FeX 6360 Napisano 31 Października 2015 Udostępnij Napisano 31 Października 2015 Co do roku produkcji to jest z 2003r,rdza minimalne oznaki na prawym nadkolu i nad tylną lampą.Miernikiem nie mierzyliśmy,szczeliny schodzą się ładnie i nie widać żeby było coś lakierowane.Tą pierwszą w komisie co oglądaliśmy to lakier bezbarwny już z niej schodził.Ta pewnie również coś tam miała powtórnie lakierowane ale na tyle jest dobrze zrobione że gołym okiem nie widać. Jeśli już sa oznaki to będzie wysyp kolejnych ognisk po zimie, te blachy rdzewieją same z siebie. Cytuj Link to post Share on other sites
DjStar 25 Napisano 31 Października 2015 Udostępnij Napisano 31 Października 2015 Chłopaki, mam takie pytanie. Dzisiaj sprzedałem swój samochód i teraz w sumie nie bardzo wiem co dalej. Każdy mówi co innego. Na pewno wiem, że muszę w ubezpieczalni zgłosić ten fakt, ale czy coś jeszcze? Niektórzy mówią, że w Wydziale Komunikacji również, inni, że wystarczy ubezpieczalnia. Jak to w końcu jest? Cytuj Link to post Share on other sites
MiK 13233 Napisano 31 Października 2015 Udostępnij Napisano 31 Października 2015 że w Wydziale Komunikacji Pasuje. Bo jak gość nabroi to numery są na Ciebie! A on nie musi się spieszyć z rejestracją. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
chudy131080 14114 Napisano 31 Października 2015 Udostępnij Napisano 31 Października 2015 I co z tego?Ma dowód zbycia pojazdu z datą w postaci umowy kupno/sprzedaż. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
MiK 13233 Napisano 31 Października 2015 Udostępnij Napisano 31 Października 2015 (edytowane) Masz racje ale . . . Zawsze się lepiej policji tłumaczyć albo po urzędach chodzić i wszystko odkręcać niż zanieść głupi papierek. Edytowane 31 Października 2015 przez MiK86 Cytuj Link to post Share on other sites
chudy131080 14114 Napisano 31 Października 2015 Udostępnij Napisano 31 Października 2015 Strikto formalnej,oczywiście że lepiej jest podejść do Wydziału Ruchu i podbić umowę.Zawsze swoje podbijam. Cytuj Link to post Share on other sites
MoonWalk 159 Napisano 31 Października 2015 Udostępnij Napisano 31 Października 2015 Hehe, z tym lakierem to zabawne. Jak kupowałem auto to mierząc miernikiem pokazywało jakieś 180, przy czym gość z salonu mówił, że coś tam mogło być lakierowane bo była przycierka. I w sumie sam założył, że to to lakierowane miejsce. A ja tam tych wartości dokładnie nie znałem, tam z artykułu coś pamiętałem, że teraz wypuszczają najczęściej lakier fabryczny miedzy 100-200. A tu się okazuje, że to w sumie mogło tyle być oryginalnie.... hihi Cytuj Link to post Share on other sites
Lukson 3410 Napisano 1 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2015 Nie wiem czy jest potrzebna rejestracja ale polecam poczytać sobie ostatnie 4-5 stron tematu: http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/42882-Blachary-Maj%C4%85-Wilgotno-Hipcio-Kruchego/page76 chłopak kupił betę od polaczka, zarejestrowaną w wa-wie 3 lata temu a teraz nie może jej przerejestrować bo coś wypłynęło we Włoszech (skąd była sprowadzona). Tak to wygląda w polandii. P.S. Obecnie ma na podwórku pomnik bo nic nie może zrobić z samochodem a wedle prawa jedyna możliwość jego przemieszczania to rolki - przebieg musi się zgadzać. Cytuj Link to post Share on other sites
kawon 102 Napisano 1 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2015 I co z tego?Ma dowód zbycia pojazdu z datą w postaci umowy kupno/sprzedaż. Jak to sie mówi lepiej dmuchać na zimne. Tak więc warto, a nawet należy zgłosić do w. komunikacji że auto sprzedane ponieważ: 1. jak coś nowy właściciel nawywija to w rejestrze auto nadal na Ciebie i to Ciebie będą scigać(nawet na tłumaczenia itp itd...) 2. jeśli Ty nie wyrejestrujesz auta to kupujący nie będzie mógł go zarejestrować na siebie - w tej kwesti mogło się coś zmienić ale wątpię, chyba że jest zależne od wydziału komunikacji... A co do OC to w zależności jak się ugadałeś z kupującym czy ubezpieczenie przechodzi wraz z autem na niego, czy chcesz wycofać i odzyskać jakąś część kasy z. Jesli tego nie ustaliłeś z nim to go poinformuj (mój kumpel jeździł bez OC 4 miesiące - ponieważ poprzedni właściciel wycofał OC). I też warto zgłosić, nawet dla świętego spokoju. Cytuj Link to post Share on other sites
Fikuzi 2439 Napisano 1 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2015 (edytowane) Jak sprzedawałem swoje pierwsze auto to oczywiście na drugi dzień telefon do ubezpieczalni jak również zgłoszenie zbycia pojazdu w wydziale komunikacji. Po kilku miesiącach sąsiedzi przekazali mi informację, że szuka mnie policja. Pojazd, który sprzedałem kumplowi walał się gdzieś na środku pola przy DK 1. Kumpel zwyczajnie nie zmienił wtedy jeszcze blach. Sytuacja pokazuje, że ten system nie zawsze bangla jak należy Edytowane 1 Listopada 2015 przez Fikuzi Cytuj Link to post Share on other sites
MasterBarti 945 Napisano 1 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2015 Sprzedany czy nie, jak źle trafisz i będziesz mieć pecha, to na nic ci zgłaszanie sprzedaży. Równie dobrze można samemu napisać lewą umowę, coś nabroić w tym samochodzie i porzucić go w polu. Gdzie się pierw zgłoszą, do kupującego który nie istnieje, nie widział na oczy samochodu i nigdzie nie potwierdził zakupu tego samochodu (przecież ma czas i nie musi tego zgłaszać natychmiast), czy do właściciela. Policja nie wpadnie do Ciebie tylko w przypadku jak kupujący który chciał coś nabroić był idiotą. Cytuj Link to post Share on other sites
kawon 102 Napisano 1 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2015 Sprzedany czy nie, jak źle trafisz i będziesz mieć pecha, to na nic ci zgłaszanie sprzedaży. Równie dobrze można samemu napisać lewą umowę, coś nabroić w tym samochodzie i porzucić go w polu. Gdzie się pierw zgłoszą, do kupującego który nie istnieje, nie widział na oczy samochodu i nigdzie nie potwierdził zakupu tego samochodu (przecież ma czas i nie musi tego zgłaszać natychmiast), czy do właściciela. Policja nie wpadnie do Ciebie tylko w przypadku jak kupujący który chciał coś nabroić był idiotą. Istny Janusz lewych interesów z Ciebie Nie po to wpisuje się na umowie numer PESEL czy też numer dowodu osobistego kupującego żeby go sobie od tak zmyślić i wpisać np. 123456. W urzędzie sprawdzą czy taka osoba istnieje i jeśli nie istnieje to na pewno powiadomią Cie o tym oraz o próbie fałszowania dokumentów - za co jest paragraf. Jak już chcesz pisać lewą umowę to zrób to na tzw. "słupa" . Cytuj Link to post Share on other sites
MasterBarti 945 Napisano 1 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2015 Nie zrozumiałeś co miałem na myśli, może źle to przekazałem. Chodziło mi o to, że taki cwaniak będzie chciał, to kupi auto z lewym dokumentem (którego nijak nie sprawdzisz) lub nawet nie, po prostu nie zgłosi tego nigdzie i wtedy tak czy inaczej przyjdą do Ciebie. Czy zgłaszałeś sprzedaż czy nie. Cytuj Link to post Share on other sites
Freso 1116 Napisano 1 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2015 http://i.imgur.com/pWpyNGI.jpg Profesjonalne zamazanie rejestracji, gdyż zdjęcie trafi pewnie nie tylko tu 4 Cytuj Link to post Share on other sites
worm 17835 Napisano 1 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2015 @up - Jakieś fajne, duże felgi by się do niej przydały. 2 Cytuj Link to post Share on other sites
Popularne posty GreQonE 3629 Napisano 1 Listopada 2015 Autor Popularne posty Udostępnij Napisano 1 Listopada 2015 https://images.tapatalk-cdn.com/15/11/01/98b4ada263f3e9605c22953a5b57a103.jpg Yaay 10 Cytuj Link to post Share on other sites
AudiAWX 3766 Napisano 1 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2015 Nazwisko moherowy? 1 Cytuj Link to post Share on other sites
spider_1987 5488 Napisano 1 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2015 Grzegorz Sombrero 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Freso 1116 Napisano 1 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2015 worm póki co na tył trafia nowe sprężyny, potem się zobaczy, choć większe kolo = mniejszy komfort.. Cytuj Link to post Share on other sites
Biafra 16739 Napisano 2 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 A dziś rano okazało się że ktoś mi zostawił niespodziankę na Darsonowym fistaszku.https://images.tapatalk-cdn.com/15/11/02/bcd6d5a215bb8cd840ea5724ce2bca83.jpg I pojechał... bez pożegnania Cytuj Link to post Share on other sites
worm 17835 Napisano 2 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 Może jakiś monitoring by pomógł, rozejrzyj się czy nie ma tam kamer. Cytuj Link to post Share on other sites
Biafra 16739 Napisano 2 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 To na mojej ulicy, pod domem. Niestety nie ma tu kamer Pooglądam jutro auta ekipy pracującej w plombie obok mnie bo oni tu kołują większymi dostawczakami a to wąska uliczka... Cytuj Link to post Share on other sites
MoonWalk 159 Napisano 2 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 Uuuu. Słabiutko :C I jeszcze o drzwi zahaczyło - czsami wychodzą wady zbyt napompowanych nadwozi współczesnych aut. A ja dzisiaj odebrałem dowód rejestracyjny, skoro już tak w temat rejestracji weszliśmy wcześniej... Rejestracja (niemalże) na zamówienie, a po zwykłej opłacie, haha xP Cytuj Link to post Share on other sites
keczu 476 Napisano 2 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 (edytowane) Ktoś coś napisze mi o: Mazda 6-2.0TDI Mazda 6 rdzewieje jek Polonez, dokladnie w takim tempie. Szczegolnie nadokla tylne, ale i cala reszta podwozia. Na nadkola jest nota techniczna i jesli auto serwisowane to naprawia w ramach gwarancji nawet chyba 8lat. Wymienia/naprawia blotniki i nalaza jakis silicon na krawedziach, zardzewieje za dwa lata od nowa . Moj kuzyn to przerabial. Mowilem zeby tego auta nie kupowal tylko Accorda ale zrozumial po 3 latach. Teraz jezdzi Honda. Silnik diesla ma wade konstrukcyjna (sa chyba dwa kody silnika) smok olejowy nawet jesli sie lekko przypcha zaciera walek rozrzadu i zrywa pasek. Zdaza sie czesto. Wejdz na forum Mazdaspeed.pl .Tam pierwsze co robia jak ktos kupuje takie auto to miska off i czyszczenie smoka olejowego. Stuki kolumny kierowniczej , akurat to latwo naprawic, ale trzeba wiedziec jakiego smaru uzyc i gdzie smarowac, co kilka miesiecy. Albo wpisz w google "mazda 6 zerwany pasek rozrzadu" , "mazda 6 zatarty silnik", "Mazda 6 zatkany smok olejowy" , "mazda 6 korozja" Megane II-1.9CDI Nie rdzewieje nawet troche, silnik ok. Ale elektryka... Ciezko spotkac takie auto w ktorym wszystko na 100% dziala. Najczesciej psuja sie podnosniki szyb i wyswietlacz na desce. Plus nietrwale koncowki drazkow kierowniczych i przednie zawieszenie. Ale to popularne auto i coraz tansze w naprawach. Lepsze od Mazdy . Edytowane 2 Listopada 2015 przez keczu Cytuj Link to post Share on other sites
Amok2 940 Napisano 2 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 Mazda 6 rdzewieje jek Polonez, dokladnie w takim tempie. Szczegolnie nadokla tylne, ale i cala reszta podwozia. Na nadkola jest nota techniczna i jesli auto serwisowane to naprawia w ramach gwarancji nawet chyba 8lat. Wymienia/naprawia blotniki i nalaza jakis silicon na krawedziach, zardzewieje za dwa lata od nowa . Moj kuzyn to przerabial. Mowilem zeby tego auta nie kupowal tylko Accorda ale zrozumial po 3 latach Nie generalizuj. Moja mazda 3 ma już te swoje 11 lat i jakoś nie rdzewieje na nadkolach. Na podwoziu trochę wychodzi, ale bez jakiegoś szaleństwa, nadwozie praktycznie całe zdrowe (jedno małe miejsce jest na spodzie drzwi pasażera). Jak dbasz, tak masz. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.