jest produktem ewolucji, a religia jest produktem samoświadomości... to zgodnie z logiką deterministycznych konsekwencji przyczynowo-skutkowych... religia jest produktem ewolucji Taka dziura w postrzeganiu samoświadomości jako procesu deterministycznego... Pojawia się tutaj pewien zasadniczy problem krytyki osób proponujących taką tezę. Nie można krytykować wyznawania religii jako zachow
  12. Polecam, jeśli ktoś ma ochotę posłuchać głębszej analizy problematyki moralności i koncepcji myśli chrześcijańskiej również w aspekcie kulturowych tradycji cywilizacji zachodniej zestawianej z krytyką Nietzsche. Dyskusja przynajmniej zawiera jakąś treść w przeciwieństwie do bezrefleksyjnego wykrzykiwania "nauka, nauka, nauka" bez zrozumienia podstaw metodologii naukowej i oklepanej, nudnej skrajnie lewackiej narracji syndromu ofiary, postrzegając historię ludzkości wyłącznie przez płytki pryzmat marksistowskiej ideologii dynamiki preferowanych opresorów i opresjonowanych. Uwaga, wymaga myśle
  13. Co mówi, w jakim sensie? I jaki to ma związek z problemem moralnym jakim jest aborcja? Grawitacja kwantowa nie jest problemem moralnym. Sposób wykorzystania wiedzy i narzędzi będących produktem tej wiedzy jest wyborem moralnym. Religia, jako system filozoficzny, dostarcza nam wiedzy w kontekście wartościującym rzeczywistość (prescriptive). Nauka dostarcza nam wiedzy w kontekście opisowym rzeczywistości (descriptive). Nauka nie jest substytutem systemów wartościujących. Narzędzia naukowego badania rzeczywistości nie zostały stworzone w celu ekstrakcji moralnych wartości z badanej rzeczywis
  14. 8+/10 Dziwny moment, przypomniał mi się zespół, którego słuchałem w okresie liceum. W przeciwieństwie do dużej części tego co słuchałem, ta muzyka dalej trzyma poziom po ponad 15 latach. Przesłanie jest dalej aktualne w dzisiejszych czasach. Szczególnie w dzisiejszych czasach. This voice so confident And proud of chanting opinions Stuck in his verbal crusade Ranting an invented position You're only ever a witness To what you want to see You're glorifying this misperception. So fill Your head with what You think You understand... My ears grow tired Of listen
  15. Lovecraft. Solidny horror. I analiza koncepcji.
  16. @zbiku90 Ty miałeś mnie dodać na listę ignorowanych, prawda? Czy to było tylko takie puste show z Twojej strony? Może odpowiem na treść Twoich "argumentów", kiedy znajdę czas i przezwyciężę cringe czytania takich mentalnych gniotów. Choć co można odpisać osobie, która dużo pisze, ale nie ma nic do powiedzenia? Lepiej jednak dodaj mnie do tej listy ignorowanych i obmawiaj ostentacyjnie moją osobę z kolesiostwem Twojego poziomu. Twoja definicja "postępu" utożsamiany z lewackimi ideologiami to zwykły regres do zaspokajania najniższych, prymitywnych potrzeb. Sprowadzenia człowieka do istoty pos
  17. Po pierwsze, to nie miało nic wspólnego z argumentami uzasadniającymi aborcję, tylko było zwykłą próbą character assassination wobec społeczności wyznawców wiary. Nie wiem czemu to ma służyć, poza dość niskiej jakości celom humorystycznym biorąc pod uwagę temat i ideę. No ale w takim celu to chyba bardziej pasuje do wątków z żartami, a nie śmiecenia w dyskusji o religii. Konsekwentnie, ta sama wąska grupa ludzi, która nie ma nic wartościowego do powiedzenia w temacie, stara się robić śmietnik z tego wątku. Po drugie, jeśli ktoś wykazuje choć odrobinę cech istoty myślącej, od razu zauważy
  18. Wyznawcy filozofii chrześcijańskiej MAJĄ OBOWIĄZEK brać moralną odpowiedzialność za personalne czyny przedstawicieli instytucji kościelnej, ale już wyznawcy ateizmu nie muszą poczuwać się do ŻADNEJ odpowiedzialności za zbrodnie przedstawicieli systemów wyprodukowanych przez myśl ateistyczną? Tak to działa? Hipokryzja.
  19. Świetnym podtekstem nawiązującym do problematyki nauki jest też zdanie: Do You want to know WHAT it is? Nauka odpowiada na pytania JAK zachowuje się materia, JAKIMI prawami kieruje się zachowanie materii. Nie odpowiada na fundamentalne pytania o to CZYM jest materia, ŹRÓDŁO materii i NATURĘ materii. Zajmuje się jedynie OPISYWANIEM właściwości materii, stąd jak wiele razy powtarzałem - nauka jest OPISOWĄ dziedziną wiedzy i nie może służyć do tworzenia moralnych systemów hierarchii wartościującej. Każda postawa filozoficzna, nawet materializm naukowy, musi opierać się na jakichś SUBIEKTYWNY
  20. Unfortunately, no one can be TOLD what The Matrix is. You'll have to SEE it for yourself. Genialna scena. Niestety nikt nie może ci POWIEDZIEĆ, że żyjesz w matrixie. Musisz to SAMODZIELNIE dostrzec. Powiedzieć - udowodnić, przedstawić cyferki, fizyczne fakty. Dostrzec - odnosi się do zmysłów, odczuć, introspekcji, doświadczeń z własnych przeżyć między indywidualnym bytem a jego interakcją z rzeczywistością. Film wskazuje na ułomność filozofii naukowego materializmu. To co definiuje fizyczny świat może być iluzją (symulacją) stworzoną przez nadrzędny świat meta-rzeczyw
  21. Rozmontował na części pierwsze i obalił wewnętrzną spójność logiczną ideologii systemów marksistowskich (komunizm, socjalizm). Genialna analiza.
     

     

     

    1. Arthass

      Arthass

      "Saying that your economic system operates under conditions of post-scarcity is like saying that you have a flying machine that only operates under conditions of zero gravity." %-)

  22. Korzystne oleje spożywcze wypisywałem na discordzie swego czasu. Pewnie jest w historii. Ogólnie nie jestem fanem stosowania rafinowanych tłuszczów w diecie, poza kilkoma wyjątkami. Najlepsze to dobrej jakości tran na zimno i oliwa z oliwek. Istnieje kilka w miarę korzystnych jak olej lniany, olej konopny, olej z gorczycy, olej z orzechów włoskich, ale o wiele korzystniejsze jest spożywanie ich bezpośrednio z ziaren. Masło i olej kokosowy są neutralne. Mają pewne korzystne właściwości, ale to po prostu puste kalorie. Zamiast masła lepiej zjeść jogurt, śmietanę, ser. Zamiast oleju kokosowego
  23. Nie. Zależy od profilu kwasów PUFA, MUFA i SA. Zależy czy wytłaczane i stosowane na zimno. Większość olejów roślinnych ma niekorzystny stosunek kwasów PUFA omega 6 do omega 3 - prozapalny. Słonecznikowy jest najgorszy, obok szafranowego. Rzepakowy jest ok, o ile wytłoczony na zimno i stosowany na zimno, nie wspominając o odpowiednim przechowywaniu w lodówce, ochronie przed promieniami UV-B. W sklepie dostajesz olej zjełczały - stoi sobie na półce w temperaturze pokojowej, w przezroczystym plastikowym pojemniku. Już nie wspominając co przenika z plastiku do oleju, bo jednak większość plastikowy
  24. Tyle, że ja głównie czytam forum, i staram się pomyśleć zanim coś napiszę, zamiast produkować posty dla samych cyferek w profilu. Towarzystwo już z góry wie czy interesuje się tematami związanymi z forum Bo nie klepię taśmowo postów, jeśli nie mam nic do powiedzenia Myślę, że posiadam przyzwoitą wiedzę na temat monitorów, również na temat audio biorąc pod uwagę ponad 10-letni staż na dedykowanych forach tego typu. No ale jesteśmy w dziale hyde park. Jeśli ktoś nie lubi tematów nie dotyczących przewodniej specyfiki forum to nie musi tutaj zaglądać. Cała reszta forum beze mnie Enjoy! Dosko
  25. Wygląda na to że oficjalne środowiska medyczne wycofują się z idiotycznych zaleceń promujących twierdzenia o szkodliwości tłuszczów nasyconych. Ciekawe kiedy w Polsce przestanie promować się zacofanie i szerzenie dezinformacji... Biorąc pod uwagę ostatni "Wielki Konkurs Wiedzy o Zdrowiu" w TVP, obowiązuje tutaj nadal średniowiecze w kwestii wiedzy o zdrowej diecie. No ale gdzieś musi być rynek zbytu dla producentów olejów roślinnych słonecznikowych czy rzepakowych Zapewne sypią kasą dla utrzymania tego typu szkodliwych zaleceń, bo na tym opiera się większość rynku tanich produktów spożywcz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...