Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam. Jako, że podłączenie wieży do kompa stało się problematyczne ze względu na oddalenie od siebie tych sprzętów i mało ekonomiczne (pobór prądu+wyższy VAT itp) przymierzam się do kupna głośników. Słucham muzyki w formacie MP3 (rap, rock, dance) do audiofila baaaaardzo mi daleko więc nie potrzebuje super mega sprzętu o wielkiej mocy i równie wysokiej cenie. Interesuje mnie tylko i wyłącznie zestaw 2.0. Zdecydowałem się na produkty firmy Genius.

I tu pojawia się dylemat. Które wybrać?

Wacham się pomiędzy modelami:

 

SP-HF1255A

http://www.komputronik.pl/index.php/pro ... 1255A.html

 

a

 

SP-HF1800A

http://www.komputronik.pl/index.php/pro ... _Wood.html

 

Czy ktoś z was użytkuje je? Czy warto dopłacić 40zł do modelu SP-HF1800A? Czy te 10W różnicy mocy jest tego warte i będzie bardzo odczuwalne? Budżet jaki mogę przeznaczyć to jakieś 150zł no chyba, że te 1800A naprawdę są warte dopłaty, wtedy byłbym skłonny wysupłać te kilka zł więcej.

Link to post
Share on other sites

do audiofila baaaaardzo mi daleko więc nie potrzebuje super mega sprzętu o wielkiej mocy i równie wysokiej cenie.

Nie wiesz co to jest Audiofil, jak większość ludzi myli z tymi którzy sobie cenią jakość dźwięku.

 

Moc nie najważniejsza. W tym drugim przypadku Genius SP-HF1800A również nieco lepszy dźwięk będzie. Dobry współczynnik cena/jakość

Link to post
Share on other sites

Nie wiesz co to jest Audiofil

Nie co tylko kto :P Wiem, po prostu napisałem to, żeby nikt mi nie wyjeżdżał z propozycją głośników ze zdecydowanie wyższej półki zwłaszcza, że aż tak bardzo wymagającym słuchaczem nie jestem.

W tym drugim przypadku również nieco lepszy dźwięk będzie.

Dlaczego? Chodzi o trój-drożność, moc?
Link to post
Share on other sites

Trochę za mało masz na te głośniki które jakoś zagrają normalnie ( jeżeli wspominasz że 200 zł na głośniki to dla ciebie za dużo O.o ).

Matej co do tych głośniczków to tak masz racje są lepsze od tamtych, ale nie zapomnij dodać że do normalnego ich słuchania ( aby nie było buczenia ) musisz mieć minimum 17 m2 ( w szkole sprawdzałem jak nowe przywieźli i dopiero na większej przestrzeni w sali mogły coś pokazać, a tak to uja z nich można zrobić ). Dodatkowo SP-HF1800A mają te 2 niskotonowe głośniki a nie 3-drożne ...

bynajmniej w odsłuchu tak wychodzi i po sprawdzeniu z bliska :P

 

Jeżeli masz mały pokoik i nie zamierzasz głośno słuchać muzyki, to wybierz te 1... w innym przypadku jeżeli chcesz aby to grało jakość to rozglądaj się za studyjnymi.

Link to post
Share on other sites

Z tych SP-HF1800A właśnie słucham muzyki.

Nie mam do nich żadnych zastrzeżeń, prawie... Przy dobrej jakości MP3 fajnie grają, także przy zintegrowanej karcie dźwiękowej Ralteka. Na brak mocy narzekać nie mogę (grają w pokoju 15 m^2, no może nie całe 15). Typ dźwięku zawsze można sobie dostroić za pomocą EQ czy też pokręteł treble i bass na głośniku.

 

Co do minusów to plastik na froncie, który łatwo się rysuje i mocno kurzy ;/

Link to post
Share on other sites

Głośności nie ustawiam na więcej niż 50%, bo powyżej przynajmniej mnie uszy bolą (chodzi mi o zakres pokrętła, a w systemie jest oczywiście 100%). I ja nie uświadczyłem żadnego charczenia.

Gdy odkręcimy je na ~75% to pojawia się problem z niskimi tonami, ale wystarczy użyć pokrętła od Bass'u i wszystko wraca do normy i nie przeszkadza to w odsłuchu.

Link to post
Share on other sites

Dźwięk będzie lepszy ze względu na 3 głośniki. Za całe pasmo odpowiada 3 a nie 2 więc logiczne, że jakość będzie lepsza (choć prawie nie odczuwalna).

Przede wszystkim trzeba pamiętać, że ilość dróg nie musi pokrywać się z ilością głośników. Przykładowo popularne jest rozwiązanie, w którym dwa głośniki niskośredniotonowe pracują równolegle w jednym torze. Jeśli dodamy do tego jeszcze głośnik wysokotonowy to otrzymujemy dwudrożną kolumnę z trzema głośnikami.

 

Wbrew pozorom prosta zasada, że więcej znaczy lepiej nie ma w tym przypadku zastosowania. Często lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie dwóch lepszych głośników niż trzech głośników gorszych. Co prawda zwiększenie ilości torów (dróg) faktycznie pozwala zawęzić pasmo pracy każdego głośnika i w ten sposób ułatwić jego pracę, ale z drugiej strony rośnie komplikacja zwrotnicy i zwiększa się ilość efektów pasożytniczych związanych z sumowaniem akustycznym sygnałów poszczególnych głośników, a odpowiednie sumowanie sygnałów z różnych głośników w jedną całość nie jest zadaniem prostym. Bilans zysków i strat wcale nie jest oczywisty, a żeby rzeczywiście wykorzystać zwiększenie ilości głośników dla polepszenia jakości dźwięku trzeba ponieść dodatkowe koszty na opracowanie projektu oraz na samą produkcję.

 

Kolumny dwudrożne są preferowanym wariantem konstrukcyjnych w niższych przedziałach cenowych, a także w przypadku kolumn do mniejszych pomieszczeń (gdzie niewskazane jest użytkowanie zestawów o obfitym basie) oraz dla tych wszystkich słuchaczy, którzy nad dynamikę i potęgę basu wyżej przedkładają neutralność barw oraz dobrą stereofonię. Lepiej też wystrzegać się tanich kolumn o dużej liczbie głośników - nie są one wcale żadną okazją lecz konstrukcją poskładaną z tandetnych komponentów. Kolumny cztero- i więcej drożne mają rację bytu głównie na wysokich poziomach cenowych, nie należy więc brać zbyt poważnie tanich zestawów o takiej konstrukcji.

 

za: hifi.pl

Link to post
Share on other sites

Za słowem @_nrt_. Częstym systemem w budżetowych konstrukcjach jest wariant dwu i pół drożny, gdzie górny "woofer" odtwarza pasmo dolne i średnie, natomiast dolny tylko dół pasma.

Może zamiast "Genius" autor zdecydowałby się na MicroLab? :P

Pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites

Różnie to bywa z tymi głośnikami. Np. na kolumnach JBL'a jest tak, że dolny woofer to niskie tony a ten wyżej to średnie + tweeter na samej górze. U mojego znajomego w wieży technics'a też tak jest.

ano roznie, ale majac chocby tysiac zl na kolumne z latwoscia mozna znalezc 2 drozna lepiej grajaca od najlepszej 3 droznej w tym przedziale. takze ostroznie z ta logika, tylko o to mi chodzilo.

Link to post
Share on other sites

no mówię jeżeli chodzi o jakość ( tam są 2 nisko tonowe + tweeter ) to są słabe w porównaniu moich geniusów które nie są przeznaczone do muzyki, nie mówię już o solo6c ... One bardziej dudnią niż grają, nie widzę sensu dokładania do nich jeżeli mają być odsłuchiwane z bliska, one nadają się tylko na większą odległość, z bliska będą tylko pierdziawkami nic niewartymi. Tyle ode mnie autor tematu sam zadecyduje czy chce większą pierdziawkę czy mniejszą ...

Link to post
Share on other sites

Tak czytam odpowiedzi i dochodzę do wniosku, że Polacy to dziwny naród. Dlaczego wszystko co jest z niższej półki cenowej od razu musi być złe, słabe i nie nadające się do niczego. Nie każdego stać na wydanie pół tys zł lub więcej na głośniki do kompa. Są osoby które korzystają z głośników 2.0 za 25zł, słuchawek za 30zł i są zadowolone. Dla mnie wydanie 150-200zł na 2 głośniki to już nie mały wydatek. Do tego trudno mi zrozumieć porównywanie produktów z całkowicie odmiennych segmentów cenowych/jakościowych, to tak jakby powiedzieć, że VW to gó**o bo Ferrari są szybsze i ładniejsze ^^

Po przemyśleniach, przejrzeniu opinii zdecydowałem się na SP-HF1800A.

Dzięki za zainteresowanie tematem i rady te mniej bądź bardziej pomocne :]

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...