Wirtualna maszyna do wszystkich gier z Win98 - czy to możliwe?

[kamiledi15 19]

Witajcie,

czy stawialiście kiedyś maszynę wirtualną do gier z ery Win95/98/XP? Dotychczas żyłem w przekonaniu, że takie maszyny są w stanie odpalić każdą grę z tego okresu, ale jednak myliłem się. Z grami 2D nie ma raczej problemu, ale gorzej jest z 3D. Na innym forum jedna osoba spytała o grę Empire of Magic - na Windows 10 nie działa, więc próbowałem mu pomóc - próbowałem Virtualboxa, z Win98 i z XP, ale tu gra krzyczy "no drivers or 3d devices were enumerated", Google nawet nie zwracają żadnych wyników o takim błędzie. Na Win98 postawionym na Dosboxie - uruchamia się intro, ale kończy się czarnym ekranem i ciszą. Tak samo w emulatorze PCEM z Win98. Tym samym wyczerpałem wszystkie możliwości - albo obraz gry jest uszkodzony (pobierany z Chomikuj), albo gra ma taką konfigurację, z którą żadna maszyna wirtualna sobie nie radzi.

Sprawdziłem więc też parę swoich gier 3d, które mam na oryginalnych płytach. Prince of Persia 3D - na Virtualbox z Win98 odpala się, ale chodzi dość wolno. Na Virtualbox z WinXP... wcale nie działa - wywala się do pulpitu bez żadnego błędu. Czemu na Win98 działa, a na XP nie? To dość ciekawe. Na Win98 na PCEM - działa, ale za wolno. 

Need For Speed - Porsche Unleashed - odpaliła się tylko na Windows 98 na PCEM. Na pozostałych opisanych przeze mnie maszynach nie chce ruszyć. Problemem jest pewnie akceleracja 3D, której podobno nie ma w Virtualboxie i jemu podobnych (np VMware, którego nie sprawdzałem). Na Dosbox i PCEM akceleracja 3D jest w Win98, ale powolne tempo rozgrywki uniemożliwia granie, poza tym na Dosboxie NFS nie chce ruszyć.

I tu pojawia się pytanie - po pierwsze, znalazłem filmik faceta, któremu PCEM chodzi dość szybko:

 

Czemu u niego chodzi to tak dobrze, a u mnie beznadziejnie? Komputer mam chyba w miarę niezły - 16 gb ram, Nvidia Geforce GTX 960.

Znalazłem też taki filmik:

 

Ściągnąłem tą wersję emulatora i faktycznie - te dema, które są pokazane na filmiku, naprawdę chodzą mi zaskakująco dobrze. Nawet Quake III na tym Dosboxie śmiga niesamowicie szybko. Jednak Prince of Persia 3D wcale nie chce tu ruszyć (nie wiem czemu, skoro na innych maszynach z Win98 działało?), tak samo NFS: Porsche. Ciekawe też, że facet na pierwszym filmiku twierdzi, że PCEM ma lepszą wydajność niż Dosbox, a u mnie jest odwrotnie. Tyle, że PCEM odpala NFS i POP3D, a Dosbox nie.

Na szczęście akurat PoP3D i NFS: Porsche działają na Windows 10 (Pop3D bez problemu, a do NFS jest patch), ale mam do nadrobienia masę klasyków z przeszłości. Jak pewnie pamiętacie, w zeszłym roku kupiłem dosowy komputer - raczej z kaprysu, bo chyba wszystkie gry z Dosa odpalają się na Dosboxie. Ale jak widać z grami z ery Win98 - XP pojawia się poważny problem. Z większością można sobie poradzić - jest GoG, są patche pod Win10 - ale nie do wszystkich gier. Przykład tej gry Empire of Magic pokazuje, że są gry, do których retro komputer to jedyne możliwe rozwiązanie. Na razie nie planuję kupna kolejnego retro PC, ewentualnie skłaniałbym się ku kupnie laptopa, ale kto wie, czy mnie to nie czeka, jeśli trafię na parę takich problematycznych gier. Jakie jest wasze doświadczenie w tym zakresie? Może po prostu coś źle robię i jednak da się stworzyć wirtualną maszynę, która odpali każdą grę z tego okresu w zadowalającej płynności?

Edytowane 21 Kwietnia 2021 przez kamiledi15

[gavron 27]

A qemu?
A sterowniki na pewno miałeś poprawne?

[kamiledi15 19]

Wersja Pcem, jaką ściągnąłem, miała być gotowcem z już wbudowanym Win98 ze sterownikami. I faktycznie większość gier 3d tam działała, tylko co z tego, skoro strasznie wolno? Nie wiem czemu temu facetowi z filmu działa lepiej. 

Ten Dosbox z drugiego filmiku też już jest gotowcem ze sterownikami. Jego dema gier 3d działają bardzo dobrze, ale gry, które sam dogrywam, nie chcą działać. Też nie wiem czemu. Tutoriale z wlasnoreczną instalacją Dosbox nic nie mówią o sterownikach, według nich gry 3d powinny działać od razu. 

Virtualbox - podobno nie obsługuje wcale akceleracji 3d.

Qemu - jeszcze nie sprawdzałem. Ale widzę w tutorialach, że one też raczej sprowadzają się do podstawowej instalacji Windowsa i nic ponadto, ale w wolnej chwili spróbuję. 

Z tych wszystkich programów Pcem odpala najwięcej gier, ale co z tego, skoro płynność to jakieś 5-10 fps. Nawet sam Windows się zacina, a co dopiero same gry. Inne wirtualne maszyny chodzą dużo płynniej, ale nie uruchamiają tylu gier. 

Edytowane 21 Kwietnia 2021 przez kamiledi15