Samoczynne restarty komputera - CPU na wykończeniu?

[lonialomax 806]

Różnica między logiem bez resetu a tym ostatnim jest taka, że wartość Core VID [V] w tym z resetem utrzymuje się cały czas na maksimum czyli 1.313V. Pobór mocy przez CPU w tak samo na poziomie do 88 W. Żadnej innej aktywności ze strony karty graficznej czy zwiększonego użycia RAM nie ma. Zasilacz wymieniłeś więc jedyne co to pada sekcja zasilania na płycie gł. albo faktycznie CPU złapał jakiegoś mola. Do wytypowania winowajcy pozostaje sprawdzenie CPU na innej płycie gł. Jeżeli będzie bez błędów to płyta do diagnostyki w poszukiwaniu jakichś zimnych lutów czy innych uszkodzeń kondensatorów.

[Lightning 61]

Dzięki lonialomax za wszystko, koledze MESSER również dziękuję za zainteresowanie, chociaż nie wiem co dałoby mi fachowe przeprowadzenie pomiarów napięć, skoro na 99,9% są one w porządku, chyba, że trafiłbym w tą "restartową sekundę" która jest spowodowana nie wiadomo czym.

 

" jedyne co to pada sekcja zasilania na płycie gł." bardzo możliwe, no ale dziwne, że podczas grania kilka godzin w zaawansowane graficznie gry potrafi być dobrze, by następnego dnia po 1-5 min. surfowania po internecie wywaliło bez ostrzeżenia. 

Program OCCT powinien "zabić" każdy procesor, który kończy swój żywot.

 

Niestety nie mam innej platformy do sprawdzenia, mogę co najwyżej żonglować kościami RAM, chociaż to na 99.99% nic nie da.

[lonialomax 806]

 

 

no ale dziwne, że podczas grania kilka godzin w zaawansowane graficznie gry potrafi być dobrze

Problem z zimnymi lutami tak się może objawiać, że jak załapią styk to jest dobrze, a innym razem problem bez powodu. Spróbuj jeszcze sprawdzić tą hipotezę przez lekkie podgrzanie okolic sekcji zasilania płyty gł. i CPU np. suszarką  przed włączeniem PC. 

[Lightning 61]

Problem się nasilił. Teraz to już na prawdę chyba coś wysiadło.

Komputer nie chce się uruchomić mimo, że wentylatory się kręcą, również ten na procesorze, ale BIOS już nie wstaje.

 

Sprawdziłem połączenie kabli z zasilacza - wszystkie są podłączone jak trzeba. Wypięcie wszystkich złączy USB nic nie dało.

 

Tak więc czekam na nową listę propozycji...

 

EDIT

Nic nie zdążyłem jeszcze podgrzewać.

Problem z nieuruchamiającym się komputerem częściowo rozwiązany.

 

Wyjąłem kartę graficzną i podpiąłem kabel do integry z płyty głównej - wszystko działa (nie wiem jak z ewentualnymi samoczynnymi restartami). Mimo to nie wierzyłem, że to może być wina GPU i sprawdziłem swoją kartę na komputerze brata - odpaliła bez szwanku, natomiast jego karta graficzna nie pozwoliła na uruchomienie mojego komputera (taki sam efekt jak po podłączeniu mojej). Czyżby problem był po stronie płyty głównej Gigabyte GA-880GM-USB3 (Rev. 3.1)? Ma ona już swoje lata, pamięta jeszcze Athlona II X4 640.

Edytowane 15 Kwietnia 2018 przez Lightning

[lonialomax 806]

Prawdopodobne uszkodzenia  ścieżki lub slotu PCI Express. Można by podejrzewać chipset AMD 880G, ale grafika z integrowana działa. Przyglądnij się pod jakimś szkłem powiększającym samemu slotowi PCI Express i okolicy slotu.