Skocz do zawartości

DIY, czyli napraw sobie sam monitor - źródła kupna matryc


Recommended Posts

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad "złożeniem" sobie samemu monitora z wyższej półki z elementów:
- uszkodzonego monitora (uszkodzona matryca),

- nowej lub używanej matrycy.

Wymiana matrycy jest w sumie, jako czynność, banalnie prosta i robiłem to już w laptopie i stopień trudności oscyluje w około wymiany dysku twardego, pamięci RAM lub klawiatury w laptopie i przy pewnej dozie uwagi i cierpliwości jest to dość proste.

Przykładowy "składak":

- monitor "Samsung C49RG94SSU 49" 5120 x 1440" - jest tego pełno na aukcjach w cenach od 180 do 500 zł,

- nowa matryca do tego monitora - kupno takiej matrycy w detalu jest bardzo trudne, bo jest ich bardzo mało w znanych chińskich sklepach, ale się zdarzają i przykładowa cena matrycy to prawie 2700 zł + ship około 1050 zł (po przeliczeniu na złotówki i bez uwzględniania ceł i podatków). 

 

Powyższy przykład jest w sumie dość kosztowny, i kalkulując ryzyko uszkodzenia matrycy w transporcie czy montażu akurat ten model czynią nieopłacalnym do własnego złożenia.

Po wielu jednak tygodniach analiz stwierdzam, że da się naprawdę wypasione monitory "złożyć" za 30% ceny.

Pytanie - czy dysponuje ktoś adresem do źródła nowych matryc do monitorów komputerowych na terenie Polski? Zaznaczam, że nie interesują mnie powszechnie dostępne źródła na portalach aukcyjnych, które w standardzie sprzedają matryce do laptopów, bo tam rozmowa się kończy na zapytaniu o sprowadzenie matrycy 34'' w zwyż.

Link to post
Share on other sites

Matryce do laptopów - tego jest od groma, natomiast do monitorów nowej już tak sobie nie kupisz. W przypadku TV ceny matryc są zaporowe i jak sam sprawdziłeś, w monitorach jest podobnie. Mniej więcej na etapie produkcji, koszt matrycy to 70% ceny telewizora.

 

Wybrałeś konkretny model z zakrzywiona matrycą, co jeszcze bardziej komplikuje sprawę, bo skoro płaskie matryce bardzo ciężko dostać, to zakrzywioną jeszcze trudniej. Zastanów się też nad ilością uszkodzonych monitorów tego modelu na aukcjach, gdzie na szybkiego 100% ma uszkodzone matryce. Nie świadczy to dobrze o wytrzymałości tych matryc.

 

Podsumowując - nic z tego nie będzie. Nie ma tak, że kupisz monitor z uszkodzoną matrycą za 200zł i uszkodzoną elektroniką za 300zł, zrobisz przekładkę i masz monitor wartości 5000zł za 10% wartości:menda:

 

Link to post
Share on other sites

Sęk w tym, że z uszkodzoną elektroniką zdarzają się bardzo rzadko na portalach aukcyjnych chyba żebym w hurcie kupował uszkodzone monitory i liczył, że któryś ma sprawną matrycę (z tego co się orientuję hurtownicy sprzedający uszkodzone monitory "na kilogramy" nie sprawdzają każdej sztuki i jest niezerowe prawdopodobieństwo, że któryś ma całą matrycę) i takiego monitora raczej nie da się złożyć, a na pewno nie za 10%.

 

Choć w tej chwili jest na znanym portalu aukcyjnym w tej chwili monitor "LG 38GL950G-B Curved NanoIPS HDR" prawdopodobnie tylko z uszkodzoną elektroniką i jego cena oscyluje w granicy 30-40% nowego monitora.

 

Trafiałem już na drogie monitory, które z kosztem nowej matrycy dawały koszt około 30-40% ceny nowego monitora i dało się realnie taką matrycę kupić i sprowadzić.
Moim zdaniem niedostępność matryc i "koszt ryzyka" skutecznie odstrasza ew. majsterkowiczów.

Sam kiedyś uszkodziłem monitor i miałem uszkodzoną matrycę w TV 55 cali wiem jak to wygląda w kosztach naprawy w serwisach. W tej chwili naprawa monitora ze zbitą zakrzywioną matrycą to jest koszt 80-95% nowego pachnącego monitora z gwarancją.

Link to post
Share on other sites

Jak padnie elektronika, to nie jest ta, że ktoś wystawia monitor "bo nie działa" za 10%. Wcześniej każdy bada ile by kosztowała naprawa. Ten model z pierwszego posta można kupić za ~200zł, bo właściciele już zbadali, że naprawa jest kompletnie nieopłacalna.

 

Sam też monitoruję czasami rynek uszkodzonych sprzętów za granicą i nie jest tak, że na portalach aukcyjnych uszkodzony sprzęt "za grosze" oddają. Jak już ktoś wystawia, to się ceni. Szukałem np. routera: nowy 80€, uszkodzony 30€ + przesyłka:P. Chcąc wziąć 2 uszkodzone, żeby złożyć jeden, cena wychodzi drożej jak za nowy.

 

Hurtownicy sprowadzający uszkodzone sprzęty z zagranicznych serwisów czy ubezpieczalni mają swoich "naprawiaczy". Tego sprzętu mają dużo i jak jakieś urządzenie wymaga dłuższego dłubania, to po prostu nie ma na to czasu (roboczogodzina). Jak naprawiasz dla siebie, to nie liczysz czasu spędzonego na naprawie, tylko liczy się efekt.

 

Dla siebie naprawiłem starą drukarkę, która kupiłem nową z 10 lat temu za 40€. Siedziałem nad nią dwa dni (po kilka godzin). Działa ładnie, ale jaką cenę musiałbym wystawić komuś za naprawę?

 

Tak więc pisz jak coś znajdziesz, bo ciekawe czy da się tanio coś wyhaczyć.

 

Link to post
Share on other sites

Dokładnie na ten sam problem trafiłem kilkanaście lat temu. Ojciec przyniósł Iiyamę służbową z pracy (bodajże przezes na jakimś bankiecie wszedł w monitor wiszący na ścianie). Sprzęt na straty, próbowaliśmy z oficjalnym polskim dystrybutorem się dogadać co by sprowadzić samą matryce. 

 

TLDR: nieopłacalne i przy obecnych brakach - niewykonalne :(

Link to post
Share on other sites

Niestety chyba się poddam.
Najbardziej opłacalne monitory DIY, czyli 5K2K, 49 cali 5120 × 1440, 38 cali 3840 x 1600, mają zbyt drogie matryce do sprowadzenia.
Dwa dni temu trafiłem na sklep w znanym chińskim sklepie, który oferował takie matryce używane z darmowym shipem, ale masakrycznym czasem dostawy (6 - 8 tygodni), a i tak koszt to był około 2500 zł za sztukę.
Kluczem jest europejskie lub krajowe źródło matryc, które sprowadza je hurtowo. W takim detalu i podejściem majsterkowicza ceny zaczynają być sumarycznie na poziomie portali aukcyjnych typu ebay niemiecki.

Link to post
Share on other sites
6 godzin temu, Krzysztof Miś napisał:

Niestety chyba się poddam.

Tak myślałem, bo... takie są realia.

 

Kluczem jest europejskie lub krajowe źródło matryc, które sprowadza je hurtowo - raczej nie ma takich. Producenci nie są zainteresowani sprzedażą części.

 

Link to post
Share on other sites
10 godzin temu, wodego napisał:

Producenci nie są zainteresowani sprzedażą części.

 

Nic nowego. Od dawna producenci (ogólnie) nie oferują części zamiennych, albo oferują je w takich cenach że naprawa jest nieopłacalna, albo jako jedyną opcję naprawy oferują ich autoryzowany serwis, również w cenie bliskiej kupnie nowego sprzętu. Po prostu dla nich lepiej żeby klient kupił nowe. Podobno Unia ma się tym zająć, tak żeby części były dostępne w normalnych cenach i co najmniej 10 lat po produkcji danego sprzętu.

Link to post
Share on other sites

Od kwietnia już weszły jakieś przepisy odnośnie między innymi prawa do napraw:

  • producenci sprzętu RTV i AGD będą zobowiązani do tego, aby sprzedawany przez nich sprzęt był łatwy do naprawy przy użyciu powszechnie dostępnych narzędzi; to oznacza, że części do urządzeń elektronicznych muszą być uniwersalne i wymienne,
  • obowiązkiem producentów będzie również dostarczenie technikom dokumentacji serwisowej danej rzeczy, która będzie ważna przez 7 do 10 lat,
  • producenci będą również zobowiązani informować klientów o oczekiwanej żywotności produktów, co w perspektywie ma na celu stworzenie systemu umożliwiającego wykrywanie planowanego postarzania produktów.

Tyle teoria.

 

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...