Z czego wynika takie użycie ramu?

[radioland 504]

Sprzęt jak w profilu, zainstalowany windows 7.

Pożyczyłem kostkę ram 4gb kington blue + mam swoją 2gb.

Po włączeniu komputera użycie pamięci rośnie do 4gb, żaden program nie jest włączony. 

W menadżerze zadań nie widać żeby coś go tyle używało.

Mając 2x2gb w idle był użyty nie cały 1gb.

Z czego może to wynikać?

 

Wróciły stare kostki i również mam na pulpicie użycie sięgające 3gb procesor 20 30 procent.

Edytowane 27 Stycznia 2016 przez radioland

[login1969 218]

Przepraszam że poprawię.Chyba użycie ramu...

[radioland 504]

Oczywiście że chodzi o użycie. Pisałem próbując znaleźć rozwiązanie i w tytule napisałem źle a w poście już dobrze, przynajmniej część.

Niemniej po kilku restartach, skanie antywirusem , wyłączeniu wszelkich aktualizacji systemowych które mogły by działać w tle, odinstalowaniu dwóch programów sytuacja wróciła do normy. Nie mam pojęcia czym to było spowodowane. Po włączeniu komputera użycie ramu stopniowo rosło do 70-80 procent. Nie włączał się żaden program poza tymi co zwykle. W monitorze zasobów dużo było zarezerwowane dla svchost.exe.

 

Jak ktoś miał podobną sytuację i udało się mu ją rozwiązać, bardziej świadomie, to niech się podzieli rozwiązaniem, będę wiedział na przyszłość co robić.  

[worm 17575]

 

 

wyłączeniu wszelkich aktualizacji systemowych które mogły by działać w tle, odinstalowaniu dwóch programów sytuacja wróciła do normy. Nie mam pojęcia czym to było spowodowane

Chyba częściowo sam sobie odpowiedziałeś. Gdybyś wykonywał po jednej operacji (jak wyłączenie na początek 1 programu itp.), myślę że łatwiej byłoby zidentyfikować winowajcę.

[radioland 504]

Też wydaje mi się że system coś wariował.

Wykonałem kilka różnych operacji, kontrolując po każdej z nich czy coś się zmienia, ale dopiero po drugim czy trzecim ponownym uruchomieniu pomogło.

Jak ktoś ma podobny problem niech zacznie od wyłączenia aktualizacji windowsa, bo to chyba najbardziej prawdopodobne.

Najbardziej zaskoczyło mnie że to zauważyłem po zmianie kostki.

 

Myślę że jeśli temat się rozwiązał, to można zamknąć.

Dzięki za rady:)