Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

10 letnie to dobre U mnie w gminie to marzeniem są: - BMW - Audi A4/A3 TDi lub LPG Edition - Opel Vectra LPG Edition - VW Passat/Golf LPG lub TDI Edition

Hahaha, a ja mam 9 letniego Golfa i się nie wstydzę :D Jest zadbany, pali bardzo mało (w trasie 4,3l), a 130 KM jak dla mnie daje radę (prawko mam od stycznia tego roku) ^^

Link to post
Share on other sites

1.8T i 380hp powiadasz? powiedz jaki samochod, a spalanie przy pelnym booscie turbiny bedzie i tak 2x wieksze niz od silnika 4 litrowego, pozatym moc jest dostepna wtedy gdy turbo zacznie pracowac czyli od wysokich obrotow, wiec o czym Ty chłopie gadasz?:D

Zadużo ogladania samochodów na allegro i czytania na wikipedii głupot, a zamalo wiedzy REALNEJ na ten temat masz ;]

Edytowane przez sufasaj
Link to post
Share on other sites

Właśnie widać ale po co się chwalisz tym że na allegro siedzisz i wyczytujesz ?

 

Mówimy o mocy czy spalaniu ? Jak o spalaniu to mój 1.6 pali całe 7,5 w mieście, jak o mocy to tutaj dyskusja o spalaniu jaki by miała sens ?

 

Czyli od wysokich ? Hm dla mnie 3200 to co najwyżej średnie obroty, i trzyma boosta równo do 6800 potem spada. Dalej twierdzisz że dogonisz ?

Śmiem nawet twierdzić że 220koni w Kadecie C w 8zaworach miałoby spore szansę z Tobą na prostej, o zakrętach nie mówiąc ale jednak te 900kg robi swoje.

Edytowane przez bullseye
Link to post
Share on other sites

Oczywiscie zgadzam się z Tobą, nie kupilem E32 by sie scigać gdyz nie jest ten samochod do tego zrobiony - co nie zmienia faktow ze 90% na swiatłach ma ze mna 0 szanse, nie oszukujmy sie.

E32 w miescie spala mi 17litrów, na trasie 10 :)

wczesniej mialem civica 1.6vtec + turbo miał jakies 270km i to była rzeź :) smialo moglbym sie scigac z tym 1.8T 380km o ktorym pisales :D

Link to post
Share on other sites

100 koni różnicy, mój całe 1090KG ważył więc zależy od tego czy miałeś ciężką budę czy nie, i przełożenia i też trasa.

 

Co do tych 90% nie byłbym taki pewny, wiele osób zrezygnowało z wieś tuningu gdzie auto najpierw słychać potem widać i czasem pod maską cichego przecinaka siedzi potwór :)

Link to post
Share on other sites
Gość Kotecek

Hahaha, a ja mam 9 letniego Golfa i się nie wstydzę :D Jest zadbany, pali bardzo mało (w trasie 4,3l), a 130 KM jak dla mnie daje radę (prawko mam od stycznia tego roku) ^^

Nie chodziło o to, ze 10 letni to jakas tragedia tylko o sposób myslenia co poniektórych, przedstawiony w poście jedną czy dwie strony wczęsniej. Sam miałem Golfa z 1988 jeszcze 4 lata temu :)
Link to post
Share on other sites

@sufasaj Po pierwsze nie ma bmw e90 coupe Po drugie skoro interesujesz sie takim modelem to powinienes takze wiedziec ze 335i to model 3l a nie 3.5 Pozdro

Masz rację fakt teraz te numerki mało mówią o pojemności więcej o mocy wiadomo 330i szybsze od 335i.

Przestańcie gadać o tym co jest szybsze jak w mieście szczególnie wa-wie w najlepszej sytuacji jak ja macie czystych kilka km 3/2 pasów (trasa katowicka) i korek aż po same centrum na szczęście są objazdy.

Do aut typu BMW 7serii trzeba dość dobrego dynamicznego silnika 735 ponieważ auto swoje waży a nie dlatego że ma być pogromcą civic'ów.

Zresztą kto mając BMW 7 interesuje się spalaniem kto raczej nikt.

Co do mojego ukochanego M550d to może spalić te 7l używając jednej z trzech turbin oraz połowy cylindrów z tego co czytałem gdzieś a i ten inteligentny napęd na 4 koła.

Co do civic'ów to ostatnio moim diselkiem 2.0 TDI w budzie Audi A4 B8 zmiotłem jednego vtec'a starszego i dwa nowsze.

Link to post
Share on other sites

Przestańcie gadać o tym co jest szybsze jak w mieście szczególnie wa-wie w najlepszej sytuacji jak ja macie czystych kilka km 3/2 pasów (trasa katowicka) i korek aż po same centrum na szczęście są objazdy.

Święta racja :) Sam zauważyłem że jadąc 60km/h przejadę sporą część świateł na zielonych, do czasu aż nie znajdzie się trzech sportowców gnających 100 i zatrzymujących się na każdych światłach bo to przez nich są te korki głowie (no i przez ustawienie znaczącej większości świateł).

 

Co do połowy cylindrów też wydaje mi się to nie realne, koło zamachowe przy 6 jest dużo lżejsze niż przy trzech, i gdyby nagle z 6 zrobiły się trzy by klekotało jak Diesel zimny. Ale kto wie, może zrobili specjalnie po to sporo cięższe koło ? Albo system z V8 czyli zmienna pojemność ?

Link to post
Share on other sites

Święta racja :) Sam zauważyłem że jadąc 60km/h przejadę sporą część świateł na zielonych, do czasu aż nie znajdzie się trzech sportowców gnających 100 i zatrzymujących się na każdych światłach bo to przez nich są te korki głowie (no i przez ustawienie znaczącej większości świateł). Co do połowy cylindrów też wydaje mi się to nie realne, koło zamachowe przy 6 jest dużo lżejsze niż przy trzech, i gdyby nagle z 6 zrobiły się trzy by klekotało jak Diesel zimny. Ale kto wie, może zrobili specjalnie po to sporo cięższe koło ? Albo system z V8 czyli zmienna pojemność ?

To teoretycznie jadąc jakieś 2 razy tyle +/- uwzględnienie odległości był bym +/- 2 razy szybszy od ciebie.

Wiesz ja na katowickiej nie mam za bardzo świateł rzadko się palą ogółem tak 140km/h jeżdżę pochwalę się dziś byłem w salonie Bentley'a w Wa-wie fajne autko lecz strasznie brzydka skóra oraz lakier.

Wiesz bullseye mam kolegę który miał dwa auta jedno Ferrari F430 i Audi A6 Avant TDI po sprzedaniu Audi do pracy musiał jeździć całe 3tyg swoim Ferrari do pracy tak samo jak ja trasa katowicka 2/3 pasy i do centrum oczywiście po dziurach jeździć nie mógł więc czekał w korku tyle że wyjeżdżał godzinkę wcześniej , myślał że nie wytrzyma i coś zrobi tej Prezydent Warszawy.

I dlatego panowie nie jeżdżę żadnym nisko zawieszonym spotowcem tylko zwykłym Audi swoją drogą kiedyś moim "potworkiem" do off-road'u na czas do pracy postanowiłem pojechać i ściełem trochę trasę i to był błąd bo dostałem mandat i upomnienie od policji.

Do wa-wy najlepsze są auta klasy Off-Road najwyszej albo WRC ,S2000 itp. większość objazdów to drogi polne lecz i tak jadąc powoli nimi jestem szybciej niż kolega w Ferrari w korkach.

Link to post
Share on other sites

S2000 to przecież mały, niski japoński przecinak więc chyba nijak do WRC/OffRoad pasuje :) Teoretycznie byłbyś 2 razy szybciej, z kumplem kiedyś mierzyliśmy i w praktyce będziesz 4-5min wcześniej :)

Zależy kiedy.

Wiesz np. taki Kierowca WRC ma dobrze auto zarejestrowane i do bezdroży w sam raz.

I poczytaj http://www.e-rajdy.pl/index.php/klasy/274-klasa-s2000.html

Edytowane przez matt105
Link to post
Share on other sites

A ja ostatnie 3 samochody miałem od VW, najpierw A6 3.0 Quattro, pózniej A4 2.0T Quattro, i obecnie Jetta, zreszta wszystkie jeszcze "zalegaja pod domem" i bede je sprzedawal, Jette na koncu, pewnie za jakies pol roku. Poprzednie to był Ford i Peugeot 306, fajnie śmigal po zakretach.

I pytanie, co kupić, myślałem o Jettcie w manualu, nie automacie, ew Mazda 3.

Ew nie mam dalej pomysłu, coś nie zaduzego, co jest niezawodne i fajnie jeździ. Ma ktoś pomysły?

Link to post
Share on other sites

W zasadzie nie mam kakretnego przedziału, typu mam tysiąca i musimy się w nim zmieścić.

Hmm, myśle ze coś do jakiś 40tys, nie chce szaleć.

Audi A6 jest zbyt duża krowa, no i przy V6 w benzynę i 220 km trochę pali. A4 2.0T ma 211 kucykow, Quattro i automat więc tez do oszczednych nie należy. Jetta sobie kupiłem żeby wygodnie się wozić po mieście, 2 litry w benzyne z automatem. Ale teraz 90% czasu jeżdżę w trasie, więc wziął bym coś lekkiego z manualem. Ma być mało awaryjne, mieć najlepiej 4 cylindry w benzyne, napęd na przód jest ok.

Link to post
Share on other sites

Ma być mało awaryjne

Polecałbym Japończyka. Nie psują się i są w miarę osczędne. Honda CIvic VIII albo Mazde 3, to z kompaktów. Coś większego- Alfa 159 (piękne autko) :)

Link to post
Share on other sites

BMW, Mercedes odpada, nie mam ochoty placic u mechanika "premium" ceny za czesci. Audi jest jeszcze w miare, bo duze czesci idzie w zgodzie z VW.

Muslalem o A3, ale malo tego jezdzi, i ciezko znalezc fajna sztuke.

Civic, chyba w wersji Si byly 6 biegowy manual.

Sie rozejrze.

Jakos mi chyba najblizej do Mazdy 3, tam chyba byla wersja z silnikiem 2.3 litra, wie ktos jat to jezdzi?

Ten silnik jest produkcji Forda, ale jest bardzo dobry.

Link to post
Share on other sites

Taaa Alfa i mała awaryjność...

Nie mowie że ogólnie Alfy się nie psują, bo 156, Spyder czy chociażby GTV co chwile witają się z serwisem. Wspomniany przeze mnie model zajął wysokie miejsce w rankingu niezawodności, poza tym ma świetny układ jezdny i bardzo żwawe silniki. Nie mniej jednak jeśli chodzi o kompakt to polecam Mazde 3, ojciec miał rok i nic się nie psuło :)
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...