Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

właśnie coś się zje***o, tzn. odpaliłem nowego gacka, chcąc się nieco zrelaksować po pracy i kilka razy pod rząd gra zamroziła się na kilka sekund, myślałem, że komp się zawiesił, ale nie. Gra odmrażała się po chwili i wszystko wracało do normy, ale że sytuacja powtarzała się co kilka chwil wyszedłem z gry i chciałem kompa zrestartować. Tu zaczął się cyrk. Wylogowywanie z windy trwało kilkanaście minut, w końcu straciłem cierpliwość i zresetowałem kompa przyciskiem. Próba ponownego rozruchu wyglądała tak, że komp wstawał jakby w zwolnionym tempie, ekran z informacjami na temat procesora i pamięci zamiast mignąć był widoczny przez kilkanaście a może i kilkadziesiąt sekund, pasek postępu ładowania windy leciał 4-5 razy dłużej niż zwykle a po nim następował czarny ekran i załadowanie windy już nie następowało. Resetowałem i wyłączałem kompa kilka razy. Za którymś razem po wykryciu dysków wyrzuciło komunikat, o złym stanie jednego z dysków (coś że według S.M.A.R.T. jeden z dysków jest w złym stanie, że trzeba zrobić backup bo z pewnością dysk padnie). Odłączyłem dysk, którego dotyczył komunikat i po tym zabiegu system wstał, nieco powoli ale wstał. Jednak odłączenie jednego dysku (podłączonego taśmą IDE) pod windą zniknął również jeden z dysków SATA. Wyłączyłem kompa i podłączyłem dysk na IDE z powrotem. Komp wstał jakby wszystko było ok. W tej chwili zgrywam dane, ale za cholerę nie wiem co jest grane?

Ktoś ma jakieś sugestie?

Link to post
Share on other sites

Wyłącz SMART w biosie dyski Segeate maja trochę inne parametry SMART i dlatego bios może je źle interpretować. Ściądnij Crystal Dysk Info i sprawdź nim SMART owego dysku jeśli coś będzie nie tak program zaznaczy te parametry na żółto lub czerwono, poza tym zrób skan w poszukiwaniu badów TdTune.

Link to post
Share on other sites

Przed odłączeniem rzekomo padniętego dysku wyłączyłem SMART w biosie ale to nic nie zmieniło, pomogło dopiero fizyczne odłączenie dysku.

Sprawdzę polecanym programem, dzięki.

Co do HdTune to w zakładce Health pokazuje generalnie OK, ale każdy z 3 dysków pracujących w kompie (nawet kilkumiesięczny Seagate 7200.12) ma jakiś parametr zaznaczony na żółto. Dlaczego?

Dodam, że problem wystąpił znikąd. Tzn. nic w kompie nie było zmieniane, ani soft ani hardware.

Link to post
Share on other sites

Każdy (no może 99%) Segateów ma 2 parametry zaznaczone na żółto i tym się nie przejmuj.

(0A) Spin Retry Count
(B8) (unknown attribute)
Jeżeli przy tych wartościach status będzie "OK" to z dyskiem nic nie jest.

 

Zrób testy szybkości każdego dysku i wklej tu ss.

Link to post
Share on other sites

http://img156.imageshack.us/gal.php?g=h ... 50041z.png

Zrzuty z benchmarka wykonanego w HDTune dla wszystkich 3 dysków pracujących w kompie, 500GB to dysk na którym jest system, pozostałe 2 to magazyny a problem jest chyba z tym najstarszym 40GB (przynajmniej jego dotyczył komunikat S.M.A.R.T., o którym pisałem na początku wątku).

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...