Gość DANNY__79 Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 o! nawet nie wiedziałem, że w TV takie coś było THX za link Jakiego wiedźmina najlepiej zacząć przechodzić ? Opłaca sie przechodzić jedynkę czy warto pominać i zacząć od razu dwójkę? I ile średnio godzin może zająć przechodzenie jedynki i dwójki ? Jedynka jest o wiele lepsza fabularnie -- 2 nie może się nawet równać ilością misji, świetnych tekstów i zachowań. Nadrabia stylem walki i cudowną grafiką. Zatem zacznij od części pierwszej. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
BluMan 129 Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 Wiele osób ma tak że zobaczy nowszą część i potem im się trudno zabrać do poprzednich. Wielu moich znajomych zagrało w mass effect 2 i potem mimo mojego namawiania nie mogli się przekonać do przejścia jedynki. Więc dla niektórych to tak działa. Ja też nie zniechęcam się grafiką. Co nie zmienia faktu że przeszedłeś dwójkę ponownie bo po zaliczeniu jedynki smakuje lepiej, nie? no jest ciekawiej bo fakt faktem czasami nie wiedziałem o co biega w Wiedźminie 2 nawet nie wiedziałem skąd się wziął Geralt u boku Foltesta a grając w jedynkę dowiedziałem się że ktoś chciał foltesta zapierdzielić więc zapewne wziął go na ochroniarza Cytuj Link to post Share on other sites
rafal12322 5840 Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 W Wieśka najlepiej jest grać jak się zna opowiadania i sagę. Wtedy przyjemność jest niesamowita jak się spotyka postaci występujące w książce czy też bywa w tych samych lokacjach Cytuj Link to post Share on other sites
BluMan 129 Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 heh nigdy nie miałem okazji przeczytać Wiedźmina myślę że teraz wczytam sobie w momencie kiedy to walczyłem z Letho i opowiem się za wiewiórkami bo wcześniej żadnych ważnych wyborów się nie dokonywało a da się jakoś wiedźmina zacząć z tym wyposażeniem co miałem po stronie Rocha ? Cytuj Link to post Share on other sites
rafal12322 5840 Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 (edytowane) Nie bardzo, to dwie różne ścieżki I jak to się mówi trafiła kosa na kamień gram sobie w W1 oczywiście z FCR i jestem w V akcie a dokładnie w tej krypcie co jest magiczna formuła potrzebna do zlepienia zbroi Kruka. Idę sobie zadowolony do skrzyni po formułę a tu spod ziemi wyskakuje Lilly i zgon Wampirzyca jest niemożliwa, 3-4 ciosy i po mnie. Do tego dochodzi bardzo szybkie tempo regeneracji hp że nie ma kiedy odpocząć. Nafaszerowałem się eliksirami: jaskółka, zamieć, wierzba, wypiłem wode w butelce, na mieczu olej na wąpierze i nic to nie daje Próbowałem zastawiać yrden ale to rozwiązanie na krótką metę, co jej odrobinę odbierze hp to zaraz jej się napełni. Brakuje mi takiego yrdena w W1 jak w W2, żeby można było zablokować przeciwnika. Trzeba będzie obrać inną taktykę tylko nie wiem jeszcze jaką Edytowane 25 Czerwca 2012 przez rafal12322 Cytuj Link to post Share on other sites
Xarix 2265 Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 W W2 jestem w Verden( elfy). po zdobyciu krwi Henselta... latam po kupcach i rzemieślnikach i żaden z nich nie ma schematu na rynsztunek.... Rynsztunek Świętokradcy z I aktu mam a chciałbym skompletować ten z II ... Cytuj Link to post Share on other sites
BluMan 129 Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 ponoć można trzy elfki wychędożyć po stronie elfów jak ja bardzo chcę by Wiedźmin 3 wyszedł ach marzenia przyznam że WIEDŹMIN to najlepsza gra w jaką grałem jedynka czy dwójka ta gra jest po prostu za******a nigdy żadna gra mnie tak nie wciągnęła fabularnie NIGDY !! a Wiedźmin 1 był najlepszym wiedźminem jeżeli o fabułę chodzi Prolog, AKT 1, 2,3,4,5, Epilog a nie W2 krótki prolog z tym atakiem na zamek potem AKT 1 kejran itd. jakieś zadanka poboczne się trafiły czasem AKT 2 to głównie obóz w Keadwen i chyba dwie czy trzy wycieczki do Vergen AKT 3 to Luc Muine i krótki prolog a na końcu Letho zdychaj ;P ogólnie ja jak jakiś nałogowiec po prostu wiedźmina uwielbiam !! Cytuj Link to post Share on other sites
rafal12322 5840 Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 W W2 jestem w Verden( elfy). po zdobyciu krwi Henselta... latam po kupcach i rzemieślnikach i żaden z nich nie ma schematu na rynsztunek.... Rynsztunek Świętokradcy z I aktu mam a chciałbym skompletować ten z II ... Schemat na rynsztunek Wiarołomcy ma elf Mael (o ile nie przekręciłem jego imienia), stoi wraz z pozostałymi kupcami przy bramie wejściowej. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Xarix 2265 Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 (edytowane) Dziękujem, nie patrzyłem wcześniej co on ma dlatego , że myślałem , że sprzedaje rupiecie....Jak jeszcze grałem na noirmalu coś mi się tak kojarzy No to trzeba będzie teraz jeszcze pare razy na harpie się wybrać żeby kasy na srebro uzbierać Edytowane 25 Czerwca 2012 przez Rafcio1874 Cytuj Link to post Share on other sites
rafal12322 5840 Napisano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 (edytowane) Właśnie stoczyłem morderczą walkę z Wesperem, w końcu go znalazłem. A naszukałem się go kilka godzin. Cham ukrył się w krypcie Strzygi a dokładnie w starożytnej Krypcie po przejściu przez kamień drogi. Jak już do niego dotarłem to poszedłem na niego ze standardowym wyposażeniem podobnym jak na Lilly: jaskółka, woda w butelce, zamieć, wierzba i olej przeciw wąpierzom ale się nie dał. Próbowałem chyba z 5 razy podchodzić z różnym zestawem eliksirów aż w końcu pomogło użycie dzierzby. Po jej użyciu nie ta walka, jakbym się nie spóźnił z sekwencją to by mnie ani nie drasnął. Druga niespodzianka to mnie spotkała po przejściu przez kamień drogi w starożytnej kopalni, swoją drogą grając już chyba 8 raz w W1 dopiero pierwszy raz tam byłem. Pewnie z tego względu że nigdy nie zbierałem elfiej zbroi Kruka. Po przejściu na drugą stronę nagle wyskoczyło na mnie stado ghuli, oraz kilka alghuli, cmentarów a nawet znalazł się król Krypty. Dawno w żadnej grze nie miałem tak wymagających starć jak te z Lilly czy Wesperem ale to jest oczywiście na + bo każdy ruch, każde użycie eliksirów trzeba odpowiednio zaplanować i tym samym przygotować się odpowiednio do walki bo inaczej zgon. Teraz tak się zastanawiam bo idę oddać ostatnie trofeum i nie wiem co wziąć, Sihill już mam od dentysty, Aerondight też jest niezłym mieczem. Przydałoby się księżycowe ostrze, tylko nie ma go gdzie umieścić. Znalazłem ostatnio jakiś Weapons slot, który podobno umożliwia noszenie jakiejkolwiek broni w każdym slocie. Tym samym wywaliłbym Deabela bo mi nie potrzebny a umieściłbym tam księżycowe ostrze, tylko coś mi nie działa ten mod. Albo ja go źle umieściłem... Edytowane 26 Czerwca 2012 przez rafal12322 Cytuj Link to post Share on other sites
Gość DANNY__79 Napisano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 aaa pamiętam, zawsze miałem z tymi kamieniami drogi problem -- na czuja ingi, ingi, arad itd ale jakoś się udawało. Stara kopalnia -- tam chyba znajduje się ten dziwny recyrkulator czegoś tam i włókien. Wszystko zależy jaką zbroję kruka się tworzy. Mi przypadła wersja neutralna -- ładnie wygląda, parametry ma bardzo podobne. Z tego, co piszesz -- walka z modem jest wyzwaniem :| no no -- będę miał urlop kiedyś, to przysiądę do tego na poważnie. pozdrawiam E: Próbowaliście pobrać kopię w1 ? 1 Cytuj Link to post Share on other sites
rafal12322 5840 Napisano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 (edytowane) U mnie już stoi od kilku tygodni na półce obok W2 Oraz na dysku obraz, głupie jest trochę to że nie można przy instalacji wybrać języka. Tylko podobnie jak w W2 trzeba instalować wszystko a później wywalać. Edytowane 26 Czerwca 2012 przez rafal12322 Cytuj Link to post Share on other sites
Gość DANNY__79 Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Właśnie mi się przypomniało, że miałem Was zapytać o taką sprawę: Do czego służy, co można za jego pomocą zrobić -- sygnet proroka Lebiody w w1 ? 1 Cytuj Link to post Share on other sites
BluMan 129 Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 on pomaga ci w kontaktach z tymi wsiakami niektórzy nie chcą z tobą rozmawiać jeżeli nie pokażesz im że przysyła cb ten cieć poprzez pokazanie symbolu wiecznego ognia ;p chociaż nie mam pewności czy to ta sama osoba bo u mnie to się gość zwał strażnikiem wiecznego ognia czy jakoś mu tak było Cytuj Link to post Share on other sites
rafal12322 5840 Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 (edytowane) strażnikiem wiecznego ogniaRaczej kapłanem wiecznego ognia A tak na serio to nigdy tego sygnetu nie miałem podobnie jak sygnetu Domu Nocy. Ten ostatni by się przydał Z tego co tam kiedyś czytałem i pamiętam to dzięki temu sygnetowi proroka Lebiody można np. wejść do mieszkania Shani okazując irytującej babce ten sygnet. Edytowane 27 Czerwca 2012 przez rafal12322 Cytuj Link to post Share on other sites
Gość darkatraz Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Co chcesz od staruszki Akurat smalczyk robila za******y I te jej teksty. Az sie lezka kreci ale i tak Talara nic nie przebije Cytuj Link to post Share on other sites
rafal12322 5840 Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Wkurzała mnie starucha jak tak za każdym razem wyłaziła na przywitanie Cytuj Link to post Share on other sites
BluMan 129 Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 tak ta starucha była wnerwiająca ;P a Talar zawsze To jak ku**a robimy interes ;p i zawszę te jego słówka albo krasnolud w karczmie tej pierwszej czyli w przedgrodziu opowiadał dlaczego ludzie i nieludzie się tłuką to odpowiedział a dlaczego kuśka wchodzi to piczki ? bo to naturalna kolej rzeczy może nie jest jakieś za******e ale te głównie pamiętam ew. okrzyk godowy tygrysa polarnego Cytuj Link to post Share on other sites
Gość darkatraz Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 (edytowane) To ja juz wole rozmowy filozoficzne miedzy Geraltem, a Zoltanem. Edytowane 27 Czerwca 2012 przez darkatraz Cytuj Link to post Share on other sites
rafal12322 5840 Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 (edytowane) Miałem przed chwilą ochotę wywalić Wieśka do kosza bo mnie wkurzyła na maxa walka z Wielkim Mistrzem. Z tym FCR to jest mega trudno. Na początku trzeba przebrnąć przez te grupę mutantów, które już nie są takimi łatwymi przeciwnikami. Gdzie wystarczy walnąć igni i użyć grupowego i wszyscy leżą. Tutaj trzeba każdego osobno brać bo grupowy jest beznadziejny. Jak już się jakimś cudem z nimi uporamy to czeka nas walka z Jakubem. Który już jest zupełnie innym przeciwnikiem jak bez moda, gdzie wystarczyło zadać mu kilka ciosów i leżał. Walę w niego mieczem jak grochem o ścianę. Na przemian silny i szybki styl a hp ucieka mu jak krew z nosa. On trafi mnie raz i nie mam połowy hp. Nie ma ifrytów ale jest za to bardzo ograniczone pole walki. Udało mi się go jakimś cudem raz pokonać ale poległem w walce z Królem Gonu. Przed walką wypiłem multum eliksirów: jaskółka, zamieć. wierzba, dzierzba oraz woda w butelce ale to zdaje się na nic. Chyba na dzisiaj sobie go odpuszczę, jutro pomyślę. Takiego hardcoru to jeszcze w Wieśku nie miałem. A to dopiero pierwszy z trzech poziomów trudności z tej trudnej paczki, nie chce myśleć co jest na pozostałych dwóch xD Jak ktoś tęskni za czasami gdzie walki z bossami powtarzało się po kilkanaście razy to niech wypróbuje Wieśka z tym modem, tylko niech się przygotuje że na początku nie będzie tak kolorowo Edytowane 27 Czerwca 2012 przez rafal12322 Cytuj Link to post Share on other sites
BluMan 129 Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 nigdy nie próbowałem grać z jakimikolwiek modami Cytuj Link to post Share on other sites
Gość DANNY__79 Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 @BluMan: Tak chodzi mi o sygnet Lebiody -- można go dostać w Wyzimie Klasztornej od pucybuta -- trzeba mu podarować książkę tajnych służb (bo to chyba były agent -- tak wynika przynajmniej) @ rafal12322: ten sygnet dostaje się na przyjęciu od rycerza "niemowy" , jak się go dobrze napoi, to łamie śluby, gada i daje ten sygnet, aby Geralt nic nie mówił nikomu dzięki ++ Cytuj Link to post Share on other sites
rafal12322 5840 Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Spróbujemy go napoić przy następnym podejściu do Wieśka Cytuj Link to post Share on other sites
Saiya-jin 190 Napisano 28 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 W1 > W2. Cytuj Link to post Share on other sites
rafal12322 5840 Napisano 28 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 Dokładnie W końcu się udało zabić Jakuba i Króla Gonu, łatwo nie było ale satysfakcja jest nie mała. Te eliksiry które wypiłem okazały się zbędne, teraz przed walką wypiłem biały miód żeby je zbić i polegałem głównie na Dekokcie R.B. oraz białym miodzie i jakoś poszło. Bez rozwiniętego na maxa igni i yrdena było by ciężko, szczególnie z królem Gonu. Kilka razy wpadł w yrdena i po nim. Jakuba poczęstowałem kilka razy igni, a później dokończyłem mieczem i tak się skończył jego żywot. To było moje pierwsze spotkanie z FCR, ten mod rzucił mi zupełnie inne spojrzenie na Wiedźmina. Zacząłem używać rzeczy których wcześniej w ogóle nie używałem a jak już to w minimalnym stopniu, chodzi mi tu głównie o oleje. Były one na porządku dziennym, trzeba było mieć spory ich zapas. Podobna sprawa z eliksirami, wcześniej to odchodziły głównie jaskółka i dekokt R.B, sporadycznie puszczyk i wierzba. Takiej przykładowo zamieci nie używałem w ogóle bo powodowała takie głupie spowolnienie czasu. Teraz ten eliksir nabrał zupełnie innego znaczenia. Wrodzone widzenie w ciemności też jest świetną sprawą bo nie potrzeba się faszerować kotem. Dodatkowo nie ma już tego rybiego oka przy widzeniu w ciemności. Kolejna sprawa to talenty i ich odpowiednie rozdawanie. Wcześniej skupiałem się głównie na stylach i znakach, teraz bez dobrze rozwiniętych atrybutów takich jak: siła, zręczność, wytrzymałość oraz inteligencja w starciu z niektórymi przeciwnikami nie mamy szans. Na szybkość zadawania obrażeń przeciwnikom ma teraz wpływ sporo czynników taki jak m.in.: odpowiednio rozwinięte atrybuty, dobór miecz, użycie odpowiedniego oleju, wytrzymałość pancerza przeciwnika czy też grubość skóry potworów a także dobór odpowiednich eliksirów. Każdą walkę trzeba zaplanować, do każdego przeciwnika trzeba podejść osobno i to jest świetne. Moje odczucia co do moda jak najbardziej pozytywne, było trochę wkurzania na początku ale to głównie przez niewiedzę i nieznajomość zasad gry z modem. Teraz już wiem z czym się to je i przy kolejnym podchodzeniu do gry będzie łatwiej. http://pl.thewitcher.com/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.