Mielenie dysku, znikająca pamięć z /C

[adam09626 57]

Cześć, mam problem. Otóż wczoraj dostałem komputer, który na 100% nie miał żadnych wirusów i był czysty od oprogramowania (miał tylko wszelkie Adobe i 3ds Max). Wczoraj wieczorem miałem 80gb wolnego miejsca na dysku (były poza tym jakieś renderingi, których nie mogę się póki co pozbywać). Zainstalowałem Avira Free, Bitcomet i zapuściłem niby zaufanego torrenta od kolegi. Rano patrzę i mam go ściągniętego, ale on zajmował 9 gb, a wolnego zostało tylko 900mb, teraz jest już 200mb.

 

Dysk ciągle mieli, a usługa svchost.exe(LocalSystemNetworkRestricted) raz odczytuje dane, a raz zapisuje. Wcześniej zżerała mi ona 25% cpu i7-920, ale ją zatrzymałem. Po chwili wystartowała i procka już nie ciągnie. Dodam jeszcze, że miałem problemy z łączeniem do internetu przez jakiś czas.

 

Mam nadzieję, że znajdę tu pomoc i rozwiążę ten problem, bo komputera z 200mb pamięci na dysku to bym nie chciał

 

Ach.. no i mam wolnych 0 bajtów na 1tb

Jeszcze jedna może istotna rzecz, zostawianie komputera włączonego na noc trwało jakieś 6 godzin. Możliwe, żeby w tym czasie pobrało się 70gb danych? Mam łącze 10 mega, ale w rzeczywistości jest około 6.

 

Casami jest też włączona usługa svchost.exe(LokalPeerNet) i kilka innych.

[xPOW3Rx 90]

Co do łącza to dziwne, ja mam 6mb a speed to 7,8

[adam09626 57]

Usunąłem 8gb danych i po 3 minutach zowu mam zero. Nie możliwe, żeby coś się ściągało... Kurde nie mam na to pomysłu

 

OK, już mi nic nie ucieka. Zainstalowałem service paka 1 (windows 7) i mam 4.5gb wolnego. I teraz poszukuję tych zaginionych 80 gigabajtów. Nie macie żadnych pomysłów, co mogło się stać? Może jakaś ukryta partycja, jakiś program sobie zarezerwował miejsce... Już nie wiem. Skanowałem dysk programem directory size 2.4 i z niego wynika, że mam zgubione 200 gb. Możliwe że on ma rację, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ile było miejsca na dysku wcześniej. No więc gdzie moje 200 giga? Ciężko bez tej pamięci.

Poradzcie coś.