Skocz do zawartości

Jak bezpiecznie przewieźć komputer.


Recommended Posts

Witam.

Za 3tyg. wyjeżdżam na ok. 3 miesiące do Holandii, będzie to podróż autobusem z domu pod dom, bez przesiadek i innych atrakcji :) W komputerze jest dużo części dlatego pytam, jak go zapakować ? Osobno wszystko, czy razem jako bagaż podręczny ?

Podzespoły:

Aerocool PGS VS-9

I5 chłodzony Zalman'em Performa

HD6950 Asusa

XFX 650W

Xonar DG

Karta WiFi na PCI-e

1 HDD

5 wentylatorów, sporo kabli z zasilacza, 2 kontrolery obrotów leżące luzem w środku..

Jakieś sugestie osób, które wiozły swojego PC'ta ? :)

Dodam że monitora nie zabieram, a w skrzyni nie ma DVD.

Edytowane przez kamil931207
Link to post
Share on other sites
Gość hegemon

Ja wiozłem samochodem peceta 1000 km bez rozmontowania i nic się nie stało.

 

Wymontuj karty PCi/PCIEx, wymontuj chłodzenie CPU, usuń/przylep taśmą walające się kable i powinno być OK. Zapakuj kompa w koc i wio :)

Link to post
Share on other sites

Na prewno performa do zdjęcia, kontrolery leżące luzem wyjąć, żeby nie narobiły szkód w środku, karty PCI też bo nie trzymają się zbyt stabilnie na jednej śrubce. Ja wykręciłbym jeszcze dysk twardy jako, że nie lubią one wstrząsów i zapakował w folię. I uważaj przy załadunku, jeśli ładujesz sam to no problem, ale jeśli robi to kierowca to zwróć mu uwagę żeby nie rzucał tym na prawo i lewo.

Link to post
Share on other sites

Więc chłodzenie na pewno do zdjęcia, karta graf. też, a ten xonar i karta wifi myślę że spokojnie mogą zostać, w końcu są dość małe, że siedzą stabilnie, do tego dysk też wyjmę. A bude z wnętrzem wsadzić do kartonu z budy, czy do walizy z ubraniami? i jako bagaż podręczny czy na tył ?

Link to post
Share on other sites

Najprościej będzie, jak wsadzisz cały komputer do oryginalnego opakowania od obudowy. Nic nie wymontowuj, Oryginalne opakowanie (wraz ze styropianem rzecz jasna) zamortyzuje trudy podróży. Uważam nawet, że i bez kartonu normalna podróż nie stanowiłaby problemu. Nieraz woziłem budę autem, była luzem położona w bagażniku. Nawet polskie drogi nie były najmniejszą przeszkodą. Dla pewności wpakuj jednak do kartonu ze styropianem.

 

Wiadomo, że problem pojawi się, jak komuś zachce się pudłem rzucać, gnięść dużym ciężarem potrząsać itp., ale przy tym scenariuszu to i nawet rozłożenie i przewożenie wszystkiego osobno nie pomoże.

 

Co do bagażu podręcznego - moim zdaniem totalnie bez sensu. Znacząco obniżysz sobie pole życiowe, co w przypadku długich tras w autobusach bywa kluczowe. Dawaj normalnie do strefy bagażowej, przypilnuj tylko, żeby nikt na to nie kładł ciężkich, kanciastych przedmiotów.

Edytowane przez maryaChi
Link to post
Share on other sites

oczywiście najbezpieczniej jest rozmontować wszystko i do pudełek,

ale ja po prostu wyjął bym wszystko cięższe ze środka, czyli kartę graficzną, cooler cpu i zasilacz, resztę bym zostawił tak jak jest, najwyżej zabezpieczył czymś karty rozszerzeń i wszystko inne co jest słabo przymocowane, watą w czymś ( jakimś worku ), styropianem też można, folią bombelkową itp...

oczywiście resztę, czyli obudowę ze wszystkim do pudełka od obudowy, jeśli masz...

ważne, żeby ci się nic przypadkiem nie odczepiło cięższego, dlatego na pewno wymontuj zasilacz, cooler cop i kartę graficzną...

Link to post
Share on other sites

Ja często woziłem komputer do pracy i w zasadzie to nie jest szkło i nic nie uszkodzisz. Ja polecam wymontować kartę graficzną a komputer przewozić na leżąco. Nic więcej robić nie musisz. Jeżeli planujesz przewozić go osobówką w bagażniku to najlepiej pod obudowę podłożyć jakiś miękki koc żeby obudowa nie zbierała 100% wstrząsów z jezdni.

Link to post
Share on other sites

Przecież sklepy wysyłają całe kompy nawet kilka tyś. kilometrów (w USA i Kanadzie) więc problemu nie będzie. Jedynie warto wyjąć lub dodatkowo zabezpieczyć kartę graf. jeśli ma ciężki cooler, reszta jak jest dobrze złożona to powinna znieść podróż bez szwanku.

Link to post
Share on other sites

Zdarzyło mi się 2 razy, że wiozłem komputery autem przez około 2400km, bez rozkładania i nic się nie stało, jedynie co, to komputery zapakowane w pudła ze styropianami. Jak rozłożysz na części to jest ryzyko, że coś się uwali jak będzie luzem albo razem z innymi częściami w pudłach, poza tym, tak więcej miejsca zajmiesz.

Jak masz w obudowie coś luzem, to taśmą klejącą zabezpiecz by nie latało i np. nie rysowało Ci lakieru.

Link to post
Share on other sites

Miałem okazje przewozić komputer autobusem na trasie Kraków-Warszawa.

Obudowa big tower trafiła do wora na smieci(koloru niebieskiego, pamiętam jak ludzie w komunikacji miejskiej w Krakowie dziwnie sie przyglądali, hehe, stare dobre czasu).

Przed wyjazdem tylko oceniłem czy karty rozszeżeń siedzą pewnie, nie miałem zastrzezeń wiec podróż przeżył w luku bagażowym.

Z tego co pamiętam dysk był w kieszeni;), teraz bym go wzioł ze sobą do kabiny.

Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

Uważam,że lepiej jest dobrze komputer zabezpieczyć,ponieważ na tych naszych polskich drogach różnie może się stać.Ale tak jak proponowano wyżej owiń w bąbelkową folję,dodatkowo jeszcze w miękki koc i do wyłożonego bąbelkową folią pudła,tylko,że to będzie pewnie nadbagaż o ile będziesz miał jakiś inny.Ale musisz uprzedzić kierowcę,co wieziesz,może on znajdzie dla niego odpowiedniejsze miejsce niż wśród innych bagaży.POwodzenia.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...