Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nic nie będę tłumaczył, bo co to za gadka - można zrobić re-flesh. Można kupę innych rzeczy zrobić . Tylko kto to ma zrobić i po co (to trzeba wiedzieć , hdd to nie zabawka). Sami przede wszystkim tego nie zrobią, pozostaje lab a tam ustalą bez durnych porad i domysłów.

 

Ps: jak chcecie na własną rękę coś działać to na elektrodę odsyłam. Może coś tam ustalicie.

Edytowane przez Werturko
Link to post
Share on other sites

Nie wiem , ja się tym na tyle nie interesuje (elektroda jak pisałem) , ale gadki o reflash romu na pewno do niczego cię nie doprowadzą, bo niby skąd masz wsad właściwy mieć itp. zacytuje małe co nieco iż to nie jest prosta sprawa.

 

cyt.

W większości przypadków elektronika dysku nie jest naprawiana, a wymieniana na sprawną. Większość współczesnych dysków twardych posiada pamięć ROM na elektronice (zewnętrzna kość flash lub w masce procesora). W pamięci ROM przechowywane są parametry adaptywne, mapa głowic, translator strefy serwisowej i inne parametry, z których część jest wyjątkowa dla danego dysku. Możliwe jest uruchomienie niektórych dysków twardych z elektroniką z innego dysku, bez wymiany ROMu, ale większość współczesnych dysków nie uruchomi się z obcą pamięcią. Konieczne jest przelutowanie oryginalnego ROMu lub przeprogramowanie pamięci na sprawnej elektronice.

W części dysków twardych w przypadku uszkodzenia pamięci ROM możliwe jest odzyskanie danych przy wykorzystaniu pamięci z odpowiednio dobranego dysku; w części dysków możliwe jest odtworzenie zawartości ROMu ze strefy serwisowej, a część dysków jest nieodzyskiwalna (np. toshiba przechowująca w ROMie strefę serwisową). W niektórych przypadkach uszkodzenie elektroniki może spowodować uszkodzenie przedwzmacniacza głowic.

Link to post
Share on other sites

nie będę otwierał.. nie chcę uszkodzić. chyba pójdę do miejsca, gdzie odzyskują dane to chociaż może zdjęcia... bym odzyskał. kij z filmami... ah kurde. pech. dysk 450 zł i zmarnowane + 300 gb danych;c i później jadę oddać na gwarancje.



dzięki panowie za pomoc:)

Link to post
Share on other sites

Ja dodam coś od siebie. Miałem dysk Samsung F3 500 GB (HD502HJ), po 1,5 roku padła w nim elektronika, czyli akurat wtedy, co były powodzie i dyski leciały 500 gb po 500 zł. Zadzwoniłem do laboratorium, gdzie się tym zajmują, to Panowie mi krzyknęli od 2000 do 5000 zł. Od razu podziękowałem i się rozłączyłem. Poszedłem do sklepu komputerowego i tam mi krzyknęli 200 zł, jednak musieli przetrzymać dysk żeby jak mieli dostawę tego F3 to by przełożyli elektronikę, jednak dałem i po tygodniu stwierdziłem "a kij z danymi" (w sumie to potrzebne były tylko fotki które wcześniej miałem nagrać ale trudno się mówi).

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...