Skocz do zawartości

Dobór karty do platformy (bez wymiany płyty/CPU)


Idź do rozwiązania Problem ogarnięty przez vuodi,

Recommended Posts

Witam,

 

na wstępie przepraszam za powielanie, gdyż jest pierdyliard odpowiedzi na tak postawione pytanie, ale chyba nie znalazłem 100% pewnej odnośnie mojej konfiguracji sprzętowej, zatem przedstawiam problem.

 

Obecnie moja konfiguracja to Intel Core i5 750 @ 3.2 GHz, płyta Asus P7P55D, GeForce GTX 260 2048 (216 cores).

 

Skrótowo problem polega na tym, że chciałbym na tej platformie móc zagrać w Crysisa 3 ;)

Moja karta nie wspiera niestety DX 11. Przeglądając wstępnie rankingi i benchmarki wychodzi na to, że moja poczciwa karta nie jest jeszcze taka zła (wydajnościowo), gorzej, że nie wspiera tego nieszczęsnego DX11. I tu pojawia się problem. Sugerując się rankingiem na benchmark.pl wychodzi na to, że powinienem kupić GF 6xx... tylko, że te karty mają interfejs PCI-E 3.0. Moja płyta ma tylko 2.0. Skierowałem więc wzrok w kierunku GF 560 Ti wzwyż (bo jeszcze było 2.0), ale zauważyłem, że można taniej kupić GTX660 niż np. GTX580.

 

I tutaj pojawia się pytanie: czy moja platforma podoła karcie 660? Co na tym stracę (przez ograniczenie portu PCI-E)?

 

Dodam, że grać zamierzam na 1 monitorze, 1920x1080.

 

Alternatywnie (koszty nie grają aż tak roli, szkoły już pokończyłem) być może opłaca się teraz zmienić całą platformę na coś innego (ew. co? bo wątpię, żebym złożył coś sensownego poniżej 3k z grafiką, ale może jest taka opcja?)

 

Alternatywnie 2: jest też opcja Ati, tyle, że nigdy nie miałem Radeona i jakoś nie jestem wewnętrznie do nich przekonany (może jestem za stary, a wczesne wersje nadawały się głównie do sapera ;)).

 

Ponownie przepraszam za powtórzenie tematu, jednak zależy mi na 'personalizowanej' poradzie. Niemniej jednak jak najbardziej zadowoli mnie trafny link do innego tematu.

 

Dzięki z góry i pozdrawiam,

Edytowane przez yavathol
Link to post
Share on other sites
  • Rozwiązanie

To że karta ma pci-e 3.0 to nie znaczy że nie będzie pasować :) to jest kompatybilne wstecz więc spokojnie możesz kupować np gtx 660 :) ja też mam tą kartę i płytę z pci-e 2.0 i śmiga aż miło więc spokojnie ale nie stracisz na tym nic :) też gram w 1080p :)

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Jeszcze kilka generacji minie zanim karty zaczną się dusić na na PCI-E 2.0, więc możesz brać, co chcesz.

 

EDIT: A, i ten, teraz wziąłem pierwszy raz w historii AMD i nie ma się czego bać :) Jak nie masz Linuksa to nie robi różnicy.

Edytowane przez szatkus
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Bez budżetu dużo nie Ci nie doradzimy %-)

Różnica miedzy PCI-E 2.0 a 3.0 jest na poziomie błedów pomiarowych (1,2klatki) wíęc nie masz czego się obawiać ;) Wspomniałeś o GTX660 i GTX580 czyli mierzysz w półkę ok.800 zł . Za tą cenę kupisz GTX660 lub HD7870 . Rdzeń Kepler jest moim zdaniem wprost stworzony pod gry :) GTX580,480,470 to karty określane mianem grzejników i odrzutowców więc bardziej proponuję nowsze konstrukcje (jak wyżej) przy wcale nie gorszej wydajności :D

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Tak jak napisał wlodarq karty z PCI-E 3.0 są kompatybilne wstecz czyli działają na starszych płytach z PCI-E 2.0. W wydajności też nie czyni to żadnej różnicy. Core i5 Lynnfield to wciąż mocna platforma wiec zmiana nie jest specjalnie konieczna. Z kart rozważyłbym jednak AMD 7850 lub 7870 oczywiście GTX660 to też dobra karta trzeba tylko przejrzeć sobie ceny bo AMD jest tańsze a przez to bardziej opłacalne.

 

a wczesne wersje nadawały się głównie do sapera

 

Jeden z pierwszych Radeonów 8500 był w swoim czasie najwydajniejszą gpu więc nie wiem skąd ten saper ^^

 

Jak nie masz Linuksa to nie robi różnicy.

W Linuksie też nie robi różnicy. Używałem Ubuntu z AMD (wtedy Ati) parę lat wstecz, gdzie sterowniki były jeszcze w powijakach. Wszystko nie wyłączając compiza i inny upiększaczy działało idealnie.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Jak tam ktoś powiedział, Geforce'y są stworzone pod gry, jednak biorąc pod uwagę ich cenę oraz to, jaką wydajność prezentują to one nie są jakąś konkurancją dla AMD, gdyż po prostu ich opłacalność jest bardzo niska. Praktycznie dla każdego modelu od Geforce jest lepszy, oraz tańszy odpowiednik AMD.

Z tego powodu i ja bym raczej polecił właśnie tego HD7870XT, jest on na rdzeniu Tahiti, czyli można powiedzieć, że jest to okrojony HD7950. Więc jest on lepszy od GTX'a 660, a depcze po piętach 660Ti.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

W Linuksie też nie robi różnicy. Używałem Ubuntu z AMD (wtedy Ati) parę lat wstecz, gdzie sterowniki były jeszcze w powijakach. Wszystko nie wyłączając compiza i inny upiększaczy działało idealnie.

Jak przęłączę się na oficjalnych sterach na inny VT to widzę matrixa na ekranie. Po powrocie do Xów wszystko jest normalnie, tylko te terminale są nieużywalne. Z tego co wiem to całkiem normalny problem. Na NV tego nie było. Ale patrząc w drugą stronę to koszerne stery do AMD śmigają znacznie lepiej niż upośledzony nouveau.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Po waszych sugestiach 19go lutego nabyłem kartę, niestety zrobiłem to w morele.net. Nigdy więcej. Przesyłka przyszła uszkodzona, więc zgodnie z informacjami w mailu od nich nie odebrałem jej. Do tej pory ani karty, ani pieniędzy, tylko walka z infolinią morele.net.

 

Jakoś wcześniej myślałem, że mimo wielu negatywnych opinii ta firma da jednak radę, ze względu na rozmiar oraz wcześniejsze z nimi doświadczenia, niestety myliłem się.

 

Piszę tylko po to, gdyby ktoś zabłądził do tego tematu, żeby w morele.net nigdy nie kupować. Wszystko jest dobrze dopóki towar dociera nienaruszony. Gorzej, gdy coś pójdzie nie tak. Wtedy ani towaru ani pieniędzy. Ani nadziei na poprawę. 

 

Jedyne co można teraz to oddanie sprawy RPK.

Link to post
Share on other sites

Dlatego lepiej jest dać parę złotych więcej w takich sklepach stacjonarnych ( ja się zaopatruję u ProLine i techplanet.pl - oba mam w katowicach a sieć tego pierwszego jest rozsiana po większych miastach) i mieć spokój niż użeranie się ze sklepem który lubi płacić kary i lecieć w *uja z klientem.

Daj znać jak się sprawy potoczyły ;)

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

18 marca (prawie miesiąc od daty zakupu) dotarła wreszcie do mnie karta graficzna. 

 

Póki co nie żałuję. Nie znalazłem w sobie tyle siły, żeby przekonać się do Radeona, zwłaszcza po lekturze w necie n/t mikroprzycięć, problemów ze sterownikami, odwzorowaniem barw (trochę inne niż na GF).

 

Zostałem przy sprawdzonej nVidii, wziąłem GTX 660 od Gainwarda (GS, czyli fabryczne OC). 

 

Jedno co mogę powiedzieć o tej karcie (poza tym, że zauważalnie szybciej działa :), to fakt, że jest duuuuużo cichsza od poprzednio przeze mnie posiadanej 260-tki.

 

Starą kartę wystawię na sprzedaż na aukcji, jeśli jednak ktoś jest zainteresowany do dawajcie znać, pewnie się dogadamy.

 

PS. Dzięki jeszcze raz za porady, informacja o kompatybilności interfejsów była kluczowa ;)

Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...