Skocz do zawartości

Oszukali mnie, albo próbują - potrzebuje porady.


Recommended Posts

Cześć, mam nietypową kwestie.

Kupiłem używane słuchawki (2 miesieczne dokanałowe) z dokumentem zakupu ze sklepu euro rtv agd.

Pewna rzecz wg. mnie była zepsuta wiec poszedłem do sklepu stacjonarnego oddać je na gwarancję.

Na etui ładujące słuchawki (bo to słuchawki dokanałowe z etui powerbankiem, warte 1200zł) kupiłem etui ochronne Spigena za blisko 170zł bo do tego modelu w całej europie nie było wiec musiałem ściągać to etui z usa - taka moja fanaberia.

Oddając słuchawki na gwarancję oddałem je w tym etui Spigen, sprzedawca w sklepie mówił,żebyśmy go nie ściągali, on napisał w formularzu ,że takie etui było w zestawie + widać je na zdjęciach, zostało specjalnie tak sfotografowane przez niego do for,mularza zgłoszeniowego.

 

Słuchawki po 2 czy tam 3 tygodniach były do odbioru, serwis wymienił je całkowicie na nową parę bo nie umieli tej wady naprawić. Fajnie,że nowa para(mi to wszystko jedno bo poprzednie też były jak nowe) ale wróciła do mnie bez tego etui spigena wiec od razu im o tym powiedziałem . Sprawdzili na zdjęciach itd. i przyznali mi rację.

Słuchawki pokwitowałem i odebrałem(wiem, mój błąd ale nie mogę już tego cofnąć)

Zostało napisane zapytanie do serwisu który słuchawki naprawiał (przez kierownika sklepu euro rtv) .

Minęły2 tygodnie i cisza.

Poszedłem znowu (bo przecież nie można do sklepu zadzwonić bo odbiera infolinia ,która nic nie wie, nie jest w temacie, w żadnym temacie). Inny kierownik znowu napisał maila do serwisu i mieli do mnie zadzwonić jak etui wróci.

Minęło kolejne 2 tygodnie a etui nie ma a ja jak idiota jeźdzę co tydzień zapytać czy jest etui.

 

 

Co w praktyce mogę zrobić? 

Oczywiście bezpośrednio z serwisem się nie skontaktuję bo ukrywają co to za serwis itd.

Maila napisali i to 2 razy ale serwis ma to gdzieś , dziwna w ogóle kwestia bo takie to wszystko formalne - wystarczyło by ,żeby kierownik po prostu do serwisu zadzwonił i dowiedział się co i jak ale te chore procedury i biurokracja taki prosty zabieg uniemożliwiają.

 

Co zrobilibyście na moim miejscu? Poza oczywiście kupnem nowego etui,  tego to się domyślam. Co zrobilibyście,żeby to moje etui odzyskać? można napisać gdzieś wyżej? do jakiegoś szefa z euro rtv czy tam do uokiku czy coś ? od razu mówię,że żadnych prawników itd. brać do etui za 170zł nie będę :) no ale jakoś bym tej sprawie chciał pomóc.

Link to post
Share on other sites

Przywłaszczenie nie ma limitu kwoty.

Ja bym poszedł na policję i zgłosił zdarzenie.

 

Co będzie to będzie, może zmarnujesz trochę czasu ale narobisz smrodu, plus cenne doświadczenie dla Ciebie :D

Ja to już bym ich jechał wszędzie na społecznościówkach, bym takiego gnoju narobił że sprawa by się szybko wyjaśniła.

Edytowane przez wid3l3c
  • Haha 1
Link to post
Share on other sites
1 godzinę temu, wid3l3c napisał:

Przywłaszczenie nie ma limitu kwoty.

Ja bym poszedł na policję i zgłosił zdarzenie.

 

Co będzie to będzie, może zmarnujesz trochę czasu ale narobisz smrodu, plus cenne doświadczenie dla Ciebie :D

Ja to już bym ich jechał wszędzie na społecznościówkach, bym takiego gnoju narobił że sprawa by się szybko wyjaśniła.

Policja zajmuje sie dopiero od 500zł w górę 

  • Lubię to 1
Link to post
Share on other sites

https://uokik.gov.pl/pomoc_dla_konsumentow.php

Przedzwoń najpierw na infolinię, jeśli nie powiedzą nic konkretnego to skrobnij maila do rzecznika konsumentów, załącz jak najwięcej dokumentacji. Jak jest ogarnięty to w momencie ich postawi do pionu i w zębach ci nowiutkie etui przyniosą :D Policja raczej oleje temat, nie ma sensu.

Link to post
Share on other sites
Policja zajmuje sie dopiero od 500zł w górę 
Nie prawda, policja ma obowiązek zająć się każdym zgłoszeniem nie ważne jakiej kwoty dotyczy.
Nie ma czegoś takiego że sprawę za 299 zł olewamy a za 501 zbadamy to nie plebanią.




A co do problemu autora... Na gwarancję oddajesz to co kupiłeś jeśli owego futerału nie było w zestawie przy zakupie to po co go oddawałeś do reklamacji?

Ja bym dla zasady poszedł i zgłosił to na policję, jak zaczną pytać w sklepie to może ktoś się przestraszy i futerał się znajdzie.


P. S
Przywłaszczenie cudzego mienia uzyskanego w dowolny sposób (także przez znalezienie!) to zgodnie z Kodeksem karnym – przestępstwo. Kwestię tą reguluje art. 284 K.k. Za taki czyn grozi kara grzywny, ograniczenie wolności, a nawet pozbawienie wolności do lat 3


Kilka lat temu u mnie w mieście była głośna sprawa kobiety która znalazła 100zl na. Ulicy i je przywłaszczyła. Problem w tym że kobieta która zgibila te pieniądze zgłosiła to na policję, monitoring miejski szybko pozwolił ustalić znalazcę.
Jak dobrze pamiętam to kobieta która przywłaszczyła te 100zl dostała 500zl grzywnej. Także słaby interes
Link to post
Share on other sites
5 godzin temu, raiders napisał:

Nie ma czegoś takiego że sprawę za 299 zł olewamy a za 501 zbadamy to nie plebanią.

W praktyce to niestety wygląda tak że znakomita większość tych spraw jest umarzana o ile w międzyczasie sama się nie rozwiąże, albo "przy okazji" czegoś innego nie wypłynie. Oni fizycznie nie mają czasu bawić się w takie pierdoły, to nawet nie wina samych policjantów tylko całego systemu.

 

5 godzin temu, raiders napisał:

Jak dobrze pamiętam to kobieta która przywłaszczyła te 100zl dostała 500zl grzywnej. Także słaby interes

 

Kurde, ja kiedyś znalazłem 5dyszek - nie będę mógł teraz spać spokojnie. :->

 

A tak serio to też jest niezły paradoks prawny, wychodzi na to że lepiej ominąć taką stówkę i udawać że się jej nie widziało... bo jak niby szukać właściciela takiego banknotu? Jedynym wyjściem jest iść na policję i stracić pół dnia żeby zgłosić, że się to znalazło. Co innego gdyby był to jakiś portfel, czy cokolwiek innego.

 

Powracając do tematu autora, ja bym naskrobał jakieś oficjalne pismo i wysłał do sklepu, tym bardziej że masz dowód na to że etiu było zdane. Nie jest wykluczone, że to etiu sobie leży grzecznie gdzieś tam na jakimś serwisie a tylko przez procedury sklepu nie można tego załatwić w normalny sposób, na serwisie podjęli decyzję o wymianie, elektronicznie poszło to wyżej, dostałeś nową parę, ale o odesłaniu etiu już nikt nie pomyślał, Raczej mało prawdopodobne żeby ktoś sobie chciał świadomie to przywłaszczyć.

 

Ps. kiedyś w Decathlonie jak wysyłali cały rower na serwis to zapomniałem kompletnie zdjąć "żabek", uchwytu na bidon i coś tam jeszcze.... podobnie wysłali nowy rower prosto z magazyny głównego, dostałem go bez tych akcesoriów, wtedy już machnąłem ręką bo to wszystko nie było warte więcej jak stówkę.... ale pozytywnie mnie zaskoczyli bo po 2tyg, dostałem telefon ze sklepu, że akcesoria wróciły z serwisu i zapraszają po odbiór. Także tutaj duży plus dla Decathlonu.

 

 

 

Link to post
Share on other sites
31 minut temu, pendzel_3 napisał:

W praktyce to niestety wygląda tak że znakomita większość tych spraw jest umarzana o ile w międzyczasie sama się nie rozwiąże, albo "przy okazji" czegoś innego nie wypłynie. Oni fizycznie nie mają czasu bawić się w takie pierdoły, to nawet nie wina samych policjantów tylko całego systemu.

Owszem zgoda ,czyli jest odmowa wszczęcia postępowania  ,Ale nie mogą odmówić przyjęcia zgłoszenia  na które muszą wystawić papier  i które muszą zbadać czyli zapoznać się  ze sprawą  ,a to w wielu sytuacjach tego typu wystarczy  ze policja popyta się tu i tam i zawsze ktoś zmięknie jak  sobie uświadomi ze pały węszą  w sprawie ...

A o odmowie wszczęcia postępowania dowie się tylko osoba zgłaszająca .

Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, Lord_Krecitsqa napisał:

@raidersmylisz się ziomeczku. 

Jest różnica dla nich. Chodzi o klasyfikację czynu. Nie chce mi się szukać teraz ale dzięki się to na kradzież/wyłudzenie albo jakoś tak. 

Kiedyś miałem styczność z tym niestety.

:)

Ty dalej nie rozumiesz  . POLICJA ma obowiązek przyjąć  każde zgłoszenie   i możesz je złożyć w dowolnym komisariacie w PL .

Możesz isć i zgłosić ze ci gacie ze sznurka na pranie zajumali i to  zgłoszenie będzie przyjęte ,dostaniesz papier  na to  ,policja musi tą sprawę zbadać i dać odpowiedź   czy wszczyna postępowanie czy  nie  .

Policja nie jest od klasyfikowania  czynu   od tego jest sąd  i ustawodawca .

 

Mam   trochę  psiarni w rodzinie od strony żony ,jak i kilku kumpli  więc wiem co mówię, ale nie będę  za wszelką cenę   szedł ze moje na wierzchu ,jak sądzisz inaczej  to  ok ,ale jesteś w  błędzie .

 

 

Gdzie można złożyć zawiadomienie o przestępstwie? Zawiadomienie o przestępstwie ma obowiązek przyjąć od Ciebie każdy funkcjonariusz Poli- cji na każdym posterunku, komisariacie i w każdej komendzie Policji, sporządzając protokół przyjęcia ustnego zawiadomienia o przestępstwie.

https://rzeszow.uw.gov.pl/wp-content/uploads/2017/08/Jak-zlozyc-zawiadomienie-o-przestepstwie.pdf

Link to post
Share on other sites
5 minut temu, raiders napisał:

policja musi tą sprawę zbadać i dać odpowiedź   czy wszczyna postępowanie czy  nie  .

 

Dobra Raiders wiem że co do zasady masz rację, ale w praktyce życie wygląda inaczej, np. czepiając się twojego przykładu o gaciach na sznurku, zastanawiam się jak by miało wyglądać "zbadanie" okoliczności zaginionych gaci ze sznurka.... ;) - w praktyce umorzenie czegoś takiego to czysta formalność.

 

WBVnHs8.png

 

Jak ja od kumpli z tego fachu słyszę jakie sprawy są umarzane, to naprawdę etiu autora wypada blado, dość powiedzieć, że prokoratura chyba właśnie zawiesiła śledztwo ws. Wieczorka.... dzieci we mgle.

  • Lubię to 1
Link to post
Share on other sites

@pendzel_3 zgadza się dla tego ja się odnoszę do samego faktu złożenia zawiadomienia które musi być przyjęte i policja musi zapoznać się ze sprawą i wydać decyzje wszczęcia lub odmowy postępowania i tyle.

A kolega twierdzi że policja może od tak sobie odmówić i jeszcze oceniać czy dany czyn jest mało średnio lub bardzo szkodliwy. Nie nie może tak zrobić.
No chyba że PiS wygra wybory i zmienia to odpowiednią nocna ustawa napisana na kolanie w sejmowym korytarzu

Link to post
Share on other sites

Podtrzymuje swoje zdanie że lepiej zacząć od kontaktu z rzecznikiem konsumentów. Ale jeśli dobrze rozumiem i...

W dniu 30.05.2023 o 20:13, under555 napisał:

Słuchawki pokwitowałem i odebrałem(wiem, mój błąd ale nie mogę już tego cofnąć)

...podpisałeś się pod tym że odbierasz słuchawki wraz z etui to chyba niewiele będzie dało się zrobić. Życie w tym kraju nauczyło mnie czytać dokładnie wszystko gdzie składam swój podpis ;)

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...