Skocz do zawartości

Kurier nie wziął pieniędzy.


Recommended Posts

No właśnie, zamówiłem siostrze plecak na allegro. Wybrałem opcję płatności przy odbiorze. Przyszedł dzisiaj kurier około 14 kazał podpisać, ja już chciałem wręczyć mu pieniądze a ten mówi, że nie trzeba i dał mi przesyłkę. Stałem dobrą minutę jak wmurowany. Miał ktoś kiedyś taką sytuację? Jak sprawa może się dalej potoczyć?

Link to post
Share on other sites

Zamów i tak Telewizor LEDOWY 80 cali PLIZ :) !!!!!!

A tak na poważnie popatrz na aukcji jeszcze raz sposób płatności bo raczej jest coś namieszane...albo.....MASZ FARTA I GOŚĆ POMYLIŁ AUKCJE I PŁATNOŚCI !!!!! Ja z allego korzystam od początku istnienia i ZA DARMO to nawet w MORDE nie dostaniesz na 100% Pomyłka tylko z czyjej strony ...musisz zobaczyć !!!

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Mój znajomy raz kupił dwie sztuki jakiejś broni ASG a gościu go źle policzył i musiał zapłacić tylko za jedną sztukę. Zaoszczędził 200 zł :)

nie ma się czym chwalić. Wyobraź sobie, że sprzedajesz swój komputer i zapomniałeś o liczbie tysięcy na przekazie. Też byś się pewnie cieszył jakby odbiorca to olał, nie? :)

 

 

LUDZIE, szanujmy się :) A będzie się żyło lepiej.

  • Popieram 5
Link to post
Share on other sites

ja bym ładnie zadzwonił do sprzedającego i poprosił o numer konta

Gdyby tak myślał każdy Polak... Niedawno miałem podobny przypadek, tyle, że nie kurier się pomylił tylko wysyłający nie zażądał pobrania. Zamawiam dużo różnych rzeczy i nie zwróciłem na to uwagi. Po kilku dniach jednak się zorientowałem i oczywiście zadzwoniłem z informacją po czym uregulowałem należność.
Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Moja siostra raz kupiła kanape do salonu, przywiezli zły kolor, wiec kurier przywiózł druga, tym razem z dobrym kolorem, miał zabrać tamtą poprzednią ale powiedział że jej nie weźmie bo nic takiego mu sprzedający nie powiedział. No i teraz ma dodatkową kanape za bodajże 500zł :)

Link to post
Share on other sites

Ludzie to mają farta :P Ja kiedyś zamawiałem 10 "toffixów" w sklepiku szkolnym, i dostałem ich 12 :P Za cene 10 podkręślę, to sie nazywa fart a nie, jakieś kanapy za 500zł :D

 

Ale jakby nie patrzeć, w naszej mentalności jest tak że sami chcemy oddać żeby mieć czyste sumienie, bo po co ci coś, co jak na to patrzysz, wiesz że jest jakby nielegalne.

Link to post
Share on other sites

Ja w GTA, to podszedłem do pani w sklepie, i zacząłem ją bić takim fajnym fioletowym "penetratorem". To było coś.

 

Ale jeśli kurier u mnei nie wziąłby zapłaty, to szczerze, cały dzień bł starał się napisać do gościa od którego kupowałem, że to jego(kuriera) wina, i żeby przysłał go jeszcze raz :D

Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...