dentor23 319 Napisano 7 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 co jakiś czas możesz przemieszać z prostym crossfitem np. 10 pompek 10 przysiadów 10 brzuszków cały czas bez przerwy przez 40minut np lub jakiś Interwał bo najlepiej pali fat Cytuj Link to post Share on other sites
Johny3 3216 Napisano 7 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Gdyby ktoś chciał kupić odradzam ;D najochydniejsze białko jakie jadlem, na sam zapach źle się robi ;/ (czekolada) BCAA chyba też niewiele lepsze... Mam jeszcze w woreczku w szufladzie kilkanaście kapsułek... Drogie w C... Ja musiałem tego jeść 18 (?) kapsułek żeby wyrobić dawkę... Cytuj Link to post Share on other sites
Eklerek 642 Napisano 7 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 @okar Wiesz gdzie można znaleźć pełne insanity w necie? Cytuj Link to post Share on other sites
Alpi 352 Napisano 7 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 BCAA chyba też niewiele lepsze. To fakt pudełko ma 100 kapsułek chyba było w pakiecie z białkiem to przygarnąłem, i tak rzadko używam Cytuj Link to post Share on other sites
okar19 8223 Napisano 7 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 (edytowane) @okar Wiesz gdzie można znaleźć pełne insanity w necie? Na tej samej stronie na której jest p90x. Wpisz insanity. Ew tudou.com Edytowane 7 Lipca 2014 przez okar19 Cytuj Link to post Share on other sites
Johny3 3216 Napisano 7 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 (edytowane) było w pakiecie z białkiem To chyba, że tak - ja kupiłem ponad rok temu z uwagi na niską cenę- a że się nie znałem na tym totalnie, to się wkopałem Teraz tylko w proszku i lepsiejsze firmy. BTW. Zamówiłem na SFD to białko od nich WPC plus v2 kokosowe. Wysłali mi je jeszcze dzisiaj, więc może jutro zawita do paczkomatu i się okaże czy to coś warte - póki co jeśli chodzi o walory smakowe. Edytowane 7 Lipca 2014 przez Johny3 Cytuj Link to post Share on other sites
Alpi 352 Napisano 7 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 W smaku są ok Cytuj Link to post Share on other sites
kacperq 2048 Napisano 7 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 (edytowane) Muszę się pochwalić, że po jakiś dwóch tygodniach treningu ubyło mi ponad 1kg. Przez kilka dni zainteresowałem się cardio Okara, ale to jednak nie dla mnie Później przesiadłem się na typowy domowy trening (100 przysiadów, 100 skłonów w trzech seriach każde ćwiczenie - od dziś z każdym dniem treningu podnoszę poprzeczkę o 10 ćwiczeń). Wiem że 1kg w dwa tygodnie to nie jakiś zachwycający wynik, ale i tak jestem z siebie dumny. Od przyszłego tygodnia spróbuje zainteresować się bieganiem. W końcu muszę się wbić w te cholerne spodnie... Btw. co sądzicie o omlecie na kolacje? 3 jajka i 4 kawałki posmarowanego, ciemnego chleba (małego, gdzie dwa jego kawałki odpowiadają jednej w normalnym chlebie). Gdzieś słyszałem o oddzielaniu żółtek od białka, żeby tych pierwszych było jak najmniej, co myślicie? Edytowane 7 Lipca 2014 przez kacperq Cytuj Link to post Share on other sites
okar19 8223 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 (edytowane) Muszę się pochwalić, że po jakiś dwóch tygodniach treningu ubyło mi ponad 1kg. Przez kilka dni zainteresowałem się cardio Okara, ale to jednak nie dla mnie Co masz na myśli mówiąc nie dla mnie? Mówiłem tak kilka razy zanim przyzwyczaiłem się do wysiłku, zapewne wiele osób nie dawało rady na początku ale jednak zmotywowały się i pokonały swoje słabości kiło zgubiłeś z insanity czy przysiady?? Wiem że 1kg w dwa tygodnie to nie jakiś zachwycający wynik Pół kilo na tydzień to jak najbardziej dobry wynik. Gdyby schodziło więcej to wtedy trzeba byłoby się zastanawiać czy idzie mięcho, tłuszcz czy może woda podskórna schodzi : p Btw. co sądzicie o omlecie na kolacje? 3 jajka i 4 kawałki posmarowanego, ciemnego chleba (małego, gdzie dwa jego kawałki odpowiadają jednej w normalnym chlebie). Gdzieś słyszałem o oddzielaniu żółtek od białka, żeby tych pierwszych było jak najmniej, co myślicie? Białko nie zawiera tłuszczu w przeciwieństwie do żółtka. Jak masz dietę ( masz? : p ) i spożywasz tłuszcz w ciągu dnia z oliwy, awokado czy innych produktów wtedy trzeba by się zastanowić nad oddzielaniem żółtka od białka aby w ostatnim posiłku nie było za dużo tłuszczu a najlepiej żeby w ogóle nie było tłuszczu w ostatnim posiłku. Edytowane 8 Lipca 2014 przez okar19 Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 co wy z tymi jajkami macie? cały sens jedzenia jajek to żółtka, druga rzecz nie bez powodu powtarzamy, że posiłki powinny być zbilansowane, a ty coś odwrotnego koledze wciskasz a jak usłyszę tłumaczenie oparte kwasy nasycone w żółtku to z miejsca dam czas wolny od forum na doczytanie pewnych kwestii Cytuj Link to post Share on other sites
dentor23 319 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 Też się chętnie dowiem dlaczego się oddziela żółtko od białka ? Sam dzisiaj jadłem na śniadanie Omlet z 2 jaj (całych białko + żółtko) + 50g płatków owsianych a na to dżem jagodowy bo miałem mega parcie na słodkie a na śniadanie sobie można pozwolić bo da kopa na cały dzień i na kilka dnie nie chcę już słodkiego Cytuj Link to post Share on other sites
Tycha 4794 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 Też się chętnie dowiem dlaczego się oddziela żółtko od białka ? Cholesterol. Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 pisałem w poprzednim poście czego można się spodziewać za taką odpowiedź, już abstrahując od tego, że wypadałoby uzasadnić, nawet jak nam się wydaje, że wiemy co mówimy 1 Cytuj Link to post Share on other sites
kacperq 2048 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 (edytowane) Co masz na myśli mówiąc nie dla mnie? Mówiłem tak kilka razy zanim przyzwyczaiłem się do wysiłku, zapewne wiele osób nie dawało rady na początku ale jednak zmotywowały się i pokonały swoje słabości kiło zgubiłeś z insanity czy przysiady?? Dla początkującego (mnie) jest trochę ciężko tak od razu się "wprawić" w takie "dość" męczące ćwiczenia 5 lub 6 dni ćwiczyłem Insanity, ale później już odpuściłem i leciałem z przysiadami i skłonami aż do dziś Jak masz dietę ( masz? : p ) Nie mam jakiejś rozpisanej diety, ale nie jem już tłustych mięs, jedynie ryby i piersi z kurczaka z dodatkiem brązowego ryżu i warzyw/czasami ziemniaków oraz zupy w środy i piątki. Normalny chleb całkowicie wywaliłem, jem tylko ciemny (taki jakiś mały jak już mówiłem wcześniej), nie jem oczywiście nic słodkiego (od dobrych czterech miechów). Na kolacje najczęściej omlety z trzech jaj/ew. parówki z dodatkiem kilku kawałków chleba. Piję tylko wodę EDIT: Byłbym zapomniał, codziennie pochłaniam 2-3 jabłka. Edytowane 8 Lipca 2014 przez kacperq Cytuj Link to post Share on other sites
Tycha 4794 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 pisałem w poprzednim poście czego można się spodziewać za taką odpowiedź, już abstra****ąc od tego, że wypadałoby uzasadnić, nawet jak nam się wydaje, że wiemy co mówimy Ludzie oddzielają białko od żółtka ze względu na obecność w tym drugim dużej ilości cholesterolu. Napisałem gdziekolwiek, że tak się powinno robić? Jeśli ktoś je rozsądne ilości jaj, to takie oddzielanie nie ma większego sensu. Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 jem tylko ciemny jedna uwaga na temat ciemnego pieczywa - ono w lwiej części jest ciemne, bo je karmelem barwią, chleb żytni jest naturalnie jasny tak na marginesie Ludzie oddzielają białko od żółtka ze względu na obecność w tym drugim dużej ilości cholesterolu bo ludzie to debile całe jajko rozmiaru M waży razem ze skorupką ok 50g zawiera w tym ok 5g tłuszczy, który znajdujemy w zasadzie wyłącznie w żółtku... ~5g na jajko z czego aż 2-3g to cholesterol.. dużo? dużo, ale większa część to HDL, nie zapominajmy, że białko jaja to głównie woda, a obok tłuszczy inne składniki odżywcze i witaminy znajdziemy w żółtku, w tym ok 2/3 białek o tym jak się ma HDL do LDL i jakie role obie lipoproteiny pełnią w organiźmie możecie już sobie doczytać sami Jeśli ktoś je rozsądne ilości jaj, to takie oddzielanie nie ma większego sensu. takie rozdzielanie nie ma najmniejszego sensu, nawet jakby jajko było podstawą diety Cytuj Link to post Share on other sites
Tycha 4794 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 Jedno słowo. Cholesterol. Jedno jajko z żółtkiem reszta bez- owszem. 5 jajek z żółtkami i choćbyś resztę dnia jadł sałatę to robisz sobie kuku. Wyjdzie Ci to w badaniach. Wdg WHO nie zaleca się spożywania więcej niż 10 jajek tygodniowo. To zalecenie odnosi się do żółtek- białka można jeść bez ograniczeń. Bezpieczną ilość zjadasz w dwa dni. Kiedyś zalecenia były ostrzejsze ale nadal zaleca się ostrożność w jedzeniu zbyt dużej ich ilości. Jak ktoś nie potrafił wyciągać wniosków z nowszych badań nad wpływem jajek na poziom cholesterolu to przy zluzowaniu zaleceń WHO stwierdził "aaa czyli mogę jeść". To nie jest tak... Komu tu teraz wierzyć? Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 odsyłam do źródeł - Maria Luz Fernandez uniwersytet w Connecticut Cytuj Link to post Share on other sites
Biafra 16739 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 bo ludzie to debile Raczej bym się wstrzymywał z takimi sądami. Tyle o ile przy zdrowej diecie najnowsze badania faktycznie złagodziły podejście do spozywania dużej ilości jaj tak w przypadku "normalnej" diety dokładanie sobie zbędnego cholesterolu w takich ilościach "bo białko" nie jest mądre. Nawet przy dobrym stosunku HDL do LDL. Tym bardziej gdy mówimy o osobach chcących zjadać 10 jaj dziennie. Wytyczne WHO nie wzięły się z czapki, opierają się również na najnowszych badaniach. O ile dla świadomego kulturysty nie spożywającego tłuszczy nasyconych jajka nie będą specjalnym zagrożeniem tak podejście "ludzie to idioci- można żreć bo jajko małe" to ignorancja. A co do źródeł, bo nie chcę wzbudzać niepotrzebnej kłótni. Badanie na które się powołujesz przeprowadzono na 28 pacjentach z nadwagą lub otyłością. Jedli oni 3 jaja dziennie jako dodatek do diety. Nie zaobserwowano zmiany poziomu LDLu, jedynie HDL. Te wyniki trzeba brać za to czym są. Dodatek cholesterolu w postaci 3 jajek dziennie nie jest niebezpieczny w tej populacji (przez 12 tygodni). Czy z tego można wyciągnąć wniosek że 5 jajek dziennie przez całe życie to bezpieczna ilość? Nijak. 3 Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 kurde gdzie Rzym, gdzie Krym, 10 jajek dziennie zakrawa o czystą bezmyślność, podobnie jak wszystkie plany żywieniowe oparte o 5 składników na krzyż do tego zaliczam pomysł z oddzielaniem żółtek, bo żółtka są be, w cale nie są be, tylko co za dużo to nie zdrowo, tak samo jest "ze 150" innymi składnikami (witamina A na ten przykład), nawet alkohol w pewnych ilościach jest zdrowy, cholera za każdym razem piszę - zbilansowana dieta - a nie jakieś wymysły typu tego nie, tamtego nie, ale to to dobre - do porzygu 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Biafra 16739 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 I absolutnie się zgadzam. Tylko do tego, zdrowego podejścia nie spasowała mi ta część Twojej wypowiedzi: takie rozdzielanie nie ma najmniejszego sensu, nawet jakby jajko było podstawą diety Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 a nie dałoby się? dało by się i to niekoniecznie 10 dziennie, zresztą nie ważne, wszystko zaczęło się od stwierdzenia - żółtko nie jest zdrowe, bo ma cholesterol, czemu zaprzeczają badania wspomnianej pani profesor, tyle Cytuj Link to post Share on other sites
Tycha 4794 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 wszystko zaczęło się od stwierdzenia - żółtko nie jest zdrowe, bo ma cholesterol, Nikt tego nie napisał... Cytuj Link to post Share on other sites
Synergia 1598 Napisano 8 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 Dobra panowie mądrale. Jem 5 jajek dzień w dzień. Czy to wpływa jakoś na moje zdrowie ? W czym zaczął by się objawiać nadmiar cholesterolu ? Tłuszczy w diecie mam ok 1 g na kg masy ciała z czego 1/3 to jajka, 1/3 to ziarna słonecznika i 1,3 to jakieś inne zawarte w produktach typu meko, mięso etc. Cytuj Link to post Share on other sites
Zulaga 196 Napisano 11 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 Witam. Mam pewien problem i nie wiem jak sobie z nim skutecznie poradzić. Podczas przysiadów, pompek czy biegu 'strzela' mi w kościach czy też stawach - kolanach, łokciach i rzadziej w kostkach. Jak można temu zaradzić? Oczywiście nie sprawia mi to żadnych kłopotów, jednak jest to nieprzyjemne. Czytam właśnie, że miśki Haribo pomagają. Ktoś, coś? Dodam, że prowadzę aktywny tryb życia - przez rok szkolny codziennie kilka kilometrów marszu, częsta gra w piłkę nożną, siatkówkę (WF nigdy nie opuściłem ). A przez wakacje praca fizyczna. To strzelanie mam już od dosyć dawna i jakoś nigdy mnie to nie denerwowało, ale teraz zaczęło. Wiecie co można na to poradzić? Jakiś magnez, czego może mi brakować? Czuję się ogólnie bardzo dobrze, więc tym ciekawszy jestem od czego to zależy. Z góry dzięki Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.