Jalulek 0 Napisano 20 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2017 (edytowane) Napisałem tutaj temat bo gdzieś obiło mi się o uszy że ktoś zajmuje się stąd naprawą kierownic Logitech. Otóż problem jest taki. Kierownica śmigała mi 10 lat. Jakiś czas temu czyściłem ją sprayem do monitora - pryskałem bezpośrednio na kierownicę i przypuszczam że tutaj leży źródło problemu bo sama kierownica miała otwory. Rzuciłem w kąt podłączam parę miesięcy później i kiedy podpinam pod gniazdo wyraźnie widzę błysk prądu. Dzieje się to za każdym razem jak podpinam kierownicę i bez względu na to pod jakie gniazdo. Z kolei kiedy wpinam pod USB reaguje wyraźnymi sykami / trzaskami monitor. Do tej pory działałem na starej jednostce więc nie przejmowałem się tym specjalnie. Wpiąłem na stałe pod listwę kabel i tylko włączałem power nie widząc już tych błysków (co nie znaczy że problem rozwiązany bo wszystko pewnie dzieje się w listwie). Jedyne co pozostało to trzaski przy podłączaniu USB. Natomiast teraz zmieniłem jednostkę i boję się że może mi coś uszkodzić. Dodam że kierownica działa bez zarzutu. Cholernie szkoda mi tej kierownicy z uwagi na skrzynie biegów z przyciskami której już nie ma w sprzedaży. Kupił bym nówkę G27 bo miała tą samą skrzynię ale też jej nie ma. A używek nie chcę. Zastanawiam się teraz czy używanie tej kierownicy jest bezpieczne i czy warto ją naprawiać. Jak tak jaki to może być koszt? I gdzie to naprawić najbliżej na śląsku? Edytowane 20 Grudnia 2017 przez Jalulek Cytuj Link to post Share on other sites
jarrino 3909 Napisano 20 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2017 (edytowane) Lukson ,znajdź go na stronie i napisz do niego. Pewnie będziesz musiał do niego wysłać sprzęt ale warto... I jeszcze pytanie.Czy rozkręcałeś ją kiedyś (kierownice i pedały) i czyściłeś dokładnie z kurzu ? Ja jak zobaczyłem w mojej G 27 co się dzieje po ponad roku,to teraz czyszczę co 3,4 miesiące. Fakt,że mam w domu psa i to jest podstawowe zabrudzenie,ale zwykły kurz też... Edytowane 20 Grudnia 2017 przez jarrino Cytuj Link to post Share on other sites
Jalulek 0 Napisano 23 Grudnia 2017 Autor Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2017 No to podejrzewam że u mnie to będzie jak na strychu - bo 10 lat nie otwierana . A leżała na wierzchu Nie chce za bardzo w niej grzebać już bym wolał żeby ktoś kto się zna zobaczył co tam w środku. Tym bardziej że zwarcia już sobie nie naprawie. Napisałem do Luksona może jeszcze się tym zajmuje. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.