Skocz do zawartości

Restarty kompa po przeprowadzce


Recommended Posts

Witam serdecznie,

Najpierw specyfikacja dla zachowania porządku :)

Core2Duo E8500 3.16Ghz

Gigabyte G31M-S2C

Asus HD 7770

Goodram 4Gb 800Mhz

Chieftec 450W

Sprawa wyglada następująco, 26.10 dostałem komunikat w windowsie o StartupRepairOnline z kolejną sygnatrą błędu jako Gigabyte Technologies. Komputer w tamtym momencie działał poprawnie. Następnego dnia miałem przeprowadzkę, komp nie został upuszczony ani nic ale cos zawsze mogło sie obluzować - tego nie wiem. W każdym razie, komp odstał ze 2 doby i podłączyłem go. Zaczęło sie piekło bootloopów na recovery screenie a następnie rebooty nawet w safe modzie i biosie. Próbowałem diagnozować sprawę samemu, zmieniłem zasilacz, naprawiłem dysk checkdiskiem i sprawdziłem na robale u znajomego (było w cholerę błędów ale 0 bad sektorów bądź wirusów/malware). Po naprawieniu dysku udało mi sie obejrzeć 1.5h filmu i znowu shutdown. Wiec to jednak nie dysk. Następnie przyszedł pomysł ze to płyta, w końcu sygnatura Gigabyte a to jedyna część tej firmy w moim PC. Wczoraj sflashowałem biosa do najnowszej wersji, operacja zakończona powodzeniem. Następnie kilka minut w pulpicie i znowu shutdown. Sprawdziłem potem ram - rownież działał na innym PC. Kończą mi sie opcje i nie wiem jak dalej działać. Z opcji które mi przychodzą do głowy to: jeszcze raz montaż procka (niedawno był montowany ale hulał idealnie przez tydzień jednakże mogło sie cos obluzować jak zaznaczałem bo boxowe chłodzenie jakoś średnio siedziało; format hdd i instalacja windozy (może to nadal cos z hdd, nie wykluczam); a ostatecznie to po prostu płyta główna która udaje sie powoli do computer heaven :) jednakże chciałbym ta sprawę rozwiązać bo działające rzeczy poszłyby na sprzedaż. Na koniec jeszcze dodam nr sygnatury błędu z dnia 26.10, może cos wyjaśni a może to tylko mylna poszlaka już naprawiona checkdiskiem:

6.1.7600.16385

 

Zapraszam do wspólnych rozmyślań nad problemem i pozdrawiam :)

Link to post
Share on other sites

Wydaje mi się że warto potestować ram pod kątem błędów przez kilka godzin czasami powierzchowny test nic nie daje ale to raczej kwestia ich uszkodzenia, sprawdź na pewno przyleganie chłodzenia no i temperaturę na procku, choć wątpię żeby w idle się przegrzewał odrazu po włączeniu. Obstawiam że uszkodzony zasilacz uszkodził płytę główną, napisałeś że podmieniłeś zasilacz, na jaki okres i czy problem był identyczny ?

Link to post
Share on other sites

Podmieniłem zasilacz do sprawdzenia czy to on jest wadliwy ale nie; problem występuje na obydwu. A propos dysku - poszedł do formatu wiec sprawdzę na czystym. Procek tez do weryfikacji z chłodzeniem. Ze sprawdzeniem ramu może być problem bo nie mam jak/gdzie go testowac tyle czasu. No i nie mam ekranu innego niż pod hdmi wiec grafikę sprawdzić mogę jedynie u znajomego.

Edytowane przez blueish_eyez
Link to post
Share on other sites

Wydaje mi się że warto potestować ram pod kątem błędów przez kilka godzin czasami powierzchowny test nic nie daje ale to raczej kwestia ich uszkodzenia, sprawdź na pewno przyleganie chłodzenia no i temperaturę na procku, choć wątpię żeby w idle się przegrzewał odrazu po włączeniu. Obstawiam że uszkodzony zasilacz uszkodził płytę główną, napisałeś że podmieniłeś zasilacz, na jaki okres i czy problem był identyczny ?

Mi komp nie chciał startować po zmianie pasty pod IHS bo nie stykało do końca i od razu po uruchomieniu kompa nawet biosu nie było i komp się wyłączał. Wszystko jest możliwe.

Link to post
Share on other sites

 

Procesor i chłodzenie sprawdzone, ram sprawdzony, dysk sformatowany. Teraz pecet nie chce mi nic wyświetlać, ani przez hdmi z karty graf-> tv ani na integrze vga-> stary monitor tn. Komp rusza, sprawdza dyski itd (słychać) ale i tak shutdown po 15-30sek działania. Czy to wskazuje na płytę główna? Błędy softwarowe już chyba zostały wyeliminowane. Boje sie ze może jeszcze jest cos nie tak z grafika (chciałem sprzedać tego 7770) :(

Edytowane przez blueish_eyez
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...