Skocz do zawartości

Recommended Posts

Tryb „retro", powiedz lepiej jak ten phone się trzyma tego gryfu ;)

a przy okazji trzeba trochę na drążku powyginać się...

Edytowane przez wormadam
Link to post
Share on other sites

Zdjęcie stylizowane na te sprzed epoki kolorowych aparatów analogowych? %-)

Weź zrób Nokią 6300 zdjęcie kolorowe przy braku światła dziennego i naparzających jarzeniówkach to pogadamy %-)

Jak miało być coś widać to już wolę czarno-białe :P

 

powiedz lepiej jak ten phone się trzyma tego gryfu

Prawa fizyki, wystarczy dobrze wyliczyć środek ciężkości %-)

 

a przy okazji trzeba trochę na drążku powyginać się...

Pierwsze ćwiczenie przy treningu pleców to właśnie drążek ale zaległosci są bardziej z czasów liceum teraz już się tego nie nadrobi zbytnio ;)

Poza tym kobity w domu mi zabraniają bo co chwila trzeba garderobę zmieniać %-)

 

<pozdro>

Edytowane przez RAKU 44
Link to post
Share on other sites

Wyznaję zasadę "jak jest czysto, ciepło i ładnie pachnie - to nie jest siłownia" :). Właściwie da się zrobić każde podstawowe ćwiczenia ale brakuje mi wyciągu na tricepsa i ewentualnie linek na bramie. Muszę z wyciągiem pokombinować w najbliższym czasie.

 

http://img560.imageshack.us/img560/2319/dsc00411bc.th.jpg

 

... a to drążek. Plus, szeroki chwyt. Minus, ogólnie słaba konstrukcja więc podciąganie z obciążeniem nie wchodzi w grę.

 

http://img638.imageshack.us/img638/8307/dsc00409cp.th.jpg

Edytowane przez elkey
Link to post
Share on other sites

Muszę z wyciągiem pokombinować w najbliższym czasie.

Eee ja na wiosce, skąd pochodzę, mam wyciąg zrobiony z szyny od kolejki wąskotorowej przerzuconej na długości jakichś 6-7 metrów między murłatami, rolki (bloczki) znalezione gdzieś u starszego w warsztacie zamocowanie konstrukcja własna wisi mi to jakieś 3,5 m nad głową w wiacie %-) Uchwyty szeroki wygięty i neutralny + sznur do tricepsu wszystko firmy RAKU ;)

 

Obciążenie własnoręcznie odlane z ołowiu na kuźni elektrycznej, trochę materiału z akumulatorów, trochę od wujka, który podprowadził wodociągowcom sztabę ołowiu o wadze 35 kg :P

Łącznie odlanych 8x5 kg + 4 x2,5 do tego mam jeszcze 4x1 kg nie licząc 4 obciążników kolejowych 4x27 kg +2x17 kg :D

 

Sztangi pospawane z kół od wagonów od wspomnianej już kolejki wąskotorowej. Podstawowa o klatki 70 kg i druga do reszty 30 kg obie bez możliwości zmniejszania ciężaru tylko dokładanie wchodzi w grę %-)

Hantle + zaciski do wszystkiego też zrobiłem sam z drutu żebrowego fi 22-24 bodajże i grubościennych rurek (to do zacisków).

Niemal identyczne ośki z kołami jak te wykorzystałem do sztang:

http://kolejrogowska.pl/obrazki/2009/04/wozek.jpg

 

Ławeczka oczywiście made by me drążek też, wisi na tej szynie kilka metrów nad ziemią więc albo się podciągasz albo spadasz na wylewkę i łamiesz nogi %-)

 

<pozdro>

Edytowane przez RAKU 44
Link to post
Share on other sites

Mam prośbę. Chcę kupić wyciąg do piwnicy. Może mieliście do czynienia z jakimiś tanimi dostępnymi na allegro czy sieci? Nie mam dużych wymagań ale też nie mam drygu i chęci by się w to bawić jak Raku (szacun) więc szukam prostego już pół gotowego rozwiązania. Jeżeli się komuś chce to proszę niech zerknie w posta. Z góry dzięki.

http://www.kfd.pl/tani-i-relatywnie-solidny-wyciag-gorny-gotowy-do-wlasnego-montazu-prosze-o-pomoc-176514.html

Edytowane przez elkey
Link to post
Share on other sites

Dobry sprzęt %-)

Masz ode mnie + za ten sprzęt :)

Dzięki ;)

Szkoda że nie ma kto tym tam teraz wiosłować bo braciak tylko od czasu do czasu to odkurzy a jak mieszkałem to nawet nie miał kiedy się zakurzyć :D

 

eżeli się komuś chce to proszę niech zerknie w posta.

Przybyłem, zobaczyłem i na moje oko zrezygnuj z wszystkiego co ma prowadnicę dla ciężaru a linka nie jest zaczepiona centralnie w środku ciężkości tylko na jakimś mimośrodzie, bo prędzej czy później zacznie Ci się to blokować a zwłaszcza jak doładujesz większy ciężar kiedyś był taki sprzęt bodajże w akademiku ale już odszedł do lamusa bo się spierdzielił.

Link to post
Share on other sites

Sama prowadnica to podstawa oczywiście w dobrym sprzęcie bo w tym co podałem rzeczywiście może się kiedyś obrócić przeciwko mnie :). Bez prowadnicy ciężar Ci lata co źle wpływa na trening. Raku, ja wiem, że to co podałem to syf ale ogólnie jestem teraz bez sianka a triceps domaga się wyciągu;). Nie chcę na niego ładować nic ponad 50-60 kilo bo pleców nie chcę na nim robić. W akademiku pewnie wiele osób się przewinęło przez ten wyciąg i pewnie dbali o niego jak o ławkę w parku, myślę, że u mnie dłużej by wytrzymał.

 

Z grubsza niestety nie mogę się z tobą nie zgodzić :(. Syf jak nic ale łudzę się, że na ten rok, dwa lata starczy bez żadnego obcierania albo co gorsza luzu na kołkach.

Edytowane przez elkey
Link to post
Share on other sites

Bez prowadnicy ciężar Ci lata co źle wpływa na trening

Nieprawda %-)

Chodzi o technikę, jak robisz powtórzenia dokładnie bez bujania i szarpania, nie lata na tyle żeby miał wpływ na trening, tak jak mówiłem u mnie ma linka długość jakichś 3 metrów od strony ciężaru i około 2 m od drugiej strony rozstaw rolek jest jakieś 0,9-1,1 m i fakt jak się szarpiesz to lepiej patrzeć na ciężar bo możesz zwyczajnie nim zarobić, ale jak robisz to technicznie nawet na tak długiej lince ciężar zachowuje się przyzwoicie.

3 rolkę na wysokości ławeczki też sobie dorobiłem do wiosełek :P

 

BTW w tym pierwszym linku to nie mam pojęcia co ten kolo tam wyczynia z tymi uchwytami :P

Co on ćwiczy ? Zajoba ? %-)

Edytowane przez RAKU 44
Link to post
Share on other sites

@RAKU

 

Technika techniką ale bywa czasem tak, że robisz progresję na tricepsa i dochodzisz do dużych ciężarów. Przy ostatnich ruchach ostatnich serii - zwłaszcza jeżeli robisz samemu - musisz zarzucić ciężar bo inaczej nie da rady. Jak masz kogoś do pomocy to możesz sobie pozwolić na techniczne kończenie ale jak robisz sam to ostatni ruch musisz sobie zarzucić, żeby móc się na negatywnej pomęczyć. Kwestia gustu ale prawda jest taka, że na każdej profesjonalnej siłowni i w każdym profesjonalnym sprzęcie zawsze masz prowadnicę tyle, że nasmarowaną rurę a nie jak tutaj zrobione byle jak.

 

@ dyio1

 

Poręcze to podstawa. Mam oczywiście to znaczy, nie mam ale improwizuję. Z tych stojaków do sztangi zdejmuję górną część, układam je na szerokość barków, jakiś materiał nakładam i są poręcze. Problem w tym, że trochę się jeszcze boję ich robić bo niecałe pół roku temu miałem poważną kontuzję (zerwana klatka) i dopiero od dwóch miesięcy ćwiczę. Tricepsa robię zawsze po klatce czyli klatka już jest zmęczona a przecież poręcze mocno obciążają właśnie mięsień piersiowy dolny (zerwany) dodatkowo mocno go rozciągają. Czuję jak lekko boli więc pozwalam sobie na 8-10 lekkich ruchów i to nawet nie do samego dołu.

 

Poręcze fajne ale wyciąg lepiej izoluje tricepsa choć przyznaję, że moje 3 najlepsze ćwiczenia na tę część ręki to: francuz leżąc, wyciąg z góry i poręcze.

 

 

Edytowane przez elkey
Link to post
Share on other sites

Ja się chciałem pochwalić tylko :D

Drążek bardzo fajna sprawa, wisi mi przy drzwiach od wyjścia z pokoju, i gdy wychodzę zawsze sobie palnę seryjkę. Z początku nie mogłem zrobić 3, dzisiaj robię już 12 i w zrobieniu większej ilości przeszkadzają mi tylko odciski na dłoniach ;)

Tyle chciałem :D (Oraz dobra wieść - Chudnę ;))

Link to post
Share on other sites

Witam Panów Pakerów :D

Jak już wcześniej pisałem, że w marcu/kwietniu zamierzam zakupić troszkę gratów do przerzucania, tak sytuacja się zmieniła i Narzeczona postanowiła mi zrobić prezent na naszą rocznicę i kazała zamówić mi co tam się podoba, w sumie to nie wiem czy nie chciała dać mi do zrozumienia, że ma już dość tego mojego pasienia się i comiesięcznego kupowania większych spodni :P .

Także Proszę o jakiś przykładowy plan treningu - nie wiem jakiś uniwersalny bo za miesiąc wybywam do roboty i wtedy już z treningów nici. Najbardziej zależy mi na zrzuceniu brzucha i rozbudowaniu nóg, reszta w miarę ok.

Proszę o Pomoc!

Dzięki.

Edytowane przez MekPrzemasMek
Link to post
Share on other sites

Ciężka sprawa jezeli chcesz ćwiczyć tylko miesiąc, tak zrozumiałem. Jezeli chcesz schudnąć i zrobić nogi to polecam dietę (poczytaj o tym ale z grubsza więcej białka, mniej węgli i zamienić proste na złożone, częste a małe posiłki i post po 19 ewentualnie odpowiednie białko), aeroby. Siłownia niekoniecznie choć jak chcesz robić nogi to przysiad jest najlepszy, najlepiej buduje mięśnie nóg. Lepiej sie chudnie biegając czy ćwicząc na wioslarzu, nota bene właśnie sprzęt wioslarz ci polecam. Bardzo dobrze spala kalorie i jest ogólnie rozwojowy. Przyjemnie sie ćwiczy a i żona bedzie mogła poćwiczyć.

Link to post
Share on other sites

Z dietą to ciężko będzie bo za bardzo lubię jeść %-) bieganie odpada bo jestem za leniwy no a co do tego wioślarza to nie mam na niego miejsca. Niestety moje treningi uzależnione są od pracy (pracuje za granicą) a tam nie mam możliwości i czasu aby ćwiczyć, zresztą robota fizyczna i nierzadko ciężka także nawet by mi się już nie chciało. Właśnie podczas urlopów (półtora - dwumiesięcznych, które spędzam w Polsce) chciałbym troszkę o siebie zadbać. No i nie jest tak, że tylko nogi i brzuch ogólnie na całym ciele mi się trochę tłuszczyku zebrało więc chciałbym go jakoś przerobić. Także jak możecie to rzućcie jakiś przykładowy trening.

Edytowane przez MekPrzemasMek
Link to post
Share on other sites

Drążek bardzo fajna sprawa, wisi mi przy drzwiach od wyjścia z pokoju, i gdy wychodzę zawsze sobie palnę seryjkę. Z początku nie mogłem zrobić 3, dzisiaj robię już 12 i w zrobieniu większej ilości przeszkadzają mi tylko odciski na dłoniach

Też tak miałem, to potem wchodzi w nawyk :D

W szczytowej formie w wakacje robiłem 15 nachwytem bez problemu, jakbym się spiął, to bym może do 20 dociągnął :P

 

No ale wystarczy choroba, żeby przez jakiś czas nie ćwiczyć i potem nawyku nie ma, żeby robić za każdym wejściem do pokoju :/

 

U mnie jeszcze doszedł problem schodzącego lakieru z drążka - nie mogę go odkręcić, bo mi odleci tynk z drugiej strony, więc nawet zeskrobać lakieru do końca się nie da, a co dopiero pomalować ;)

 

Dlatego obwinąłem drążek przylepcem, niby fajnie było, bo trochę grubiej, lepiej się trzymało, ale kilka razy i się klej wycisnął z przylepca i teraz się całe klei :/

Daje na to talk, ale to pomaga na kilka razy, więc ostatnio jakoś mniej ćwiczę :P

Link to post
Share on other sites

Z dietą to ciężko będzie bo za bardzo lubię jeść %-) bieganie odpada bo jestem za leniwy no a co do tego wioślarza to nie mam na niego miejsca.

Nikt nie jest Ci w stanie podać planu treningowego, który spali tłuszcz i równocześnie zbuduje mięsnie przy małym zaangażowaniu z twojej strony. Należy pamiętać, że za cel treningowy odpowiada dieta. Trening jest tylko bodźcem !

 

Od siebie polecam ci jakiś FBW 3 razy w tygodniu. Oprócz tego zastanów się czy naprawdę chcesz coś osiągnąć i wsiąść się za siebie. Jeśli tak to zrewiduj swoje nawyki żywieniowe, wywal śmieciowe jedzenie i słodkie napoje, zastosuj jakieś ćwiczenia aerobowe np. wioślarz, rowerek, bieganie... Poczytaj o dietach na redukcje i stosuj sie do nich (częste, ale mniej obfite posiłki, odpowiednie proporcje składników itp.). Przy silnej woli i zaangażowaniu będziesz w stanie wiele osiągnąć.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...