Wyświetlacze CRT - czy używacie?

[kamiledi15 20]

7 minut temu, cooger napisał:

 

Zaskakująco! Ale podłączyłeś też przez svideo żeby porównać?

Już pisałem, że nie mam w telewizorze s-video. Mogę podłączyć przez przejściówkę Scart, tylko po co skoro teraz jakość mnie zadowala? Możesz wierzyć lub nie, ale obraz jest ostry i wyraźny. 

Naklejkę miałem dodaną w paczce i sam ją sobie nakleiłem. 

Komputerek dostałem od faceta, który prowadzi serwis, polecany na grupie retro, podobno sprzęt dobrze sprawdzony, więc powinno być ok. 

Edytowane 19 Sierpnia 2023 przez kamiledi15

[BlackCoffe 14070]

7 minut temu, cooger napisał:

C64C nie powinien mieć w tym miejscu naklejki.

Właśnie mnie ta naklejka nie pasowała, mój takiej nie miał. 

 

7 minut temu, cooger napisał:

Radzę też sprawdzić zasilacz, bo za chwilę będzie płacz: mój C64 nie żyje.

Zasilacz ma czarny kabel, ktoś w nim chyba dłubał.

[cooger 2076]

7 minut temu, kamiledi15 napisał:

Już pisałem, że nie mam w telewizorze s-video. Mogę podłączyć przez przejściówkę Scart, tylko po co skoro teraz jakość mnie zadowala? Możesz wierzyć lub nie, ale obraz jest ostry i wyraźny. 

Masz svideo po scart zapewne. No jak Cię zadowala to zadowala, tylko nie mów, że jest dobra

6 minut temu, BlackCoffe napisał:

Właśnie mnie ta naklejka nie pasowała, mój takiej nie miał. 

 

Zasilacz ma czarny kabel, ktoś w nim chyba dłubał.

 

Nie koniecznie, to nie jest typowy zasilacz jaki był sprzedawany w PL (znaczy się... może był, ale to nie jest ten najpopularniejszy typ). Ale jak ciężki jak cegła to zalany więc pewnie oryginał. Jak wiemy ta ciężkość to wada, nie zaleta. Jest nieserwisowalny. Sama maszyna wygląda na zwykłe C64C z krótką płytą (nowa klawiatura). Tyle, że ktoś dokleił naklejkę w stylu chlebaka.

[BlackCoffe 14070]

No właśnie moja cegiełka śmierci wygląda inaczej i szczerze nie bardzo mam do niej zaufanie dlatego kupiłam zamiennik ten co mi podrzuciłeś link  

[cooger 2076]

1 minutę temu, BlackCoffe napisał:

No właśnie moja cegiełka śmierci wygląda inaczej i szczerze nie bardzo mam do niej zaufanie dlatego kupiłam zamiennik ten co mi podrzuciłeś link  

Dee Van!

 

[BlackCoffe 14070]

Właśnie tak wygląda  A o tym, że jest słabej jakości niech świadczy to, że po ok roku mi ten zasilacz padł i aktualna cegiełka jest drugą. 

[kamiledi15 20]

No cóż, tak jak piszę dostałem ten sprzęt od faceta, który podobno zajmuje się Commodorami od 30 lat, jest polecany na grupie retro, poza tym dał mi 4 różne Commodorki do wyboru i wybrałem ten, który najbardziej podobał mi się wizualnie. Więc nie mam powodu mu nie ufać Co do zasilacza napisał, że może się trochę grzać i żeby go trzymać na otwartej przestrzeni. 

[BlackCoffe 14070]

A jak ten facet się nazywa?

[kamiledi15 20]

Chyba to on:

https://serwis.riversedge.pl/

Imię i nazwisko się zgadza. 

[pancerny24 5]

W dniu 17.09.2022 o 13:21, Marcin2k5 napisał:

Jeśli o CRT chodzi, to osobiście jestem posiadaczem 4 monitorów do PC i jeśli odpalam jakiegoś leciwego PC'ta, dajmy na to 19xx-2001, to zawsze coś takiego sobie podłączam
Same telewizory CRT natomaist szczerze mówiąc mnie nie kręcą, bo ma to sporo problemów. Chodzi głównie o jakość obrazu tych mniejszych a wagę tych większych (z lepszym obrazem w teorii). Na końcu pojawia się też kwestia dostępności tych cudów, więc stojąc w obliczu wyboru wyświetlacza do mojej PS2, użyłem kilkunastoletniego telewizora LCD i połączyłem wszystko componentem (YPbPr, wspaniała jakość w porównaniu do AV). Nie ma problemów z męczeniem się oczu, z niewyraźnym obrazem i z ewentualnym piszczeniem trafopowielacza od WN (co lubiło występować w tańszych modelach. Dodatkowo mając 2x HDMI, 2x SCART i 1x VGA można sobie pozwolić na podłączenie innych urządzeń, i ponownie - bez obawy, że będę miał zdezelowaną jakość obrazu. 

u mnie przy dosc nowym samsungu 4k zbyt dobrze widać różnice między ps2 a pc wiesz grafika itp  myślę że przy mniejszym tv i rozdzielczosci tak tego nie widać

[P1130 8]

Oczywiście, że używam CRT, do starych gier żaden LCD się nie nadaje. Nowsze gry też wyglądają inaczej na CRT. Do filmów też się dobrze nadaje. Ma to swój nie klimat. Jedynie do tekstu się CRT nie bardzo nadaje przez problemy ze zbieżnością, chociaż można próbować to regulować.

[kamiledi15 20]

P1130, używasz telewizora czy monitora CRT?

Ja w tej chwili z mojego telewizora zrobiłem sobie totalny kombajn - Mam w nim DVD, magnetowid, dosowy komputer, Commodore 64, dokupiłem też PS3, które pozwala uruchamiać gry z Playstation 1 i 2 (te PS3 jest "wędrujące", bo gry z PS3 uruchamiam na nowoczesnym telewizorze, a te z PS1 i PS2 na CRT), mam też przystawkę Mibox, która dodaje internet i serwisy streamingowe. Dodatkowo na tym Miboxie zainstalowałem sobie całą masę emulatorów - Nesa, Snesa, Segi i wszystkiego co tylko możliwe. Nawet Vectrexa. Tak więc w tej chwili wykorzystuję ten telewizor w pełni jak tylko się da. Dzięki temu, że zacząłem na nim grać w gry z konsol, to tym bardziej uzasadnił się mój wybór telewizora zamiast monitora.

Niestety monitor CRT ostatni raz widziałem jakieś 20 lat temu, więc niezbyt dobrze pamiętam, jak wyglądał obraz na takim monitorze w stosunku do telewizora. Telewizor CRT ma swoje "wady", które twórcy wykorzystywali. Dzięki temu gry na telewizorze CRT wyglądają lepiej niż na nowym sprzęcie. Pierwszy z brzegu przykład z internetu:

https://s3.crackedcdn.com/phpimages/article/0/8/2/840082.jpg

https://qph.cf2.quoracdn.net/main-qimg-87b78f774a585c6013b8b0dfa8957eb9-lq

Sprawdzałem na swoim telewizorze i rzeczywiście dokładnie tak to wygląda. Dodatkowo teraz już mam pilota, który pozwala regulować ostrość obrazu - na maksymalnym ustawieniu obraz robi się aż zbyt ostry i wyłażą piksele, ale przykładowo na filmach wolę mieć najwyższą ostrość, więc mogę sobie to płynnie regulować.

Natomiast monitor - kiedyś namówiłem kogoś z internetu, kto ma monitor CRT, żeby sprawdził tego typu obrazki na nim. No i u niego ten efekt był zdecydowanie słabszy. Dlatego moim zdaniem telewizor CRT jest lepszym wyborem niż monitor CRT, właśnie dlatego, że tego typu efekty są dużo lepiej widoczne. Nawet w starożytnym komputerze ZX81 jest taka gra, gdzie postacie chodzą po zlepku pikseli. Dopiero na telewizorze CRT ten zlepek pikseli zmienia się w kłody drewna i to dość ładne jak na tamte czasy.

Podobnie nie rozumiem tego pędu za wysoko jakościowymi CRT typu Trinitron. Na nich obraz jest tak ostry, że każdy piksel widać osobno, co moim zdaniem trochę zaburza sens posiadania takiego sprzętu - bo ponownie, nie będzie widać takich efektów jak na powyższych obrazkach. Monitory CRT mają tylko dwie zalety, że nie migoczą dzięki wyższemu odświeżaniu, oraz że obsługują wyższe rozdzielczości, więc zdecydowanie lepiej będą się nadawać przykładowo do Windowsa 95. Ale gry z Dosa, czy ze starych konsol - tutaj telewizor wygrywa. I to właśnie taki budżetowy, bo tak jak pisałem te drogie mają zbyt ostry obraz, co po prostu upodabnia je do nowoczesnych ekranów, tym samym pozbawiając sensu posiadanie ich. 

Chciałbym mieć oczywiście też monitor CRT do gier z Windowsa 95-XP - taki Fallout, czy Deus Ex nie nadaje się na telewizor CRT. Ale z powodu wady wzroku i braku miejsca na drugi taki sprzęt muszę odpuścić. Telewizor z powodu rozmiaru mogę oglądać ze sporej odległości, więc oczy tak się nie męczą. Ale jak sobie przypomnę dawne przesiadywanie z bliska przy monitorze CRT - to była masakra. Czerwone, bolące oczy, ból głowy, po siedzeniu przy takim monitorze czułem się jak pijany - nie było to nic przyjemnego. Na telewizorze CRT nie mam takich efektów, ale to pewnie właśnie dlatego, że siedzę trochę dalej od niego. 

Nie wiem oczywiście czy mam rację - tak jak piszę, ostatni raz z monitorami i telewizorami CRT miałem styczność jakieś 20 lat temu, a teraz od kilku lat mam dostęp tylko do jednego, mojego telewizora CRT, więc większość tych informacji opieram na tym, co sam sprawdziłem na swoim telewizorze i co wyszukałem w internecie. Jeśli macie inne zdanie, śmiało piszcie, ciekawi mnie ten temat.

Edytowane 12 Lipca przez kamiledi15