Skocz do zawartości

Recommended Posts

Lol. Pokaż mi kulturystę, który trenuje FBW. Coś mi się zdaje, że Ryszard Rećko ma na koncie jakieś sukcesy i "kilka" lat doświadczenia więcej od Ciebie.

I już wylazł kompletny brak wiedzy w tej dziedzinie.

Czy Ty zdajesz sobie sprawę że kulturysta ma inne zapotrzebowanie na bodźce niż ludzie zaczynający przygodę z ciężarami?

 

Odsyłam do adekwatnej literatury a nie wyskakiwania z pierwszym lepszym wideo z youtube promującym trening-prowokację.

Nie neguję sukcesów pana Ryszarda, ale na siłowniach w Polsce jest od diabła renomowanych trenerów z certyfikatami którzy nie mają bladego pojęcia o tym co robią/mówią.

Link to post
Share on other sites

Dobrze wiem kim jest ten człowiek.

Dowiedz się więcej z zakresu fizjologii i metodyki treningu a nie pchasz się tu z jakimś internetowym bałachem człowieka który coś osiągnął.

 

Jak ten argument jest dla Ciebie niepodważalny to niespodzianka, niektóre metody nawet tak znamienitego kulturysty jak Arnold Schwarzenegger zostały po latach uznane za nieefektywne.

 

Reasumując,

Split klata/bic, plecy/tric, nogi/barki to tandeta i lepiej od tego uciekać jak traktuje się trening chociaż na wpół poważnie a jeśli twierdzisz inaczej to nie moja sprawa aby wyprowadzać Cie z błędu więc idź loooooooluj gdzie indziej.

Link to post
Share on other sites

Są i tacy co rosną od samego patrzenia na sztangę :)

Ja nie mówię że się nie da, bo są na to liczne przykłady które nawet znam osobiście, ale dla początkującego czy nawet średniozaawansowanego dobrane FBW da znacznie więcej i to potwierdza metodyka tych treningów.

 

Nie mówiąc już o korzyści na przyszłość jaka płynie z nauki techniki podstawowych ćwiczeń wielostawowych ("wielkiej siódemki") od samego początku, bo przecież mowa o regularnych ćwiczeniach.

 

Strzelę w ciemno że trenując tym splitem miałeś efekty, ale już wtedy ważyłeś z 80kg.

Link to post
Share on other sites

Dobrze wiem kim jest ten człowiek.

Dowiedz się więcej z zakresu fizjologii i metodyki treningu a nie pchasz się tu z jakimś internetowym bałachem człowieka który coś osiągnął.

 

Jak ten argument jest dla Ciebie niepodważalny to niespodzianka, niektóre metody nawet tak znamienitego kulturysty jak Arnold Schwarzenegger zostały po latach uznane za nieefektywne.

 

Reasumując,

Split klata/bic, plecy/tric, nogi/barki to tandeta i lepiej od tego uciekać jak traktuje się trening chociaż na wpół poważnie a jeśli twierdzisz inaczej to nie moja sprawa aby wyprowadzać Cie z błędu więc idź loooooooluj gdzie indziej.

 

Trenuję od 14 lat i nie uważam, że to tandeta. Przerabiałem FBW i moim zdaniem jest to gó*****y trening. Doucz się. Skoro dzielony już nie działa, to ciekawe czemu wielu czołowych polskich kulturystów trenuje dzielonym. ;)

Edytowane przez Saiya-jin
Link to post
Share on other sites

kulturystów

I znów to samo.

 

Kulturysta trenujący od wielu lat potrzebuje innego treningu, innych bodźców i innej intensywności żeby doprowadzić do efektywnych mikrourazów, stąd katują jedną bardzo dobrze wytrenowaną partię dziennie.

Bardzo często są to osoby trenujące nawet po 6 dni w tygodniu gdzie przy podziale na trening lekki/ciężki tej samej partii to ma sens.

Jeżeli celem jest rzeźba czy masa danej partii (ograniczenia wagowe) split jest jedynym rozsądnym wyborem żeby dopracować symetrię sylwetki.

 

Przez 14 lat nikt Ci tego nie wbił do głowy?

 

Dzielony nie działa na początkujących tak jak działa FBW a o to w tej dyskusji chodzi.

Ten 3 dniowy split jest nieefektywny bo za bardzo obciąża układ nerwowy i ma za długie przerwy pomiędzy treningami danej partii.

 

Jak nie masz żadnych argumentów poza "bo czołowi kulturyści" to nie wygaduj głupot bo jeszcze ktoś pomyśli że to prawda i skończy jak większość spod sztandaru KLATA I BICE przychodzących na siłownie w klapkach.

Link to post
Share on other sites

...Ponad dwa razy wiecej

yy szok :)

ja bym się bał podejść :)

 

Mój znajomy też pięknie przybierał splitem, ale już swoje ważył i jakieś mięśnie miał więc chyba coś w tym jest.

 

A dla mnie początkujący około 6-9 mcy treningu, ciężko załapać poprawną technikę w krótszym czasie, a mówi się że progres utrzymuje się do pół roku wstecz więc coś takiego miałem na myśli mówiąc początkujący :)

Edytowane przez sid vicious
Link to post
Share on other sites

Witam. Zamierzam zmienić trochę plan napiszcie co myślicie o tym.

 

Poniedziałek:

a)Klata:

-wyciskanie sztagi na ławce poziomej (3x12)

-wyciskanie sztangielek skos ( głowa do góry) (3x12)

-rozpiętki na płaskiej ( 3x15)

-brama (3x12)

-wyciskanie na maszynie (3x12)

b) Triceps:

-wyciskanie francuzkie jednorącz w siadzie (3x12)

-wyciskanie francuzkie sztangi w leżeniu (3x12)

-prostowanie ramion na wyciągu stoiąc (3x12)

-pompki w podporze tyłem (3x12)

 

Środa:

a) Plecy:

-wiosłowanie sztangielkami( 3x12)

-przyciąganie linki w siadzie uchwyt szeroki (3x12)

- + 2 ćwiczenia na maszynach (3x12)

- unoszenie tułowia z opadu

b) Biceps:

-uginanie gryfu łamanego stoiąc (3x12)

-gryf łamany na modlitewniku (3x12)

-uginanie ze sztangielkiami z suinacją (3x12)

-w podporze o kolana (3x12)

 

Piątek:

a) Barki:

-wyciskanie sztangielek (3x12)

-unoszenie sztangielek bokiem w górę (3x12)

-podciąganie sztangi wzdłuż tułowia (3x12)

-unoszenie ramion ze sztangielkami (3x12)

b) ćwiczenie na kaptury

c) nogi ale to zmieniam czasami co o tym myślicie ?

Link to post
Share on other sites

ad. Klatka: Wywalilbym rozpietki, brama wystarczajaco zastymuluje odpowiednie aktony :)

Wyciskanie na maszynie zamienilbym na 2x10 i dal na poczatek jako rozgrzewka

Pamietaj co za duzo to nie zdrowo (chyba, ze tyle potrzebujesz zeby zastymulowac odpowiednio grupe, nie znam Twojego stazu)

 

ad. Triceps: Tez mysle ze dwa cwiczenia wystarcza, np. wyciskanie sztangi prostej lezac plasko 3x8 a potem wyciag gorny jednoracz podchwytem 3x15/12

 

ad. Plecy: a gdzie martwy ciag? :D Plecy bez martwego to nie plecy!

 

-unoszenie ramion ze sztangielkami (3x12) b) ćwiczenie na kaptury

Toz to to samo jest :)

 

nogi

Tego wogole nie rozpisales, a bez porzadnych nog nie zrobisz porzadnego treningu, proponuje przysiady 12-10-8 potem wykroki 3x12 i cos tam jeszcze dorzucic mozna

Link to post
Share on other sites

yy szok :) ja bym się bał podejść :)

Dlaczego? :P Samym ciężarem nic nie zdziałasz. Wystarczy szybkość, technika i już takiego osobnika kładiesz :P. Siła ciosu zależy bardzo wiele od techniki z jaką wyprowadzany jest.. Jednak co racja, to racja. Jakby taki się na ciebie rzucił, to żadna technika by ci nie pomogła... :P. (Bez urazy GreQ)

 

 

Widać wcześniejszy post został usunięty przez świetnego moderatora imieniem kubbak. Brawa dla niego! Brawa! Większe brawa dla osoby, która dała mu moda! Brawa im!

Edytowane przez Dip79
Link to post
Share on other sites

Toz to to samo jest :)

Greq zapewne chodziło o "hitlerki".

 

Widać wcześniejszy post został usunięty przez świetnego moderatora imieniem kubbak. Brawa dla niego! Brawa! Większe brawa dla osoby, która dała mu moda! Brawa im!

Twoje durne komentarze są zbędne dlatego go usunąłem. Zauważ, że to temat w dziale "Na luzie" a więc nie stricte związanych z IT.
Link to post
Share on other sites

Bez urazy GreQ

Nie ma sie czym chwalic, wtedy przy wadze ~170 miejscem nawet 190kg mialem prawdopodobnie ponad 60% tkanki tluszczowej

 

Teraz mam ~130KG przy ~25-27% BF :)

Plan jest zejsc do 10% :D

 

Greq zapewne chodziło o "hitlerki".

Mozliwe mozliwe :)

Czekamy na wypowiedz kolegi :D

Link to post
Share on other sites

Masa+szybkość = siła, tu nie ma wielkiej filozofii.

 

U kolegi wyżej zamieniłbym Klata+Tric/Plecy+Bic na opak, za dużo tricepsa na jeden dzień, analogicznie do bicepsa w drugi.

I wywaliłbym ściąganie linki z wyciągu... to dla bab, zrób drążek - jak nie dajesz rady to podskakuj i powoli się opuszczaj.

 

Ja mam mikroskopijny BF i przy wadze 75/76kg wyglądam jak szczypior.

Muszę domasować 5-7kg i będzie super :D

Link to post
Share on other sites

Nie ma sie czym chwalic, wtedy przy wadze ~170 miejscem nawet 190kg mialem prawdopodobnie ponad 60% tkanki tluszczowej

 

Teraz mam ~130KG przy ~25-27% BF :)

Plan jest zejsc do 10% :D

 

 

 

Mozliwe mozliwe :)

Czekamy na wypowiedz kolegi :D

 

Mistrzu je**ij jakąs fotę :)

Link to post
Share on other sites

Tutaj juz po ok. 2,5-3 miesiacach FBW masowego:

 

http://greqone.pl/images/1.jpg

http://greqone.pl/images/2.jpg

 

A tutaj zdjecie zrobione kilka tygodni temu na koncowce masy:

 

http://greqone.pl/images/3.jpg

 

Na ostatnim zdjeciu jest moze 2-3% BF wiecej niz normalnie udalo mi sie zejsc, ze wzgledu na kilka potyczek po drodze :)

Link to post
Share on other sites

Oj nie, ja bardzo cenie sobie balans i równowagę. Z ekstra 25 kilo mięsa to bym się utopił w basenie i nie ubiegł kilometra... jak sądzę :D

 

Dla jasności, to właśnie ci "pulchniejsi" lepiej utrzymują się na wodzie i według badań, to taki nie musiał nawet nic się ruszać, tylko sam pływał i unosił się :P. Woda go po prostu wypychała, kiedy taki średniak (bardziej chudy) co chwile opadał w dół i musiał zapierdzielać nogami :P. Ludzie mają więcej kilo i biegają po kilkanaście km dziennie :D.

 

GreQ - fotka z hardkorowym? :P Gdzie to było?

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...