Skocz do zawartości

Win 10 Pro OEM za 10 euro


Recommended Posts

Jak w temacie, kupiłem windowsa 10 Pro OEM za 10 euro, link był polecany przez youtubera który ma 2mln subskrypcji (TechSource), a także kilku innych. Zagłębiłem się trochę w temat tych kluczy, pochodzą one ze "szarej strefy" i niby nie się nielegalne. Jednak i tak mam obawy co do takich cen kluczy i dlatego zastanawiam się czy nie kupić windowsa w media markcie. Co o tym myślicie? 

 

Po zakupie nowego windowsa trzeba przeinstalować cały system czy wystarczy zamiana klucza na nowy w ustawieniach systemu? 

 

PS. Mieszkam w niemczech, tu prawo co do takich tanich kluczy może być inne

 

Tutaj jest trochę o tym napisane, ale nie rozumiem zbyt wiele:

 

https://lockesjourney.wordpress.com/2016/03/17/the-hard-truth-about-g2a-kinguin-and-grey-market-keys/?fbclid=IwAR39-WLAPhH1vr-g3sFFZDF2R9krtJCT8_8ga1zQFkhcjlr5ItpVQy26D1Q

 

 

Link to post
Share on other sites

Jeśli pytasz czy taki system jest legalny,to niestety nie.Z  legalnym systemem otrzymujesz certyfikat autentyczności,klucz,hologram.Cena będzie wyższa.

 

Co do takich kluczy z allegro czy innych portali,mogą być za jakiś czas zablokowane.

Link to post
Share on other sites

Ja mam podobny klucz tylko kupowałem na Windows 8.1 . Potem przeszedłem z darmowym upgradem na Windows 10. Za jakiś czas po przejściu MS mi zablokował klucz by potem go odblokować i tak już mam ten windows 10. Więc 10euro to nie wielka kwota i zaryzykować można. Mój klucz na 8.1 to był na wersję dla uczelni.

Link to post
Share on other sites

Umiesz czytać ze zrozumieniem to przeczytaj jeszcze raz co napisałem wyżej. Nie jadę na piracie bo po zablokowaniu klucza dzwoniłem do MS i to od nich się dowiedziałem że to klucz dla uczelni. Była taka akcja kiedyś że MS rozdawał klucze dla uczelni za Free a ktoś na tym zrobił biznes.

Link to post
Share on other sites

@MariuszB35PL

 

On potrafi czytać ze zrozumieniem, to Ty masz z Tym problem. Masz nielegalny system Windows, chyba że jesteś (lub byłeś i nie używasz systemu w celach komercyjnych) studentem w/w uczelni do której przypisany jest owy klucz. To, że system się aktualizuje to nic nie znaczy, ponieważ nawet gdy nie masz ważnej licencji to obecnie W10 się aktualizuje bez problemów. 

 

Aby Twój system był legalny musisz mieć certyfikat autentyczności - czyli naklejkę oraz dodatkowy dokument potwierdzający legalność owego klucza np. fakturę zakupu albo licencje (są chyba jeszcze inne dokumenty, ale nie jestem pewien).

 

Także reasumując, ktoś faktycznie zrobił biznes sprzedając klucze (m.in. na Tobie). Jednak to że działa Ci system Windows, nie znaczy, że masz prawo z niego korzystać (bo nie masz dokumentów wymaganych do potwierdzenia autentyczności wersji z której korzystasz) - więc jest to prawnie nielegalne, czyli innymi słowy "jedziesz na piracie".

 

Mam nadzieję, że wyjaśniłem Ci dlaczego jedziesz na piracie i że nie będziesz się już więcej tym chwalić :) a co najważniejsze nie będziesz nikomu dawać głupich rad w stylu "zaryzykować warto", bo nie, nie warto. Za każdym razem jest to strata pieniędzy i już lepiej ściągnąć pirata z internetu za darmo, bo gdy dojdzie do jakichś działań prawnych, to obie sytuacje są stawiane na równi, ponieważ nie ma podziału na używanie bardziej nielegalnego oprogramowania lub mniej nielegalnego  :rotfl:

Link to post
Share on other sites

Od lat jadę na systemach kupionych bezpośrednio w Microsoft. Niedawno postanowiłem zrobić doświadczenie. Mój system to ósemka OEM aktualizowana do win10. Jest to oczywiście wersja również związana z płytą główną. Zmieniałem sprzęt , więc powinienem również zakupić nowy system. Znalazłem na stronie Soft 360 ,win10 retail za 209 zł. Zakupiłem ,mam fakturę ze sklepu , system przeszedł aktywację. Zrobiłem więcej. Zadzwoniłem do Microsoft Polska, podałem klucz (mam konto u nich) i zapytałem czy jestem właścicielem legalnego systemu (nie podałem ceny). Sprawdzili i powiedzieli,że wszystko ok...I teraz nie wiem czy to ja oszukuję , czy ktoś mnie ?

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

@up

 

nie jestem specjalistą w kwestii legalności systemu Windows, mówię co wiem :) ja na pewno do celów komercyjnych w swojej firmie nie użyłbym takiego systemu, ponieważ nie byłbym pewien co do faktycznej legalności, a mogłoby to pociągnąć za sobą niemiłe konsekwencje...

 

Co do odpowiedzi na Twoje pytanie, zakładam że ich odpowiedź opierała się na tym, że legalność systemu jest OK po ich stronie, jednak jeżeli pojawią się u Ciebie smutni panowie w mundurach i poproszą o dokumenty na potwierdzenie autentyczności kopii systemu, możesz mieć problem, jeżeli nie będziesz ich posiadać...

Link to post
Share on other sites
Ja oczywiście nie jestem za namawianiem na kupno systemu za 10 euro. Wiadomo,że to przekręt...
Niekoniecznie. Prawo jest prawem i nawet MS musi go przestrzegać, a że ich umowa licencyjna nafaszerowana jest klauzulami niedozwolonymi to wielu ludzi w szarej strefie z tego korzysta. Temat jest ukrywany bo nikomu nie zależy na konfrontacji - ani szemranym handlarzom bo batalia prawnicza jest droga, ani MS bo może bardzo dużo stracić jak ich przekręty zostaną powyciągane i podstawy licencyjne obalone przez sądy.
Link to post
Share on other sites

Dorzucę od siebie coś. 

 

Jesteśmy na forum technologicznym, wszyscy wiemy, że za 10 euro, dolarów czy złotych systemu się nie kupi, legalnego. Jeśli ktoś myśli inaczej to jest bardziej naiwny niz ustawa przewiduje. A jeśli ktoś zwyczajnie zdaje sobie z tego sprawę ale robi taki zakup to realnie i z premedytacją kradnie (kwestia udowodnienia to inny temat ;) ). 

 

Zwykły Windows 10 Home Box to 550zł, OEM 450zł i takie są ceny w PL. Kupujesz system nowy z fakturą i masz pewność jego legalności. 

 

Inną sprawą jest odsprzedaż w 100% legalnie zakupionego systemu (wersji BOX oczywiście). 

 

Inną sprawą jest interpretacja prawa. W momencie gdy ktoś ze służb zapuka do drzwi i poprosi o dowód zakupu to wystardzczy mieć udokumentowane kupno np poprzez alledrogo. Zrobić sobie screeny z opisu aukcji, korespondencji mailowej czy co tam chcecie żeby w razie czego być czystym. Jeśli sprzedawca w aukcji zapewnia, że system jest legalny itp to ty się nie masz co martwić o  to że Cię zawiną w kajdanach. Jedyne co to strata kasy na system, który w pewnym momencie przestanie przechodzić proces legalności bo ktoś dany KEY zgłosi do MS i z tym nic nie zrobisz. 

 

Podsumowując, kupcie sobie tego WIN za te 5 stówek i miejscie pzrez 10 lat, rocznie to 50 zł, koszt miesięczny ~4 zł, Nie stać Cię wydać jednorazowo to weź na raty ;)

 

Żyjemy w lepszych czasach i już nie musimy kombinować jak kiedyś, pozdro :)

Link to post
Share on other sites

....... Znalazłem na stronie Soft 360 ,win10 retail za 209 zł.....

U nas w firmie przez "pomyłkę" kopiliśmy 2 licencje na office 2019 za 650 zł. Teraz normalnie kosztuje około 1200. Pierwsza para numerów nie chciała się dodać do naszego konta Microsoft. Po zgłoszeniu reklamacji wielce zdziwiony pan z obsługi się pytał po co ja chcę dodawać licencję do konta Microsoft? Druga para, którą od nich dostaliśmy również była trefna. Dopiero trzecia para zaskoczyła. Ale trzeba było się pałować z tym sklepem przez miesiąc. Tak więc jak ktoś chce mieć święty spokój, to odradzam. Masa ludzi u nich kupuje oprogramowanie, system się aktywuje, klienci są zadowoleni. Ale jak za dwa lata trzeba będzie przeinstalować Office to co wtedy ? Klient ma się zgłosić do soft360.pl? Oni już dawno się zamkną i  będą kombinować pod nową marką.

 

 

Moim jedynym dokumentem w tym przypadku,jest faktura sprzedaży od zarejestrowanej i legalnej firmy...No i system jest zarejestrowany i aktywowany na moim koncie Microsoft. Jeśli to im pokażę , to będzie wystarczające...

 

Jak ci sprzedadzą licencję studencką na cele edukacyjne a ty ją będziesz wykorzystywał komercyjnie to nie będzie. Za zgodne wykorzystanie produktu z licencją odpowiada użytkownik.  Oprogramowanie to nie serial number ale serial number i licencja. Kupując oprogramowanie trzeba prosić o serial number i o licencję. Bezpieczny sposób na kupienie licencji po taniości to odkupienie od kogoś niewykorzystanego oprogramowania. Czasem duża firma kupi 1000 licencji na office, wykorzysta  950, potem sprzeda te 50 bo zmieniają oprogramowanie na nowsze. Inny sposób to kupienie licencji z dostępem do konta i wykorzystywanie jej w taki sam sposób jak pierwszy właściciel. Te wszystkie sklepy, co sprzedają licencje za śmieszne pieniądze wałki robią i tyle. To, że M$ nie blokuje takich licencji o niczym nie świadczy. Powiedzmy, że kupię licencję studencką na firkę i ja aktywuję. Ja będę zadowolony, bo kupię Office za 30 PLN. Numer wklepię, jak będzie porawny to mi aktywują. Ale czy jestem studentem, czy firmą to skąd mają to wiedzieć?

 

 

Co do tych legalnych firm: DPFy też wycinają legalnie zarejestrowane firmy.

Edytowane przez benutzer
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...