Skocz do zawartości

prawy i lewy ctrl przestały działać


Recommended Posts

Jestem nieszczęśliwym posiadaczem lenovo 700-15 z którym ciągle mam problemy, jednak ten szczególny wykracza poza ramy mojego rozumowania.

 

Jak w temacie oba klawisze ctrl przestały działać. Na początku lewy zaczął przerywać, a prawy wymagał bardzo mocnego naciśnięcia. Aktualnie nie działa żaden z nich. O ile faktycznie lewy ctrl był używany bardzo często i zrozumiałe, że mógł ulec uszkodzeniu, tak prawy był używany bardzo rzadko i jego praktyczne jednoczesne popsucie z tym drugim budzi moje wątpliwości..

 

 

Dodam, że laptop często się zawiesza z niewyjaśnionych przyczyn. Testowałem procesor, grafę, dyski, reinstalowałem system i nic to nie dało. Wczoraj aktualizowałem bios i póki co jest ok, ale to za krótko, żeby być pewnym.. w każdym razie ctrl dalej nie działa.

 

Jeżeli przyczyna jest w 100% sprzętowa, to da się jakoś zbindować ctrl do innego klawisza? W tym momencie nie jestem nawet  w stanie użyć kombinacji ctrl+alt+del , która jest na tym sprzęcie bardzo użyteczna.

 

 

Link to post
Share on other sites

Brzmi jak drobne zalanie. Sent from my Lenovo TB3-850M using Tapatalk

ostatnio faktycznie wylała mi się resztka wody ze szklanki, ale myślałem, że jak go szybko wyłączyłem i wysuszyłem to będzie ok :/ da się coś zrobić bez wymiany klawiatury?

Link to post
Share on other sites

Naprawa oczywiście możliwa. Klawiaturę sprawdzasz tak: odpalasz jakiś system live (z USB) i sprawdzasz klawiaturę. Będziesz miał odpowiedź czy to czasem nie sprawa systemu. Skoro jakaś woda się wylała, to raczej będzie to problem sprzętowy. Dajesz laptopa na przegląd pod względem zalania.

Link to post
Share on other sites

Ok to raczej nie będzie, w ostatnim czasie trafiły do mnie dwa laptopy po zalaniu, które właśnie ktoś niby wysuszył i dalej używał. W obu doszło do zwarć bo woda nie odparowała i wylała się kropelka na płytę główną. Oddaj sprzęt do sprawdzenia i czyszczenia zanim będzie za późno.

Edytowane przez gepardmak
Link to post
Share on other sites

Ok to raczej nie będzie, w ostatnim czasie trafiły do mnie dwa laptopy po zalaniu, które właśnie ktoś niby wysuszył i dalej używał. W obu doszło do zwarć bo woda nie odparowała i wylała się kropelka na płytę główną. Oddaj sprzęt do sprawdzenia i czyszczenia zanim będzie za późno.

już minęły z 2 tygodnie, a laptop chodzi prawie non stop. Może się jeszcze pogorszyć?

Link to post
Share on other sites

Woda sama w sobie nie jest dobrym przewodnikiem ale powoduje korozję czyli utlenianie elementów elektronicznych a w konsekwencji ich uszkodzenie. Woda plus inne związki chemiczne np. lakiery, kleje i resztki topnika poddana elektrolizie powoduje wytrącanie się soli, które zwykle są żrące i również niszczą elektronikę na płycie głównej. Płytę główną należy wymyć wodą destylowaną trzeba wyczyścić wszystkie miejsca w które przeniknął płyn żeby korozja dalej nie postępowała. To żmudna robota ale konieczna. Jeśli sam tego nie możesz zrobić odeślij sprzęt do serwisu na taką usługę póki wszystko działa. Możesz dodatkowo wymienić pastę i termopady.  

Edytowane przez gepardmak
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

to kiepsko, bo jestem w środku sesji i bez laptopa po prostu nie dam rady... Postaram się to zrobić jak najszybciej i mam nadzieję, że wytrzyma jeszcze parę tygodni

Rozkręciłem dziada i na ten moment nic nie widać.. Nie wiem niestety co się dzieje pod tą folią. Mogę ją zdjąć, czy potem trzeba ją czymś zastąpić?145c29c2d6a8c6488ad32b2d5ac4e084.jpga59a1fa7d64f69a31903cc67564cde08.jpg

Edytowane przez RaV1298
Link to post
Share on other sites

Na zdjęciach niewiele widać. Folia powinna się odkleić bez problemu, jeśli całą operację jej zdejmowania będziesz robił powoli w lateksowych rękawiczkach i nie zabrudzisz tej foli. To po sprawdzeniu płyty, folie można nakleić ponownie i będzie się trzymać. Masz dużo szczęścia, ta folia zabezpieczyła płytę główną przed przypadkowym zalaniem. Dodatkowo powłoka zabezpiecza płytę główna  przed kontaktem z metalowymi elementami plamestru.    

Edytowane przez gepardmak
Link to post
Share on other sites

Jeśli chodzi o klawisze, to kiedyś wylałem kawę na klawiaturę bezprzewodową. Nie działało kilka klawiszy. Po rozebraniu okazało się, że jedna, czy dwie ścieżki się rozpuściły. ścieżki pomalowałem sobie sobie klejem do naprawy ogrzewania tylnej szyby. Czarna folia, to pewnie izolacja, która ma oddzielić płytę od miedzianej blaszki. Czasem obudowy są malowane miedzianym sprayem od środka. To ma za zadanie tłumic promieniowanie elektromagnetyczne emitowane przez elektronikę.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...