jarmel 0 Napisano 29 Września 2011 Udostępnij Napisano 29 Września 2011 Witam Parę dni temu, tj piątek na obudowę mojego komputera dostało się kilka kropelek wody. Akurat grałem w jakąś gierkę i obraz zrobił się niewyraźny, od razu wyłączyłem komputer. Po próbie ponownego włączenia monitor nie wykrywał karty, wyświetłał się jedynie napis "no signal". Wyjąłem kartę i dokładnie ją osuszyłem wraz z innymi komponentami komputera. Po tym wszystko zaczęło dobrze działać. Aż do dzisiaj, rano kiedy włączyłem sprzęt napotkałem znów ten sam problem- monitor nie wykrywał karty i jedynie 'no signal'. Długo próbowałem naprawić ten problem różnymi spobobami, aż po kilku godzinach po wyciągnięciu i ponownym włożeniu karty do slotu (najpierw innego niż domyślny) wszystko znów zaczęło dobrze działać. Dlaczego tak się stało, czy da się jakoś sprawdzić co dokładnie jest nie tak? I drugie pytanie, czy serwis w takim wypadku przyjąłby mi kartę na gwarancję? Zakładam,że problem jest po stronie karty graficznej, a nie po s tronie płyty głównej, dobrze myślę? Mój sprzęt to: Asrock M3A770DE AMD Athlon II X3 440 Asus Radeon HD5770 512MB OCZ Stealthxstream 2 600W Samsung 500GB HD502HJ Cytuj Link to post Share on other sites
maryaChi 22 Napisano 29 Września 2011 Udostępnij Napisano 29 Września 2011 (edytowane) Woda + sprzęt = kłopoty, dlatego następnym razem, w podobnej sytuacji: 1) Po polaniu sprzętu wodą natychmiast odłącz zasilanie (w przypadku laptopa wyjmij baterie i odlacz zasilanie). Nie baw się w zapisywanie stanu gier i "zamykanie systemu" tylko zrób to na twardo - każda sekunda może być kluczowa. 2) Osusz sprzęt (ostrożnie suszarką do włosów - wysoka temperatura może też namieszać) i poczekaj z 12h aż resztki wody wyparuja 3) Zwykle powinno być ok po takim zabiegu Wracając do twojego problemu, niestety nie można wykluczyć też płyty głównej. Niemniej karta graficzna jest najbardziej podejrzana. Najprościej będzie sprawdzić kartę w innym komputerze - niestety wymagać to będzie dłuższego testowania, bo jak sam piszesz - czasem jest dobrze. W przypadku, gdy nie ma wyraźnych śladów zalania/poklejenia układu serwis powinien to bez szemrania przyjąć i zrealizować gwarancję. Jedyny wymóg - nie chwal się że do obudowy dostała się woda Edytowane 29 Września 2011 przez maryaChi Cytuj Link to post Share on other sites
Kaiser 13 Napisano 30 Września 2011 Udostępnij Napisano 30 Września 2011 (edytowane) Witam Parę dni temu, tj piątek na obudowę mojego komputera dostało się kilka kropelek wody. Akurat grałem w jakąś gierkę i obraz zrobił się niewyraźny, od razu wyłączyłem komputer. Po próbie ponownego włączenia monitor nie wykrywał karty, wyświetłał się jedynie napis "no signal". Wyjąłem kartę i dokładnie ją osuszyłem wraz z innymi komponentami komputera. Po tym wszystko zaczęło dobrze działać. Aż do dzisiaj, rano kiedy włączyłem sprzęt napotkałem znów ten sam problem- monitor nie wykrywał karty i jedynie 'no signal'. Długo próbowałem naprawić ten problem różnymi spobobami, aż po kilku godzinach po wyciągnięciu i ponownym włożeniu karty do slotu (najpierw innego niż domyślny) wszystko znów zaczęło dobrze działać. Dlaczego tak się stało, czy da się jakoś sprawdzić co dokładnie jest nie tak? I drugie pytanie, czy serwis w takim wypadku przyjąłby mi kartę na gwarancję? Zakładam,że problem jest po stronie karty graficznej, a nie po s tronie płyty głównej, dobrze myślę? Mój sprzęt to: Asrock M3A770DE AMD Athlon II X3 440 Asus Radeon HD5770 512MB OCZ Stealthxstream 2 600W Samsung 500GB HD502HJ Jakim cudem "kilka kropel" zalało Ci kartę!?, z moją bujną wyobraźnią nie mogę sobie tego wyobrazić!? Wszystko co zasugerował maryaChi się zgadza, ja dodałbym test kabla, słabej jakości kable dvi-d zazwyczaj łamią się przy wtyczce ( np jak masz budę za blisko ściany to jest on mocno wygięty ), a woda to tylko zbieg okoliczności. btw. Minął już tydzień od zalania, więc woda powinna już dawno wyparować w pokojowych warunkach. Edytowane 30 Września 2011 przez Kaiser Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.