Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ale co widać? Kurczę nawet nie będę mówił jak moje treningi wyglądają i co jadam bo dopiero by była afera. Co do formy to jeszcze daleko do takiej którą chcę osiągnąć,dobre światło zawsze całą robotę robi

 

A tym czasem idę huknąć ze dwa strzaly,włączę tv i poczekam z dwa tydzie aż będę miał formę na zawody

Link to post
Share on other sites

 

 

że viscael ma niski bf

Na zdjęciu "przed i po transformacji" widać, że naturalnie jego bf nie jest niski, a skoro do tego ponoć nie trzyma rygorystycznej diety i nie żyłuje się na treningach to albo ma świetną genetykę, albo coś bije. I żeby nie było, że mam ból du*y, mnie to ani ziębi ani grzeje czy ktoś jest naturalem czy na bombie. 

Link to post
Share on other sites

Heh bije, bije. Nie żyłowałem na treningach bo redukowałem to raz, a dwa jeśli chodzi o michę to po prostu trzymam się makro każdego dnia (oprócz weekendów, wtedy wóda ostro wlatuje i żarcia tona), a to że jem na kolację 8 tostów czy tak jak przed chwilą całą paczkę lionów plus 600ml mleka 3.2% to już inna sprawa. Nie trzymam schematów się (kurczak, ryż ,brokuł najlepiej bez soli i w ogóle bez glutenu rzecz jasna). Ma się zgadzać makro u mnie i tyle. Powiem więcej z ostrych używek to wciągam witaminy i minerały :)  

 

Na prawdę miło czytać że są podejrzenia iż jestem na bombie, trochę kg zleciało w sumie nie jakimś wielkim kosztem tylko z głową a tu takie porównania...dla mnie BOMBA :)

Link to post
Share on other sites

Trzyma makro i tyle ;) Visca podaje najbardziej udziwniony posiłek w ciągu dnia i potem takie dziwy, skąd, jak to, to tak można? Przecież on może przez resztę dnia jeść całe nic, pilnuje kaloriuuufff :)

 

Ja to zazdroszczę, bo sam jakiś czas temu, zanim zacząłem ćwiczyć mogłem opylać masę słodyczy, a teraz, jak chcę zjeść więcej to mnie nie za dobrze :P 

Link to post
Share on other sites

No chyba mi nie powiecie, że reakcja organizmu będzie taka sama, jeśli taką samą ilość ww przyjmiemy z dawki brązowego ryżu podzielonej na 4 porcje i z batoników popitych mlekiem w ciągu 20 minut. Trzeba mieć dobrą genetykę, żeby człowiekowi coś takiego nie zaszkodziło. Ja jestem na takiej czy innej diecie prawie że ciągle od jakichś 20 lat, więc przynajmniej na sobie mam przećwiczone :).

 

 

EDIT: Tak bardziej obrazowo - spróbujcie podlać kwiatek używając pół litra wody, raz dzieląc to na kilka rat w ciągu dnia, drugi raz wlewając od razu :).

Edytowane przez radosuaf
Link to post
Share on other sites

No chyba nikt tego nie pisze, że reakcje nie będą różne bo to chyba logiczne. Ale jak wspomniałem, jest takie podejście, gdzie liczy się tylko i wyłącznie indeks kalorii plus makro. 


To, że tobie nie pasuje takie podejście, bo na ciebie nie działa albo masz problem z jego logiką to nie znaczy, że na kogoś to nie będzie działać i nie będzie na tym w stanie zrobić jakiejś formy. Patrz trochę szerzej.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...