Pytanie do starszych kolegów - jaki profil?

[Numik 400]

Studia a profil liceum to trzy różne rzeczy. Jak ktoś chce się uczyć to i po klasie polonistycznej utrzyma się na mechanice i budowie maszyn. Trzeba najpierw zobaczyć jakie przedmioty są najbardziej punktowane i na nich się skupić przed maturą. A jak będzie już na samych studiach to już będzie zależeć tylko i wyłącznie od chęci i zaangażowania a nie od profilu liceum.

Edytowane 16 Marca 2013 przez Numik

[kubaset97 62]

No tak ale mam pewne wątpliwośći. Wszyscy w szkole mówią że najlepiej iść na profil związany ze studiami, że inaczej nie ma szans na cokolwiek... Teraz ten kolega sam nie wie co zrobić. jest to cholernie ciężi wybór...

[p.kovalsky 4]

Zawsze możesz pójść do wojska...

[Salem 363]

Peplanie, nic nie będzie miał.. Trzeba chcieć, ale wiadomo, że lepiej iść na kierunek choć trochę związany ze studiami - będzie miał łatwiej.

[kubaset97 62]

Nie orientujecie się może czy po inżynierii chemicznej i procesowej albo coś w tym stylu można liczyć na pracę na stanowisku inżyniera produktu/procesu/produkcji? 

[p.kovalsky 4]

Jak masz dobre "WTKI" to i możesz premierem zostać...

[piterrrxd 2308]

Byłem na budownictwie 2 lata i nie dziwię się, że po studiach nie jest łatwo o pracę. Zakuwanie takich przedmiotów jak fizyka czy mechanika teoretyczna, z których człowiek i tak nic nie pamięta plus jakieś zapychacze czasu, by zrobić pokręcony plan, a praktyk prawie wcale (ot w ostatnim roku). System nauki jak za czasów rusyfikacji - odmóżdżający.

[matt105 56]

Piter odnośnie mechatroniki to z tego co się orientuje w obecnych technikach mechatronicznych jest dużo mniej teorii a więcej praktyki.

[p.kovalsky 4]

Co z tego że masz magistra, doktora jak w naszym je****m kraju takich spotykasz na "dole" niby mądrzy, wykształceni a za**********ą na najniższym uposażeniu za byle gó**o. Wiem jak jest bo pracowałem już w nie jednym naszym Państwowym Zakładzie i wiem co się dzieje, jak to młodzi chłopacy z wykształceniem za**********ą na przodku z łopatą. El doktore magistrate a młode łby po zakładówce mają po ok. 700 zł więcej bo na maszynie robi. A taki el doktorro wp***u łopatą wciąż za*******a....

[matt105 56]

W mojej byłej firmie, Dr. Mgr. pracowali za grosze sprzątając chłodnię .

Wykształcenie nie da doświadczenia i poparcia pracowników, a bez tego prezesem ciężko zostać.

[p.kovalsky 4]

Bez własnej firmy prezesem nie zostaniesz. Chyba że mu pałe opierdolisz.. Chodź musiałbyś być w chyj przystojny

[matt105 56]

Już przestań pisać głupoty wyższe stanowiska to nie tylko układy i znajomości.

W mojej starej firmie dorobiłem się stanowiska kierownika całej chłodni ponieważ poprzedni wybrany po znajomości "szef" był ci**ą nie umiejącą podejmować racjonalnych decyzji i oczywiście w du**e miał nawet skargi pracowników.

Długo nie popracowałem bo poza dobrymi zarobkami, musiałem wstawać dwa razy w nocy i pracowałem od 6:00 do 22:00...

Edytowane 16 Marca 2013 przez matt105

[Numik 400]

Jeżeli twojego znajomego interesuje Mechanika i Budowa Maszyn to może jakieś technikum, na przykład elektroniczne / elektrotechniczne. Zawsze to na początku jak będą takie przedmioty jak elektrotechnika to będzie miał przynajmniej jakieś podstawy. I znajomość rysunku technicznego.

 

No ale to zależy gdzie mieszka i czy tam są jakieś technika na przyzwoitym poziomie.

[matt105 56]

No właśnie odnośnie tej szkoły popytałem po znajomych, i jeśli jest dobry z matmy i całkiem szybko przyswoił by nową wiedzę informatyczną to w Technikum Mechatronicznym mogło by być dobrym wyborem, tylko pozostaje kwestia jak bardzo chce się uczyć, i czy bardzo ma zamiar harować w robocie, ponieważ jest wiele kierunków dalszego rozwoju po technikum.

Edytowane 17 Marca 2013 przez matt105

[kubaset97 62]

Jak myślicie czy po dobrej polskiej szkole np. AGH Kraków, polibuda w Wawie i znając perfect angielski trudno jest dostać pracę w Nowym Jorku? 

[Sasior 52]

Do sprzątania kibli zawsze się ktoś przyda..

[Salem 363]

Nigdy nie szydź z kogoś kto po Tobie sprząta i podaje Ci jedzenie. Złota zasada.

[Sasior 52]

Ale czy tu ktokolwiek z kogokolwiek szydzi? 

[Salem 363]

Wyczulem pogarde dla tych co sprzątają. Może niepotrzebnie

[markietanka 3]

Dzisiaj ważne jest to, że ma się wogóle jakąkolwiek pracę, czasami i ten wykształcony podejmuje się każdej, aby tylko utrzymać swoją rodzinę. Sprzątanie nie jest znowu najgorszym zajęciem, bywają gorsze,a mimo to podejmują się tego. Zresztą w obecnych czasach, żadna praca nie hańbi, dobrze, że ją się ma. A jeśli chodzi o naukę, profil należy wybierać taki, gdzie wiemy,że damy sobie radę. Zresztą jeśli ktoś myśli poważnie o przyszłym życiu zrobi wszystko, aby nie tylko profil, ale i dalsze studia przyniosły kiedyś efekty. Bo jak wiemy, dla chcącego nie ma nic tru7dnego. Chociaż,ktoś kiedyś powiedział...... jeśli chcesz coś osiągnąć w życiu,musisz zbroić się jak czołg, mieć cel i nie zważać na przeciwności.... I tego należy się trzymać.

[kubaset97 62]

W tym miesiącu trzeba podjąć w końcu decyzję o szkole ponad gimnazjalnej. Mojego kolegę interesuje później architektura, medycyna, inżynieria chemiczna, mechanika i budowa maszyn i automatyka i robotyka. Myśli tylko o tych kierunkach i musi wybrać profil w LO. Do wyboru ma (ze względu na to, że małym mieście nie ma wiele szkół do wyboru) mat-fiz-ang, biol-chem-mat, mat-chem, mat-fiz. Jak myślicie który będzie najbardziej uniwersalny i taki, po którym jest szansa dostać się i ukończyć w/w kierunki? Daję plusiki za mądre rady.

[Salem 363]

Może sam tego "kierunku" LO nie kończyłem, ale mat-fiz-ang wygląda solidnie pod inzynierke.