Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

Jeszcze tego brakuje żeby eLka miała mocny silnik.

"mocny" to pojęcie względne, ale to co w tym szrocie siedzi to istna porażka (już nie mówiąc o tym, że nie to miałem na myśli)

żeby normalnie (bez dławienia, trzęsienia, zrywania, czy jak kto jeszcze mówi) nim ruszyć, trzeba pierw powoli odpuścić sprzęgło (tak, przy odpuszczonym sprzęgle samochód sam jedzie z minimalną prędkością danego biegu, bez wciskania gazu) i dopiero jak jest na max odpuszczone można dawać gaz - w innym przypadku gaśnie

Link to post
Share on other sites

:D Zdaj najpierw to prawko. Po roku wróć i przeczytaj co tu napisałeś ;)

trochę to średnio opisałem, (ciężka sprawa pisać coś o czym nie ma się bladego pojęcia) ale z żadnym innym samochodem nie mam takich problemów

zawsze można sobie przed puszczeniem sprzęgła nawet trochę przygazować coby szybciej ruszył a w tym do momentu całkowitego odpuszczenia sprzęgła nawet nie można dotknąć się do gazu. Pomijając wszystkich kursantów którzy mnie odwozili, nawet samemu instruktorowi potrafi zgasnąć silnik :|

Link to post
Share on other sites

Zdawaj na automacie. Jak masz możliwości. Fakt, że potem nie będziesz mógł jeździć ręczną skrzynią. Wiele osób ponoć po jeździe automatem nie wraca do manuala. Wygoda, zwłaszcza w mieście. 

Mam możliwość, ale jednak średnio mi się podobała jazda automatem.

Nie wiem czemu (lenny face), ale jednak machanie łapą daje więcej frajdy.

 

i żeby nie było - jeździć tym hyundaiem tak, żeby nie zgasł nie jest problemem, ale przy startowaniu trzeba się... turlać

Edytowane przez NieTrafiam
Link to post
Share on other sites

jeździłem automatem kilkukrotnie (i starym i współczesnym) i jakoś mi nie leży, niby wygodniej w warunkach miejskich, ale jakoś bezwładnie się czuję, gdy nie kontroluję sprzęgła, pewnie to też kwestia obycia, a tego nie mam jakoś przesadnie dużo niemniej IMO takie to se rozwiązanie

 

a zdawanie prawka na automacie uważam za całkowitą niedorzeczność, jak ktoś nie ogarnia nawet podstaw obsługi samochodu nigdy nie powinien siadać za kółkiem

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

 

 

nie ogarnia nawet podstaw obsługi samochodu

 

To nie podstawa, tylko zakorzeniony w mentalności nawyk. Nie neguję tu idei zmieniania biegów. Ktoś lubi machać- jego sprawa. Ale watro spróbować takiej jazdy. Może akurat komuś spasuje.

 

Odradzam unikać skrzyń zautomatyzowanych.   

Link to post
Share on other sites
ale nie na prawku

 

Czemu?Jak ktoś wie czym się je automat i co z tego faktu wynika. Zna zalety i wady przyszłej eksploatacji takiego samochodu. Wie, że tędy jego droga. Lub ma dzianych starszych, których stać na takie cacko, to czemu nie? 

 

W takim przypadku po co komuś machanie na egzaminie i kursie? Tym bardziej, że to spore utrudnienie dla młodego kierowcy. Zdaję sobie sprawę, że dla kogoś kto jeździ ręczną kilka lat jest to pewnie nie do pomyślenia. 

 

Jeszcze raz zapytam. Co w tym jest takiego według Ciebie/Was, że na egzaminie musi zdać na manualu? 

Edytowane przez MiK86
Link to post
Share on other sites

 

 

W takim przypadku po co komuś machanie na egzaminie i kursie? Tym bardziej, że to spore utrudnienie dla młodego kierowcy. Zdaję sobie sprawę, że dla kogoś kto jeździ ręczną kilka lat jest to pewnie nie do pomyślenia. 

 

Nauczenie się jazdy manualem to nie jest jakiś pot, łzy, krew i sztuczna mgła. Załatwisz to i masz uniwersalne prawko. Jeśli kiedyś przyjdzie Ci komuś pomóc, przejechać jego samochodem, pożyczyć auto przy nawałce swojego albo zrobić cokolwiek manualem to przynajmniej nie musisz się martwić. Ojciec jeździ automatem w e-klasie i doceniam komfort, może nawet kiedyś do miejskiej jazdy sam kupię automat, ale pozbawić się prawnie możliwości prowadzenia manuala to strzał w kolano. 

  • Popieram 4
Link to post
Share on other sites
to czemu nie?

 

bo brak umiejętności obsługi manualnej skrzyni jest jak upośledzenie i tyle

jak pisałem nawet jak chce potem jeździć automatem całe życie to jego brocha, podstawą jest posiadanie pełnych umiejętności, a nie jakiś tam wycinków

 

 

 

Ja wiem czy złe,automat jest pewnie łatwiejszy w obsłudze jak i mniej by dekoncentrował zdającego.

 

no właśnie, a to nie o to chodzi, by było łatwiej

poruszanie się samochodem to czynność wymagająca, przede wszystkim koordynacji i podziału uwagi, jak ktoś tego nie ma to albo niech się nauczy, albo niech nie jeździ, bo tylko będzie stwarzał zagrożenie

 

idąc tym tokiem rozumowania niedługo będzie ciśnienie by dawać handicapy pilotom, bo czemu i po co mają się uczyć latać manualnie, jak w pracy potem dostaną od tego komputer

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Zacznijmy od tego, że kurs czy egzamin na prawo jazdy nie nauczą nikogo jeździć, u nas nie ma kursów jak w Skandynawii.

 

gdybym wsiadł teraz do automatu to pewnie nie potrafiłbym odruszyć

2-3 razy zahamujesz robiąc praktycznie 'stopie' autem i szybko się przestawisz.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...